Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika Claudia77

Claudia77

#6705433 Napisano: 26.05.2020 19:25:32 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
konkurs Nestle w intermarche - limitu znaków nie ma, wysłałam zgodnie z regulaminem a odesłali info, że zgłoszenie jest nieprawidłowe emotka  nie wiem o co chodzi? Wyświetl w wątku >>
0 0

Claudia77

#6705367 Napisano: 26.05.2020 14:04:13 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
niunia-k napisał(a):

Już zapomniałam jak to jest wygrywać ... emotka

łączę się w bólu - nic a nic ostatnio.((((( Wyświetl w wątku >>
0 0

Claudia77

#6704853 Napisano: 23.05.2020 20:00:19 w Pomocy!!!!
kochani mam prośbę, może pomożecie mi i mojemu synowi - ma wyzwanie hotchallenge 16 i układamy tekst - może Wasze twórcze głowy dodadzą jakieś wersy, teksty,które byśmy mogli wykorzystać. Na razie składamu pojedyncze teksty, a potem chcemy to ubrać w całość - coś zabawnego, życiowego...mamy początek - znów o 14 wstałem i nie wiem, czy się wyspałem, tryb nocny teraz włączony i wtorek z środą znów pomylony, i nie ogarniam już tematu, tylko Librus wyrywa mnie z korona schematu...teraz pustak wielka, a potem mamy na koniec...więc szanujmy siebie wzajemnie i pomagajmy w potrzebie, niech człowiek człowieka ceni, bo nie wiesz kiedy i jak znikniesz z tej ziemii...będę wdzięczna za pomoc.))) Wyświetl w wątku >>
0 0

Claudia77

#6703367 Napisano: 16.05.2020 13:23:02 w Przedszkolaki i przedszkola :)
pikawka napisał(a):

Claudia77 napisał(a):

i jak tam u Was? otworzyli przedszkola i czy Wasze dzieci poszły i jakie macie obostrzenia? 

U mnie otwarte będą od 18.05. Pierszenstwo mają dzieci, których rodzice muszą wrócić do pracy. Dostaliśmy pismo jak ma wyglądać przyprowadzanie i odbieranie dzieci. I w sumie tyle. Musiałam też zadeklarować od kiedy planuje dac dzieci. W moim mieście nie ma żadnych zachorowań i planuje od 1.06 żeby poszli. Szczerze to nie mam już do nich siły. Jestem mocno sfrustrowana i marzę o 1.06 żeby nareszcie wrócili do pkola  emotka emotka  

wierzę Tobie, u nas robią listę właśnie, też od 18-go otwarte, lecz jeśli ma to faktycznie wyglądać tak jak piszą w niektórych przedszkolach, to wolę, żeby mały był w domu...tulam Cię i dasz radę, kto jak kto, ale my MAMY mamy tę mocemotka Wyświetl w wątku >>
1 pikawka 0

Claudia77

#6703358 Napisano: 16.05.2020 12:21:15 w Przedszkolaki i przedszkola :)
i jak tam u Was? otworzyli przedszkola i czy Wasze dzieci poszły i jakie macie obostrzenia?  Wyświetl w wątku >>
0 0

Claudia77

#6702902 Napisano: 14.05.2020 10:12:08 w moje dzisiejsze wygrane :)
20 dyszki z kaktusaemotka  mała rzecz a cieszy .))) Wyświetl w wątku >>

Claudia77

#6702840 Napisano: 13.05.2020 21:02:44 w SZUKAM....
kajus18 napisał(a):

Szukam podpowiedzi, czym najtaniej wysłać paczkę do Niemiec?  emotka

od nas z firmy do Niemiec wysyłają GLS-em - mówią, że najtaniej, ale mamy z nimi umowę... Wyświetl w wątku >>
0 0

Claudia77

#6702574 Napisano: 12.05.2020 14:33:30 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
0 0

Claudia77

#6701975 Napisano: 09.05.2020 09:44:16 w WC - rozmowy o wszystkim
pikawka napisał(a):

Claudia77 napisał(a):

patyk napisał(a):

Omnibusy forumowe jak zabezpieczacie siebie i dzieci przed kleszczami?  emotka

niestety nie ma rady, która na 100% niweluje problem kleszcza - można się ewentualnie pryskać i ubierać szczelnie, a i tak nie ma pewności, że dziad się nie przypałęta - jestem tego doskonałym przykładem, najważniejsza rada - jest kleszcz, to w ciągu 24h przyjąć antybiotyk



Mój syn mając w lata miał. Pojechałam do przychodni, to nawet skierowania mi nie dała żebym mogła w późniejszym czasie badanie na bolerioze zrobić. Sama robiłam prywatnie po kilku tygodniach. Żadnego antybiotyku nie dostał. Bo cyt. Nie miał odczynu czerwonego.... emotka

ja też nie miałam, a zmagam się z boleriozą przewlekłą, łącznie z pobytem w szpitalu, gdzie wmawiali mi SM.  Badania nic nie dadzą jeśli nie ma przeciwciał, ewentualnie badanie kleszcza najpierw, ale jeśli juz wprowadził chorobę, i jeśli krętki mocno się rozsieją i ukryją w ciężko dostępnych częściach organizmu to pozamiatane. Przeszłam gehennę, syn jak miał kleszcza to podałam antybiotyk i zrobię to ponownie, bo nie życzę nikomu, a w szczególności własnym dzieciom by za 10 lat były wrakiem człowieka Wyświetl w wątku >>
2 pikawka, awi 0

Claudia77

#6701968 Napisano: 09.05.2020 09:01:10 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
czy te opakowania z hochland można już spokojnie wyrzucić?  Wyświetl w wątku >>
1 atyde25 0

Claudia77

#6701966 Napisano: 09.05.2020 08:48:43 w WC - rozmowy o wszystkim
patyk napisał(a):

Omnibusy forumowe jak zabezpieczacie siebie i dzieci przed kleszczami?  emotka

niestety nie ma rady, która na 100% niweluje problem kleszcza - można się ewentualnie pryskać i ubierać szczelnie, a i tak nie ma pewności, że dziad się nie przypałęta - jestem tego doskonałym przykładem, najważniejsza rada - jest kleszcz, to w ciągu 24h przyjąć antybiotyk Wyświetl w wątku >>
1 kumulacja 0

Claudia77

#6701882 Napisano: 08.05.2020 14:18:11 w Dziś cieszę się z.....

Claudia77

#6701717 Napisano: 08.05.2020 06:44:35 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
cleo25 napisał(a):

Czy ktoś wygrał coś w Prymacie ?

na 6 zgłoszeń nic.((( Wyświetl w wątku >>
0 0

Claudia77

#6701618 Napisano: 07.05.2020 14:41:53 w Wkurza mnie...
domika napisał(a):

Claudia77 napisał(a):

luki28 napisał(a):

A może zamiast robić aferę o pół stopnia i zawracać głowę nauczycielce, to lepiej popracować z dzieckiem nad poczuciem własnej wartości? Skoro demotywuje ją, że dostałą +4, a nie 5, to chyba coś jest nie tak. Może lepiej skupić się na tych przedmiotach, które ją interesują, a resztę olać? Oceny to nie wszystko, tak naprawdę są niewiele warte. To nie od nich zależy nasz sukces w przyszłości. Poza tym to też pewna lekcja, że świat nie jest sprawiedliwy i nigdy nie będzie. Szczerze mówiąc, nie chciałbym być nauczycielem w dzisiejszych czasach. Roszczeniowa postawa rodziców, chodzenie po nauczycielach żeby wyciągnąć oceny na pasek, itd. A teraz jeszcze weź się pomyl o pół stopnia... Poza tym czasem mam wrażenie, że to rodzicom bardziej zależy na ocenach dziecka, żeby można się było się pochwalić sąsiadce i znajomym

dokładnie, na mnie patrzyli w szkole jak na wariata, jak powiedziałam, że mam w d...czy będzie 4 czy 5 z przedmiotu, którego syn nie lubi - nie będę zmuszać i koniec kropka, najważniejsze, że jest mega ogarnięty i zaradny a pasek, no proszę - zawsze mu mówię, że mu domaluje jak chce emotka

Mam wrażenie że moja odpowiedź została źle odebrana. W nosie to mam czy moja córka będzie miała swiadectwo z paskiem czy nie ( raczej nie emotka ).
Nigdy nie byłam roszczeniowym rodzicem i nigdy nawet nie przyszło mi na myśl by zawracac nauczycielowi głowę o pół oceny zwłaszcza ze przecież 4+ to ocena zupełnie dobra. Natomiast  nie jest to pierwsza sytuacja gdzie nauczyciel myli się.Dlaczego mam jej nie zwrócić uwagi? Jest nietykalna  Ty też nie zwracasz pani uwagi w kasie gdy wyda ci za mało o kilka złotych ?

a co do zwracania uwagi - myślę, że bardziej adekwatne będzie po prostu zapytanie z wyjaśnieniem - jak najbardziej masz rację, możesz i masz do tego prawo - ja to bym mogła książkę o tym napisać,)  Wyświetl w wątku >>
1 domika 0

Claudia77

#6701616 Napisano: 07.05.2020 14:36:31 w Wkurza mnie...
domika napisał(a):

Claudia77 napisał(a):

luki28 napisał(a):

A może zamiast robić aferę o pół stopnia i zawracać głowę nauczycielce, to lepiej popracować z dzieckiem nad poczuciem własnej wartości? Skoro demotywuje ją, że dostałą +4, a nie 5, to chyba coś jest nie tak. Może lepiej skupić się na tych przedmiotach, które ją interesują, a resztę olać? Oceny to nie wszystko, tak naprawdę są niewiele warte. To nie od nich zależy nasz sukces w przyszłości. Poza tym to też pewna lekcja, że świat nie jest sprawiedliwy i nigdy nie będzie. Szczerze mówiąc, nie chciałbym być nauczycielem w dzisiejszych czasach. Roszczeniowa postawa rodziców, chodzenie po nauczycielach żeby wyciągnąć oceny na pasek, itd. A teraz jeszcze weź się pomyl o pół stopnia... Poza tym czasem mam wrażenie, że to rodzicom bardziej zależy na ocenach dziecka, żeby można się było się pochwalić sąsiadce i znajomym

dokładnie, na mnie patrzyli w szkole jak na wariata, jak powiedziałam, że mam w d...czy będzie 4 czy 5 z przedmiotu, którego syn nie lubi - nie będę zmuszać i koniec kropka, najważniejsze, że jest mega ogarnięty i zaradny a pasek, no proszę - zawsze mu mówię, że mu domaluje jak chce emotka

Mam wrażenie że moja odpowiedź została źle odebrana. W nosie to mam czy moja córka będzie miała swiadectwo z paskiem czy nie ( raczej nie emotka ).
Nigdy nie byłam roszczeniowym rodzicem i nigdy nawet nie przyszło mi na myśl by zawracac nauczycielowi głowę o pół oceny zwłaszcza ze przecież 4+ to ocena zupełnie dobra. Natomiast  nie jest to pierwsza sytuacja gdzie nauczyciel myli się.Dlaczego mam jej nie zwrócić uwagi? Jest nietykalna  Ty też nie zwracasz pani uwagi w kasie gdy wyda ci za mało o kilka złotych ?

zupełnie tego tak nie odebrałam, jak Ty myślisz - to był mój wpis tak odnośnie luki28 Wyświetl w wątku >>

Claudia77

#6701609 Napisano: 07.05.2020 14:17:53 w Wkurza mnie...
moskala22 napisał(a):

U nas dzisiaj dostaliśmy maila od pana od matematyki ze odchodzi ze szkoły. Nie podał wprost powodu, ale po tonie wiadomości wnioskuje ze chodzi o jakiś konflikt z rodzicami. Myśle ze to nauczanie zdalne przyczyniło się do wzrostu napięcia, bo pan jest wymagający a niestety z chęcią uczniów (naszej szkoły)do współpracy  jest różnie. Jestem załamana bo jest naprawdę świetnym nauczycielem i nie wiem co teraz będzie.

nasza wychowawczyni jest załamana postawą niektórych rodziców.... Wyświetl w wątku >>
1 ziolko 0

Claudia77

#6701603 Napisano: 07.05.2020 14:08:35 w Wkurza mnie...
luki28 napisał(a):

A może zamiast robić aferę o pół stopnia i zawracać głowę nauczycielce, to lepiej popracować z dzieckiem nad poczuciem własnej wartości? Skoro demotywuje ją, że dostałą +4, a nie 5, to chyba coś jest nie tak. Może lepiej skupić się na tych przedmiotach, które ją interesują, a resztę olać? Oceny to nie wszystko, tak naprawdę są niewiele warte. To nie od nich zależy nasz sukces w przyszłości. Poza tym to też pewna lekcja, że świat nie jest sprawiedliwy i nigdy nie będzie. Szczerze mówiąc, nie chciałbym być nauczycielem w dzisiejszych czasach. Roszczeniowa postawa rodziców, chodzenie po nauczycielach żeby wyciągnąć oceny na pasek, itd. A teraz jeszcze weź się pomyl o pół stopnia... Poza tym czasem mam wrażenie, że to rodzicom bardziej zależy na ocenach dziecka, żeby można się było się pochwalić sąsiadce i znajomym

dokładnie, na mnie patrzyli w szkole jak na wariata, jak powiedziałam, że mam w d...czy będzie 4 czy 5 z przedmiotu, którego syn nie lubi - nie będę zmuszać i koniec kropka, najważniejsze, że jest mega ogarnięty i zaradny a pasek, no proszę - zawsze mu mówię, że mu domaluje jak chceemotka Wyświetl w wątku >>

Claudia77

#6701598 Napisano: 07.05.2020 14:02:38 w Wkurza mnie...
domika napisał(a):

ziolko napisał(a):

domika no to ucz. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś napisała do nauczycielki, że nie podoba Ci się jej sposób nauczania i od teraz będziesz sama uczyła swoje dziecko. Skoro zrobisz to równie dobrze, a może i lepiej od niej. 
Oczywiście masz odpowiednie przygotowanie pedagogiczne i możliwość wystawiania ocen? 


Wiadomość z historii - takie polecenia to chyba nawet bez wykształcenia pedagogicznego można wysłać ?

Przeczytać w podręczniku temat:Społeczeństwo w czasach pierwszych Piastów.-s.183-187
Pisemnie w zeszycie zrobić ćw.1 s.187 i ODESŁAĆ przez zadania domowe.

Całym sercem wspierałam strajk nauczycieli.  Uważam ze nauczyciele z powołania powinni zarabiać godziwe pieniądze bo to niewdzięczny zawód uczyć cudze dzieci.
Jednak w sumie nawet dobrze ze doszło do takiej sytuacji jak konieczność nauczania zdalnego. Pokazało któremu nauczycielowi chce się cokolwiek robić a który robi na odwal.  I takich nauczycieli jak mama zielonej szpilki jest naprawdę  garsteczka.

my tak mamy dużo zadań i ja nie mam z tym problemu - syn robi same zadania, nie ma co być nadgorliwym - czyta co musi, nie zmuszam, najważniejsze lektury, matma i język obcy, reszta bez histerii - chyba, że córka chce być historykiem to niech się przykłada, w innym przypadku, no proszę, lepiej iść na dwór i się pobawić emotka Wyświetl w wątku >>
1 domika 0

Claudia77

#6701586 Napisano: 07.05.2020 13:57:25 w Wkurza mnie...
zielonaszpilka napisał(a):

ziolko napisał(a):

domika napisał(a):

A tak w ogóle to już serdecznie dość mam tego nauczania zdalnego, czyli robienia wszystkiego za nauczycieli, których rola ogranicza sie do wysłania poleceń co trzeba zrobić.

No tak... bo nauczyciel to takie zło konieczne... gdyby nie było obowiązku nauczania w Polsce, to ciekawe, ilu byłoby analfabetów.. 
 
Na logikę - rola nauczyciela NIE ogranicza się do wysłania poleceń. Nauczyciel musi najpierw poszukać zadań, jakie może zadać dzieciom, później te zadania wysłać uczniom, sprawdzić je i wystawić oceny. 
Poza tym ma kilka różnych klas o różnym poziomie nauczania, musi się do tego przygotować, każdej klasie coś zadać itp. Ale oczywiście rodzice widzą TYLKO kartę zadań, czy inne prace, jakie dziecko musi zrobić.

Moja mama jest nauczycielką i chociaż to tylko plastyka to odkąd jest nauczanie zdalne spędza przy komputerze po kilkanaście godzin dziennie emotka  a rodzicom wydaje się, że wystarczyłoby żeby zadała tematy prac plastycznych na cały maj i byłoby z głowy. Hurtem by je machnęli i tyle. A to tak nie działa. Uczy klasy 4-7, ma ich w sumie 19. Dla każdego poziomu musi przygotować wstęp teoretyczny (bo to nie jest tak, że dzieci rysują co jej się wymyśli - każda praca ma związek z jakimś zagadnieniem, np. perspektywa barwna, barwy podstawowe i pochodne czy techniki impresjonistyczne w malarstwie) więc musi wprowadzić zagadnienie teoretyczne w sposób przystępny, zrozumiały i krótki, (bo dzieci mają też inne lekcje.) Godzinami przeszukuje internet w poszukiwaniu stron i filmów, które mogłyby je zainteresować a nie zanudzić. Sama nie chce kręcić filmów, bo nie umie, nie ma sprzętu, nie czuje się na siłach poza tym musiałby jej ktoś w tym stale pomagac a poza tym wtedy to już chyba w ogóle zabrakłoby jej czasu na spanie. Lekcji zdalnych też nie robi, bo uważa że takie lekcje są bardziej potrzebne przy innych przedmiotach, jak np matematyka gdzie jest dużo tłumaczenia, a lekcje zdalne wiążą się z tym że dzieciaki w określonym czasie muszą być przy komputerach. To trudne bo rodziny często mają kilka dzieci szkolnych i jeden komputer. Potem pisze dokładny opis pracy, która mają wykonać. Sama wykonuje ich kilka żeby im pokazać jak to ma być zrobione, a potem kilka godzin ocenia nadesłane prace odpisując każdemu dziecku, odpisuje na maile rodziców i innych nauczycieli i prowadzi dokumentację. Codziennie dostaje między 50 a 100 maili bo uczniów ma ponad 400 emotka  ale tak, ona tylko wysyła im zadania do zrobienia.

ja tam nie wiem, ale z nauczycielami w szkole było różnie u syna, i czasami były spięcia, to na nauczanie zdalne naszych nauczycieli nie mogę narzekać,  starają się jak mogą by wszystko było ok, odpowiadają w dzienniku elektronicznym na pytania, pomagają, czekają na prace, których dzieci po prostu nie robią i nie uczestniczą w zdalnych lekcjach ( i to nie z powodu braku dostępu do kompa). nauczycielom też nie jest łatwo, prowadzą lekcje również opiekując się dziećmi ( co widzę podglądając syna lekcje on line ). Powiadomienia dostajemy na librusa nawet w nocy i nie sądzę, by było to z powodu nudy w ciągu dnia, tylko braku czasu w ciągu dnia. Przecież oni też mają dzieci, którymi muszą się zająć bo szkoła nieczynna, zrobić z nimi lekcje, tak samo jak my. Wyluzujmy i dajmy im żyć i chociaż czasami mi z nimi nie po drodze było w szkole, tak teraz mają moje całkowite wsparcie - nawet napisałam do dyrektora, że gratuluję mu takiej kadry, a poza tym to nie ich wymysł z tym nauczaniem, a to, że jeden nauczyciel zada tylko notatkę lub tylko zadanie chwała mu za to, bo jakby wszyscy byli nadgorliwi, to z dziećmi siedzieliby co poniektórzy po kilkanaście godzin, a poza tym najważniejszy jest dialog - za dużo zadań piszę syn do nauczyciela prośbę o zmianę terminu bo się nie wyrobi i nigdy nie ma z tym problemu, by jeden czy drugi odmówił... Wyświetl w wątku >>

Claudia77

#6701562 Napisano: 07.05.2020 13:03:32 w Wkurza mnie...
domika napisał(a):

Claudia77 napisał(a):

domika napisał(a):

Wkurza mnie nauczycielka z geografii mojego dziecka.  Młoda zrobiła kartę pracy, która pani im wysłała uzupełniając wszystko prawidłowo zgodnie z tym co jest zawarte w podręczniku. Dodatkowo uzupełniła informacje o dane z neta. I dostałą 4+. Moim zdaniem same informacje z podręcznika zasługują na piątkę emotka
Nie będę się o te pół oceny spierać ale trochę to mi dziecia zdemotywowało.

Zreszta to nie taka pierwsza akcja tej pani. We wczesniejszej karcie pracy zaznaczyła młodej dwa błędy, gdzie miała odpowiedzi wpisane poprawnie. Nie wiem uwziął się babol czy jak emotka

A tak w ogóle to już serdecznie dość mam tego nauczania zdalnego, czyli robienia wszystkiego za nauczycieli, których rola ogranicza sie do wysłania poleceń co trzeba zrobić. 

w której klasie jest dziecko? - jeśli na tyle samodzielne, że może samo z Panią korespondować, niech zada pytanie, co, jak i dlaczego? Jeśli nie Ty zapytaj, to też ludzie i nie ma się co obawiać konwersacji i nurtujących nas pytań i stawiać sprawę jasno i wyrażnie.

W piątej. Sama napisze do Pani, ja jej podpowiem tylko co mniej więcej. Pierwsza pomyłkę odpuściła, teraz jest jej przykro po prostu.

no i zobaczycie jak się sprawy mają, może po prostu się pomyliła lub będzie inne wyjaśnienie, do którego będziecie mogli się odnieść i po problemie.  Wyświetl w wątku >>
0 0