e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

kotmarian napisał(a):

z innej beczki na czym stanęło tchibo???? na niedzieli???

kotmarian napisał(a):

z innej beczki na czym stanęło tchibo???? na niedzieli???

mahuska napisał(a):

ile kosztuje proszek na ten konk

http://www.carref...ziriada-w-carrefour/

wsciekly napisał(a):

Specjalistka do spraw Kasowych
SuperPharm
Wroclaw

Zwracam się z uprzejma prośbą o wydanie kuponu szt. 1, który umożliwi mi wzięcie udziału w konkursie Nivea.
W dzisiejszym dokonałem regulaminowych zakupow konkursowych, dysponuję wena twórczą i zamierzam stanąć w konkursowe szranki.
Posiadanie kuponu, który natychmiast po wypełnieniu stosownych rubryk wrzucę do urny, jest mi więc absolutnie niezbędne.
Z góry dziękuję za zapoznanie się z moja prośbą i udostepnienie kuponu konkursowego i służbowego dlugopisu.

Z poważaniem
Fragles

wsciekly napisał(a):

a jak zepsujesz kupon, to finito

wsciekly napisał(a):

joan napisał(a):

79magda napisał(a):

joan napisał(a):

fragles napisał(a):

u mnie kupony były reglamentowane, po uprzednim bardzo wyraźnym i stanowczym żądaniu, babka wydała z miną cierpiętnicy

Reglamentowane? Czyli że jak, jeden paragon = jeden kupon? Czyli dobrze

Tam się i tak na kuponie podawało numer paragonu

Wiem, bo również wypisywałam kupon. Ale fakt, że kupony wydzielają kasjerki jest sensowny, żeby kupony, no wiesz, nie zniknęły w tajemniczy sposób.

albo nie wpadły w ręce niepowołane (czyt. nie należące do kasjerek)

joan napisał(a):

fragles napisał(a):

u mnie kupony były reglamentowane, po uprzednim bardzo wyraźnym i stanowczym żądaniu, babka wydała z miną cierpiętnicy

Reglamentowane? Czyli że jak, jeden paragon = jeden kupon? Czyli dobrze

kalisto1986 napisał(a):

W moim superpharm kupony były przyczepione do półki z żelami nivea, ale tak, że w życiu bym nie wpadła, ze to kupony ( swoją drogą nawet nie były za bardzo widoczne). Za to urne zakamuflowali w innej części sklepu ( pani też nie potrafiła wskazać mi lokalizacji urny, tylko mówila - gdzieś tam przy koszach).
W końcu koleżanka znalazła na małej półeczce wciśniętą między inne kosmetyki - gdybyśmy jej nie szukały w życiu byśmy nie powiedziały, ze to urna konkursowa ( ilość kuponów w środku wskazywala na to, że za dużo osób jej nie znalazło)
Też jestem zdania, że konkursy urnowe to jedna wielka pomyłka ...

nineczka17 napisał(a):

endzi1984 napisał(a):

czy tan mail do p. Moniki jest aktualny monika_kolinska@rossmann.com.pl bo niechce mi wyslac wiadomosci pisze ze bledny adres

juz nie

nocti napisał(a):

Już któryś raz spotykam się z określeniem odbieranie radości z wygranej... i nie rozumiem. Nie wiem... może jestem jakaś dziwna, ale...
Czysto teoretyczna sytuacja - wygrywam samochód albo bony wycieczkowe na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Ogólnie wielka nagroda! Moje hasło nie jest plagiatem, nie jest z załącznikiem i nie przekracza dozwolonej ilości znaków (to chyba główne grzechy z jakimi się spotykamy po stronie organizatorów).
Moje hasło jest prostą rymowanką, bez jakiegoś szaleństwa i super oryginalnego pomysłu. Proste, lekkie i przyjemne. I to hasło wygrywa, jest opublikowane i ludzie zaczynają pisać, że cienkie, słabe, moje było lepsze itp.

I teraz moje podejście jest takie - mam na tyle samokrytycyzmu by przyznać, że moje hasło nie jest wysokich lotów i bardzo prawdopodobne, że były lepsze, ale to ja wygrałam i wygrałam uczciwie więc żadne komentarze nie odbiorą mi radości .

nocti napisał(a):

Już któryś raz spotykam się z określeniem odbieranie radości z wygranej... i nie rozumiem. Nie wiem... może jestem jakaś dziwna, ale...
Czysto teoretyczna sytuacja - wygrywam samochód albo bony wycieczkowe na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Ogólnie wielka nagroda! Moje hasło nie jest plagiatem, nie jest z załącznikiem i nie przekracza dozwolonej ilości znaków (to chyba główne grzechy z jakimi się spotykamy po stronie organizatorów).
Moje hasło jest prostą rymowanką, bez jakiegoś szaleństwa i super oryginalnego pomysłu. Proste, lekkie i przyjemne. I to hasło wygrywa, jest opublikowane i ludzie zaczynają pisać, że cienkie, słabe, moje było lepsze itp.

I teraz moje podejście jest takie - mam na tyle samokrytycyzmu by przyznać, że moje hasło nie jest wysokich lotów i bardzo prawdopodobne, że były lepsze, ale to ja wygrałam i wygrałam uczciwie więc żadne komentarze nie odbiorą mi radości .

mia napisał(a):

sssylwiaaa napisał(a):

mia napisał(a):

664027468
Co to mogło dzwonić koło 14.40?

To 4 Frame! Może z główną z BAM

Weź mnie nie dobijaj...
Przepadłoby???

clearka napisał(a):

Czy ktoś jeszcze NIE DOSTAŁ piłki z autografem? U mnie nadal jej nie ma...