e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

pioge7 napisał(a):

rogalino napisał(a):

pioge7 napisał(a):

najlepiej ma Vivian G. bo ona już chyba wie że ma bilety albo oni: Olech T.; Oleh S

albo Gabryela M.

że ja nie mam oryginalnie na imię tylko pospolicie

PyzaKasia napisał(a):

Dostałam 20 flipsów za zaliczenie wyzwania "Zostań testerem naszego nawilżacza lub oczyszczacza powietrza!". Czy to oznacza, że otrzymam go do testowania? 

Pytam, bo pierwszy raz mam takie "zaliczenie"   

dorcia napisał(a):

A jakie były najtańsze rzeczy?
Bo chyba póki co mnie nie stac na nic

No chyba, że na kupny zniżkowe

o kupon do Empiku byłby fajny -po ile były?

bloomcia napisał(a):

avanti9 napisał(a):

moje pytania na dzisiaj: kto mi gwizdnal czarnego multicookera i na co czeka Grzegorz z numerem jeden. bo wszystkie produkty na pierwszej pozycji już chyba były to zlicytowania - a jego zawsze było stać.

A po co ma licytować, skoro nikt go na razie nie przebije  Pewnie czeka aż zbliży się punktami do osoby z 2 miejsca lub dalszych (jeśli nie chce tego ekspresu który jest jeden) żeby mu zostało więcej filipsów  Chyba że ma inny plan i czeka na coś super ekstra... Ja sama się długo wahałam czy licytować, bo rok temu na święta dali dużo fajnych nagród i tanio, więc trochę ta myśl była kusząca, ale nie wiadomo czy historia się powtórzy.

jokan napisał(a):

polarniczka napisał(a):

awi napisał(a):

ondine napisał(a):

mmagd napisał(a):

awi napisał(a):

polarniczka napisał(a):

wkurza mnie, że jak wracam do domu po pracy najchętniej położyłabym się spać...brak mi energii i chęci do czegokolwiek 

Ja też tak mam od dawna, to stres

To nie stres tylko hormony. Zróbcie sobie wyniki tarczycowe i będzie wszystko jasne. 
A w temacie wkurza mnie MOC Nagród. Czekam na te 50  jak na co najmniej nowe Ferarri. Odświeżam, zaglądam a i tak klapa...

Stres, hormony, a ja obstawiam po prostu jesienną stagnację Ile osób teraz się skarży na lenistwo, brak energii, sama zwlec się z łóżka nie mogę co rano i nic mi się nie chce, najchętniej spałabym do 12

U mnie hormony w porządku, praca stresująca, wszyscy sfrustrowani... Często śni mi się praca, mam tak od prawie roku. Najlepiej byłoby ją zmienić. Chciałabym gdzieś daleko wyjechać i nigdy tu nie wrócić...

ja tez się zastanawiam czy nie rzucić wszystkiego i gdzieś nie wyjechac....mąż na kopalni pracuje i nie wiadomo co dalej będzie, mnie już praca wykańcza psychicznie, dzieci nie ma więc co nas tu trzyma....

jedz poki dzieci nie ma...potem to będzie b.trudno...sama bym wyjechala, ale trudno jak dzieci już w szkołach ulokowane i inne problemy sa tez....

wkurza mnie cos, ale nie wiem co...;-) - chyba chciałabym już 16 i weekend

trampek napisał(a):

Przepraszam, a gdzie są podane rzeczy na licytacje  z punktami jak wchodzę na aukcje to nie ma a nigdzie indziej nie widzę?

kaskaderka1 napisał(a):

benasia napisał(a):

zaczytana-pola napisał(a):

DOKOŃCZ ZDANIE:
KUPUJĘ W BIEDRONCE PONIEWAŻ...

wykonać zadanie konkursowe polegające na uzupełnieniu zdania „Kupuję w Biedronce ponieważ..."

100 znaków- 27= 73. Trzeba byłoby się mocno spiąć

skąd takie info? Edzia pisała i kilka innych osób że samo dokończenie zdania ma mieć 100znaków.  

Ja już zgłupiałam Jak zinterpretować zapis w regulaminie. ?
Wysyłając sms raczej stawiałabym na wpisanie całej treści ,lecz na stronie same dokończenie....

miraga_ napisał(a):

A czy ktoś już dostał odp. w sprawie testowania oczyszczacza i nawilżacza powietrza, mi zaliczyli zadanie i dodali 20 pkt.
Kiedy do testowanie miało być, ktos pamięta albo ma link do regulaminu?

mmagd napisał(a):

awi napisał(a):

polarniczka napisał(a):

wkurza mnie, że jak wracam do domu po pracy najchętniej położyłabym się spać...brak mi energii i chęci do czegokolwiek 

Ja też tak mam od dawna, to stres

To nie stres tylko hormony. Zróbcie sobie wyniki tarczycowe i będzie wszystko jasne. 
A w temacie wkurza mnie MOC Nagród. Czekam na te 50  jak na co najmniej nowe Ferarri. Odświeżam, zaglądam a i tak klapa...

cherry_coke napisał(a):

siasiolka napisał(a):

kasiulll napisał(a):

kreatia napisał(a):

kasiulll napisał(a):

Myślicie że w mocy nagród anulują wygraną i nie prześlą kaski jeśli wygrało się hasłem do innego napoju/chrupek niż były kupione na paragonie? Nie wiem czemu, ale dopiero niedawno ogarnęłam ten fakt, że musi być to hasło o produkcie zakupionym, a nie biorącym udział w promo 

Ja pisze o czymkolwiek, niekoniecznie o tym co mam na paragonie. Nie sądzę, żeby. To miało znaczenie  komu by się chciało to sprawdzać... 

też mi się tak wydaje. obyście mieli rację  wszak kaska piechotą nie chodzi

ja też piszę na różne produkty.. nie koniecznie z paragonu..
Jest zapis, że mamy napisać hasło dla produktu zakupionego w biedronce.. ale nie ma słowa, że ten produkt ma być na tym konkretnym paragonie..

Dzwoniłam i pytałam. Niestety nie można pisać o produkcie z paragonu sąsiadki. 

calliope napisał(a):

ondine napisał(a):

Dostał może ktoś zaproszenie do nowego projektu realizowanego przez Havas Media Group ? Zapisaliście się?

Nie wiem czy mówimy o tym samym projekcie ale ja w havas uczestniczę z rok czy półtora i polecam bo to dodatkowe punkty w gfk. Mają co prawda czasami długie przerwy w wysyłaniu ankiet ale i tak się opłaca.


leilani mi akurat z pentagonu nie chcą wysyłać ankiet

sylzab2294 napisał(a):

leona napisał(a):

Wyszłam na 7.00 do lekarza, więc wyjątkowo poprosiłam teściową o odprowadzenie dzieci do przedszkola, żebym zdążyła do pracy. Wieczorem mąż odbiera telefon, że teściowa wie, gdzie są szyny do kolejki, którą kupiła wnukom pod choinkę - otóż są za naszą kanapą. Pokój dzieci jest w sporej odległości od naszej sypialni - nie było powodu tam iść. Teraz nie wiem czy śmiać się, czy płakać, że teściowa pod moją nieobecność tak dokładnie przewertowała wszystkie zakamarki    

moja jest identyczna...
Jak już musi zostać z dziećmi, bo ja akurat do lekarza czy do szpitala się wybieram, trzepie chyba każdy kąt...
Bo gdy wracam, nagle tysiąc rzeczy które ja mam w "nadmiarze" jej brakuje i tak bardzo by jej się teraz przydały...
A jak udaje greka, że nie wiem o co chodzi, albo jak mówię  że nie mam, to odpowiada :"masz, ja tam widziałam..."

edzia21 napisał(a):

taalvikki napisał(a):

edzia21 napisał(a):

Monika11 napisał(a):

maximus napisał(a):

czy ktoś pamięta czy na  wygranych biletach z tego roku na mecze reprezentacji Polski w piłce nożnej są wpisane Pesele?

są

tak są  ba, nawet ostatnio na bramce sprawdzali mi jego poprawność z peselem w moim dowodzie osobistym

na ostatnim (z Gibraltarem) miałam nadrukowane nazwisko i pesel chyba też, ale nikt tego nie sprawdzał. przy wejściu kazali mi tylko odkręcić butelkę z napojem i wyrzucić korek  (jeżeli ktoś wie, dlaczego, niech mnie oświeci, bo do tej pory tego nie pojmuję ) i tyle. przez bramkę przeszłam bez problemu i bez dowodu.

na meczu z Gruzją nie miałam nadrukowanych danych i sama je wpisywałam (też nikt nie sprawdzał) - ale to chyba zależy od konkursu, w którym się wygrało..

mnie właśnie na tym ostatnim peselowo "trzepali"  i inne panie przede mną również. Natomiast na wcześniejszym meczu, nie!