e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

konwaliowa napisał(a):

hej, kojarzy ktoś jak szybko wysyłają zamówione nagrody.. zamówiłam 2 kwietnia, wiem, że wyślą po 15 i mają czas do końca miesiąca.. ale może ktoś z doświadczenia kojarzy czy wysyłają zaraz po 15 czy czekają i wysyłają na ostatnią chwilę.  
Bo nie wiem czy wypatrywać kuriera czy sobie odpuścić.

ziolko napisał(a):

Elzunia1946 kryją swoje tyłki.. Ty im nie udowodnisz (chyba), że wysłałaś, a oni, że nie otrzymali.
Może i doszło, tylko wsadzili gdzieś. Poza tym jeśli faktycznie mieli Twoje pismo a mimo wszystko wypisali kolejną polisę to ktoś dał tam ciała.
Musisz drążyć sprawę, najlepiej wypowiedz umowę. 

trampek, napisał(a):

Jak informują o kampanii LPM? wysyłają @ czy się dostało?

Lunka napisał(a):

violka88 napisał(a):

Czy po wysłaniu maila z paragonem na ponymania lub nerfomania przychodzi jakiś mail zwrotny/ potwierdzający otrzymanie paragonu ? 

Hej, ja nie dostałam zadnej zwrotki po odesłaniu meila.

magnus napisał(a):

turli napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

olunka napisał(a):

mdepfs napisał(a):

honoris napisał(a):

Jak myślicie, czy agencja organizująca kokosowy konkurs Lindt'a będzie brała pod uwagę linki do YouTuba? Zniechęcają mnie takie praktyki, dlatego wolałabym wiedzieć, czy warto brać udział Jakie macie opinie o tej agencji? JET, warszawa, ul. Usypiskowa.

podbijam pytanie

ja wygrałam kiedyś u nich główna nagrodę - voucher normalnym smsem

A właśnie.Czy w tym Lindt jest jakieś ograniczenie co do ilości znaków w zgłoszeniu? Czytałam regulamin,ale niczego takiego nie zauważyłam

na fb pisali że: nie bedą brali pod uwagę filmów itp - tylko tekst. I że nie ma ograniczenia znaków

Regulamin też mówi o opisie, to po co kombinować...

defed napisał(a):

spursman napisał(a):

defed napisał(a):

spursman napisał(a):

VISA zaczyna dzisiaj powiadamiać za 1 tydzień, czy od jutra?

Od pojutrza 

Chyba jednak od dzisiaj - bo ktoś się chwalił już

Tak - widziałam, fajnie, że zaczęli wcześniej,
(swoją odpowiedź oparłam na faktach z regulaminu, a nie na prognozach, domysłach czy życzeniach  )

giulietta napisał(a):

Mysia napisał(a):

joan napisał(a):

mdepfs napisał(a):

mi się wydaje, że wyniki Korala wybierali na chybił trafił, bo mają ogółem lekkie nieogarnięcie  ale o gustach się przecież nie rozmawia nie?

A czemu nie, porozmawiajmy

Mnie ze wszystkich nagrodzonych zdjęć podoba się tylko jedno: to kulinarne, z koperkiem. Jest niepisaną zasadą w Polsce (na świecie?), by przechowywać pokrojoną zieleninę w pudełku po lodach. Pomysł ok + wykonanie również.

Inne zdjęcia zupełnie nie trafiły w moje gusta, szczególnie te dzieciate.

Mi też się podobało z koperkiem szkoda że za takie fajne foto tylko kijek..
A dzieciate? Hmm nagroda główna, dzieci, lody, alkohol w tle hihi

no w sumie ten tego no... ale, że i koral?   teraz fotka do dyskwalifikacji za lokowanie produktu, bo oliwę to bez banderoli sprzedają   dziś pierwszy raz weszłam w tą galerię, czy w pierwszym tygodniu na 7 fotce widzicie to co ja....? 

staszek napisał(a):

donia7 napisał(a):

Przyznajcie się ile wpisaliście transakcji?  

Codziennie ok. 6-7

ola26 napisał(a):

Masakra,rozumiem nie wygrać tam,gdzie jest kilka nagród,no ale 2000 zestawów od Aussie i się nie załapać to już sztuka

kreatia napisał(a):

joan napisał(a):

Mysia napisał(a):

-->
Haha ja już chyba z dwa razy natrafiłam a ona coś wygrała tym strasznym kartonem?

Nie wiem, w kółko to samo, czyli bełkot totalny + rodzina z kartonami na głowach Myślę, że gdyby nic nigdy nie wygrała, poszłaby po rozum do głowy. A tak raz na jakiś czas ktoś ją nagrodzi (z litości?) i karawana jedzie dalej. Doceniam starania różnych konkursowiczów, nie każdy jest Mickiewiczem czy Tomaszem Tomaszewskim, ale no są chyba jakieś granice absurdu

wysublimowany artyzm, dla smakoszy, nie dla mas, mistrzowsko oryginalne, wspaniale niesztampowe!
zobaczycie, niedługo wszyscy będziemy paradować przed obiektywem z kartonami na głowach!

dang21 napisał(a):

mia napisał(a):

mia]Niech mnie ktoś przytuli i powie, że wszystko dobrze się skończy, a szczególnie jedno najważniejsze.
Bo jak na razie wali się jedno za drugim.