e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

joasiunia napisał(a):

Z tego konka jeszcze chyba nie informowali, prawda? A czas mają do dziś... https://www.e-kon...odami-biedronka.html

monisss napisał(a):

wątku narzekania dziękuję kalosze Crocsy z Lubisiów

jackk76 napisał(a):

Kochani, nie wiem jak się przyznać.... ale będzie rezerwa z Nestle Kaufland "Na którą Toyotę masz ochotę" - moja niestety odjechała...Mam nadzieję, że przyjedzie do kogoś z Was.

Paragon nie przeszedł weryfikacji, bo płatki Nestle Cornflakes nie brały udziału. Byłem zły, że na majonez z Winiar był rabat i wyszło mniej niż 20 zł przy kasie, to się wróciłem i spontanicznie chwyciłem płatki, bo te najbardziej kojarzą mi się z NESTLE. Nie wiem czy palnąć sobie w łeb samemu, czy poczekać aż zrobi to żona 

bruce napisał(a):

pioge7 napisał(a):

To tylko pozazdrościć. U mnie kasjerki traktują każdego jak potencjalnego złodzieja, i jak jesteś sam w sklepie to chodzą za mną jak nie wiem. A ja tylko zakupy przyszedłem na konkurs zrobić.  

Tu na południu po prostu nie cierpią konkursowiczów - ja mam dokładnie to samo.

delfinka101 napisał(a):

aurorcia napisał(a):

Wysyłał już ktoś zgłoszenie na konkurs z pralkami? U mnie wszystko poprawnie wpisane a zwrotka przychodzi, że zgłoszenie nieprawidłowe

Wczoraj i się udało bez problemu,dostalam wrotny iż ok

benasia napisał(a):

Zygzak z Duracell DPD - tylko czy on faktycznie ma wartosc 260zl? 

cb656 napisał(a):

aurorcia napisał(a):

W południe wsadziłam do zamrażarki wino do obiadu... i przed chwilą sobie o tym przypomniałam

Tak późno jadacie obiady w niedzielę?

gosia16 napisał(a):

aurorcia napisał(a):

W południe wsadziłam do zamrażarki wino do obiadu...i przed chwilą sobie o tym przypomniałam

sorbet?

cb656 napisał(a):

memos napisał(a):

To koźlarz czerwony - lubią rosnąć w trawach, w towarzystwie brzóz

Ryzykowna dość diagnoza. Zdjęcie takie sobie - na wątpliwej "podstawie" taki werdykt? Chcesz mieć na sumieniu życie i zdrowie obcych osób?

bruce napisał(a):

aurorcia napisał(a):

Nie wygląda na goryczaka, choć jest już lekko zmięty, bo wyciągnięty z kosza, ale jak widać cienka nóżka

Pewności nie mam, ale z fotki wynika, że to chyba stary znajomy   - u nas takie grzybki nazywa się "sitarzami/sitakami" i są to odmiany maślaków; jeśli są mocno przesiąknięte wodą, wtedy mają gorzkawy posmak.

cb656 napisał(a):

aurorcia napisał(a):

jak pisałam nie jest to goryczak, kapelusz bardziej w rudy kolor i cienka nóżka, ale może tez dlatego że był to mały osobnik.

Kapelusz goryczaka ma różne barwy, czasem ciemną brązową, jak typowy podgrzybek, czasem beżową (kawa z mlekiem) jak typowy borowik. Jeśli był gorzki, rurkowy i nie jest goryczakiem, to nie wiem.

cb656 napisał(a):

aurorcia napisał(a):

jasno brązowy kapelusz (rudawy) na cienkiej nóżce, od spodu "gąbka" i gorzki , na pewno nie był to Goryczak!

Jeśli to ten, o którym myślę (goryczak żółciowy), to spód miał wpadający w różowy kolor. Grzyb niejadalny, mocno gorzki, podobny nieco do "czarnego łebka - podgrzybka" lub do jednej z odmian prawdziwka.  

cb656 napisał(a):

Dla takich widoków warto żyć!   Trzy wiaderka dzisiaj...