Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika beniaminowa

beniaminowa

#4960391 Napisano: 17.01.2012 09:19:42 w Konkursowiczki w ciąży
Z tym duszeniem to różnie bywa... Mam przypadek w rodzinie gdzie dziecko się przydusiło. Masakra jak to później wygląda... A podobno jak już wejdzie w kanał rodny to już nie potną, trzeba rodzić... Mnie pocięli bo było zagrożenie zamartwicą płodu i miałam dysproporcję - synek jak się urodził ważył 4170. Na pewno nie jedna dałaby radę urodzić większe emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4960358 Napisano: 17.01.2012 09:06:42 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):

No z tym leżeniem i stękaniem to prawda....
Jak dobrze, że ja mam to za sobą, nawet nogi nie mogłam unieść na centymetr...


Ja gorzej wspominam samo cięcie... Bolało jak nie wiem co. A później jak już wstałam to było całkiem znośnie. Tylko że do tej pory kręgosłup boli emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4960353 Napisano: 17.01.2012 09:04:13 w Konkursowiczki w ciąży
sonata napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

Jak bym wiedziała że dam radę i wszystko będzie dobrze to wolałabym SN... Przy pierwszym porodzie się popłakałam jak mi powiedzieli że trzeba ciąć, a teraz panikuję... Sama nie wiem co lepsze emotka


Nie wiem jakiego masz lekarza. Ja z moim rozważaliśmy wszystkie za i przeciw i stanęło jednak na tym, że będzie cięcie. O tym, że mogę nie zgodzić się na poród naturalny, po ostatnim cc też mnie poinformował. CC to niestety operacja, ale ja na szczęście i po naturalnym i po cesarce śmigałam, aż miło emotka


Do ostatniego USG miałam duże szanse rodzić SN ale mały się przekręcił i jest ustawiony poprzecznie... Jak tak zostanie to wiadomo że CC. Nie chciałabym CC dla własnego widzi mi się. To poważna operacja i spore ryzyko. No i po SN szybciej się wychodzi do domu... Tylko co zrobić jak boję się jak ch***ra... Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4960318 Napisano: 17.01.2012 08:50:31 w Konkursowiczki w ciąży
Jak bym wiedziała że dam radę i wszystko będzie dobrze to wolałabym SN... Przy pierwszym porodzie się popłakałam jak mi powiedzieli że trzeba ciąć, a teraz panikuję... Sama nie wiem co lepsze emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4960314 Napisano: 17.01.2012 08:47:56 w Konkursowiczki w ciąży
sonata napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

emilka1705 napisał(a):


Moja Emi tez gdzieś tyle miała i radość nieziemnska była:) wizja pozbycia się pampersów bezcenna:) Kochana, ale w którymś szpitalu jest gaz rozweselający, a jeszcze w którymś mieli na jesień wprowadzić darmowe znieczulenie a tu już wiosna prawie więc może jest. NA forum czytałam jak Ci znajdę link do niego to wkleje.


Myślę że do całkowitego pozbycia się pampersów to jeszcze daleko, ale radocha niesamowita emotka Szkoda tylko że jestem już na wylocie i nie będę mieć już tyle czasu dla synka...
A myślisz że każą mi rodzić SN jak nie minęło jeszcze 2 lata po CC? Cięcia też się boję ale już miałam i wiem jak to jest emotka


Po cc musisz osobiście wyrazić zgodę na poród SN. To jest zapisane w karcie praw pacjenta.


emotka serio?! Kurczę, człowiek to nawet swoich praw nie zna emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4960288 Napisano: 17.01.2012 08:36:23 w Konkursowiczki w ciąży
emilka1705 napisał(a):


Moja Emi tez gdzieś tyle miała i radość nieziemnska była:) wizja pozbycia się pampersów bezcenna:) Kochana, ale w którymś szpitalu jest gaz rozweselający, a jeszcze w którymś mieli na jesień wprowadzić darmowe znieczulenie a tu już wiosna prawie więc może jest. NA forum czytałam jak Ci znajdę link do niego to wkleje.


Myślę że do całkowitego pozbycia się pampersów to jeszcze daleko, ale radocha niesamowita emotka Szkoda tylko że jestem już na wylocie i nie będę mieć już tyle czasu dla synka...
A myślisz że każą mi rodzić SN jak nie minęło jeszcze 2 lata po CC? Cięcia też się boję ale już miałam i wiem jak to jest emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959853 Napisano: 17.01.2012 05:21:03 w Konkursowiczki w ciąży
emilka1705 napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

dianek napisał(a):

że jest płatne to ja akurat wiedziałam, bo koleżanka w Bielsku płaciła 120zł - za wykupienie samego środka znieczulającego, ale reszty - całego sprzętu i lekarza już nie musiała opłacać

z tym że to też było z 1,5 roku temu już

ale 800zł?! emotka


Tyle kosztowało parę lat temu u nas, ale później się wycofali i wogóle nie było dostępne. Jak rodziłam w 2010 nie było mowy o znieczuleniu i pewno dalej tak jest....


beniaminowa ja rodziłam w pro famili i tam tyle za znieczulenie śpiewają. JAk rodziłam w 2009 w państwowym szpitalu to lekarz zarzekał się ze znieczulenie jest i to darmowe, a jak przyszło do porodu okazało się ze nie ma wogóle.


No tak tylko że Pro Familia jest prywatnym szpitalem i tam można kupić... Chciałabym tam rodzić ale mnie na to nie stać emotka Mam nadzieje że będę rodzić w 2 bo wiem jak tam jest...
Kurczę dziewczyny muszę się pochwalić emotka Mój 19 miesięczny synek zawołał i zrobił siku na nocnik emotka Normalnie pękam z dumy emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959725 Napisano: 17.01.2012 04:26:42 w Konkursowiczki w ciąży
dianek napisał(a):

że jest płatne to ja akurat wiedziałam, bo koleżanka w Bielsku płaciła 120zł - za wykupienie samego środka znieczulającego, ale reszty - całego sprzętu i lekarza już nie musiała opłacać

z tym że to też było z 1,5 roku temu już

ale 800zł?! emotka


Tyle kosztowało parę lat temu u nas, ale później się wycofali i wogóle nie było dostępne. Jak rodziłam w 2010 nie było mowy o znieczuleniu i pewno dalej tak jest....
Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959699 Napisano: 17.01.2012 04:18:06 w Konkursowiczki w ciąży
Eh... U nas pewno dalej nie ma takiej możliwości, nie mówiąc już o tym żeby było za darmo emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959252 Napisano: 17.01.2012 12:57:47 w Konkursowiczki w ciąży
emilka1705 napisał(a):


w którym szpitalu rodzisz?


W 2... Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959249 Napisano: 17.01.2012 12:57:11 w Konkursowiczki w ciąży
emilka1705 napisał(a):


u nas niedrapki były zakazane emotka ziecko ponoć podczas gdy ma je założone jest niespokojne bo nie ma czucia w rączkach które jest bardzo ważne itd. U nas w szpitalu małej nie kąpali, a jak zabrali ją na szczepienie to wróciła z całym zdrapanym pysiolem. Pazurki miała po urodzeniu tak długie że sie jej łamały


Chyba się skuszę i zapakuję nożyczki... Mój też miał długie pazurki i się drapał... A wcześniej o tym czuciu nie słyszałam emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959228 Napisano: 17.01.2012 12:47:27 w Konkursowiczki w ciąży
Ja smoczka używałam tylko przez ok 3 dni bo też nie chciałam używać. Później synek ssał kciuka... Ale ja wtedy panikowałam emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959211 Napisano: 17.01.2012 12:37:05 w Konkursowiczki w ciąży
To dobrze że nie miałam malin pod ręką bo pewno też bym się katowała emotka emotka
monika1985monik napisał(a):


Lepiej sprawdzić lub zadzwonić do danego szpitala i spytać u nas trzeba wszystko mieć dla siebie i dziecka bo w szpitalu nie dają nic


Mam listę ze szkoły rodzenia ale tam np nie piszą nic o smoczku a przydałby się emotka A co do nożyczek do paznokci to u nas jakby złapali na obcinaniu to by chyba wrzucili ze szpitala... Niedrapki się u nas sprawdziły emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959181 Napisano: 17.01.2012 12:28:49 w Konkursowiczki w ciąży
emilka1705 napisał(a):


emotka

pęcherz, ale nie moczowy emotka
ja już byłam tak wymęczona, że wysłałam męża po olejek w planach miałam go wypić, ale czy bym się zdecydowała jak przyszłoby co do czego to nie jestem pewna emotka



Ja się za bardzo bałam... A czytałaś o liściach malin? emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959175 Napisano: 17.01.2012 12:26:07 w Konkursowiczki w ciąży
U mnie nie ma takiej informacji na stronie... Ale nie trzeba było mieć ciuszków dla maleństwa... Pieluch zresztą też nie... Mam nadzieję że będę rodzić tam gdzie rodziłam bo w każdym szpitalu jest co innego emotka No i fajnie by było jakbym wiedziała czy poród SN czy CC... Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959158 Napisano: 17.01.2012 12:19:54 w Konkursowiczki w ciąży
O tym olejku też czytałam emotka na szczęście za bardzo się bałam emotka
rachel napisał(a):


Też czytałam że ruch pomaga i że w niktórych miastach lekarze przekuwają pęcherz moczowy (tak było w przypadku mojej siostry której ginekolog tylko jeden dzień w tyg pracował w szpitalu i w ten sposób miał pewność ze to on odbierze poród)


Chyba chyba jednak nie pęcherz emotka emotka emotka
A co do wagi to u mnie tak jak i w pierwszej ciąży ponad 30 na plusie emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959136 Napisano: 17.01.2012 12:12:01 w Konkursowiczki w ciąży
monika1985monik napisał(a):

agusia147 tyle wytrzymałaś to dasz radę jeszcze troszkę już nie wiele zostało, spakowana już i przygotowana na zmianę życia o 360 stopni ??


No właśnie... Ja jeszcze nie spakowana emotka Macie jakąś gotową listę co zabrać? Przy pierwszym porodzie torba miała gigantyczne rozmiary emotka teraz już niby wiem co zabrać ale boję się że czegoś zapomnę emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959130 Napisano: 17.01.2012 12:09:42 w Konkursowiczki w ciąży
emilka1705 napisał(a):


Aguś znam to...robiłam wszystko żeby urodzić: sprzątałam, zmieniałam firanki, prałam, coddziennie ten tego z mężem:) i 5 dni przed terminem pod nieobecność męża postanowiłam wnieść do garażu drzewo do kominka:) masa tego była, zmęczyłam się niemiłosiernie, a wieczorem odeszły mi wody:) nie wiem czy to przypadek czy faktycznie wysiłek coś pomógł. Jeszcze miedzy czasie wyprałam wózek, który akurat tego dnia dostarczył kurier.
emotka


Hehehe... Też prałam i sprzątałam emotka to chyba nie działa... Jak już leżałam w szpitalu to wchodziłam na 6 piętro i schodziłam emotka Po wyjściu u zejściu tak 6 razy w nocy dostałam skurczy... Także to też może być przypadek emotka ale końcówkę ciąży przesiedziałam na necie sprawdzając jak przyśpieszyć poród emotka Teraz wiem że lepiej poczekać (choć to strasznie trudne)... Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4959111 Napisano: 17.01.2012 12:04:43 w Konkursowiczki w ciąży
agusia147 napisał(a):

rachel napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Jakie jest prawdopodobieństwo że dzidzi urodzi się przed terminem? Da się to jakoś przyspieszyć? Czuję się już ciężko, jak jakiś bałwan, wstawanie z fotela czy z łóżka to problem wielki...



Z tymi terminami to lekarze chyab nie są w stanie określić. Moja znajoma dzień przed porodem miała USG i powiedzieli jej ze jeszcze tydzień spokojnie a zaczeła rodzić kilka godzin po wizycie. Ja swojego terminu nie traktuję jakoś poważnie choć z tego co widze po znajomych pierwsze dzieci rodzą się chyba raczej po terminie niz przed, ale pewnie to indywidualna sprawa. Ja jestem zielona w temacie maluchów co wiecej nie mam za dużo osób z którymi miłabym wymieniac doświadczenia poza netem stąd u mnie napady paniki:PP

agusia a który to tydzień??



Termin na 8 luty...


Jeszcze masz czas emotka Pierwsze też chciałam urodzić szybciej (a urodziłam 2 tyg po terminie emotka ) a teraz już wiem że im dłużej w brzuszku tym lepiej dla maleństwa emotka Teraz mi się nie spieszy emotka Termin mam niby na 21 styczeń... Ale to nic pewnego... Od połowy ciąży skracała mi się szyjka i modliłam się żeby wytrzymać do 36 tygodnia emotka Teraz 39 i nie czuję się jakbym miała rodzić emotka Ale tak jak pisałam wcale mi się nie śpieszy emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#4948610 Napisano: 11.01.2012 06:11:52 w Oddam za darmo
Kubuś MMNM36MXLN Wyświetl w wątku >>
0 0