Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika beniaminowa

beniaminowa

#5080000 Napisano: 17.03.2012 09:51:33 w Konkursowiczki w ciąży
Jest to logiczne, tylko u mnie dzieci jak załapią butelkę to później nie chcą piersi emotka Musiałabym odciągać i wylewać, a małego karmić modyfikowanym (oczywiście nie wiem jakim - po tym co pił w szpitalu bolał go brzuszek emotka ).
Chyba wolę nie łykać tabletek... Zresztą zobaczę z jakimi wiadomościami wróci mąż. Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5079967 Napisano: 17.03.2012 09:35:52 w Konkursowiczki w ciąży
Mąż właśnie pojechał... Zobaczymy co mu powiedzą... Szałwię też mam to spróbuję.
A przy zapaleniu miałam gorączkę, u mnie gorączka = opryszczka. Tylko nigdy nie miałam aż tak dużej emotka Teraz też pogoda sprzyja no i osłabienie, pewno to że mam anemię też się przyczyniło emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5079858 Napisano: 17.03.2012 08:40:29 w Konkursowiczki w ciąży
Płuczę rumiankiem ale nie bardzo pomaga... Pani doktor poleciła Sachol. Wszystko dobrze tylko na każdej ulotce jest napisane że nie zaleca się stosowania podczas karmienia bo przenikają do mleka emotka Wyślę dziś jeszcze raz męża. I tak musimy donieść dowód ubezpieczenia. A jak przeczytałam na ulotce ten lek się podaje 4x200mg a ja mam 4x800mg emotka Mam okropną tą opryszczkę, ale jak może szkodzić maleństwu to może jednak tą małą dawkę?! Lepiej zapytać dwa razy niż sobie zaszkodzić. Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5079547 Napisano: 16.03.2012 08:58:52 w Konkursowiczki w ciąży
Poczytałam na forach i zdania są podzielone emotka Zaufam lekarzowi i zacznę brać bo jak zarażę dzieciaki to wtedy będzie masakra emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5079515 Napisano: 16.03.2012 08:46:59 w Konkursowiczki w ciąży
Wylądowałam na pogotowiu z tą moją opryszczką... Przy takiej ilości i wielkości niestety żadne maści nie pomogą emotka Mam lek przeciwwirusowy i dylemat czy stosować emotka Według pani doktor niewielka ilość może się przedostać do mleka i spowodować ból brzuszka u małego... Jak by było tylko tyle to bym się nie wahała, ale boję się czy nie będzie jakiś innych powikłań emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5079156 Napisano: 16.03.2012 06:25:01 w Konkursowiczki w ciąży
monika1985monik napisał(a):

O widzę że temat położnej ochhhhh jak ja wspominam to babsko brrrrrrrrrryyyyyyyyyyy emotka emotka emotka emotka emotka Dziewczyny można odmówić wizyty położnej ??


Ja byłam zgłosić dziecko w przychodni i ona akurat tam była. Spojrzała na dziecko, powiedziała że duże i kazała mężowi podpisać że była 3 razy emotka A przy drugim w ogóle się nie widziałyśmy ale jakby mi przyszła do domu to bym jej nie wpuściła. Za dużo o niej słyszałam emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5079122 Napisano: 16.03.2012 06:08:29 w Konkursowiczki w ciąży
agasiam napisał(a):

agusia147 ale położna waży dziecko w domu, bada mame-przecież pierwsza wizyta u gina sugerowana jest w 6 tygodniu. Ja się cieszyłam z jej wizyt i wiedziałam że gdyby coś to ona przyjdzie jak zadzwonie. To ona pierwsza pomogła mi z nawałem mlecznym i wsparła mnie duchowo-dosłownie w sprawie karmienia piersią.Może ja trafiłam na osobe z powołania. Bałam się pierwszej wizyty z dzieckiem u lekarza i nie chciałam latać bez potrzeby a ona była na miejscu.Gdyby nie ona pewnie nadal czekałabym w kolejce na usg bioderek, bo u nas tłoki. Do pediatry synka wysłała dokumenty, dzięki temu lekarz wiedział jak dziecko przybierało na wadze z tygodnia na tydzień. Ja byłam naprawde zadowolona z jej pracy ale zdaje sobie sprawe że można trafić różnie.


Trafiłaś na fajną babkę emotka Ta u mnie ma chyba 50 na karku... Niby z jednej strony to doświadczenie ale z drugiej zasady się trochę zmieniają a ciężko mi uwierzyć że się szkoli na bieżąco. No i ona zajmuje się tylko dzieckiem. Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5079091 Napisano: 16.03.2012 05:50:37 w Konkursowiczki w ciąży
agusia147 napisał(a):

allice napisał(a):

A ja nie wspominam zbyt dobrze wizyty położnej i pediatry emotka Czułam się jak podczas kontroli jakiejś... Położna pierwsze co to zlustrowała mi cały pokój gdzie przebywa dziecko (dosłownie chciała zażec w każdy kąt) Oglądała wszystkie kosmetyki dla dziecka i wypowiadała swoje zdanie na temat, każdego. Na mnie popatrzyła i sucho i zapytała a to cięcie to czemu? emotka



Dlatego ja podziękowałam za wszelkie położne wybierając przychodnię dalej od domu. Jak lekarka zapytała czemu nie chcieliśmy położnej to powiedziałam, że dajemy sobie sami świetnie radę i nie potrzebujemy złotych rad obcej osoby.


Ja też podziękowałam za wizyty położnej. Znam tą babkę, jest starą panną i nie ma dzieci, ale jak byliśmy u lekarza nie omieszkała udzielić kilku rad emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5078468 Napisano: 16.03.2012 12:42:15 w Konkursowiczki w ciąży
nineczka17 napisał(a):

kolastynka napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

Dziewczyny miała któraś problem z opryszczką?
Po zapaleniu (musiałam mieć wysoka gorączkę) wyskoczyła mi okropna opryszczka. Całe usta i okolice mam w tych bolących bąbelkach, a poza tym w ustach mam tez takie bąbelki emotka Nic nie mogę zjeść bo potwornie boli i piecze. Wiecie co można stosować? Wybrałabym się do lekarza ale kompletnie nie wiem do jakiego emotka U rodzinnego jak byłam to wyszłam z niczym emotka


Ja teraz męcze się emotka Jak normalnie nie miewam tego dziadostwa, to teraz po ciągu różnych chorób dopadła mnie tak, że aż na brodzie mam emotka
Farmaceutka poleciła mi drastyczny, acz skuteczny sposób.
Co 4 godziny przemywam spirytusem salicylowym (wielkie ał), a później smaruje to maścią hascovir pro.
W końcu widzę poprawę, a wcześniej nic nie pomagało emotka


Mam tą maść, ale oczywiście poszperałam w internecie i nie każdy lekarz zaleca stosowanie podczas karmienia emotka ale wydaje mi się że właśnie tą maść poleciła mi moja ginekolog. Można stosować jak się karmi?
kolastynka to w aptece można kupić? Sama nie wiem co zrobić emotka



Możesz kupić w aptece. W mojej jakieś niecałe 10 zł kosztował. Dodam tylko że można nim pryszcze smarować, dodawać do kominków zapachowych, leczyć grzybicę - jednym słowem pełen serwis


witamina a+e przekuć ampułkę nasmarować i powtarzać tak kilka razy


Te witaminy chyba najbezpieczniejsze... Podejdę do apteki i zapytam emotka Dzięki babeczki emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5078279 Napisano: 16.03.2012 11:20:58 w Konkursowiczki w ciąży
dianek napisał(a):

dalej sprzątam emotka
auto nam się zepsuło - do poniedziałku samochód uziemiony emotka strzelił przewód hamulcowy, nie ma jak hamować emotka

całe szczęście jutro rodzice są jeszcze w polsce to podskoczą i przywiozą jedzenie emotka bo my teraz na zadupiu totalnym mieszkamy emotka

co do sprzątania - trzeba mieszkanko ogarnąć, ale tempo mam żółwie - na spokojnie sobie wszystko powolutku sprzątam, nieprzespane noce jednak dają w kość, pewnie po następnym karmieniu legnę razem z Bernim do wyrka emotka

a młody za dnia śpi i je pięknie, problem się robi w nocy - o 23 przychodzi jakiś kryzys i przez ok. 2h się męczymy z nakarmieniem
po drodze się zazwyczaj zasika, zakupa totalnie, brzuch go trochę poboli... ale jak ten kryzys przejdzie to już reszta nocy spoko - pobudki co 3h, zjada dość szybko, konkretnie i dalej lulu

ale dzisiaj w nocy było już dużo lepiej niż w szpitalu, no i mąż pomaga (mimo iż ta noc była dla niego trochę szokiem, myślał że nic nie spałam, a ja w sumie całkiem całkiem wyspana) emotka

jeśli chodzi o pieluchy... w szpitalu mieliśmy jednorazówki - masakra... cieknie to to, sztywne, obciera, pupa czerwona..

od rana młody jest w tots botsie z wkładami ecopi i papierkami na kupki - wreszcie mogę pieluchę dociągnąć jak chcę, wkład ułożyć jak chcę, jemu jest miękko, nic nie obciera no i pupa nie jest taka czerwoniasta jak w pampku

co będzie dalej to się zobaczy emotka mokrość na razie młodemu nie przeszkadza, więc wkładek mam sucho nie dostaje - pewnie na noc się wrzuci

jeśli chodzi o karmienie piersią - na razie pokarm mam, Berni już się nauczył całkiem nieźle ssać więc brodawki tak nie bolą (zapomniałam nawet o smarowaniu)
tylko cały czas mnie prześladuje jakiś niepokój straszny, że co będzie jak w nocy nagle braknie mi pokarmu a on biedny będzie głodny płakał emotka nie wiem czy pobawić się w odciąganie, czy kupić jakieś sztuczne (jakie?) męczy mnie to strasznie...


A ja dalej nie mogę wyjść z podziwu emotka Piszesz to tak spokojnie emotka Ja z pierwszym to wszystko ciężko przeszłam... A Ty: tu sobie posprzątam, tam nakarmię i przewinę, nawet wyspana emotka Kurczę, super że Ci tak szybo i łatwo poszło emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5078114 Napisano: 16.03.2012 10:14:42 w Konkursowiczki w ciąży
acherek napisał(a):

Dokładnie ładna pogoda to lepiej z Dziećmi lub brzuszkami na spacerek wyjść niż do oczu sobie skakać emotka


Wiadomo że lepiej emotka ale ciiiiicho bo mój młodszy śpi a mieliśmy ciężką noc emotka a później też jeszcze zdążę wyjść, na razie odpoczywam emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5078041 Napisano: 16.03.2012 09:52:01 w Konkursowiczki w ciąży
kalisto1986 napisał(a):

beniaminowa na ulotce pisze, żeby przed zastosowaniem poradzić się lekarza, może zadzwoń i spytaj się czy możesz ?


Pewno tak zrobię... Wolałabym pojechać ale to 25 km a ja w domu z 2 dzieci i mąż zabrał samochód emotka Buzię płuczę rumiankiem i trochu pomaga ale od wczoraj jem kaszkę dla dzieci emotka A ja głodna = zła emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5078032 Napisano: 16.03.2012 09:49:19 w Konkursowiczki w ciąży
emanuela24 napisał(a):

oj beniaminowa - nie wiem może źle się wysłowiłaś w tamtym momencie (może my źle zrozumiałyśmy)
ale zabrzmiało to dla mnie ( i dla większej ilości matek) zupełnie inaczej
gdybyś napisała laski nie poddawajcie się tak szybko napisze jak było u mnie i się udało - próbujcie może i Wam się uda
zabrzmiałoby to zupełnie inaczej niż wyszło- mnie osobiście Twój post z tym jakie karmienie cycem jest dobre zabolał - to zupełnie jak by nie wiem kobiecie bezpłodnej wciskać że za mało się stara emotka


Od dłuższego czasu nie wypowiadałam się na temat karmienia, ze względu na to właśnie złe odbieranie... Wolałam tu zaglądać i się nie denerwować. Aż do dzisiaj kiedy (tym razem Ty) ktoś znowu mi to wypomniał. Bronię się i tyle. Diabeł tkwi w tym odbieraniu. Ja nie chciałam Cię urazić i Ty zapewne też nie. Ale ja też to źle odbieram. Karmię i ktoś za to po mnie jeździ emotka
Teraz znowu się nie będę wypowiadać (chyba że mnie ktoś zapyta) aż do kolejnego naskoku na mnie lub jakąś inną matkę karmiącą piersią. Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5078010 Napisano: 16.03.2012 09:41:15 w Konkursowiczki w ciąży
kalisto1986 napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

Dziewczyny miała któraś problem z opryszczką?
Po zapaleniu (musiałam mieć wysoka gorączkę) wyskoczyła mi okropna opryszczka. Całe usta i okolice mam w tych bolących bąbelkach, a poza tym w ustach mam tez takie bąbelki emotka Nic nie mogę zjeść bo potwornie boli i piecze. Wiecie co można stosować? Wybrałabym się do lekarza ale kompletnie nie wiem do jakiego emotka U rodzinnego jak byłam to wyszłam z niczym emotka


Ja teraz męcze się emotka Jak normalnie nie miewam tego dziadostwa, to teraz po ciągu różnych chorób dopadła mnie tak, że aż na brodzie mam emotka
Farmaceutka poleciła mi drastyczny, acz skuteczny sposób.
Co 4 godziny przemywam spirytusem salicylowym (wielkie ał), a później smaruje to maścią hascovir pro.
W końcu widzę poprawę, a wcześniej nic nie pomagało emotka


Mam tą maść, ale oczywiście poszperałam w internecie i nie każdy lekarz zaleca stosowanie podczas karmienia emotka ale wydaje mi się że właśnie tą maść poleciła mi moja ginekolog. Można stosować jak się karmi?
kolastynka to w aptece można kupić? Sama nie wiem co zrobić emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5077962 Napisano: 16.03.2012 09:22:48 w Konkursowiczki w ciąży
Dziewczyny miała któraś problem z opryszczką?
Po zapaleniu (musiałam mieć wysoka gorączkę) wyskoczyła mi okropna opryszczka. Całe usta i okolice mam w tych bolących bąbelkach, a poza tym w ustach mam tez takie bąbelki emotka Nic nie mogę zjeść bo potwornie boli i piecze. Wiecie co można stosować? Wybrałabym się do lekarza ale kompletnie nie wiem do jakiego emotka U rodzinnego jak byłam to wyszłam z niczym emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5077928 Napisano: 16.03.2012 09:10:49 w Konkursowiczki w ciąży
emanuela24 napisał(a):

emilka1705 napisał(a):

oj Emanuela jakbym o sobie czytała. Niestety i tak się nie udało. Kurcze, a potem jak czytałam wpisy kobiet na forach (nie tutaj), że przez to że karmią są cudowne i dają dziecku to co najlepsze i jaka butla jest be to ryczałam jak bóbr. Czułam się jak gorsza matka. Za to teraz przy drugiej córci karmienie od początku przebiega bez problemów:)



no szkoda tylko że kobiety którym się udało nie potrafią zrozumieć tych którym się nie udało i od razu wychodzą z założenia że ktoś nie walczył i jest wygodny i ogólnie jest bee i robi wszystko to co najgorsze dla dziecka
ludzie trochę empatii


Zgadzam się, ale w drugą stronę też to powinno działać. Bo gdybym kogoś o to oskarżyła że nie walczył to miałybyście prawo mnie zbesztać. A wyszło to tak (ja tak to widzę) że napisałam że dobrze jest karmić, podzieliłam się tym że karmienie wcale nie przychodzi łatwo, bywa bolesne i jest czasem ciężko, a zostałam za to zwyzywana od ciemnogrodów. Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5077890 Napisano: 16.03.2012 08:56:58 w Konkursowiczki w ciąży
emanuela24 napisał(a):

beniaminowa a myślisz że matki które się starały a nie wyszło nie miały krwawych dramatów na sutkach ? myślisz że one nie odciągały ? myślisz że Tylko Ty miałaś łzy w oczy przykładając laktator do piersi ? bądź przystawiając malucha ? tylko Ty to robiłaś ? Tylko Ty miałaś laktator w domu ? tylko Ty się poświęciłaś ? Tylko Ty znasz smak wszystkich herbatek na pokarm ? Tylko Ty jesteś cudowną matką ?
powiem Ci jedno guzik wiesz o matkach karmiących butlą - Tobie się wydaje ze wszystkie kobiety z wyboru i wygody biorą butle ?
sorry ale przeczytaj jeszcze raz kontekst tamtej Twojej wypowiedzi - i szybko dojdziesz do tego kto kogo zaatakował emotka

a co do pediatry to nie ja to skomentowałam - a jeśli ma skomentować to mój by za 100 zł nie spojrzał na dziecko emotka taką ma grubą skórę no ale jest najlepszym specem w naszym mieście ( jak chcesz sprawdzić to Ci na pw podam numer zadzwoń i zapytaj ile kosztuje wizyta )


Ok ale czy to że komuś się nie udało to moja wina?
Nie będę wnikać jakie ktoś miał problemy ale podejrzewam że takie same jak ja. Mi się udało i wiem przez co trzeba przejść. Ale karmienie też siedzi w głowie!
A karmieniu butlą też co nieco wiem.
Co do pediatry wiem że to nie Ty. Ale ja też wybrałam najlepszego a że bierze tylko 100 zł to pozostaje mi się jeszcze bardziej cieszyć. Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5077850 Napisano: 16.03.2012 08:32:50 w Konkursowiczki w ciąży
emanuela24 napisał(a):

dianek super że udało się wywalczyć pokarm - zazdroszczę - ja nie miałam tyle szczęścia emotka 3 tygodnie walczyliśmy (i żeby nie było położna z poradni laktacyjnej przychodziła do domu co 2 dzień - wizyta wtedy 60zł za spotkanie - bo już tu widziałam naskok że ktoś karmi bo korzystał z poradni laktacyjnej - ja również korzystałam i położna się poddała - powiedziała że cudów nie ma i ona już nic nie poradzi - czasami zwyczajnie się nie da ) i się nie dało - dlatego super że Ci się udało emotka bo wiem jak to jest ważne dla każdej matki

no i super że tak szybko wszystko szło emotka rewelacja - gdybym ja rodziła 3 godzinki pewnie już bym miała wesołą gromadkę w domu

Jak wpadniesz to jeszcze powiedz jak malutki sypia - da pospać ?
no i jak te pieluszki ? już używacie tych wielorazówek ?


emanuela jeśli chodzi Co o mnie i niby mój naskok to powiem to tak... Gdybym nie przeszła z karmieniem tego co przeszłam to bym się słowem nie odezwała. Zaczęło się od tego że napisałam że dobrze jest karmić piersią i to wtedy była odpowiedz że ktoś ma ochotę gryźć... No sory ale za co? Za to że karmię piersią i tym samym robię to co najlepsze dla mojego dziecka?!
A że korzystałam z poradni - to owszem i gdyby nie ona nie karmiłabym! Dziecko urodziłam w czwartek i karmić zaczęłam po tygodniu. Wierz mi że nie było łatwo. Jeździliśmy do poradni oddalonej o 25 km. Codziennie z malutkim dzieckiem w 30 stopniowym upale. Nie miałam mleka to trzeba było ściągać laktatorem. Brodawki miałam tak popękane że krew leciała ciurkiem... Miałam łzy w oczach na myśl o karmieniu. Wstawanie w nocy na karmienie i odciąganie, które trwało prawie 2 godziny... Całe szczęście poradnia była za darmo.
I jeszcze sarkazm że mam świetnego pediatrę. Owszem mam, bo gdyby nie był dobry to nie płaciłabym 100 zł za wizytę.
Sumując - NIGDY NIKOGO nie potępiłam ani nic w tym stylu że nie karmi piersią, ale nie dam sobie jeździć po sobie. Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5076842 Napisano: 15.03.2012 06:08:39 w Konkursowiczki w ciąży
Dianek bo już się martwiliśmy emotka Odsypiaj ile tylko możesz emotka Dzielna z Ciebie babeczka i jeszcze raz gratulujemy emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

beniaminowa

#5076758 Napisano: 15.03.2012 05:30:03 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):

agasiam też to miałam, mimo, że teściowej nie trawię za jej głupie docinki, to nie zabraniam jej zabawy z małym, niech się pocieszy.


Nie powinno się zabraniać zabawy z dziadkami. Ja moją ledwo toleruję, a jak widzę że robi coś co jej powiedziałam żeby nie robiła to dostaję białej gorączki... Staram się przemilczeć żeby nie zepsuć i tak marnych stosunków między nami. Ale odwiedzamy się bardzo rzadko... Wyświetl w wątku >>
0 0