e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

dianek napisał(a):

ale kanapki dla męża muszą być zawsze pod ręką

fryteczka napisał(a):

benasia napisał(a):

ja też chcę od 4 miesiąca dawać mojemu Mikusiowie różne jedzonko +kaszki.
A moja koleżanka mówiła mi wczoraj że przy swoim pierwszym dziecku dawała mu rzadkie kaszki jak skończył 3 miesiące...

tez slyszalam,ze dodaja kaszke juz 3m dzieciatku ,...ja uwazam,ze jesli napisane jest po 4 to podaje sie po 4 ..po cos to wkoncu jest

katrin22 napisał(a):

sonata napisał(a):

agusia147 napisał(a):

dianek napisał(a):

wodzie nic się nie dzieje
z mikrofalą jest problem praktycznie tylko taki że rozbija cząsteczki białek, przestają się normalnie trawić, czasem dochodzi do mutacji i takie zmutowane białka się wchłaniają i dalej nie wiadomo co się z nimi dzieje, konsekwencje pewnie wyjdą za 20-30 lat

woda to woda, białek tam za bardzo nie ma, więc nie ma się co przejmować

Szwagierka synowi mleko na kakao w mikrofali podgrzewa... Z czystego lenistwa oczywiście, bo nie chce jej się brudzić garów i stać przy tradycyjnej kuchence...

Kurcze, mleko uhate niech sobie podgrzewa, to i tak zwykła biała woda, ale podgrzewać mleko modyfikowane to poprostu straszne Ciekawe czy podgrzewają też te porcje, których dzieci nie wypiły np. dwie godziny wcześniej. W ramach oszczędności oczywiście

Jak Kubuś w szpitalu np. nie dopił 20 ml to butla była podpisana i potem ponownie dolano do niej mleka i do mikrofali dziady jedne!!!

anava napisał(a):

katrin22 napisał(a):

benasia napisał(a):

a nasz Mikołaj za tydzień ma 3 miesiące i waży ok 7kg

Wyjątkowo duże bobo

wg wasze dzidzie spore

agasiam napisał(a):

monika1985monik napisał(a):

katrin22 napisał(a):

agasiam napisał(a):

Nic nadzwyczajnego przed spaniem wiadomo kąpiel a później jedzenie. Tylko staram się robić to o tej samej godzinie i zmieniamy oświetlenie. Jak jest kąpanie to pełne, przy karmienu lampka a sen już bez oświetlenia. Jakoś Mały załapał ten rytm, oczywiscie w nocy jest karmienie ale tu już ja załapałam rytm:) Budzi się na karmienie o tej samej porze więc wiem ile czasu mam na spanie. To dużo łatwiejsze.

U nas od dawna stałe pory to jest super rozwiązanie i wygoda U nas lampka świeci się całą noc, tak żebym szybko zobaczyła co i jak jakby mały jęczał

O potwierdzam u małych dzieci bardzo ważny jest stały rytm dnia bo dziecko jest spokojniejsze jak wie co za chwilę się wydarzy

My musieliśmy zgasić światło bo inaczej nie chciał spać. W nocy karmie i przewijam po ciemku wtedy się nie wybudza do końca. A i jeszcze najpierw przewijanie później karmienie, raz się zapomniałam i godzine usypiałam.

emilka1705 napisał(a):

beniaminowa napisał(a):

Najlepiej by było dawać maleństwu tylko to co się samemu wyhodowało... Niestety mało kto ma takie możliwości. Ja musiałam podawać synkowi słoiczki. Do tej pory nie mogę mu gotować kurczaka kupionego w sklepie, bo jest jeszcze gorszy niż to co jest w słoiczku. Nie możemy popadać w paranoję nie da się wychować dziecka bez żadnych niezdrowych dodatków.

dokładnie
ja się przyznaję, lubie śmieciowe jedzenie i czasami sobie na nie pozwalam i wcinam burgera z mcdonalda:) Jak mogę dziecku podać marchewkę z ogródka to podaje, a jak nie mam to daje słoiczek i już.