e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

nocti napisał(a):

Konkurs AJAX - kto kiedy gra.

22.04
12
14 edzia21
16
18
20

23.04
8
10
12
14
16 maria1980
18
20

like-a-bomb napisał(a):

fel0 napisał(a):

kunia napisał(a):

like-a-bomb napisał(a):

Stwierdzając, że wyniki są kosmiczne, mam na myśli chociażby te o których tutaj się rozmawia, tj. 20,30 tysięcy... no sorry, nie w moich rękach weryfikacja, ale oby uczciwość zwyciężyła.

hmmm...mozesz wierzyc lub nie ale jeszcze 3 dni temu wynik 15 tys byl dla mnie wynikiem kosmicznym i nieosiągalnym,na chwile obecną mój rekord to 37xxx i ugrałam go własnoręcznie,a da sie pewnie i ze 40 tys ale trzeba troche wprawy i troche szczęścia:)

tak takie wyniki są realne , ale ktoś kto ugrywa 100k .. nie będe komentować

tylko winny się tłumaczy, ja nie wierzę w to, bo ugrałam 8 tysięcy i uważam, że jeszcze 10 jest realne, ale takie wyniki...

iwonciaaa napisał(a):

moloes napisał(a):

yuliya25 napisał(a):

A mnie wkurzyła dziś wizyta w pośredniaku - oczywiście brak ofert, bo przecież co z tego, że mam wyższe, znam 2 języki ( 1 biegle, drugi komunikatywnie) i CHCÊ pracować - ale przecież mam dziecko, które chodzi do przedszkola, które jest czynne do 17, a praca wszędzie do 18! I nie mam nikogo z kim to dziecko do 18 mogę zostawić, a mąż siedzi zagranicą Przecież matki z małymi dziećmi są poprostu poszkodowane moim zdaniem! To niech stworzą miejsca pracy dla matek do 17! Po CH.. studiowałam i się kształciłam???? Muszę wybierać między pracą a rodziną????? MATOŁY

praca w biurze do 16

w PUP-ie jak to w PUP-ie, niestety:( ludzie nawet nie mówią, że stoją w kolejce po oferty pracy, tylko w kolejce po podpis. Ja chodzę już 2 lata, poszukując stażu i przez ten czas było z 6 ofert? wszystkie dla osób po szkole np. fryzjerskiej, ekonomiku (więc w ogóle nie moja działka). Teoretycznie mogłabym sama szukać, ale co z tego jak i tak mi tego nie sfinansują. Najgorsze jest to, że kasy nie mają, stażów nie mają... a spotykasz syna dyrektorki szkoły - dostał staż, żonę radnego- właśnie dostała 2 staż, kogoś tam jeszcze z ojcem z wpływami, to to samo

polarniczka napisał(a):

w konkursie Silan trzeba się zmieścic do 600 znaków, wkoncu jakies ograniczenie dla poematów kiedys tak zreszta bylo w opisowych konkursach rossnet dawali limit na ilosc znaków... teraz chyba pierwszy raz widze od jakiegos czasu...

polarniczka napisał(a):

ajax i kokosal są aktywne, tylko te pozostałe tradycyjne niestety nie, myslalam ze z moim kompem cos nie tak, ale nawet w pracy mi to nie działało [/quote
Też mam takowy problem

mogę wejść tylko w te z boku nad wynikami ,z głównej stronki nie

joan napisał(a):

mia - co tam zamierza sama robić?

mia napisał(a):

ekuc2 napisał(a):

maria1980 napisał(a):

Dzisiaj zarezerwowałam pokoje na wakacje 2012 w Kołobrzegu zrobiło mi sie od razu cieplej
Mam nadzieje ,że pogoda będzie UPALNA

ja też będę wypoczywać w Kołobrzegu 17-30.06 i mam nadzieję na piękną pogodę

To może zrobimy zlot w Kołobrzegu?

kotmarian napisał(a):

dzwonią 7, jak donosi zaufane źródło.

polarniczka napisał(a):

maria1980 napisał(a):

Dzisiaj zarezerwowałam pokoje na wakacje 2012 w Kołobrzegu zrobiło mi sie od razu cieplej
Mam nadzieje ,że pogoda będzie UPALNA
Przyznaję szczerze ,że potrzebuję odpoczynku- jestem przepracowana i do wszystkiego podchodzę już niechętnie...
A zapisałam się na urlop 30.04,02.05 i 04.05 więc cały tydzień będę sie obijać!

ja 7.07.2012 biore slub, chce we wrzesniu skoczyc gdzies do cieplych krajów, ostatnie wakacje na które moze bedzie mnie stac, po powrocie planuje zajsc w ciaże (jak sie uda oczywiscie) korzystam z ostatnich chwil wolnosci i odpoczynku, musze wreszcie zamknąć pewien etap zycia, musze wziac kredyt i kupic jakies wlane M, ehhh... tyle planów ciekawe kiedy je zycie zweryfikuje...

agamaty napisał(a):

cc_investigator napisał(a):

radosna napisał(a):

A mnie interesuje jedno - czy lepiej pisać krócej czy też dłużej?

Jak ostatnio o tym dyskutowałyśmy, to wyszło, że różnie to bywa. Więc nie liczy się ilość tylko jakość. Niektórzy wygrywaja podobno nawet 1 zdaniem

ja jednym zdaniem wygrałam kiedyś SPA...

agamaty napisał(a):

a im mniej się na coś czeka tym bardziej się wygrywa a najbardziej jak człowiek zapomni, że coś wysłał

agamaty napisał(a):

odbieraliście już zestawy Eveline (konkurs z biletami Opener)? Właśnie widzę, że od 4 mają być. Co tam ciekawego dają?

agicho napisał(a):

Czy ktoś jak ja jeszcze nie dostał 100 z lutego z konkursu Prymat??

monikar napisał(a):

cc_investigator napisał(a):

79magda napisał(a):

ilonar2301 napisał(a):

A jak tam Palette? Już obdzwonione do konca? Nie widziałam, żeby ktoś pochwalił się lapkiem

Do mnie dzwonili z 25 wczoraj parę minut po 16, więc możliwe, że kolejne dni dopiero dziś

A z jakiego numeru dzwonili, bo ja o 16.50 mam nieodebrane z zastrzeżonego. Co prawda w tym tygodniu nie grałam, ale łudzę się na rezerwę z poprzedniego

do mnie dzwonili z zastrzeżonego

dzasmina napisał(a):

cleopatra napisał(a):

aerdna napisał(a):

No to szkoda, że pokazuje tylko 4 ostatnie, bo wygrałam przynajmniej 10x tyle.

Trochę dziwne to sprawdzanie, z zazdrości czy ciekawości ? Widocznie p. Ania wie, jaki styl lubią i napisała pracę wyróżniającą się spośród pozostałych. Nie pozostaje nic jak pogratulować wszystkich nagród, a nie szukać znowu sztucznych problemów. Bo zaraz znowu się zacznie, że albo losują, albo wybierają ciągle te same osoby itp.

Zazdrościc innym moge tylko tego, że mają na tyle kasy, że nie pracują bądź są utrzymywani przez partnerów i mają czas na swoje przyjemności


szukam zawsze z ciekawości, bo wydaje mi się, że rossnet to nie totolotek, bo tu wygrywa raz szczęście a raz taktyka....

np kolega, który się wypowiedział kilka postów wyżej pracuje, utrzymuje i ma czas na przyjemności, więc i ta teoria Ci odpada

wybacz cleopatro, ale odkąd się tu udzielasz nawet nie chce mi się zaglądać na ten wątek. ciągle jakieś żale, pretensje, że grasz i nie wygrywasz, jakieś teorie spiskowe po większości wyników. a teraz wyliczanie kto ile wygrał

trzymam kciuki, żebyś wygrywała na rossnecie za każdym razem jak zagrasz... ale dopiero wtedy kiedy nauczysz się przegrywać

ashley878 napisał(a):

Wkurza mnie brak człowieczeństwa Jestem załamana. Rok temu zginął mi kot którego ocaliłam od śmierci i razem przeszłam z nim przez pół roku rehabilitacji żeby żył. Kociak nie wrócił na noc do domu rano słychać było przeraźliwe miauczenia kiedy wybiegłam na dwór usłyszałam tylko trzaśnięcie drzwi od samochodu sąsiada i z piskiem opon odjechał. Podejrzewałam że wywiózł kota i zrobił mu krzywdę, nie przyznawał się a ja nie miałam dowodów. Mamy jeszcze jednego kotka, wczoraj sytuacja się powtórzyła, nie wrócił na noc a o 5 rano obudziło mnie głośne miauczenia, wyszliśmy z narzeczonym na dwór w poszukiwaniu kici. Kotek był uwięziony w klatce u sąsiada na podwórku gotowy do wywiezienia. Na osiedlu zginęło już kilka kotków a psy są podrywane i znajdywane przy drodze na poboczu! Poradźcie mi co mam zrobi Jestem w szoku kicia jest przestraszona z nami w domu, nie chce zejść z kolan nie wiem co on jej robił . Cała sytuacja ma miejsce na obrzeżach miasta, to nie jest wieś i wolna amerykanka a nie mogę sobie poradzić z tym człowiekiem. Dodam że nie jest to obłąkana osoba, facet jest sytuowany! Ma klatki z zapadkami, włada do nich jedzenie z trutkami jak zwierzak tam wchodzi zostaje automatycznie zatrzaśnięty!! Jestem w szoku i chce mi się płakać że nie udało mi się ocalić naszego poprzedniego kotka

maria1980 napisał(a):

cleopatra napisał(a):

katechetka napisał(a):

cleopatra napisał(a):

przekonałam sie na własnej skórze bo w rossnecie biore udział juz kupe czasu i za kazdym razem czuje kiedy moge cos wygrac, np moja matka kupila krem ten za 60 ponad złotych loreal cos tam,na konkurs z bransoletką Apart, ja bylam w sklepie chyba tydzien pozniej kupilam jej na urodziny ten sam krem tylko byl w promocji 39,90, napisalysmy obydwie bardzo podobny super tekst i kto wygrał głowną nagrode ? ona, ja nawet nie wygrałam tej ostatniego stopnia

chyba się zestarzałam ...

Ja kupiłam ten krem za 39.90 i wygrałam nagrodę główną, więc raczej cena nie ma znaczenia

więc w tym wypadku tekst miał znaczenie

cena nie ma absolutnie znaczenia w konkursach rossnetowych,na paragonowe zawsze kupuje najtańsze produkty i np. meble wygrałam za paragon opiewajacy na zawrotną sumę...2,60
Metamorfozę-chusteczki 2,99,
a zauwazyłam ze im drozsze produkty tym trudniej mi wygrac

cleopatra napisał(a):

katechetka napisał(a):

cleopatra napisał(a):

przekonałam sie na własnej skórze bo w rossnecie biore udział juz kupe czasu i za kazdym razem czuje kiedy moge cos wygrac, np moja matka kupila krem ten za 60 ponad złotych loreal cos tam,na konkurs z bransoletką Apart, ja bylam w sklepie chyba tydzien pozniej kupilam jej na urodziny ten sam krem tylko byl w promocji 39,90, napisalysmy obydwie bardzo podobny super tekst i kto wygrał głowną nagrode ? ona, ja nawet nie wygrałam tej ostatniego stopnia

Ja kupiłam ten krem za 39.90 i wygrałam nagrodę główną, więc raczej cena nie ma znaczenia

więc w tym wypadku tekst miał znaczenie