e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

xagadee napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

oj lekarze są tak okrutni (oczywiście nie wszyscy ale spokojnie90%) i tak mało delikatni w tych sprawach że sobie nie wyobrażasz - sama kiedyś (trochę inna sytuacja) doświadczyłam jak mało mają taktu - dla nich to zarodek,zygota, płód - nie ma w tym żadnego uczucia -współczucia - a matka ( w sumie dla nich ciężarna a nie matka) ?? oj jak nie skończyła 25 lat to na 100% wpadła i na rękę będzie jej poronienie ;/ więc tak radośnie potrafią przekazywać takie informacje że jakbym w papę wylakierowała

wpadę to się zalicza po 11 latach małżeństwa, mając siedmioletnie dziecko - tak jak ja

co wcale nie oznacza, że zachowanie tamtego lekarza/lekarki mnie nie wkurza

emanuela24 napisał(a):

moniaainom napisał(a):

joan napisał(a):

Poza tym, to dzięki, że sobie tu mogę tak popisać, bo chodzi o moją prawie-szwagierkę i w sumie nie mam z kim pogadać = wszyscy się już popłakali, nie nadają się do rozmowy i nie mam jak odreagować. Więc się wkurzam.

No i zrobili coś z tym? Mogli jej zrobić awanturę na dobry początek. Dziewczyna pewnie roztrzęsiona, ale facet powinien zrobić porządek, jezeli rzeczywiście tak ich potraktowała.

często mężczyźni sami są w szoku więc nie ma co go winić
co do lekarzy mi lekarka ( na kase ) USG robiła w piątym miesiącu i się pytam jakie duże jest dziecko bo toć nic nie mówi człowiek ciekawy ile ma kruszynka (nie wg książek tylko wg USG) a ona do mnie jakieś 50 cm

ja na to ile ??To ja metrowe urodzę ?? na to ona oj Pani jest w piątym miesiącu oj faktycznie coś mi się pomyliło

ewa1982 napisał(a):

w głowie się nie mieści a co musi czuć ta biedna kobieta, która teraz żyje w niepewności. i takie babsztyle sa bezkarne szok !

cobra176 napisał(a):

ilonar2301 napisał(a):

izoldaaa6 gratuluję wygranej świetna sprawa

Przypinam się

swibek napisał(a):

swibek napisał(a):

weronika112 napisał(a):

... że przegrywamy z Hiszpanią dwiema bramkami. No domiar złego, stało się to w ciągu 15 minut.

już 3:0

4:0 ale co to jest 4 gole.. damy radę!! mamy czas..

swibek napisał(a):

weronika112 napisał(a):

... że przegrywamy z Hiszpanią dwiema bramkami. No domiar złego, stało się to w ciągu 15 minut.

już 3:0

misia89p napisał(a):

wkurzają mnie głupie pindy z salonu obok.. już mam dość tej chorej sytuacji i wkurza mnie, że nadal nie wybrałam miejscowości na wakacje

samanta3 napisał(a):

misia89p napisał(a):

delfinka101 napisał(a):

misia89p napisał(a):

a mnie wkurza, że jutro w pracy mamy jakąś operatywkę czy coś i znowu będzie cały dzień nerwówka
i wkurza mnie, że nie mogę znaleźć jakiegoś fajnego pokoju nad morzem, nawet nie wiemy gdzie dokładnie chcemy jechać

Pokoju nad morzem lepiej nie rezerwowac.Zawsze sa wolne miejsca i w niskich cenach.Zawsze mozecie zmienic plany ze wzgledu na pogode i teraz trzeba uwazac na zanieczyszczenia po powodzi wiec elpiej nierezerwowac a czekac na decyzję ktore plaze sa bezpieczne

ale z drugiej strony jeśli teraz nie zarezerwujemy to potem ceny mogą być jeszcze większe, z tego względu że właśnie mało osób pojedzie nad morze i będzie kiepski sezon. a nawet jeśli nie będzie pogody to chcemy po prostu jechać odpocząć

z tymi wolnymi to bym się nie zgodziła
może i są wolne na kwaterach za 100/os lub droższe ale tańszych nie uraczysz ...bynajmniej tak jest w mojej wiosce

kasiul napisał(a):

bruce napisał(a):

krzyszu napisał(a):

kasiul napisał(a):

Wkurza mnie, że mam tak głupią koleżankę. Właściwie pustą. Wróciła z upojnych (miały być spokojne) wakacji i cieszyła się, opowiadała mi o swoich podbojach miłosnych (łóżkowych raczej?!) i coś tam, a tu nagle, że ona musi sobie ciążowy kupić, bo wydaje jej się, że jest w ciąży.

Śmiać się.
Płakać.
?

Jakis namiar na koleżanke można prosić?
A tak serio to moze niech ona sobie zrobi jakieś testy psychologiczne albo cuś?

powkurzać się troszkę chciałam, a tu takie teksty, że ani-ani!

Hm, właściwie nie ma się z czego śmiać... Mieć jakieś dziecko nie wiedząc z kim i jakie wyjdzie...

allice napisał(a):

nineczka17 napisał(a):

marta25 napisał(a):

10 dni po terminie - POMOCY jak urodzić

a to nie wolają Cię do szpitala na wywołanie porodu jeździsz co 2 dzień na KTG

Spokojnie, ja też 10 dni czekałam i nic się nie działo. W końcu pojechałam na wywołanie bo malec się nie spieszył. Urodził się przez cesarkę bo wywoływanie też nie dało odpowiedniego skutku. Jednak urodził się silny, duży i cudowny chłopak.
Głowa do góry

aleks21 napisał(a):

no to jestem nie będę pisać jak było po było koszmarnie. Skończyło się pełną narkozą No ale już jesteśmy w domku. Weronika (3160,56) jest spokojna, mało płacze, dużo je A Piotrek (21 mies) tylko by ją głaskał i całował i woła na nią ałuuu
Teraz tylko dojść do siebie i będzie ok. Nie mówiąc o wyciąganiu szwów... 16 szwów..

polec napisał(a):

merynosek napisał(a):

polec napisał(a):

WSZYSTKO. Co za pier***ony dzień

Dziękuję kochana , ale ostatnio jakoś dół i wodorosty!

polec napisał(a):

WSZYSTKO. Co za pier***ony dzień

ivisia napisał(a):

ivisia napisał(a):

marzencia2007 napisał(a):

S1. Kto Pani zdaniem jest oficjalnym sponsorem rozgrywek piłkarskich – UEFA Liga Mistrzów?

wiecie co wpisac?

master card

tzn ja tak wpisałam bo tak mi się wtedy wydawało ...i poszło, ale prawidłowa odp to chyba jednak Castrol