Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika bridget

bridget

#3713170 Napisano: 20.09.2010 08:45:54 w Wkurza mnie...
keiti78zg napisał(a):

wkurza mnie to ze dzis baba nie wychamowala i wjechała mojemu mezowi w zad:/( dobrze ze mamy ac), ze moje auto musi isc d onaprawy, bo sie sprzegło slizga ( a chciałam je sprzedac a nie w nie ładowac emotka , ze koszt naprawy min. 1000 zł , jak cos jeszcze wykryja masakra:/ ze moje dziecko było chore od srody, , na weekend juz wszytsko pieknie, a dzis z przedszkola wrócil z goraczką 38:/ i duzo wiecej mnie rzeczy wkurza np to ze pralka sie sypie i juz nie dopiera i niekiedy nie odwirowywuje wody, ze lodówka ledwo zipie...:/ emotka emotka emotka


i ze mam jeden konkurs klikany , którego nei mam siły zmeczyc i nie wiem czy mam szanse byc w 13 by ubiegac sie o ramkę cyfrową, ze straciłam serce i zapał do klikanych i ze nie mam czasu juz tego robic, ze w promocyjnych nie jestem zbyt lotna:/ emotka emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3713166 Napisano: 20.09.2010 08:43:50 w Wkurza mnie...
wkurza mnie to ze dzis baba nie wychamowala i wjechała mojemu mezowi w zad:/( dobrze ze mamy ac), ze moje auto musi isc d onaprawy, bo sie sprzegło slizga ( a chciałam je sprzedac a nie w nie ładowac emotka , ze koszt naprawy min. 1000 zł , jak cos jeszcze wykryja masakra:/ ze moje dziecko było chore od srody, , na weekend juz wszytsko pieknie, a dzis z przedszkola wrócil z goraczką 38:/ i duzo wiecej mnie rzeczy wkurza np to ze pralka sie sypie i juz nie dopiera i niekiedy nie odwirowywuje wody, ze lodówka ledwo zipie...:/ emotka emotka emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3711508 Napisano: 20.09.2010 10:23:41 w Wkurza mnie...
delfinka101 napisał(a):

gosia16 napisał(a):

april211 napisał(a):

kinga1 napisał(a):

wkurza mnie,że nigdzie,absolutnie nigdzie nie mogę znaleść promocyjnych herbat z Sagi emotka


TYCH Z MISIAMI U MNIE W CALYM MIESCIE NIE MA PATOLOGIA.....


ja kupowałam w realu


W Toruniu też ich pełno w Realu.Za to papieru MOLA ani ani..


u mnie w tesco sa za ok 5,50 paczka Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3711258 Napisano: 20.09.2010 08:40:49 w Dziś dotarła nagroda z.... (tylko info!)
Przesyłak z develeya ( koszulka, 2 zeszyty i sos)
Miarka Hipp Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3708447 Napisano: 18.09.2010 02:33:44 w Zakupy na konkursy - usługi
za godzinke jade do eko, jutro równiez, moge takze kupic zakupy na konk tesco, czy cerfura zainteresowanych zapraszam na pw, zbieram listę;), wszytsko po kosztach konkursowych. Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3707142 Napisano: 17.09.2010 08:06:36 w Paragony
nikt nie chce paragonu do eko?:) tyle zainteresowanych pisało:) Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3706989 Napisano: 17.09.2010 07:13:09 w Paragony
mam nadprogramowyu paragon na dzis z eko moge odstapić po kosztach Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3705542 Napisano: 17.09.2010 09:22:02 w Dziś cieszę się z.....
Warszawa, rok 2020.


Wycieczka szkolna uczniów szkoły podstawowej zwiedza stolicę.

- Uwaga, dzieci, dochodzimy do ulicy Lecha Kaczyńskiego, która przez
wiele lat była nazywana Krakowskim Przedmieściem - mówi pani
nauczycielka.

- Jak to? Przecież przed chwilą byliśmy na ulicy Lecha Kaczyńskiego!

- Oj, Piotrusiu, znowu nie uważałeś. To nie była ulica, tylko aleja, i nie
Lecha Kaczyńskiego, tylko Prezydenta Kaczyńskiego.

- Psze pani, a co to za budynek?

- To Sanktuarium Lecha Kaczyńskiego Jedynego Prezydenta IV RP, dawniej
był to Pałac Prezydencki. Chciałabym wam zwrócić uwagę na stojące przy
bramie krzyże. Wiecie skąd się wzięły?

- Kogoś tu ukrzyżowali?

- Nie, Wojtusiu. No jak to? Nie wiecie?

- Nie wiemy, psze pani.

- No przecież macie w tygodniu po 5 lekcji z historii życia Lecha
Kaczyńskiego.

- No tak, ale w podstawówce przerabia się tylko młodzieńcze lata
Kaczyńskiego, ostatnio mieliśmy lekcje o Pierwszej Komunii pana prezydenta.

- Jak to młodzieńcze lata? A reszta?

- Resztę żywota Lecha Kaczyńskiego przerabia się dopiero w gimnazjum i
liceum, psze pani.

- Aaaa, chyba, że tak. No więc słuchajcie, drogie dzieci. Ten wielki krzyż
postawiono tu po śmierci pana prezydenta, aby oddać cześć jego pamięci i przez
długie lata toczono walki, aby mógł tu pozostać. Na szczęście teraz może tu stać i
nikt go nie zabierze.

- Psze pani, a można sobie przy nim zrobić zdjęcie?

- Można Martynko, ale uważaj, aby go nie dotknąć, bo jest na nim metalowa
siatka, która jest pod wysokim napięciem. To takie zabezpieczenie, gdyby ktoś
próbował zabrać stąd krzyż.

- A ten mniejszy krzyż to skąd?

- Ten mniejszy postawiono, aby uczcić pamięć tych, którzy bronili tego
dużego krzyża.

- Psze pani, a wejdziemy do środka pałacu?

- Niestety, nie możemy, bo właśnie jest w nim remont. Włoscy malarze malują
olbrzymi fresk na suficie.

- Psze pani, a co to jest fresk?

- Takie malowidło na suficie, widzieliście przecież fresk w Kaplicy
Sykstyńskiej.

- Ja nie widziałem.

- Jak to, Wojtusiu? Nie byłeś z nami rok temu na wycieczce Śladami
Wielkiego Męża Stanu ? misje zagraniczne Lecha Kaczyńskiego?

- Nie, bo byłem wtedy chory.

- A, psze pani, a co będzie na tym fresku namalowane?

- Arcydzieło, moje drogie dzieci. Będzie na nim przedstawione jak Bóg
przekazuje Lechowi Kaczyńskiemu berło i koronę, aby zaprowadził porządek na Ziemi.

- Oj, to szkoda, że nie można wejść do środka i zobaczyć.

- Mówi się trudno, ale możemy obejrzeć pałac, to znaczy sanktuarium z
zewnątrz, też jest co oglądać.

- Ooo, a co to są za tablice?

- To 14 stacji przedstawiających mękę Lecha Kaczyńskiego, jaką przeszedł w
czasie swojego życia

- ? Stacja 7 ? Lech Kaczyński kłóci się z Donaldem Tuskiem o krzesło w
Brukseli po raz drugi??? Fajne!

- A patrzcie tu: ? Lech Kaczyński przez Niemców kartoflem nazwany?!

- No już starczy, musimy iść dalej, mamy jeszcze tyle do zobaczenia w
Warszawie.

- O kurcze! Patrzcie to! Co to za wielkie bryły, psze pani?

- Oj, Piotrusiu, przecież widać, że to buty.

- A po co ktoś postawił taki wielki pomnik butom?

- To nie jest pomnik butów, tylko pierwszy element budowanego pomnika Lecha
Kaczyńskiego. Na razie zrobili mu tylko buty, ale cały czas budują resztę
postaci.

- Ale psze pani, ten pomnik będzie tak wielki, że jego głowy w ogóle nie
będzie widać z ziemi!

- No, w Warszawie na pewno nie da się zobaczyć twarzy pana prezydenta,
ale za to z Moskwy jego srogie spojrzenie będzie widoczne doskonale...
Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3705026 Napisano: 16.09.2010 10:08:30 w Wkurza mnie...
wkurza mnie rowniez to ze podjadam zakupy konkursowe:P , ale nie moge sie oprzec hehe np temu:) http://allegro.pl...75g-i1207127707.html Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3705005 Napisano: 16.09.2010 09:53:56 w Wkurza mnie...
kalisto1986 napisał(a):

keiti78zg napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

keiti78zg napisał(a):

w przedszkolu jak widze niekiedy jadłospis to z góry zakładam, ze nie zje tego czy tamtego, jak sie pytam Pani to mowia ogolnikowo ( mają 27 dzieci na stanie). Przychodzi do domu zjada miseczke pomidorówki bo lubi, wiec zakłądam, ze niewiele zjadł. Zreszta przy posilkach nie chce siedziec przy stoliku z dziecmi, podobno ucieka i trzeba go ganiać:). Czasem sobie obiecuje, ze przestane dawac mu to co lubi typu monte, chlebek z maselkiem, jogurt etc, a pozniej mecza mnie wyrzuty , ze pojdzie spac głodny, a tymbardziej teraz kiedy ma antybiotyk i na pusty brzuszek, zeby nie przyjmował.


ale właśnie on to wie, że złamiesz się i dlatego tak robi


a żeby nie było wkurza mnie ( emanuela błagam nie śmiej się ) łóżko które zepsuł się jakiś czas temu, mąż je naprawiał jak się dało byle wytrzymać jeszcze jakiś czas, ostatnio miałam niekontrolowane pobudki w nocy, bo zapadał się zagłówek, po to by dzisiaj całkowicie pęknąć na pół wrrrr czy wszystko musi się sypać na raz
emotka


chyba musze ten okres przeczekac i uzbroic sie w cierpliwosc, i systematycznie, po mału odstepowac od zakupu przez niego tak uwielbianych rzeczy:)

chyba tak najlepiej, powoli, ale moim zdaniem powinnaś wprowadzać te nowe rzeczy i patrz jak reaguje, czy rzeczywiście nie smakują mu, czy po prostu woli co innego bo ot tak chce i spróbuj razem z nim coś przygotować, moim zdaniem powinno się sprawdzić
emotka


wprowadzić moge, zmuszac go nie bede, ale jestem przekonan,a ze ich nie tknie, wszystko co inne, nowe jest dla niego niedobre, niewazne ze wczesniej nawet tego nei spróbuje, on po prostu juz tak zakłada. Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3704999 Napisano: 16.09.2010 09:49:56 w Wkurza mnie...
kalisto1986 napisał(a):

keiti78zg napisał(a):

w przedszkolu jak widze niekiedy jadłospis to z góry zakładam, ze nie zje tego czy tamtego, jak sie pytam Pani to mowia ogolnikowo ( mają 27 dzieci na stanie). Przychodzi do domu zjada miseczke pomidorówki bo lubi, wiec zakłądam, ze niewiele zjadł. Zreszta przy posilkach nie chce siedziec przy stoliku z dziecmi, podobno ucieka i trzeba go ganiać:). Czasem sobie obiecuje, ze przestane dawac mu to co lubi typu monte, chlebek z maselkiem, jogurt etc, a pozniej mecza mnie wyrzuty , ze pojdzie spac głodny, a tymbardziej teraz kiedy ma antybiotyk i na pusty brzuszek, zeby nie przyjmował.


ale właśnie on to wie, że złamiesz się i dlatego tak robi


a żeby nie było wkurza mnie ( emanuela błagam nie śmiej się ) łóżko które zepsuł się jakiś czas temu, mąż je naprawiał jak się dało byle wytrzymać jeszcze jakiś czas, ostatnio miałam niekontrolowane pobudki w nocy, bo zapadał się zagłówek, po to by dzisiaj całkowicie pęknąć na pół wrrrr czy wszystko musi się sypać na raz
emotka


chyba musze ten okres przeczekac i uzbroic sie w cierpliwosc, i systematycznie, po mału odstepowac od zakupu przez niego tak uwielbianych rzeczy:) Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3704994 Napisano: 16.09.2010 09:46:15 w Wkurza mnie...
emanuela24 napisał(a):

keiti78zg napisał(a):

zgodze sie z tym tak jest, ze manipuluje, ja juz sie przestawiam i kupuje i robie to co on lubi, nie zmuszam go do jedzenia czegos innego, ale czasem chce cos innego zaserwowac i niestety zle sie to konczy. Moze rzeczywiscie dobry bedzie sposób zeby z nim przygotowac, moze chetniej zje, choc watpie, on tylko jak widzi warzywo to mowi łeee, niedobre, wypluje,nie bede jadł, chce chlebka z masełkiem, wiec je to co lubi , ale dosc ubogo i to nie jest kilka dni ze sie przestawi - to zbyt długo juz trwa.



a owoce ??
może zwyczajnie nie lubi tych warzyw które mu dajesz
ja nie lubię np chałwy i nikt mnie nie zmusi do jej jedzenia choćby nie wiem co - on tez ma swój gust, swoje ulubione smaki - spróbuj dawać inne warzywa niż te które Ty uznałaś za najlepsze - lub spróbuj je podawać w sokach - masz sokowirówkę ??

on zadnych warzyw nie je: sałata, ogórek, pomidor, oliwki, cebulka, kukurydza, fasolka, kapusta, zapraw słoikowych tez nie, buraczkow tez nie ( kiedys były ziemniaczki z sosikiem, babcia dołozyła mu łyzeczke buraczkow od razu zwymiotwał wszytsko co zjadł wczesniej), mam sokowirówkę, ale znajac moje dziecko z góry zakładam, ze nie wypije, był okres, kiedy robiłam mu sama soczki, jabłko , marchew, raczej stronił od nich po pierwszym łyczku....Mały indywidualista Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3704983 Napisano: 16.09.2010 09:41:22 w Wkurza mnie...
w przedszkolu jak widze niekiedy jadłospis to z góry zakładam, ze nie zje tego czy tamtego, jak sie pytam Pani to mowia ogolnikowo ( mają 27 dzieci na stanie). Przychodzi do domu zjada miseczke pomidorówki bo lubi, wiec zakłądam, ze niewiele zjadł. Zreszta przy posilkach nie chce siedziec przy stoliku z dziecmi, podobno ucieka i trzeba go ganiać:). Czasem sobie obiecuje, ze przestane dawac mu to co lubi typu monte, chlebek z maselkiem, jogurt etc, a pozniej mecza mnie wyrzuty , ze pojdzie spac głodny, a tymbardziej teraz kiedy ma antybiotyk i na pusty brzuszek, zeby nie przyjmował. Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3704971 Napisano: 16.09.2010 09:35:47 w Dziś cieszę się z.....
a ja dzis robiac zakupy w carefurze znalazłam w koszyku paragon na milkę o wartosci regulaminowej i dacie dzisiejszej:), dzieki temu poszły 2 eski:) Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3704962 Napisano: 16.09.2010 09:32:05 w Wkurza mnie...
zgodze sie z tym tak jest, ze manipuluje, ja juz sie przestawiam i kupuje i robie to co on lubi, nie zmuszam go do jedzenia czegos innego, ale czasem chce cos innego zaserwowac i niestety zle sie to konczy. Moze rzeczywiscie dobry bedzie sposób zeby z nim przygotowac, moze chetniej zje, choc watpie, on tylko jak widzi warzywo to mowi łeee, niedobre, wypluje,nie bede jadł, chce chlebka z masełkiem, wiec je to co lubi , ale dosc ubogo i to nie jest kilka dni ze sie przestawi - to zbyt długo juz trwa. Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3704944 Napisano: 16.09.2010 09:25:35 w Carrefour konkursy
arta napisał(a):

keiti78zg napisał(a):

www.karlsbad.pl gdzie tu sa te regulaminy??:)


http://www.karlsbad.pl/index.php?mid=183


dziękuję;) Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3704926 Napisano: 16.09.2010 09:19:11 w Carrefour konkursy
www.karlsbad.pl gdzie tu sa te regulaminy??:) Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3704891 Napisano: 16.09.2010 09:01:57 w Wkurza mnie...
kasiap76 napisał(a):

keiti78zg napisał(a):

wkurza mnie moje chory niejadek ( prawie 3-latek), chyba nie mam cierpliwosci:/ zreszta na codzien tez ma uboga diete, zadnych warzyw surowych nie zje chyba ze przemycone w zupie ( i to tez niechetnie), z owoców tez niewiele, najchetniej chleb z masłem:(, potrafi nieraz zwymiotowac tak reaguje na cos niepozadanego w jadłospisie;/



mnie też wkurza moja córcia z niejedzeniem... Ona nawet chleba nie zje - chyba że z nutellą lub masłem orzechowym, ew. z pomidorem ale bez masła. Mogłaby cały dzień jeść jogurty i pić kakao...



czasem strasznie mnie to irytuje, wydaje mi sie ze dobrze gotuje i staram sie urozmaicac posiłki, no ale.... mały zje czasem winogrono czy banana, z warzyw na surowo nic, w zupie przemycone, rozdrobnione, roztarte, starte w jakims stopniu, chleb tylko z masłem lub z pasztecikiem, zadnego sera,wedlinki, tosta, zje jakis jogurt zazwyczaj monte, zje pierozki ruskie, czy nalesniki suche, badz kopytka , zupe zazwyczaj z makaronem czasem inną, jajeczncy juz nie je od roku ( konczylo sie wymiotami) minimum i bezposrednio jajek, sałatek tez nie, ryby równiez nie zje, kotleta do obiadu moze na 1 gryz, , chyba łatwiej by mi było wymieniac co zje , bo tego czego nie je to ogrom, kisielu, kaszki,budyniu nie zje. Najgorsze, ze obawiam sie iz w przedszklu nic nie je, niby Pani mowi cos tam zjadl.... Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3704814 Napisano: 16.09.2010 08:40:42 w PODZIĘKOWANIA
katmich napisał(a):

katmich napisał(a):

zaba bridget malutka456 ivisia malutka456     

dziękuję za odzew w sprawie pizzy emotka emotka



i jeszcze: 2904314 równiez dziękuję

P.S.

To miłe że tutaj na forum można liczyć na bezinteresowną pomoc !


smacznego;) Wyświetl w wątku >>
0 0

bridget

#3704780 Napisano: 16.09.2010 08:32:20 w Wkurza mnie...
wkurza mnie moje chory niejadek ( prawie 3-latek), chyba nie mam cierpliwosci:/ zreszta na codzien tez ma uboga diete, zadnych warzyw surowych nie zje chyba ze przemycone w zupie ( i to tez niechetnie), z owoców tez niewiele, najchetniej chleb z masłem:(, potrafi nieraz zwymiotowac tak reaguje na cos niepozadanego w jadłospisie;/ Wyświetl w wątku >>
0 0