Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika nin22

nin22

#3270801 Napisano: 06.04.2010 06:50:27 w Inne mniejsze markety
ewachem napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

clearka napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

A więc odnośnie danych w kauflandzie dzwoniłam do agencji, powiedziałam że przy takeij kwocie nie jest obowiązku opodatkowania nagrody w związku z czym mam obawy przed ujawnieniem tak szczegółowych danych , do tego powiedziałam ze zasięgnełam porady u rzcznika emotka który odradza mi podawania takich danych, a jako że w regulaminie nie było mowy o podawaniu ich chciałabym tego uniknąć pani powiedziała że to są wymogi księgowości ale w takim razie we wtorek mam zadzonić i postara się coś zrobić emotka

I jeszcze bony będą wysyłane emotka




Brawo, Jestem pod wrażeniem i nieukrywam, że cieszę się, iż coś wreszcie drgnęło w tej sprawie. Gdy dzisiaj rano dzwoniliśmy do TQG, to Pani powiedziała, że możemy w takim razie nie brać udziału w konkursie, jeżeli mamy jakieś zastrzeżenia... Generalnie wszystko rozgrywało się podobnie. Pani powiedziała żeby dzwonić we wtorek, kiedy będzie już księgowa, bo te całe nip-y to podobno wymogi księgowości itd. Nie wiem czy uda nam sie ominąć podwanie tych szczegółowych danych, ale może jednak. Także we wtorek kontynuacja tematu w tqg. No i miło, że boniki będą wysyłane pocztą, a nie jak w regulaminie...


bo zawsze trzeba dobrze jest powiedzieć że rozmawiało się z rzecznikiem emotka
ale to i tak nic nie przesądza co nie znaczy że im popuszcze te dane



i ja rowniez zadzwonie ;> jutro


wygrałam ostatnio telefon o wartości 1100zł. podatek wysłałam, ale nikt nie wymagał odemnie NIP-u. Dziwne wydaje mi się żądanie go przy niższej wygranej. Wyświetl w wątku >>
0 0

nin22

#3093999 Napisano: 09.02.2010 09:27:43 w Wkurza mnie...
awi napisał(a):

amaretta1 napisał(a):

zeida napisał(a):

Wkurza mnie, bo właśnie wróciłam ze śmietnika, gdzie wyłożyłam się jak długa ze śmieciami. Przechodnie stanęli w miejscu i patrzyli. Nikt nie podszedł, nie pomógł, nawet nikt nie zapytał, czy wszystko w porządku. Ale jestem wściekła emotka emotka
Ja zawsze jak ktoś się przewróci podchodzę !
Poczułam się dziś jak śmieciara, lump jakiś i wściekła jestem na znieczulicę ludzi !



To fakt, ludzie (na szczęście nie wszyscy!) wolą udawać, że nie widzą, że to ich nie dotyczy, że nie słyszą.... Ech, szkoda słów, tylko tacy znieczulowcy niech się nie dziwią, kiedy im będzie potrzebna pomoc, a inni też będą megaobojętni!!!



emotka bo to źli ludzie byli
Ja często skręcam nogę na prostej drodze. Raz przypadkowa kobieta zawiozła mnie do szpitala. Ale ostatnio jesienią dwóch manów stało obok i żaden się nie ruszył, sama doczłapałam się do ogrodzenia. Mało tego skomentowali to tak, że czasami Bóg karze za złe myśli emotka Żeby was nie pokarał za złe słowa powiedziałam choć płakać mi się chciało jak diabli


U mnie wczoraj taki numer: przykucnęłam w księgarni przy półce, przy próbie wstania, zeskoczyło mi kolano. Ból okropny, podnieść się nie mogę, próbuję przytrzymać się półki, ale nijak nie mogę i co? Zero reakcji, nie liczę klientów, ale facet z obsługi, który ma za zadanie pilnować klientów, nawet nie spojrzał w moją stronę, rozwalił swoje cztery litery w fotelu i zaczął czytać gazetę. Dla mnie to są czyste żywe jaja, bo sama jestem sprzedawcą i jeśli ktoś siedzi w kącie i grzebie na półce, więc automatycznie jest podejrzany i obserwowany... Więc na pewno zauważyłabym, że coś jest nie tak. Finał był taki, że siedząc nadal w kucki, udało mi się na błocie wyśliznąć do przodu bolącą nogę i zastosować drastyczny manewr naprawczy, czyli gwałtowne przyciśnięcie nogi w dół, po czym słychać jak kość wraca na swoje miejsce. Oczywiście ból jest taki, że w oczach robi się ciemno i pot oblewa, ale działa. Wstałam po prostu, machnęłam nogą w tył i przód, w celu sprawdzenia poprawności działania i poszłam do kasy jak gdyby nigdy nic. Więc sami widzicie na co można liczyć w sklepie, a mowa na ulicy...
Tylko zastanawiam się, kiedy wróci do mnie dobroć, którą okazuję. Wyświetl w wątku >>
0 0

nin22

#2915388 Napisano: 06.12.2009 07:40:24 w Rossmann
u nas leży przy wejsciu na stojaku i jeśli jest każdy może sobie wziąć. Mają chyba zawsze dużo, bo nie muszę się śpieszyć, aby go zdobyć. Wyświetl w wątku >>
0 0

nin22

#2615797 Napisano: 29.08.2009 12:20:49 w co chcielibyście wygrać?