e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

zwierzyniec napisał(a):

ignam napisał(a):

Delicje - zakup winien być potwierdzony posiadaniem całego i kompletnego opakowania (folii) Produktu Promocyjnego zawierającego cały, kompletny i nienaruszony Kod wysłany w zgłoszeniu do udziału w Loterii.

Jak to otworzyć, żeby pozostało całe i kompletne ? Kod jest w środku

odcięłam krótsze boczki, wyjęłam korytko, spłaszczyłam, a po otwarciu "góry" patrzę wprost na kod

bridget napisał(a):

dokonałam wymiany z jedna z konkursowiczek nowa rzecz za nowa rzecz. Moja zapakowana w oryginalne opakowanie kartonik, i ksiazka od Formułowiczki ( która usilnie twierdzi ze nie jest uzywana), czy wyuwazacie ze ta ksiazka jest nowa?
sa 2 plamy wewnatrz, gruba okładka rozdarta, kartki które powinny byc snieznobiałe sa brudne, zagniecione kanty okładki utwardzonej, kartki nie sa zwarte roztwieraja sie na niektórych stronach

http://www.fotosi...d70109bd686bc59.html
http://www.fotosi...03e82dbc6ce042b.html
http://www.fotosi...6a87e9ede5e16cd.html
http://www.fotosi...030cc03ca11e351.html
http://www.fotosi...6a8a93ed530e23d.html
http://www.fotosi...0d74e35140d6264.html

ciezko ujac moze to dokładnie na zdjeciach ale 3 osoby tak stwierdziły które ogladały ów ksiazke, naszczescie to nie na prezent a dla mojego dziecka, ale to nie jest w porzadku, uzywana ksiazke na allegro kupie znacznie taniej

kasia19 napisał(a):

wkurza mnie i wogóle mam doła konkurosowego ciągle nic,szczęście mnie opuściło we wszystkim

eveliina napisał(a):

moni250 napisał(a):

staszek napisał(a):

awen6 napisał(a):

A pochwalcie się wygraliście coś w loterii tchibo

ja nie

ja też nie

i ja nic...

ciasssteczko napisał(a):

odnoszę wrażenie, że coraz więcej pracowników agencji odwiedza nasze forum pozdrawiamy

nocti napisał(a):

O służbie zdrowia można pisać epopeje... Ja ogólnie nie choruję, nie chodzę do lekarzy, ale w ciągu dwóch miesięcy miałam dwa razy bardzo ostrą anginę ropną.
Moja lekarka stwierdziła po wyleczeniu anginy, że jest ciągły stan zapalny migdałków i skierowała mnie do laryngologa. Oczywiście poczytałam w internecie wiele rzeczy na ten temat i racja - ciągłe anginy, stany zapalne - po co obciążać zdrowe serducho... w tym stanie może być nawet konieczne usunięcie migdałków... no to zobaczymy.

Co robi laryngolog? Daje szczepionkę wzmacniającą (40 zł) by zapobiegać anginom i każe płukać gardło. Wizyta kontrolna po 10 dniach. Stan zapalny nadal jest, migdałki podziurawione anginami jak szwajcarski ser, ból gardła. Zalecenie? Dalej brać szczepionkę (80 zł) i przyjść jak coś naprawdę się będzie działo.
A stan zapalny? No taka moja uroda. Mogę np. wyciskać migdałki (!!) jak mi się pojawi ropa. W celach ćwiczeniowych otrzymałam 2 drewniane szpatułki (gratis!!!) by nimi sobie te migdałki wyciskać. I tak do końca życia bo w końcu taka moja uroda...

Wniosek... znów wizyta prywatna u kogoś kompetentnego, a te całe szczepionki mam w...

beniaminowa napisał(a):

Wkurza mnie inna cena na paragonie a inna na półce Oj, jak mnie to wkurza Nie ma na to jakiegoś paragrafu

silverixx napisał(a):

Czas na wysyłkę nagród z konkursu Gdzie jest Next?, określony jasno w regulaminie dawno minął a nagród nadal ani widu ani słychu. Tłumaczenie z ich strony, że po takim czasie od zakończenia konkursu nie mają jeszcze wszystkich nagród w magazynie jest co najmniej śmieszne. Osobiście czuję się oszukana i przestałam wierzyć, że kiedykolwiek otrzymam wygrane nagrody.

Z dniem dzisiejszym straciłam zaufanie do marki Tymbark

awi napisał(a):

Wkurza mnie euro 2012. Nie lubię futbolu i czekam niech już będzie po. I niech się skończą konkursy z zestawami kibica, biletami na mecze itp.

joan napisał(a):

mia - odchodząc nieco od naszych portfeli; Mój zapodał mi rano ciekawą sentencję, a mianowicie Są ludzie tak biedni, że jedyne, co mają, to pieniądze. Do teraz mi to chodzi po głowie...

cc_investigator napisał(a):

asante napisał(a):

mia napisał(a):

kaki76 napisał(a):

mia napisał(a):

kaki76 napisał(a):

A tak się zastanawiam jak mogli ci z tej karty kasę zawinąć jak masz ją przy sobie ?

Tu chodzi o kartę kredytową...

to już tym bardziej nic z tego nie rozumiem może mnie ktoś oświecić jak to możliwe?

Ja też nie mam karty kredytowej, więc taka super obeznana to nie jestem, ale wiem, że można nią płacić w internecie np. i tu tkwi niebezpieczeństwo.
Poczytaj tu:
http://www.vipkredyt.pl/najlepsze-karty-kredytowe/jak-placic-karta-kredytowa-w-internecie/

Joan, nie chce Cie martwić, ale znam dwa przypadki podobnego zniknięcia pieniędzy - jeden zrobił ponoć zakupy w Egipcie (chociaż nie ruszał się z domu), a drugi dwie transakcje w Peru i gdzieś tam. Do tej pory nie udało się wyjaśnić sprawy, oni maja jakieś kosmiczne sposoby. Jeśli to w porę zauważyłaś, ja bym próbowała walczyć z bakiem bo jutro pieniądze wyjdą z banku i będzie po ptakach. Dzwoń gdzie się da, choćby to miał być prezes banku.

Też mi się wydaje, że jedyna szansa to bank. A śmieszne jest to, że im się palcem nie chce kiwnąć, mimo, że szansa uratowania tych pieniędzy jest. To, co przychodzi mi do głowy to zrobienie maksymalnego szumu wokół sprawy (telewizja, prasa), banki zwykle nie lubią takiej reklamy i wtedy mają troszkę większą motywację do kiwnięcia paluszkiem. No i jako osoba bardzo zwracająca uwagę na kulturę osobistą, uważam, że w takiej sytuacji, trzeba ją niestety schować do kieszeni.

cc_investigator napisał(a):

ignam napisał(a):

Czy widział ktoś wyniki konkursu Daj się zaczarować słowem

http://www.rossne....aspx?contestId=1092

Miały być dwa dni temu.
Czy Rossnet zawsze tak się spóźnia?
Rzadko tam próbuję.

Zawsze to może nie, ale często.