Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika zielonaszpilka

zielonaszpilka

#7199940 Napisano: 19.08.2024 16:09:18 w SZUKAM....
cb656 napisał(a):

Szukam informacji JAK technicznie rozwiązujecie temat płatności BLIKiem za przysługi konkursowe? emotka
Nie jestem zbyt biegły w te klocki, rzucę więc przykładem, by wiadomo było, o co mi chodzi.

Dajmy na to, kupuję paragon od kogoś, a ten ktoś życzy sobie płatność BLIKIEM. Symboliczna kwota 5 PLN na przykład. Zresztą nie chodzi o kwotę, ech...
Z reguły BLIK jest ważny 120 sekund od wygenerowania w apce. Jak więc Odbiorca go realizuje??!
Waruje pod bankomatem, by sobie szybko wklepać po otrzymaniu od Kupującego? emotka
Nie bardzo to wszystko czuję, tak po prawdzie. emotka

Czy może używacie po prostu "przelew BLIK na telefon"? emotka emotka

Poproszę o wskazówki krok po kroku, bym to jakoś ogarnął. emotka

Przelew blik na telefon emotka   Często paragon to kwestia kilku czy kilkunastu złotych. Tego nie wypłacisz z bankomatu. Wyświetl w wątku >>

zielonaszpilka

#7199478 Napisano: 16.08.2024 16:02:27 w Czy informują/ informowali?
team2sis napisał(a):

Under 20 Smolar?
Kaktus Intermarche ?

Z undera też się chyba ktoś chwalił.

edit: jest nawet info przy konkursie Wyświetl w wątku >>
0 0

zielonaszpilka

#7198570 Napisano: 12.08.2024 10:19:07 w Wkurza mnie...
moskala22 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

Enjoy_today napisał(a):

Tak apropo raka powiem Wam też moją historię. Mojej mamie zdiagnozowano raka, który ma bardzo dobre rokowania rzędu 95% u osób które podejmują leczenie. To był jakiś rodzaj raka skóry. Leczenie poprzez wycięcie zmiany. Ale moja mama uznała, że będzie leczyć się ziołami i że w żadnym wypadku nie chce nawet na wizytę jechać do szpitala onkologicznego. Ostatecznie uznała, że woli umrzeć niż się leczyć. Z dnia na dzień przestała jeść, schudła do 46 kg, przestała wychodzić z domu, oczekiwała, że będzie się ktoś nią zajmował. I to nie były objawy raka. Dodam, że moja mama ma 60 lat. I nic nie pomagało ani wsparcie bliskich, ani psychiatra.
(Finalnie zmiana została wycięta prywatnie. Po długiej, długiej walce jest lepiej. Ale to co przeszliśmy to koszmar.)
I ja wiem, że każdy ma prawo do swoich poglądów, przekonań i wyborów, a bliscy powinni je uszanować. Ale mam taką myśl, że gdy czasem ta walka z psychiką to druga walka obok walki z rakiem. 
Przytulam wszystkich walczących bezpośrednio i pośrednio. Niech moc będzie z Wami ❤️

Przytulam mocno. To bardzo trudna sytuacja, dobrze że powoli się prostuje. Żeby nie było, że mój teściu to od razu po diagnozie wszedł w tryb zadaniowy i heja do przodu. No nie. Pierwsze tygodnie to też było dużo nerwów, łez, teściu się już z nami żegnał, rozdawał pamiątki wnukom i generalnie nastrój był mocno przygnębiający. Ale po kilku tygodniach, po rozmowach z fajnymi lekarzami, na których trafił, po poukładaniu sobie tego w głowie odżył i zaczął mieć zupełnie inne podejście do choroby i do życia. To zawsze proces, każdy ma swoją drogę.

U nas niestety rokowania są złe i to chyba jest tak najbardziej dobijające

emotka  Dużo siły dla Was. Wyświetl w wątku >>
1 moskala22 0

zielonaszpilka

#7198561 Napisano: 12.08.2024 09:14:07 w Wkurza mnie...
Enjoy_today napisał(a):

Tak apropo raka powiem Wam też moją historię. Mojej mamie zdiagnozowano raka, który ma bardzo dobre rokowania rzędu 95% u osób które podejmują leczenie. To był jakiś rodzaj raka skóry. Leczenie poprzez wycięcie zmiany. Ale moja mama uznała, że będzie leczyć się ziołami i że w żadnym wypadku nie chce nawet na wizytę jechać do szpitala onkologicznego. Ostatecznie uznała, że woli umrzeć niż się leczyć. Z dnia na dzień przestała jeść, schudła do 46 kg, przestała wychodzić z domu, oczekiwała, że będzie się ktoś nią zajmował. I to nie były objawy raka. Dodam, że moja mama ma 60 lat. I nic nie pomagało ani wsparcie bliskich, ani psychiatra.
(Finalnie zmiana została wycięta prywatnie. Po długiej, długiej walce jest lepiej. Ale to co przeszliśmy to koszmar.)
I ja wiem, że każdy ma prawo do swoich poglądów, przekonań i wyborów, a bliscy powinni je uszanować. Ale mam taką myśl, że gdy czasem ta walka z psychiką to druga walka obok walki z rakiem. 
Przytulam wszystkich walczących bezpośrednio i pośrednio. Niech moc będzie z Wami ❤️

Przytulam mocno. To bardzo trudna sytuacja, dobrze że powoli się prostuje. Żeby nie było, że mój teściu to od razu po diagnozie wszedł w tryb zadaniowy i heja do przodu. No nie. Pierwsze tygodnie to też było dużo nerwów, łez, teściu się już z nami żegnał, rozdawał pamiątki wnukom i generalnie nastrój był mocno przygnębiający. Ale po kilku tygodniach, po rozmowach z fajnymi lekarzami, na których trafił, po poukładaniu sobie tego w głowie odżył i zaczął mieć zupełnie inne podejście do choroby i do życia. To zawsze proces, każdy ma swoją drogę. Wyświetl w wątku >>

zielonaszpilka

#7198502 Napisano: 11.08.2024 19:36:12 w Wkurza mnie...
Orenda napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):


Myślę, że dużo w tym racji, bo u nas zadziałało, tylko akurat odwrotnie. Teść od dłuższego czasu źle się czuł. Rok chodził po lekarzach, bo wiedział, że coś się dzieje, że jest nie tak. Kilka gastroskopii, kolonoskopia, USG brzucha, badania z krwi i nic, wszystko książkowo. Lekarze sugerowali nerwicę i chociaż czasem jest to trafna diagnoza to nie u teścia. Po roku zrobili w końcu tomograf i znaleźli guza trzustki, tydzień później był po operacji. Obecnie mijają trzy lata od diagnozy i teść czuje się świetnie emotka  wiadomi, że diagnoza przyniosła mu (i nam) mnóstwo stresu, ale też ulgę, że nie oszalał, że jego objawy były rzeczywiste, że wie co to jest i z czym walczy. Raka potraktował po prostu jak chorobę, którą trzeba wyleczyć i super mu to na całe szczęście idzie emotka  Jestem przekonana, że gdyby miał inne nastawienie, gdyby ta diagnoza go załamała to leczenie na pewno byłoby trudniejsze i nie wiem czy tak efektywne.

super, bo rak trzustki to jest mega przeciwnik. Teść musiał super znać swoje ciało, bo z tym rakiem jest najczęściej tak, że brak objawów (albo nieodczuwalne), a jak już coś to już z przerzutami i wtedy jest naprawdę trudno...

Początkowo diagnoza wszystkich nas przeraziła, chyba każdy słyszał o rokowaniach przy raku trzustki, więc nikt nie miał odwagi w ogóle o tym rozmawiać. Po cichu zastanawialiśmy się czy teść dożyje roczku wnuczki, która dopiero co mu się urodziła, a teraz
mloda ma trzy lata i uwielbia dziadka emotka  Teść miał bóle brzucha, nudności, brak apetytu, zmienił mu się smak i miał takie dziwne przelewania w żołądku. Dostawał leki na refluks i na uspokojenie (co oczywiście irytowało go jeszcze bardziej, bo on czuł, że to nie nerwy), potem zaczął tracić na wadze, co początkowo też było zwalane na nerwy, stres i wywołany tym brak apetytu. Wiem, że w całym tym nieszczęściu mieliśmy mnóstwo szczęścia i trafiliśmy na dobrych lekarzy, ale wiem że nastawienie teścia też dużo zrobiło. Wyświetl w wątku >>

zielonaszpilka

#7198483 Napisano: 11.08.2024 17:41:06 w Wkurza mnie...
cb656 napisał(a):

moskala22 napisał(a):

Wkurza mnie, a raczej sprawia, że jestem bezsilna, nowotwór u teścia. Zrobił się z niego wrak człowieka. Powiedzcie mi, dlaczego dopóki nowotwór nie zostaje zdiagnozowany, to człowiek trzyma się kupy, a jak ma diagnozę, to się sypie w momencie. To samo było z moim tatą. Owszem bolał go brzuch, chodził po lekarzach i w sumie nic nie wychodziło, a on nadal był wesołym, pełnym energii postawnym facetem. Trafił do szpitala, rozcięli go i zszyli, diagnoza-nowotwór trzustki i w ciągu dwóch tygodni ze 51letniego faceta zrobił się wychudzony staruszek

To siedzi w psychice. Rak nie zawsze musi być bolesny, dokuczliwy, zżera podstępnie, po cichu. Dopiero świadomość tego, że jakieś tam dokuczliwości organizmu to nie coś, co "ee, kilka dni poboli i przestanie, zawsze tak było, przeczekam", tylko magiczny RAK wywołuje w psychice zator, zafiksowanie na temacie i uruchamia procedurę autodestrukcji. Przykre. emotka Ktoś kiedyś powiedział, że WSZYSTKO ZACZYNA SIĘ W GŁOWIE i tu chyba trzeba szukać wyjaśnienia.

Myślę, że dużo w tym racji, bo u nas zadziałało, tylko akurat odwrotnie. Teść od dłuższego czasu źle się czuł. Rok chodził po lekarzach, bo wiedział, że coś się dzieje, że jest nie tak. Kilka gastroskopii, kolonoskopia, USG brzucha, badania z krwi i nic, wszystko książkowo. Lekarze sugerowali nerwicę i chociaż czasem jest to trafna diagnoza to nie u teścia. Po roku zrobili w końcu tomograf i znaleźli guza trzustki, tydzień później był po operacji. Obecnie mijają trzy lata od diagnozy i teść czuje się świetnie emotka  wiadomi, że diagnoza przyniosła mu (i nam) mnóstwo stresu, ale też ulgę, że nie oszalał, że jego objawy były rzeczywiste, że wie co to jest i z czym walczy. Raka potraktował po prostu jak chorobę, którą trzeba wyleczyć i super mu to na całe szczęście idzie emotka  Jestem przekonana, że gdyby miał inne nastawienie, gdyby ta diagnoza go załamała to leczenie na pewno byłoby trudniejsze i nie wiem czy tak efektywne. Wyświetl w wątku >>

zielonaszpilka

#7198355 Napisano: 10.08.2024 18:07:02 w Wkurza mnie...
notta napisał(a):

notta napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

notta napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

notta napisał(a):

Ja dodam coś z zupełnie innej strony. Pod koniec czerwca kupiłam od niego paragony, na początku lipca info o wygranej głównej więc wysyłka do organizatora. Sprawdzam korespondencję i widzę, że temat załatwiony bez problemu. Wysyłka paragonu też nie było problemu. Pytanie co musiało się wydarzyć między użytkownikami że doszło do tej sytuacji..

Ale wysłał ten paragon do Ciebie czy prosto do organizatora? Jak to drugie to masz pewność, że ten paragon dotarł? Sytuacja dziwaczna, ale jedno jest pewne, estrelitta szuka do niego kontaktu od kilku dni, gość się loguje, dodaje wpisy, lajkuje komentarze z pytaniem o ten paragon a do estrellity się nie odzywa. Nie wiem jak bezczelnym trzeba być, żeby coś takiego robić. Bez względu na to ile razy wcześniej był uczciwy, to to co robi teraz jest słabe.

Wysyłka do organizatora, mam potwierdzenie nadania przesyłki.

Mam nadzieję, że w przesyłce jest oryginalny paragon ze sklepu emotka  i mam nadzieję, że z estrellitą też się uda sprawę załatwić z korzyścią dla niej.

ja też...

Wracam do tematu, bo mój voucher dotarł i wszystko przebiegło bez problemów emotka

Tak, już w trakcie całej akcji dało się wyczuć, że parad0x wywiązuje się z transakcji tylko akurat w tamtej sytuacji postanowił walnąć focha i wyzłośliwić się na estrellicie. Jak ktoś lubi dodatkową adrenalinkę po wynikach konkursu to polecam tego użytkownika 😂 w przeciwnym razie zaleca się omijanie szerokim łukiem. Wyświetl w wątku >>
2 onmyown, notta 0

zielonaszpilka

#7198353 Napisano: 10.08.2024 17:25:49 w Sport
pioge7 napisał(a):

Niestety emotka srebro... Jakoś tak nie smakuje bardzo emotka

W sportach, gdzie gra się przeciwko komuś, srebro to tak naprawdę najgorsze miejsce na podium emotka  jako jedyny stoisz na podium po
przegranej walce. Dlatego takiego srebro smakuje inaczej niż srebro zdobyte np. w biegach, pływaniu czy rzucie czymkolwiek emotka Wyświetl w wątku >>

zielonaszpilka

#7198259 Napisano: 10.08.2024 09:59:40 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
Yazpik napisał(a):

pioge7 napisał(a):

Czy w Snickers Biedronka na zdjęciu może być więcej osób? Wie ktoś coś?

No też się nad tym zastanawiam. Ktoś podpowie?

Według mnie na zdjęciu może być tylko uczestnik i nikt więcej. Po pierwsze zadanie jasno mówi o tym, że należy pokazać jak uczestnik kibicuje ze snickersem, po drugie jest info, że zgłoszenie może zostać niezaakceptowane, jeśli będą jakiekolwiek elementy umożliwiające identyfikację cech jakiejkolwiek osoby, a po trzecie to brandcomm - w ich konkursach na zdjęciu zazwyczaj może być tylko uczestnik lub tylko zwierzę (w konkursach whiskasa). Wyświetl w wątku >>
1 Yazpik 0

zielonaszpilka

#7198226 Napisano: 09.08.2024 23:35:39 w WC - rozmowy o wszystkim
PanPrezes napisał(a):

[quote=Przed dodaniem info o wygranej nie sprawdzam każdego konkursu, czy jest w bazie, bo po prostu zakładam a priori, że to forum jest na tyle duże i działa od tylu lat, że na pewno ktoś już dany konkurs wrzucił (może i samo założenie czasem bywa błędne, ale nie zmienia to nic w kwestii intencjonalności), więc to, że go nie dodałem nie musi oznaczać, że nie chciałem się nim podzielić  emotka  To tylko tak w roli osobistego wyjaśnienia. Przyjmuję karniaka na klatę. Przynajmniej zbieram jakieś punkty w przeciwieństwie do naszej narodowej kadry piłkarskiej 😎.

zielonaszpilka]

PanPrezes napisał(a):

Czy może ktoś z doświadczonych forumowiczów powiedzieć dlaczego za napisanie o wygranej w konkursie, którego nie ma w bazie są punkty karne, bo nie potrafię tego zrozumieć i jest to dla mnie komiczne xD

Standardowo - zapoznaj się z regulaminem forum, tam masz zasady. Nie ma w bazie, więc nie dyskutujesz na forum o konkursie, nie chwalisz się wygraną chyba, że chcesz karniaka. Nie ma w bazie, a Ty wziąłeś udział, czyli o
nim wiedziałeś, ale nie podzieliłeś się z innymi użytkownikami ekonków. Nie chciałeś się dzielić konkursem to teraz nie dziel się też info k wygranej.

To już wiesz, że takie założenie jest błędne. Oprócz zdobytego punktu masz teraz niepowtarzalną możliwość pozbycia się go za pomocą dodania 10 konkursów do bazy. Będziesz mógł się wtedy legalnie pochwalić nagrodą z każdego z nich  emotka Wyświetl w wątku >>
2 notta, cb656 0

zielonaszpilka

#7198222 Napisano: 09.08.2024 23:27:55 w WC - rozmowy o wszystkim
visserarthur napisał(a):

W strefi Vip można sobie wziąć kapelusz Rockstar, ewentualnie przyozdobić, wziąć Pepsi, Rockstara w puszce, a proseco w kubeczku tekturowym. Smolasty śpiewa i klnie na dziedzińcu.

Czuję ten klimat 😂 Wyświetl w wątku >>

zielonaszpilka

#7198219 Napisano: 09.08.2024 23:20:03 w WC - rozmowy o wszystkim
PanPrezes napisał(a):

Czy może ktoś z doświadczonych forumowiczów powiedzieć dlaczego za napisanie o wygranej w konkursie, którego nie ma w bazie są punkty karne, bo nie potrafię tego zrozumieć i jest to dla mnie komiczne xD

Standardowo - zapoznaj się z regulaminem forum, tam masz zasady. Nie ma w bazie, więc nie dyskutujesz na forum o konkursie, nie chwalisz się wygraną chyba, że chcesz karniaka. Nie ma w bazie, a Ty wziąłeś udział, czyli o
nim wiedziałeś, ale nie podzieliłeś się z innymi użytkownikami ekonków. Nie chciałeś się dzielić konkursem to teraz nie dziel się też info k wygranej. Wyświetl w wątku >>

zielonaszpilka

#7198215 Napisano: 09.08.2024 23:04:35 w WC - rozmowy o wszystkim
Napiszcie coś więcej co tam się dzieje? Czym ta strefa VIP różni się od darmowej? Tylko proseco i rockastarami? Wyświetl w wątku >>
0 0

zielonaszpilka

#7198208 Napisano: 09.08.2024 22:34:43 w WC - rozmowy o wszystkim
synk napisał(a):

Następny sposób działania oszustów  na OLX (mając maila mogą próbować znaleźć hasło, aby przejąć konto). OLX szybko zadziałal.


To nie po to im mail. Na maila wtedy dostaje się wygenerowaną fałszywą wiadomość o tym, że przedmiot został sprzedany przez olx i żeby dokończyć transakcję należy kliknąć w podany link i wtedy już różnie, ale najczęściej trzeba podać dane karty albo zalogować się do swojego banku i potwierdzić kodem transakcje, aby otrzymać przelew. Wyłudzają w ten sposób kasę. Hakowanie maila i konta olx to za dużo zabawy, także spokojnie, nawet jeśli ktoś z rozpędu poda tego maila to jeszcze nic się nie dzieje, ważne żeby nie klikać w linki z wiadomości. Wyświetl w wątku >>
1 synk 0

zielonaszpilka

#7198006 Napisano: 09.08.2024 09:26:35 w Informują
Informują z Konkurs "Chrupnij wakacje w Lidlu"

Rodzaj powiadomienia: Mail
Dodatkowe informacje:
9:22 Wyświetl w wątku >>

zielonaszpilka

#7198005 Napisano: 09.08.2024 09:25:15 w Czy informują/ informowali?
team2sis napisał(a):

Moja siostra wziela udział W 5 etapie Cincin i widzę ją w galerii zwycięzców a mejla nie ma. Oni wgl już wysyłali do zwycięzców powiadomienia ? 🤔🤔

Za 5 już dawno - 23.07. Nagrodę mam już w domu.

poprawka - ja brałam udział w etapie 6, więc 5 tym bardziej powinien być już dawno poinformowany. Wyświetl w wątku >>
1 andii 0

zielonaszpilka

#7197853 Napisano: 08.08.2024 15:09:38 w Czy informują/ informowali?
nieprzytomna napisał(a):

Lidl Chrupnij? Ma ktoś emaila?

Jeszcze nie było maili Wyświetl w wątku >>
0 0

zielonaszpilka

#7197123 Napisano: 06.08.2024 08:33:36 w Żabka
Empatia napisał(a):

Wie ktoś jak to naprawić?

Musisz mieć telefon z nowszym systemem. Wyświetl w wątku >>
1 Empatia 0

zielonaszpilka

#7197114 Napisano: 06.08.2024 07:54:12 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
agakaz2 napisał(a):

kreo42 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

delfinka101 napisał(a):

Dostalam dzisiaj prosbę o paragon bo niby ktos 100 zl wygral w heineken i desperadosie. Jak chkdzi o desperadosa to nie wiem ale w henku nie trzeba bylo paragonu do 100 zl. Cos sie zmienilo? 
Nie znam osoby ktora chciala kupic, bo ma swieze konto.

Ktos zgarnął coś lepszego i szuka paragonu. Twierdzi, że wygrał tylko stówkę, żeby paragon dostać tanio. Niech uczciwie powie co wygrał i kupi paragon za uczciwą cenę.

Jak narazie to też ani razu nikt nie chciał paragonu odemnie przy wygranej 100 lub 200, ani namyslow,  heniek,  żywiec,  warka,.

no to uważaj
cytuje koleżankę od paragonów- wiadomość jaka dostałam

" z tego co widzialam masz duzo wygranych voucherow z zywca,wkrotce dostaniesz do kazdego prosbe o doslanie paragonow sprzed zgloszenia kodu jesli mas wszystkie paragony to ok jesli nie ja tez ci swoich nie dam choc mam sporo ale mi nie potrzebne bo nic nie wygralam,ale to w koncu tylko kilka 500 i200 i 100"normalnie nie wiem jak z tym żyć jutro zapisze się do psychiatry bo mój łeb tego nie ogarnął

Kto Ci to napisał? Ta laska, która założyła konto dopiero teraz i twierdzi, że wygrała po stówce i chcą od niej paragony i szuka ich na pw? To w końcu już coś wygrała i szuka paragonów czy jeszcze nic nie wygrała? To ma te paragony czy nie ma? Jak ma to po co szuka? Wyświetl w wątku >>
0 0

zielonaszpilka

#7197083 Napisano: 05.08.2024 21:52:37 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
delfinka101 napisał(a):

Dostalam dzisiaj prosbę o paragon bo niby ktos 100 zl wygral w heineken i desperadosie. Jak chkdzi o desperadosa to nie wiem ale w henku nie trzeba bylo paragonu do 100 zl. Cos sie zmienilo? 
Nie znam osoby ktora chciala kupic, bo ma swieze konto.

Ktos zgarnął coś lepszego i szuka paragonu. Twierdzi, że wygrał tylko stówkę, żeby paragon dostać tanio. Niech uczciwie powie co wygrał i kupi paragon za uczciwą cenę. Wyświetl w wątku >>