e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

kingaa napisał(a):

A co z tym konkiem gdzie już jedna Pani przywłaszczyła wierszyk Ciasteczka

http://www.facebo...8091512&comments

Wierszyki Magdaleny R. można znaleźć na necie.

Wiersz nr1.
http://www.google...p;fp=58fe8bbbf578988

Wiersz nr2.
http://www.google...p;fp=58fe8bbbf578988

Wierszyk Grzegorza R.i w necie też jest

http://www.galeri..._walentynkowe/14.pdf

http://mojursynow...ynkowe_zyczenia.html

to samo tyczy się Karoliny S.

http://www.moje-c...om/cytaty/kobiety/40

sniper1 napisał(a):

Większość z tego portalu kombinuje jak wygrać, może zamiast karcić wskażecie sposoby jak omijać plagiat.
Podajcie stronę na której za małą cenę autor zgadza się na wykorzystanie jego hasła lub zdjęcia do konkursu.
Nie twórzcie nowej inkwizycji tylko pomagajcie...

dolly napisał(a):

damianwro napisał(a):

dolly napisał(a):

może coś przegapiłam, ale...
zdjęcie na emaluszkach jest w całości a na tym drugim wykadrowane, także cos tu nie gra...
Chyba sie troche zapędziliście, bo autorem moze byc ta sama osoba co umieściła zdjęcie tam i tu...

Jak chcesz to wytnę samą stopę i zmienię kolory na blade albo niebieskie. Autorem zdjęcia mnie to jednak nie uczyni. Odwrócenie w poziomie, zmiana kontrastu i głębi kolorów to podstawowe opcje programów do obróbki grafiki - autor by nie kombinował.

to sie zgadza, ale ja widzę pierwsze zdjęcie (to co dodane na śmiesznych zdjęciach) wykadrowane, a w e-maluszkach -powiedzmy, że- w rozmiarze oryginalnym.

swibek napisał(a):

dzasmina napisał(a):

taaga20 napisał(a):

Wkurzyłam się ... że zapomniałam dodać do ciasta proszku do pieczenia ale chociaż ładny zakalec wyszedł

a pamiętacie taki placek szczęścia? herman chyba czy jakoś tak trzeba było taką papkę trzymac przez tydzień i upiec. nie doczytałam instrukcji do końca i nie tylko proszku nie dodałam, ale i mąki, jajek i całej reszty żeby był 'szczęśliwy' to wszyscy musieli go zjeśc ale guma wyszła. pamiętam do dziś, a to ładnych parę lat temu było

i jeszcze chyba musiało się to rozmnożyć i obdarowac 10 osób.. i każda od początku musiała na nowo robić swoje papki.. i łańcuszek szczęścia się rozwijał.. i popatrz jakie dziś społeczeństwo szczęśliwe!!

damian6d17 napisał(a):

Konto od 2 grudnia 2009 i to dopiero pierwszy post, fajna sprawa.

inga_iga, Wybacz, ale Pratchett mi każe to zrobić.

Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości.

zielonaszpilka, no hasło jak hasło. Rozumiem jakby wygrało uczciwie, ale ten święcący czterokołowiec nie był potrzebny.

paryzanka napisał(a):

marcepan1983 napisał(a):

paryzanka napisał(a):

bethan napisał(a):

nieźle się tej pani powodzi, drugie autko w ciągu miesiąca
Od początku stycznia to już... 4!. Nieźle.

4? od stycznia? a gdzie?

ps. pewnie od klejenia i wąchania kleju może cos dla moniau zaszkodziło i ma nowe pomysły plastyczne...moze niedługo cos będzie fruwało, a nie tylko kółko sie kręciło?
hahaha

takie wiadomości, to dla mnie jednak chyba świadectwo tego, że w tym wszystkim chodzi o zazdrość, a nie o to, że zagrała na 2 nazwiska czy do konkursu na hasło dodała rysunek (w końcu w takich konkursach chodzi też o kreatywność, a haseł w konkursie są tysiące, ilu było tak kreatywnych by pokusić się o coś więcej?)

chyba tylko współczuć bezwzględności i chciwości...moniau nawet biletu do kina nie przepuści, a skoro rzeczywiście ma 2 nazwiska, więc zgodnie z prawem nagroda nie powinna być wydana. Powinna podac pełne dane. TAKIE JAKIE MA W DOWODZIE OSOBISTYM.

na bilety do kina (chyba widziałam na minimini?)napisała na:
- maksio u. poznań
- maksio s. konin
-max u. poznań
+półroczna córka... poznań
tyle wygrywać i nie stać na bilety do kina dzieciaka zabrać? przecież sprzedała te 10 rowerów, co synek za malunki wygrał...
rysuje za syna, przecież to widać.
Akurat na pracach plastycznych sie bardzo dobrze znam
A pierdoły które pisała na forum, że dziecko niedowidzi i trenuje malunki to głupstwo..

czy ktoś zazdrości takiemu małostkowemu, bez honoru, obmawianemu człowiekowi?
CZEGO?
Że jest pośmiewiskiem? I dzieki fotom każdy wie jak rodzinka wygląda i każdy w Poznaniu sie śmieje?
Przeciez to nie są dzieła artystyczne, to tandeta jak z jarmarku to co moniau tworzy i myslę że każdy z WAS gdyby tylko chciał to by takie g...wno naprodukował...

radekstanecki napisał(a):

wsciekly napisał(a):

musztarda napisał(a):

wsciekly napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

ejj zmieńmy temat, powściekajmy się na coś innego! np. na ROSSNET znowu wielkie G! kto ma jakiś sposób na wygrywanie tam?:> Może też muszę kserować cycki? Nie publikują wygranych zgłoszeń, więc kto wie, co ludzie tam dodają...

więc jak, na rossnecie żeby wygrać mam pokazać cycki, zaświecić, zatańczyć, przekupić diabła czy co?!

spróbuj

kumpela kiedyś tam wygrała, bo dziecko wstawiło zaszyfrowany tekst
i to jak widać chwyciło jury za serce

och ty juz skoncz z tymi bajkami, czego to twoi znajomi w branzy konkursowej nie zdzialali, bo to juz sie robi najzwyczajniej w swiecie nudne

nudna to TY jesteś - niestety
i każdego wkurza ta Twoja musztardowa upierdliwość - nikt nie ma prawa do żadnej wypowiedzi
tylko musztarda huzia na Józia

Ja tam nie wiem co i jak. Przy pierwszej okazji udało mi się tam trafić nagrodę (z mexxa perfumy plus torba na laptopa), później jakoś nie, ale gwarantuję że cycków nie pokazywałem. Po prostu trza mieć 3%talentu i 97%szczęścia i da się!

halfpint napisał(a):

Ja też nic, chociaż podejrzewałam, że tak będzie - w konkursach bez paragonów na rossnecie bierze udział tak dużo ludzi (myślę, że nie przesadzę pisząc, że ponad tysiąc), że trzeba mieć naprawdę farta.

benasia napisał(a):

faktycznie bardzo dużo tych samych imion... podejrzane

malgorzatap napisał(a):

Teraz do Grafa wyślę komórkę, która po naciśnięciu przycisku wyśpiewa hasło, zacznie świecić na kolorowo i sypać jakimś konfetti ...

a tak w ogóle Moniu kiedy z wakacji wracasz?

taaga20 napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

można wysłać mmsa z hasłem napisanym na gołej klatce piersiowej

haha męskiej czy damskiej skąd będzie wiadomo czy komisja jest płci męskiej czy żeńskiej ??

wsciekly napisał(a):

taaga20 napisał(a):

asiabuczkowska napisał(a):

regulamin mówi:
W czasie trwania konkursu każdorazowo, za okazaniem karty Członkowskiej Beverly Hills Video dokonają zakupu towarów lub wypożyczeń filmów, za łączną kwotę minimum 25 zł brutto, w tym przynajmniej jeden raz, przy pierwszym zgłoszeniu do konkursu dokonają zakupów na łączną kwotę minimum 30 zł brutto wliczając w tę kwotę starter telefonii GaduAir (pod warunkiem jego dostępności w salonie).
b. Prawidłowo wypełnią kupon konkursowy. Przykładowy wzór kuponu konkursowego stanowi Załącznik nr 2 niniejszego Regulaminu.
c. Wykonają zadanie konkursowe polegające na uzupełnieniu hasła reklamowego widniejącego na kuponie konkursowym.
d. Prawidłowo wypełniony kupon wrzucą do specjalnie oznakowanej urny przy kasie.

a kto powiedział, że urna nie była duża i że kupon się nie zmieścił ??

to nie znacie tego numeru z telefonem do organizatora, że niby chwilowo nie jest się w zasięgu urny (pilny wyjazd, pobyt w szpitalu ... ) i organizator łaskawie przychyla się do prośby i zazwyczaj zezwala na przesłanie lub dostarczenie osobiste pracy bezpośrednio do biura

wtedy nic nikogo nie ogranicza i wolnoć Tomu w swoim domku

efelinkaaa napisał(a):

asiabuczkowska napisał(a):

regulamin mówi:
W czasie trwania konkursu każdorazowo, za okazaniem karty Członkowskiej Beverly Hills Video dokonają zakupu towarów lub wypożyczeń filmów, za łączną kwotę minimum 25 zł brutto, w tym przynajmniej jeden raz, przy pierwszym zgłoszeniu do konkursu dokonają zakupów na łączną kwotę minimum 30 zł brutto wliczając w tę kwotę starter telefonii GaduAir (pod warunkiem jego dostępności w salonie).
b. Prawidłowo wypełnią kupon konkursowy. Przykładowy wzór kuponu konkursowego stanowi Załącznik nr 2 niniejszego Regulaminu.
c. Wykonają zadanie konkursowe polegające na uzupełnieniu hasła reklamowego widniejącego na kuponie konkursowym.
d. Prawidłowo wypełniony kupon wrzucą do specjalnie oznakowanej urny przy kasie.

może był składany, i po naciśnięciu czerwonego przycisku oczom ukazało się takie dzieło

jkkp napisał(a):

no wkurza mnie era, dzwoni po raz 20 do mnie baba i chce właściciela, bo ma oferte dla niego, tłumaczę, jej, że mąż ma swoją komórkę i jak chce przedstawić mu ofertę to niech do niego dzwoni, jak wysłumaczyć upierdliwej babie, że nie polecę do pracy zanieść telefon swój mężowi, żeby mogła ofertę mu przedstawić i jeszcze bezczelnie się rozłączyła jak jej powiedziałam, niech dzwoni dalej i szczęścia szuka