Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Plagiat ukryty występuje wtedy, gdy autor przejmuje fragmenty z cudzego utworu bez podania źródła i pierwotnego autora, a następnie wplata je do własnych wywodów. Odnosi się to nie tylko do dosłownych zapożyczeń (słowo w słowo, kopiowanie), ale również na odwzorowaniu danego utworu przy użyciu innych wyrazów, oddających jednak dokładnie tę sama treść i konstrukcję myślową (rodzaj wywodu).
Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Tak, mi też się podoba W ogóle najbardziej podobają mi się zgłoszenia, które nie słodzą palette. Chociaż wśród wazeliniarzy też jest kilka wartych uwagi
Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
doznalam,gdy na ten krok sie zdecydowalam.
Wiem, wiem, że to żadna zbrodnia wysyłać wersję damską, gdy się jest facetem i odwrotnie, ale to tak zabawnie zawsze wygląda w wynikach potem a jeszcze ciąża u faceta to już w ogóle kumulacja Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
cztery Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
bez sensu, policja nie wsadzi go do aresztu tylko dlatego, że do niej przyjechał, a straszenie go tym, a potem nie wykonanie groźby tylko pokaże mu, że jest bezsilna i że tak naprawdę on może sobie robić co chce. Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Właśnie dlatego dalej Cię nęka. Dla niego nawet taki mail ma duże znaczenie. Napisz tylko nie i koniec. Nie musisz mu się tłumaczyć i nie powinnaś tego robić! To już nie jego sprawa. Najskuteczniejsze będzie zwykłe nie życzę sobie kontaktów, taka jest moja decyzja powtarzane jak mantrę - jak prosi tylko jedno spotkanie - nie, ale dlaczego? - bo taka jest moja decyzja i tak w kółko, tylko nie możesz się złamać. Każde Twoje tłumaczenie on podważy, zwykłego nie podważyć nie może, bo nie ma punktu zaczepienia. A najlepiej, bo pierwszym wyraźnym komunikacie nie nie odzywaj się, nie reaguj, chyba, że przyjedzie do Ciebie - wtedy albo mówi mu to Twój narzeczony, albo Ty mówisz znowu to samo nie życzę sobie kontaktu i zamykasz drzwi przed nosem, albo jeśli nie jesteś w domu tylko w jakimś miejscu publicznym idziesz w jakieś bezpieczne miejsce, gdzie są ludzie, prosisz jakiegoś dużego mężczyznę o pomoc, idziesz na komisariat, wsiadasz do taksówki i jedziesz w bezpieczne miejsce, możesz uprzedzić taksówkarza co się dziej itp. Z byłym nie dyskutujesz!!! I bądź konsekwentna. Nie wymiękaj, nie tłumacz się, nie czuj się winna - jest dorosłym facetem, poradzi sobie z rozstaniem, a jak nie to to jest tylko jego problem. Wiem, co przeżywasz, bo miałam podobną sytuację. Tylko Twoja konsekwencja może coś zdziałać. Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
napisz mu jasno, bez żadnych dodatków, historii i histerii i innych usprawiedliwień czy zmyślonych powodów, że nie życzysz sobie dalszych kontaktów, taka jest Twoja decyzja, a każdą próbę nękania zgłosisz na policję. I przede wszystkim poinformuj rodzinę i narzeczonego o całej sytuacji. To nie jest Twoja wina, że Cię nęka, a bliscy muszą wiedzieć jaka jest sytuacja. Jesli przyjedzie do domu niech wyjdzie do niego Twój tata albo narzeczony i powie to samo: że nie życzycie sobie kontaktów - bez żadnych tłumaczeń! Nie i tyle, taka jest wasza decyzja i na każde jego próby i prośby odpowiadacie Nie i koniec, bez tłumaczenia! Jeśli będzie Cię nękał dalej, a Ty wcześniej powiesz mu, że takie coś zgłosisz na policję to musisz być konsekwentna i to zgłosić! Jeśli postraszysz go policją, a potem nic nie zrobisz, to on będzie wiedział, że może sobie pozwolić na wiele. Nie chodź sama po zmroku, zawsze informuj kogoś gdzie jesteś i kiedy wrócisz.Na ślubie w Kościele możecie ustawić dwóch zaufanych kumpli przy drzwiach, żeby pilnowali. Nie kontaktuj się z nim, i poza pierwszą wyraźną jasną informacją, że nie życzysz sobie z nim kontaktu nie odpisuj na nic. Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
To super, że Wasze dzieciaczki tak chętnie pobiegły do innych dzieci! Nie powinno Was to stresować, tylko cieszyć. Nadal jesteście dla Waszego dziecka najważniejsze na świecie, więc nie traktujcie tego jakoś osobiście
Niestety często jest tak, że dziecko właśnie nie czuje lęku przed przedszkolem czy szkołą, ale ten lęk wzbudza w nim nadopiekuńcza matka. Nie mówię oczywiście, że tak jest u Was. Ale niesamowicie często jest tak, że mama czuje się urażona, że maluch chętnie idzie, nie płacze, nie wtula się w mamę. Czuje się wtedy odrzucona i zaczynają się wtedy teksty w stylu a ty sie nie boisz tak iść do tych obcych dzieci? a co będzie jak ktoś cię popchnie albo uderzy? jak ty sobie poradzisz, co? i wtedy maluch zaczyna bać się, wtula się w mamę, nie chce się od niej oderwać, a mama jest cała szczęśliwa, że nadal jest dla dziecka najważniejsza.
Najlepiej w ogóle nie pytać dziecka, czy się nie boi iść do przedszkola/szkoły. Ono mogło w ogóle do tej pory nie pomyśleć, że szkoła czy przedszkole to coś czego można się bać. Najlepiej maluchowi wszystko dokładnie wytłumaczyć, ale bez straszenia, ustalić, może nawet pokazać na zegarku jak będą ułożone wskazówki kiedy po nie wrócicie i tak jak napisała czarnygreg broń boże się nie spóźnić! Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ja po zerwaniu z chłopakiem też straciłam chęć na wszystko. Długo nie mogłam się pozbierać, ale stwierdziłam, że tak nie może być. Zagrałam o kurs windusrfingowy i wygrałam go. A na kursie poznałam super chłopaka, który wyleczył moje złamane serce Także nie załamuj się. Popłacz tydzień, a potem zrób rzeczy których do tej pory nie robiłaś. Szalej, baw się i poznawaj ludzi Trzymam kciuki żebyś szybko poznała prawdziwego księcia z bajki, z którym będziesz na dobre i na złe Buziaki Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Myślę, że w czasie tej rozmowy nie miał czasu się zastanawiać nad tym, co zrobić a czego nie zrobić, żeby nie dać się zdemaskować Ogłuszyłam go piskiem radości na wstępie Nie szukajcie teorii spiskowych na siłę.
A myślę, że moniau nie raz zgarnęła mi nagrodę Przegrana mobilizuje mnie do walki ale nie na forum, tylko do walki, aby w następnym konkursie postarać się bardziej. I jak widać - opłaciło się
Życzę dobrej nocy wszystkim, niech Wam się przyśni niezawodny sposób na wygraną, albo jakieś super hasło Mówię poważnie! Buziaki Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Akurat za siebie i znajomą mogę ręczyć I po tym jak zareagował Pan z Philipsa na prośbę o podanie miast pozostałych zwyciężczyń wnioskuję, że Pani Moniki też tam nie znają Ale to tylko przypuszczenia, wiem, że każdy i tak będzie wiedział swoje
Mam nadzieję, że jak moje nazwisko zacznie pojawiać się przy dużych wygranych (a mam nadzieję, że tak będzie, po prostu na razie nie mam czasu na konkursy;) to mnie nie zjecie żywcem na forum
Jestem na forum od dawna i smuci mnie to jak się zmienia. Kiedyś była mniejsza grupa osób, ale bardziej życzliwych, ludzie chętniej sobie pomagali. A teraz zabawa i fajne hobby zmienia się w jakiś dziwny wyścig i większość tylko patrzy, żeby inny nie miał więcej niż on.
Nie zamierzam nikogo przepraszać, że wygrałam, publikować swojej pracy czy posypywać głowy popiołem Mam zamiar świetnie się bawić w Mediolanie razem z dziewczynami, a wszystkim życzę jak najwięcej takich fajnych nagród.
Mam nadzieję, że każdy wkrótce wygra swoją wymarzoną wygraną Może wtedy znowu atmosfera na forum oczyściłaby się Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Muszę Was rozczarować. Konkurs nie był ustawiony. Oprócz Moniau jadę jeszcze ja i moja znajoma. Kupiłyśmy żelazka, dużo się napracowałyśmy nad stworzeniem prac i nie znamy nikogo z agencji. Kiedy zadzwonił do mnie pan z Philipsa spytałam czy może mi powiedzieć z jakich miast jeszcze osoby wygrały. Nie wiedział i długo szukał pozostałych wygranych pań. dyby znał Monikę od razy podał by jej miasto, a tak słyszałam, że przeszukiwał dokumenty i dużo czasu mu to zajęło.
Sama świecąca i mrugająca praca nie wystarczy. Nie wystarczy kilka diodek i wiatraczek. Musi być oryginalny pomysł, który to wszystko scala.
Przykro mi jak czytam taką nagonkę. Jasne, że chciałoby się żeby wiele dobrych dusz z forum wygrało, bo sporo tu niesamowitych osób, no ale wszyscy wygrać nie mogą. Wyświetl w wątku >>
zielonaszpilka
Postów 3061
Data rejestracji 23.06.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane