e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

Masza86 napisał(a):

teraz sa w  fioletowych paczkach takie cieniutkie, nowa lepsza wersja DADY, i jak dla mnie bomba! bardzo podobne do tych z Papamers-a

scrabble napisał(a):

giulietta napisał(a):

magnus napisał(a):

maria1980 napisał(a):

[quote=

scrabble napisał(a):

monkakk napisał(a):

madzia1-s napisał(a):

monkakk napisał(a):

madzia1-s napisał(a):

madzia1-s]W ogole zapis w regulaminie ze w przypadku zwyciestwa nalezy odesłac oswiadczeniee paragon i kod w terminei 7 dni DECYDUJE DATA DOTARCIA DO AGENCJI a nie data stempla pocztowego...

Gdy przesyłka nie dojdzie na czas nagroda przepada na korzysc organizatora wrr

Oj , jestem pewna ,ze gdyby Udało wam sie wygrać audi nie ważne czy za 90 tysi czy 150 znalazlybyscie sposób by paragon dotarł do organizatora juz na drugi dzień ...;) 

hehe kurier doreczy jeszcze tego samego dnia
Problemem jest wygrać a nie paragon dosłać

tak trochę podkręcę   "W Loterii przewidziana jest 1 (słownie: jedna) nagroda głównaw postaci całorocznego domu drewnianego o powierzchni 84 m2 wraz z d z i a ł k ą o powierzchniok. 680 m2 położonego w górach, w miejscowości Czerwienne, gmina Czarny Dunajec,wykończonego pod klucz, tj. gotowego do zamieszkania wraz z umeblowaniem, o wartości
583.200,- złotych brutto (słownie złotych: pięćset osiemdziesiąt trzy tysiące dwieście) wraz
z dodatkową nagrodą pieniężną o wartości 64.794,- złote (słownie złotych: sześćdziesiąt cztery
tysiące siedemset dziewięćdziesiąt cztery). Łączna wartość nagrody głównej wynosi 647.994,-złote 

kto mnie zna ten wie, że kocham Tatry, kocham Almette od ponad 18 lat, poważnie   ....tylko loterie rzadko kochają mnie.....  nagroda marzenie  chyba bym zeszła po info o wygranej i bynajmniej nie ze szlaku 

Ciekawa jestem czy trafi do jakiegoś konkursowicza? Taka wartość, że aż nie chce się wierzyć!

cudaczek121 napisał(a):

Wkurza mnie, że ostatnio nic totalnie nie wygrywam- nawet biletów do kina Nie wiem, czy jest w ogóle sens, abym rejestrowała numery swoich telefonów w różnych sieciach.Na razie mam zarejestrowaną tylko jedną kartę sim z play, a w międzyczasie mój dowód osobisty stracił ważność, więc póki co pewnie w tych salonach nic nie załatwię.Ostatnio specjalnie dostałam dzień urlopu,aby załatwić nowy dokument, szczęśliwa wypełniłam wniosek, miałam jakieś swoje stare zdjęcie, podaję panu w okienku, to się okazało,że teraz trzeba jakieś nowe fotki do tego dowodu mieć No więc teraz od nowa cała procedura, wyrobienie nowych fotek i a piać jazda do urzędu.A w tych salonach to tacy upierdliwi ludzie pracują, każą podać w przybliżeniu ile się ma kasy na karcie i jakieś seryjne numery na karcie sim.No wszystko fajnie, ale jak się ma kilkanaście starterów różnych sieci, to ja to wszystko ogarnąć

trampek, napisał(a):

Mam pytanie wystawiłam PS4 na allegro i dostałam pytanie od kupujacego czy nie wysle do londyn i zaplaci za przesylke 200 zł i za konsole jakis alex david i nie wiem czy to nie naciagacz czy cos w tym stylu orientujecie sie?

cudaczek121 napisał(a):

Agnes napisał(a):

slavek napisał(a):

hittmanka napisał(a):

rafi323raf napisał(a):

Dzisiaj mija mi 10 lat na forum!
10 lat temu zacząłem konkursową karierę, jak ten czas zleciał! To prawie połowa życia haha!
Ojjj ile się nawygrywało rzeczy przez ten czas

oj... kiedyś fajnie tu było   każdy każdemu pomagał, doradzał... wygrywał za darmo jakeś fanty a potem w ramach rewanżu wygrywało się znowu komuś coś    Miło to wspominam ... teraz to już nie to forum

fakt, ale przez lata zmienił się charakter konkursów

Mi w maju minęło 10 lat, tak niepostrzeżenie

oj tak kiedyś to było miło nie to co teraz

Cieszę się z tego, że mogę tu poczytać o forumowiczach z 10- letnim stażem na forum i dłuższym, gdyż dzięki temu nie czuję się konkursowym dinozaurem, który siedzi na forum od dekady.Szkoda,że nie udałoby się zorganizować zlotu forumowych "dziesięciolatków". Już niestety nie wygrywam tyle, co kiedyś,ale z chęcią tu wchodzę z przyzwyczajenia.

ziolko napisał(a):

tosca napisał(a):

mia napisał(a):

Wkurza mnie, że znów się kotłuje w wątku Paragony, jak w wiadrze pełnym robaków, i w dodatku cały czas pełzają tam te same osobistości.
Zaczynam się poważnie zastanawiać, czy nie pieprznąć w kąt morale, i nie przenieść się tam, zamiast siedzieć jak ta kwoka nad klaserem pełnym bezużytecznych paragonów...

Mnie też to wkurza,a jeszcze bardziej konkursy promocyjne,w których nie trzeba podawać numeru paragonu.Osobiście gram w nie sporadycznie ze względu na ograniczony budżet.Wybieram tylko te,w których nagrody bardzo by mi się przydały do życia.Niestety po kolejnych porażkach coraz bardziej przestaję wierzyć w skuteczność swoich pojedynczych,uczciwych zgłoszeń.No  bo jak ma się udać,skoro niektórzy wysyłają ich mnóstwo bez wymaganego uprzedniego zakupu produktów konkursowych,a potem jeszcze oficjalnie bez żadnego skrępowania szukają jeleni,którzy sprzedadzą paragon za grosze,albo sami oferują wygraną w zamian za zapłatę.Nie dziwię się tym,których celem jest wygranie na całą rodzinę (choć przyznam,że pazerność ludzka czasem mnie przeraża),ale tym,którzy wspomagają takie osoby.Gdyby nieuczciwi grający nie mieli możliwości zdobycia paragonu po rozstrzygnięciu konkursu raz,drugi,czy trzeci,kolejnym nie ryzykowaliby,aby w razie wygranej nie czuć rozczarowania.A tak,ktoś odda za grosze,drugi ktoś zgarnia cenną nagrodę,a trzeci się wkurza,że nawet nie będzie miał szansy na stanie się zgodnie z regulaminem rezerwowym zwycięzcą.
Chyba dam sobie spokój z tymi konkursami,bo szkoda moich nerwów.
Ot się wygadałam.... 

też mnie to wkurza... a jeszcze bardziej, jak słyszę usprawiedliwienie dla wspierania takiego postępowania. Czyli od osób, które sprzedają te paragony za grosze "nie wygrałam/em, to chociaż zwróci się za zakupy".
Czyli lepszy zwrot kilku złotych, ale niech cwaniaki i sępy obmierzłe mają cenne nagrody, tak??? ale mi się marzy, żeby ten "samarytanin" kiedyś miał przypadek, że będzie na liście rezerwowej za tym oszustem i sępem, ale odda mu paragon za te kilka złotych. Niech później żałuje, że za kilka złotych odstąpił swoją wymarzona wygraną... 
Może później jeden z drugim zmądrzeje i nie będzie sprzedawać paragonów za bezcen.

Ale z drugiej strony ile jest ogłoszeń, że ktoś coś kupi "za rozsądną cenę"? rozsądna, czyli ile?  50% wartości sklepowej? a może 20%? takie sępienie też mnie wkurza  tak samo jak cwaniaki na allegro, czy olx, co chcieliby za grosze coś kupić a najlepiej, żeby im jeszcze dopłacić 

edzia21 napisał(a):

Wg mnie na chwilę obecną myśli że ściemniam, drżeć zacznie jak dostanie magiczną "kopertę"  albo w sumie koperty...bo każda osoba złożyła swój indywidualny akt oskarżenia . Oczywiście - jeśli będzie to zgodne z prawem, ujawnię publiczne dane tego na 99,9% niespełnionego forumowicza  Wszak policjant dawał sobie uciąć "połowę głowy, bo całej to szkoda", że to pipolek z forum.