e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

monika1985monik napisał(a):

Bardzo dziwne lekarz nic ci nie powiedział ? nie zareagował ? ja bym jak najszybciej udała się do pediatry dziecko powinno rosnąć więc chyba coś nie tak jest

grusia napisał(a):

No oczywiście zapomniałam że nie można mieć swojego zdania . Dla mnie koniec tematu bo nie chce mi się tego ciągnąć. Pisaliśmy o zwykłym Kowalskim a Ty wyskoczylas nagle z niepełnosprawnymi którzy podlegają innym niż zwykle zasadom i formom pomocy. A mało zawsze będzie pomocy jeśli chodzi o takich ludzi.

grusia napisał(a):

O to to Dianek
Zreszta po co porównywac ze niby inny kraj ma lepiej? Zyjemy w tym a nasz nie ma takich mozliwosci, daje co daje i tyle. A głupota jest wg mnie psioczenie ze polityka prorodzinna taka a taka - ja mam dzieci bo chce a nie bo Panstwo daje tyle a tyle kasy.Albo ze nie mam dzieci bo Panstwo mi pomoc nie chce. Dla mnie moglo by nie byc np tego becikowego ,nie zmieniloby to mojego podejscia do posiadania dzieci. Nie przeliczajmy dzieci na kase bo tak to wyglada własnie.
A kanciarze sa wszedzie - moja znajoma musi oddawac teraz roczny zasilek bo ktos ją podał ze mieszka z facetem ( ojcem dziecka ) a ta byla w papierach jako matka samotnie wychowujaca dziecko. I nawet kszty mi jej nie zal.To wlasnie w duzej mierze ludzie i to nie Ci biedni a Ci ktorych stac na wiele sprawiaja ze Panstwo nie moze pozwolic sobie na duzo.

Jak to mówila moja profesor od WOSu - to ludzie tworza Panstwo, oszukujac innych oszukuja siebie a jak im tak zle to granice sa otwarte Oczywiscie zeby nie bylo pisze to juz tak dla rozluznienia a nie ze wyganiam kogos z kraju. Zyjemy gdzie zyjemy ,trzeba nauczyc sie liczyc na samego siebie a nie czekac az spadnie z nieba.
Ja jestem zadowolona ze swojego zycia - mam co mam, od nikogo nie biore i moge sobie pozwolic na dwoje dzieci Nigdy od Panstwa pomocy sie nie domagalam.

grusia napisał(a):

Mialam staz w MOPS'ie i wiele widziałam. Zadna rodzina z dziecmi nie powiedziala mi ze to mało, doceniali pomoc jaką otrzymują .Nie pisze tu o patologiach,pijakach itd ale o zwykłych rodzinach z niskimi zarobkami.Przeliczajac to np 3 paczki pieluszek DADA - mało ? Niektorzy chyba nie wiedzą ile zarabia przecietny los polakos I nie wszedzie np za czynsz płaci sie 1500 zl .A jak sie pogada z ludzmi to Ci zachodza w głowe jak mozna zyc np za 1000 zl - mozna i wcale nie graniczy to z cudem,trzeba fakt zrezygnować z wielu rzeczy ale patrzac tak na te rodziny przychodzace do MOPS'u miałam wrazenie ze sa one duzo szczesliwsze niz te ktore zarabiaja duuuzo wiecej a mimo to narzekaja.

agusia147 napisał(a):

et1978 napisał(a):

Dziewczyny mam pytanie...
Czy któraś z was interesowała sie nowymi zasadami becikowego?


Do tej pory jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia dziecka przysługiwała niezależnie od dochodów i wynosiła 1000 zł. Rządowa nowela ustawy o świadczeniach rodzinnych wprowadziła kryterium dochodowe przy przyznawaniu tego świadczenia. Według nowych przepisów od 2013 r. becikowe ma trafiać tylko do rodzin o miesięcznych dochodach poniżej 1922 zł na osobę.

No i to jest jasne ale ta kwota jest netto, czy brutto - nigdzie nie piszą !

Ale przepisy wchodzą z początkiem 2013? Czy później?

mia napisał(a):

anielka napisał(a):

Miejsce dziecka jest w jego łóżeczku a nie w sypialni rodziców, nie powinno się dziecka przyzwyczajać do spania razem,no chyba że jest chore lub chcę się przytulić,potem właśnie tak się to kończy,ja mam 2 dzieci i każde śpi w swoim łóżku 3 letnie i 7 letnie a ja śpię z mężem tak jak należy .

Amen
Ja niestety jestem złą żoną (i zapewne matką), bo moje dzieciaki spały/zasypiały ze mną/nami w łóżku do 3 lat regularnie, a córka jeszcze do 10 lat nieraz zakradała się do mnie do łóżka lub ja wczołgiwałam do niej.
Niemniej teraz i syn i córka są normalni, dorośli, a my z mężem nadal bez rozwodu i w bliskości/miłości.

Zatem kaki, odwagi!
Wszystko ma swój kres i jeszcze będziesz z utęsknieniem wspominać te miłe chwile!

dolly napisał(a):

agusia147 napisał(a):

A moje dziecko biega za mężem i woła mamma

to GO nie goń

grusia napisał(a):

Na szczęście moje dziecko nie wyjada ziemi z doniczki;) lubuje się w normalniejszym jedzeniu;) ale może dlatego ze to dziewczynka a dziewczynce nie wypada;)

edith napisał(a):

sarsaparilla napisał(a):

edith napisał(a):

A tak z ciekawości zapytam:jak corka zapyta po co ubierasz choinkę,kto to był św Mikolaj biskup,co to Wigilia to co jej odpowiadasz

Choinkę ubieramy bo to taka tradycja, żeby było ładnie a Mikołaj to u nas żaden biskup tylko miły pan, który daje dzieciom prezenty. Takie tematy można całkiem zgrabnie omijać, jeżeli się tylko chce.

Arab z Mai klasy nikomu nie narzuca swojego boga. Wbrew pozorom, ateistów lub wątpiących jest w pl naprawdę sporo, ja z kolei nikomu mojego światopoglądu nie przedstawiam na siłę ani się z nim nie obnoszę. Czemu Maja ma być tym atakowana ze strony pań, skoro to nie szkoła katolicka? Od robienia Jasełek jest katechetka.

Nie tylko katechetka w tym roku mamy np.5 konkursow organizowanych przez różne instytucje na Jaselka przygotowane przez Nauczycielki Dobra życzę miłej nocy bo jutro trzeba wstac żeby piec ciasta właśnie na kolację wigiljną ktorą organizuje moj wspaniały proboszcz dla bezdomnych Dobranoc