e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

beniaminowa napisał(a):

Noc za nami Duuużo spokojniejsza. Odstawiłam mleko i to chyba pomogło... Zobaczymy co będzie dalej. Wypiłam też herbatkę z kopru i na mnie działa to i może na maleństwo też
I pleśniawki smaruję Aphtinem. Ładnie schodzi ten kożuch z języka. Eh... Ile tego jeszcze przede mną...

katrin22 napisał(a):

A od kiedy jest znieczulenie za darmo? bo w szoku jestem

emilka1705 napisał(a):

ehh to mnie pocieszyłyście bo wiedziałam o tym że wypadać maja, ale myślałam ze zaraz po porodzie chwila i spokój. U mnie takie mega wypadania zaczęło się jakieś 2-3tyg temu.

sonata napisał(a):

dianek napisał(a):

no jak za 10 euro to spoko
przyjedzie to spróbujesz, najważniejsze żeby nie nosić dziecka twarzą do świata tylko do siebie

Oglądałście film Babies o czwórce maluchów z róznych stron świata? Polecam A jak sobie przypomnę podróż na skuterze noworodka z mamą i tatą przez stepy Mongolii... I raczkowanie z gołą pupą wśród zwierzątek przed jurtą A my tu się tak rozczulamy nad tym, którą z 20 pieluszek wybrać...

leoniu napisał(a):

dianek napisał(a):

macie zabawę z tymi chrztami ja za to będę miała zabawę z tłumaczeniem czemu nie chrzcimy - znów mnie rodzina wydziedziczy (po raz setny? )

oj znam ja tę zabawę, oj znam...

dianek napisał(a):

macie zabawę z tymi chrztami ja za to będę miała zabawę z tłumaczeniem czemu nie chrzcimy - znów mnie rodzina wydziedziczy (po raz setny? )

sonata napisał(a):

dianek napisał(a):

w moim szpitalu wyganiają o 23 i pozwalają przyjść o 7 rano
ale jak kobitka w bardzo złym stanie psychicznym czy fizycznym to przymykają oko na nocnych mężów

I tak powinno być! Jak słyszę, ze w niektórych szpitalach trzeba płacić położnej od 300 do 700 zł za opiekę, to mnie krew zalewa.

agusia147 napisał(a):

leoniu napisał(a):

dianek napisał(a):

że białe szarzeją to wiem bo to mydło z orzechów jak to mydło poszarza rzeczy

z dopieraniem słyszałam różne opinie właśnie - i to mnie szczególnie interesuje, czy faktycznie taki orzeszek może doprać górę prania

Moja znajoma bardzo-pro-eko z trójką małych (2-5 - 7 lat) dzieci stwierdziła, że nie dopiera... Ale inni piorący są zadowoleni. Tylko moim zdaniem, nie wiem, czy to już było wspomniane, to pranie dość specyficznie pachnie.

Powiedz wprost, że śmierdzi

dianek napisał(a):

że białe szarzeją to wiem bo to mydło z orzechów jak to mydło poszarza rzeczy

z dopieraniem słyszałam różne opinie właśnie - i to mnie szczególnie interesuje, czy faktycznie taki orzeszek może doprać górę prania

dianek napisał(a):

dejzi dzięki za opinię o Medeli właśnie się zastanawiam czy kupować ręczny, czy jednak się szarpnąć na mini electrica...

emilka1705 napisał(a):

katrin22 napisał(a):

I jeszcze jedno mam do Was pytanko, tak przy okazji Kubus od 2 dni nie robi kupki, nawet ciapeki nie ma żadnej, za to purka, czasem przy tym stęknie, ale brzuszek ma miękki i śpi normalnie.
Jest tylko na cycu jak na razuie daje radę, pije też 1 herbatkę dziennie.
Mam nadzieję, ze to normalne, czytam, ze niby jest normalne,ale sie martwie, bo do tej pory zawsze byly jakeis ciuapki i jedna porzadna dziennie.

jeśli śpi spokojnie i nie płacze, nie jest marudny wszystko jest ok. Moja Emi raz 4 dni nie robiła, ale w 3 już zaczęła się robić marudna, prężyć i następnego dnia poszedł w ruch czopek glicerynowy.

agusia147 napisał(a):

leoniu napisał(a):

agusia147 napisał(a):

dianek napisał(a):

noo.. pierwszy raz mnie spotkała taka sytuacja że ktoś coś chce pomóc... strasznie miłe

a faceci to wiesz - albo nie zauważą, albo się wstydzą, albo w ogóle nie wiedzą o co chodzi jak to faceci

W markecie Real miałam ostatnio taką sytuację: stoję w kasie dla ciężarnych, przede mną facet z bułami w jednej łapie i gyrosem z grilla w drugiej łapie i patrzy raz na mnie, raz na napis kasa dla ciężarnych i tak w kółko i nic, ani me ani be

Ja w tych kasach najpierw obczajałam, czy ktoś jest w takiej ciąży jak ja. Jak były kobiety to pytałam, czy któraś jest w ciąży. Zwykle nie było żadnej. Jak sami faceci to też pytałam. O dziwo - żaden z nich nie był ciężarny...
A potem wchodziłam bezczelnie pierwsza w kolejkę. Raz w życiu (no dobra, może kiedyś jeszcze drugi, a nawet i trzeci jak się uda można.

Wiesz, ja nie mam w zwyczaju przepychania się, dziwi mnie jedynie, że takim panom nie robi się głupio, tylko udają, że nie widzą... A co do panów jeszcze, to czasem rzeczywiście ma się wrażenie, że ciężarni to oni są

agusia147 napisał(a):

dianek napisał(a):

noo.. pierwszy raz mnie spotkała taka sytuacja że ktoś coś chce pomóc... strasznie miłe

a faceci to wiesz - albo nie zauważą, albo się wstydzą, albo w ogóle nie wiedzą o co chodzi jak to faceci

W markecie Real miałam ostatnio taką sytuację: stoję w kasie dla ciężarnych, przede mną facet z bułami w jednej łapie i gyrosem z grilla w drugiej łapie i patrzy raz na mnie, raz na napis kasa dla ciężarnych i tak w kółko i nic, ani me ani be

vilemo napisał(a):

kubek,książka,cukierki z bitwy warszawskiej - buziaki dla zarani

fryteczka napisał(a):

sonata napisał(a):

Urodzone siłami natury
http://www.tvn24....-6-kg,wiadomosc.html

i jej 14 dziecko

dianek napisał(a):

agusia147 napisał(a):

katrin22 napisał(a):

agusia147 napisał(a):

sonata napisał(a):

Benasia, mnie też na pewno czeka krojenie

Ja zaczęłam widzieć zalety krojenia, mimo iż to poważny zabieg chirurgiczny:
1. Trwa krótko
2. Jesteś mniej zmęczona
3. Możesz ustawić się na konkretny dzień i godzinę (a nie żyć w niewiedzy)
4. Wiele dziewczyn dużo szybciej dochodzi do siebie po cesarce
5. Nie boli krocze, za to boli brzuch, ale na pewno nie jest dużo gorzej jak przy wyrostku.

agusia ja byłam uczulona na tramal i dawali mi coś słąbego to bolało jak cholera, nie chcę wspominać jak bolało jak miałam pójść pod prysznic, położna ciągnęła mnie na siłę, a mi łzy płynęły.

Podobno każdy ma inne uczucia i inne progi bólowe.

miernik bólu po cesarce jest dość prosty
wystarczy spojrzeć jakie leki przeciwbólowe zazwyczaj podają i jak to się ma do leków przy innych zabiegach czy chorobach

leoniu napisał(a):

Moja - po trzech pierwszych tygodniach, kiedy przybrała tylko 100 g, czym doprowadziła mnie nieomal do depresji, potem przybierała tak 250 gramów na tydzień. Potem, w okolicach 3,5 miesiąca przystopowała i przybiera tak mniej więcej 600 g w 3 tygodnie.
Tylko ona urodziła się malutka, więc miała co nadrabiać