e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

lovcia88 napisał(a):

szarri napisał(a):

ech, wysłałam maila do kobiety zajmującej się konkursami, co z tym teekanne... zobaczymy. półtorej godziny to już sporo, jeśli się deklarują na konkretną godzinę.

mnie sie wydaje, ze pojawia sie po 14 - czasami tak bywalo, jesli bylo do rozwiazania kilka konkow

golcia20 napisał(a):

golcia20 napisał(a):

Witam!

Mam taki problem wygrałam Nokię z Plusa z tego konku Nagrodobranie i sprzedałam koledze.

Teraz ten telefon mu się popsuł i nie jako ja czuję się niezręcznie z tego tytułu.

Teraz tak... nie wiem jak On go ma zareklamować, owszem jest na gwarancji pieczątka, ale kurka nie ma daty kupna to po pierwsze, a po drugie nie ma na pieczątce numeru telefonu, pod który można by dzwonić w sprawie reklamacji.

Nie miałam nigdy takiej sytuacji i prawdę mówiąc nie wiem jak to załatwić, a trapi mnie to niemiłosiernie...

Bardzo proszę jeśli ktoś miał podobną sytuację albo po prostu wie jak w takiej postępować.
Będę naprawdę wdzięczna za pomoc.

jokan napisał(a):

a ktos mi powie skad wstawic avatara i jak?

mahuska napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

mahuska napisał(a):

młody diabełek mi schował telefon-a rozładowany szukam i szukam i jestem co raz bardziej wściekła

ja tak kiedys szukalam kilka dni i znalazlam pod kanapa

nie ma pod żadnym łożem kanapami fotelami a miałam jutro wygrać 500 zł z reala i aparat z kinderb

dorothy napisał(a):

mam taki dylemat: wczoraj w Carrefourze kupowałam skarpetki i w domu zauważyłam że mam takie coś plastikowe, to się chyba nazywa CHIP. No i chodzi o to, że nijak nie mogę się do nich dobrać, po prostu chyba siłą i wtedy je porwę, czy jedyne wyjście to wrócić się do sklepu? Jest oddalony ode mnie 50 km

beataa81 napisał(a):

nie no nic nie znalazłam ...tylko zapis,że paragon musi być z godziną i datą wcześniejszą niż godzina i data wysłania...chyba się musiałam czymś zasugerować...może ktoś jeszc sprawdzi czy nie przeoczyłam czegoś...

malpka napisał(a):

meeyka napisał(a):

nie biore udzialu we wszystkich konkursach, bo to nie ma sensu - nie wszystko jest mi potrzebne . Jeśli organizatorzy konkursu chca ode mnie za duzo danych - rezygnuje.

Na forum juz raczej wyprobowalismy wiekszosc stron organizujacych konkursy, wiec w zasadzie zachowac ostroznosc trzeba w wypadku jakiejs nowej strony nie wiadomo skad

dokładnie, robię tak samo
a najbardziej lubię konkursy, gdzie podaje sie tylko mail, a potem ewentualnie w razie wygranej dane

beataa81 napisał(a):

Masz dużo racji...mnie też czasem ręka zadrży-zwłaszcza przy danych szczegółowych,np.pesel...ale cóż-chcemy czy nie chcemy i tak w dzisiejszych czasach nasze dane są łatwe do zdobycia.Wypełniasz ankiety i formularze na każdym kroku i nigdy nie masz pewności gdzie one znajdą się za kilka lat...Unikaj konkursów tzw-wyłudzaczy...są to przeważnie ankiety w których podajesz dane dotyczące twojego gospodarstwa domowego-nie łudź się...wyników nigdy nie zobaczysz...Aha...nie płać rachunków co do których masz wątpliwości
zawsze można przejść się do gazowni czy do spółdzielni i zapytać...A radość z wygranych nagród-bezcenna...

malpka napisał(a):

nariam napisał(a):

malpka napisał(a):

kolastynka napisał(a):

malpka napisał(a):

kolastynka napisał(a):

malpka napisał(a):

Hej, mam pytanko: Czy wy nie boicie się podawać danych osobowych? Sama muszę przyznać, ze trochę się boję. Czy wiecie, że istnieją nielegalne serwisy służące do handlu danymi, dla hakerów to żaden problem...
Jak to jest u Was? Podajecie dane i nawet ręka wam nie zadrży czy wręcz odwrotnie, również nie jesteście zbyt ufni ?

A ja niby mieliby Ci dostarczyć wygraną jeżeli nie podasz danych?

wiem, że inaczej nie da rady, ale ja np. trochę się boję, ze moje dane trafią w nie powołane ręce.
Ty nigdy się nad tym nie zastanawiałaś?

Jak mniemam, czynszu, gazu i prądu nie płacisz (bo przecież trzeba zdradzić gdzie się mieszka), komórki ani internetu też nie masz no i wszelkie nagrody Ci przepadają, bo listonosz Cię znaleźć nie może. A tak serio to się nie zastanawiałam, bo Swibek dobrze mówi, jak będą chcieli to i tak znajdą

tak, a w radiu jakos kiedyś to podawali, że przychodzą jakieś rachunki do płacenia niewiadomego pochodzenia i to właśnie przez podawanie danych w internecie

chyba że z kosmosu

widzę, że wcale nie jesteście świadomi zagrożeń

malpka napisał(a):

kolastynka napisał(a):

malpka napisał(a):

Hej, mam pytanko: Czy wy nie boicie się podawać danych osobowych? Sama muszę przyznać, ze trochę się boję. Czy wiecie, że istnieją nielegalne serwisy służące do handlu danymi, dla hakerów to żaden problem...
Jak to jest u Was? Podajecie dane i nawet ręka wam nie zadrży czy wręcz odwrotnie, również nie jesteście zbyt ufni ?

A ja niby mieliby Ci dostarczyć wygraną jeżeli nie podasz danych?

wiem, że inaczej nie da rady, ale ja np. trochę się boję, ze moje dane trafią w nie powołane ręce.
Ty nigdy się nad tym nie zastanawiałaś?

meeyka napisał(a):

swibek napisał(a):

śliczniusio..

boooski awatarek


mojemu dziecięciu podobał się ten poprzedni, wiec ten tez bedzie uwielbiala

kalisto1986 napisał(a):

swibek napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

swibek napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

pomoze mi ktos zrobic avatar ze zdjecia bo cos kombinuje ale bez skutku

jaki problem? co nie wychodzi? dawaj to pomogę..

no taka mialam nadzieje ze sie pojawisz no wogule mow od poczatku jak mam to zrobic bo zmniejszalam przez fotosika ale to chiba nie tak ma byc

musiałam zwiać na chwilę bo ten, noo.. mleczarnie trza było uruchomić.. więc.. zdjęcie najlepiej zmniejszyć jakimkolwiek programem graficznym.. posiadasz jakiś taki program? tam się robi tzw resize albo poprostu ustawia długości boków jakie chcesz.. jesli nie masz możesz mi wysłać fotę na maila i pomniejsze i zrobie gotowego linka.. a jeśli masz i zrobisz to już to ładuj na imageshack.us i tam pierwszy link to jest już Twój avatar..

podaj meila chyba bedzie bezpieczniej niz sama bym miala
tylko nie wiem czy zdjecie sie nadaje

psitulmamki napisał(a):

a ja tez szukam osóbki która pmoze wkleic avatar..

kalisto1986 napisał(a):

swibek napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

pomoze mi ktos zrobic avatar ze zdjecia bo cos kombinuje ale bez skutku

jaki problem? co nie wychodzi? dawaj to pomogę..

no taka mialam nadzieje ze sie pojawisz no wogule mow od poczatku jak mam to zrobic bo zmniejszalam przez fotosika ale to chiba nie tak ma byc

kalisto1986 napisał(a):

pomoze mi ktos zrobic avatar ze zdjecia bo cos kombinuje ale bez skutku

golcia20 napisał(a):

nineczka17 napisał(a):

tato999 napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

nniewidzialnaa napisał(a):

agicho, tato999, nineczka17, achemiczka, kolastynka, golcia20, kalisto1986, szunia, meeyka, marielu, aniunia1900, swibek dziękuję za pomoc!

yyy a za co to mi

yyyyyyy a mi za co?

ja tez nie wiem

jejku ja też nie wiem za co ale miło mi ogromnie

arta napisał(a):

golcia20 napisał(a):

cb656 napisał(a):

czarnygreg napisał(a):

A ja opiszę historyjkę, która podobno jest prawdziwa.
Mieli ludzie działkę a tam trzymali psa-rotweilera, starali się go pilnować zeby sąsiedzi się nie skarżyli.
Pewnego razu urządzili imprezkę, nie wiadomo kiedy psisko gdzieś się zapodziało, kiedy wszyscy mieli już nieźle w czubie zjawia się cholernik z nieżywym psem sąsiada w pysku.
Szok! Konsternacja!
Jeden z gości (najzwinniejszy) przelazł przez płot i przywiązał nieżywą psinę do budy, żeby się nie wydało-niby sama zeszła bidula.
Rano, gospodarz imprezy przeciąga się w ogródku i słyszy jak sąsiad klnie na czym świat nie stoi.
-Co się stało?
-Panie, k..wa jego mać, co za świat popier...ny!
Pies mi zdechł, zakopałem go pod płotem, rano wstaję, patrzę..a ten s..syn przywiązany przy budzie leży!

...zarąbiaszcze... oplułem się kawą

a ja az sie ciesze ze kawy nie pilam

leżymy i płaczemy