e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

mia napisał(a):

gosia16 napisał(a):

darog napisał(a):

mia napisał(a):

Ileż te noże od Kamisa są warte, że im trzeba ksero dowodu odsyłać?
Ja numer dowodu i tak zamażę, najwyżej nóż u nich zostanie. I po grzyb w ogóle dzwonią, skoro i tak maile rozsyłają? Nie mają co robić?

Nawet gdyby nóż był ze szczerego złota-to nie widzę przesłanek, by oprócz imienia, nazwiska oraz adresu do doręczenia jeszcze było cokolwiek potrzebne.. 
Dzisiaj kurier nie wydal nagrody - Duka, bo stwierdził, że osobisty podpis na odbiorze musi być...
Serio te działania Agencji reklamowych trzeba gdzieś zgłosić.. oraz to, że kurier "dokumenty zwrotne" ma sobie "luzem" zabiera dokument ze wszystkimi danymi, peselem etc.. i zmyka..Chyba w obecności osoby podpisującej dokument zwrotny powinien zapakowac do koperty i tyle..

Dane krążą nie wiadomo gdzie co i jak. Agencje przechowują dane , numery telefonów a niby do konkretnego konkursu była zgoda na "przetwarzanie etc" to jakiego groma latami trzymają listy laureatów?

Reszta agencyjnego wątku będzie w temacie 'wkurza mnie"

ja zamażę wszystko oprócz imienia ,nazwiska i daty,absolutnie nie podam rodowego oraz imion rodziców i numeru dowodu

To robimy mniej więcej tak samo, ja nawet zdjęcie na ksero pokreśliłam, tak żeby tylko było widać, że "jakieś" jest.

joan napisał(a):

darog napisał(a):

sporo było rezerwy..a nawet bardzo dużo, może laureat główny w I terminie nie spełnił warunków a teraz powiadomiony nowy z   rezerwy..?

Organizatorzy w regulaminie zastrzegli, żeby laureaci odesłali tyle paragonów, ile puścili zgłoszeń - myślę, że niektórzy laureaci jakoś nie doczytali tego zapisu w regulaminie i słali zgłoszenia metodą tradycyjną czyli: jak potłuczeni.

mia napisał(a):

Ileż te noże od Kamisa są warte, że im trzeba ksero dowodu odsyłać?
Ja numer dowodu i tak zamażę, najwyżej nóż u nich zostanie. I po grzyb w ogóle dzwonią, skoro i tak maile rozsyłają? Nie mają co robić?

Najwyraźniej im się nudzi Uważam, że EWENTUALNIE mogą poprosić o zdjęcie fragmentu dowodu osobistego osobę, która wygrała kartę prepaid, żeby potwierdzić, że taki ktoś w ogóle istnieje. Gdyż albowiem fantazja konkursowiczów jest doprawdy ułańska. Ale powtarzam: ewentualnie.
Co do noży, są fajne; mam taki nóż w zestawie, ucieszyłabym się z wygranej. Ale prośby o skan dowodu działają na mnie, jak płachta na byka. Przynajmniej jestem przygotowana na przeprowadzenie "miłej" rozmowy

PS: Wiecie co, a może byśmy zaczęli wpisywać wszędzie nr paszportu? Kto ma, oczywiście. Bo to też jest numer dowodu tożsamości, a jakoś bezpieczniej bym się czuła. Co myślicie?

darog napisał(a):

mia napisał(a):

Ileż te noże od Kamisa są warte, że im trzeba ksero dowodu odsyłać?
Ja numer dowodu i tak zamażę, najwyżej nóż u nich zostanie. I po grzyb w ogóle dzwonią, skoro i tak maile rozsyłają? Nie mają co robić?

Nawet gdyby nóż był ze szczerego złota-to nie widzę przesłanek, by oprócz imienia, nazwiska oraz adresu do doręczenia jeszcze było cokolwiek potrzebne.. 
Dzisiaj kurier nie wydal nagrody - Duka, bo stwierdził, że osobisty podpis na odbiorze musi być...
Serio te działania Agencji reklamowych trzeba gdzieś zgłosić.. oraz to, że kurier "dokumenty zwrotne" ma sobie "luzem" zabiera dokument ze wszystkimi danymi, peselem etc.. i zmyka..Chyba w obecności osoby podpisującej dokument zwrotny powinien zapakowac do koperty i tyle..

Dane krążą nie wiadomo gdzie co i jak. Agencje przechowują dane , numery telefonów a niby do konkretnego konkursu była zgoda na "przetwarzanie etc" to jakiego groma latami trzymają listy laureatów?

Reszta agencyjnego wątku będzie w temacie 'wkurza mnie"

blanca napisał(a):

Dzwoni Kamis z nożami z loterii Smaki 25-lecia 618xxx418

agniecha1985 napisał(a):

gosia16 napisał(a):

Czy chipsy Top chips kosztowały w biedronce w promocji 2,09 opis Chipsy T Chips200g (była taka promocja chyba w pewnym okresie czasu),mam paragon,kupowałam i nie pamiętam czy to te kupiłam ,bo konkursów z chipsami pełno w biedronie. 

Konkurs już  zakończony https://www.e-kon...ii.html#.V5OqJ9KLRdg

olus15 napisał(a):

Wklepuję kody z familijnych i już dwa pod rząd mam kod wykorzystany . Czy oni mają dziś jakiś błąd na stronie czy ktoś ze sklepu sobie oderwał...

jkkp napisał(a):

barcza napisał(a):

mczarna napisał(a):

edzia21 napisał(a):

Poznałam nie tak dawno jedną osobę, co bawi się w takie loterie. Grają w grupie, inwestują olbrzymie pieniądze. Produkty odsprzedają potem. 
Podziwiają grających z kilku miast, ale są dalej daleko w tyle za nimi.
Potrafią w trzech, czterech, zrzucić się po 1-3 tys. na konkurs   Domyślam się, że niektórzy grają mocniej.A ja pozdrawiam pewnego Pana loteryjnego z Wrocławia, którego miałam przyjemność poznać osobiście i zamienić kilka słówek...:)

Z tego co słyszałam, na zakupy loteryjne idą znacznie grubsze pieniądze...tam gra toczy się nawet o 50 tys zakupionych produktów na loterię (w zależności od wartości nagrody)  (oczywiście wszystko odbywa się w grupce)

I słowa, które wzięłam sobie do serca, zapamiętam do końca życia: "Ty myślisz, że jak zgłosisz jakieś 100-200 paragonów, to masz jakieś szanse?!?!" ja już nic nie myślę, przy moich 2-3 paragonach   Amen

edzia21 - miałaś okazję poznać kolegę  od pralek czy jego konkurencję? Tak poza tym czy im chodzi tylko o loterie, gdzie podaje się nr paragonu albo nawet i nie, czy też w kreatywnych grają?

chyba koleś trochę pofantazjował 50 tysięcy na konkurs licząc że konkursy coraz droższe  5 zł paragon 250 000 zł nawet jak jest auto do wygrania to nie wierzę  o takie ryzyko sprzedadzą towar za 1/3 to zwrot 83.000 a szansę o auto nadal małe , nie mówiąc o konkursach o auto gdzie na paragon trzeba wydać 25 zł lub 30 zł to te ich 50 tys paragonów między bajki włożyć .
jedyny wyjątek jaki widzę to jak grali w Biedronce o autka bo tam paragon był tani 1,39 .

a ja powiem tak, jak masz wygrać to i 1-2 paragony wystarczą  i nikt mi nie powie, że przykładów na forum nie było, wiem co piszę. Może i ich szanse wzrastają, ale jeszcze trzeba mieć farta, zawsze daję przykład mojej koleżanki, którą namówiłam na zagranie w loterii parę lat temu, zaznaczam "czasówka" obstawiona przez osoby w tym siedzące bardzo mocno   i zgadnijcie co wygrała jednym zgłoszeniem? tak, tak, nagrodę główną wycieczkę do Chin wartość ponad 20 tyś chyba była. Można, pewnie, że można!

mariolakal napisał(a):

Czy realizował ktoś dzisiaj kodzik na warkę ? Bezproblemowo ? 

joan napisał(a):

gosia16 napisał(a):

koper napisał(a):

joan napisał(a):

(...) Aha, a po ile u Was bób? Bo uwielbiam i się napaliłam, ale widziałam ceny tylko po 24 zł i 12 zł za paczkę

 
U mnie 13 zł za 500g...
 
Ale jaki pyszny 

truskawki 6 zł ,bób 8 zł

Za pół kilo? Czyli 16 zł/kilo?

koper napisał(a):

gosia16 napisał(a):

no kilo ,bo jak kupuje pół torebki to jest pół kilo  

A z jakiej części Polski jesteś? Może będzie mi się opłacało pojechać moim "rodzinnym" samochodem po bób i sprzedawać u mnie 

joan napisał(a):

gosia16 napisał(a):

no tak normalna torebka jak zawsze bób jest pakowany w folie, to chyba 1 kg   

Ja pitolę, a u mnie 24 zł/torebka!

koper napisał(a):

joan napisał(a):

(...)
Aha, a po ile u Was bób? Bo uwielbiam i się napaliłam, ale widziałam ceny tylko po 24 zł i 12 zł za paczkę

 
U mnie 13 zł za 500g...
 
Ale jaki pyszny 

norweska20 napisał(a):

gosia16 napisał(a):

Nadeszła chwila, aby się tutaj wpisać - zero pralek ,telewizorów i PS4   Chyba mam   na wszystko i u wszystkich.

u mnie to samo surf, laysy , tyskie i inne tam...a nałęczowianka - nadal mnie olewa

anula81 napisał(a):

gosia16 napisał(a):

Czy ktos może wie jak kupię nestle w kauflandzie to czy w ogólnopolskim nestle tez mogę użyć ten paragon?

myślę, że tak, sama to tak rozumiem, tym bardziej, że w kauflandzie chcą skan, a w ogólnopolskiej oryginał + oświadczenia, więc jedno drugiemu nie koliduje, chyba, że się mylę ...