Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika zeida

zeida

#5545324 Napisano: 08.01.2013 08:11:11 w Wkurza mnie...
kurde, przypadkiem sobie weszłam na rmf kino na maksa jakies 10 minut temu - przeglądałam sobie - nic, teraz konkurs - nie ma Poznania - a ja nie pamiętam już kiedy byłam w kinie - wciąż ten domowy kierat - ja chcę wreszcie do kina - pamietam, - co miesiąc było do wygrania kino na obcasach i różne inne zaproszenia z Orange, zwierciadła i rmf - a teraz nic od tylu miesięcy emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5540148 Napisano: 04.01.2013 09:08:31 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
nic, nie ma nawet nadziei na małe coś emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5521979 Napisano: 18.12.2012 04:41:21 w Wkurza mnie...
pysiek30 napisał(a):

malenka89 napisał(a):

zeida napisał(a):

Martwi mnie mój piękny dotychczas kot- źródło mojej radości. Dostał jakiegoś problemu skórnego - drapie się, dostał czerwoną zaognioną skórę prawie na całym ciele. Już drugi raz byliśmy u weterynarza - seria zastrzyków, antybiotyków, smarowań, to już trochę trwa i jestem już zmęczona. Żadnej poprawy - kot osowiały i tak brzydki, jak nigdy. Nie wiadomo do końca, co to i dlaczego. Żeby choć był jakiś cień poprawy po tej całej chemii. W piątek znowu wet i następna dawka - ja już nie mam siły. Jak jest chory ktokolwiek z mojej rodziny, ja tracę siły witalne. emotka



Weterynarz weterynarzowi nie równy, więc z własnego doświadczenia poleciłabym Ci iść z kotkiem do jakiegoś innego emotka
Mojego psa też faszerowali różnymi antybiotykami, zastrzykami, była leczona nie na to, co powinna, aż w końcu trafiliśmy do dobrej kliniki, gdzie postawili prawidłową diagnozę już przy pierwszej wizycie emotka

Kot teściowej miał coś podobnego, ale tylko na karku. Jakieś zastrzyki i maść pomogły emotka

Będzie dobrze! emotka


Mój kocurek kiedyś dostał uczulenia na środek do czyszczenia dywanów (dywan był czyszczony w pralni chemicznej). Najpierw strasznie się drapał, później od tego drapania zaczęły mu się robić rany na całym ciele, a później zaczęła mu wypadać sierść. W międzyczasie przeszedł kurację antybiotykową (jeździliśmy chyba przez dwa tygodnie na zastrzyki, bo sami wiecie jak to jest wmusić tabletkę w kota), smarowania jakimiś płynami i maściami. Kot w pewnym momencie był tak słaby, że dostawał jakieś kroplówki. Najgorsze jednak było to, że przez kilkanaście tygodni wyglądał jakby straszydło. Wyobraźcie sobie perskiego kota z sierścią tylko na czubku pyszczka, uszach i gdzienigdzie na łapkach. Reszta ciała skóra pokryta rankami, strupkami i dochodzącą do siebie skórą. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, a kot niedawno obchodził swoje 11 urodziny emotka


No właśnie, mój Puszek to pers i teraz właśnie wygląda jak nieszczęście - na grzbiecie nie ma włosów, łysieje na bokach i czole, okazało się, ze ma uczulenie na jad pchli, więc wczoraj 4 zastrzyki , masaże,smarowidła, drugi kot zdrowy jak ryba ale po podaniu środka na pchły dostał jakiejś głupawki i w nocy skakał na telewizor, łaził dookoła łóżka i ogólnie był pobudzony - znowu nocka nieprzespana - wory pod oczami mam i wściekła jakaś jestem - ja już nie wiem, czy przez te koty, czy po prostu jesienno-zimowy dół jakiś mam! Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5520272 Napisano: 17.12.2012 07:33:57 w Wkurza mnie...
Martwi mnie mój piękny dotychczas kot- źródło mojej radości. Dostał jakiegoś problemu skórnego - drapie się, dostał czerwoną zaognioną skórę prawie na całym ciele. Już drugi raz byliśmy u weterynarza - seria zastrzyków, antybiotyków, smarowań, to już trochę trwa i jestem już zmęczona. Żadnej poprawy - kot osowiały i tak brzydki, jak nigdy. Nie wiadomo do końca, co to i dlaczego. Żeby choć był jakiś cień poprawy po tej całej chemii. W piątek znowu wet i następna dawka - ja już nie mam siły. Jak jest chory ktokolwiek z mojej rodziny, ja tracę siły witalne. emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5509846 Napisano: 12.12.2012 06:17:04 w Wkurza mnie...
sarsaparilla napisał(a):

A mnie mało powiedzieć, że wkurzyły wychowawczynie córki z zerówki. Wzięły dziś dzieci na dwór na śnieg na boisko, u nas jest go dość sporo.

Dzieciaki wróciły mokre, moja na przykład wyszła bez rękawiczek i szalika, w rajstopkach 40 den (w szkole jest bardzo gorąco, dzieci chodzą w krótkim rękawie), cienkiej bawełnianej bluzeczce. Na szczęście ma płaszcz do połowy łydek... Kiedy ją odebrałam okazało się, że ma przemoczone na maksa buty i te nieszczęsne rajstopki plus kapcie, w które włożyła mokre stopy.

Te tępe baby nawet nie sprawdziły jak się dzieci ubrały, było tylko polecenie żeby to zrobić szybko i wychodzimy. Przede wszystkim po co je zabierały na śnieg? Nie było żadnej wzmianki, że dzieci będą wychodzić, przecież upomniałabym Maję, że trzeba założyć spodnie, bluzę, dałabym nieprzemakalne spodnie. To klasa integracyjna, ciekawe jak sobie poradziły dzieci z zespołem Downa i jeden chłopaczek, który ma problemy z chodzeniem.

Niektóre dzieciaki biegały w stroju na wf bo ich ciuchy były mokre, jeden zrobił aniołka na śniegu w dresach, w których przyszedł z domu.

Nawet nie wiem jak to nazwać, bo to już nawet nie głupota, debilizm, chyba czyste olewactwo. Ja wiem, że w zerówkach są też dzieci prawie siedmioletnie ale moja ma 5,5 i często nie przemyśli tego, co ma zamiar robić.

emotka




Kurcze, a ja jak dzisiaj zobaczyłam dzieciaki na powietrzu, jak szaleją w śniegu, byłam przeszczęśliwa ! Stałam 10 minut w ukryciu i obserwowałam z przyjemnością, jak wożą się na zmianę na sankach, jak biegają. Ja jestem trochę chora, więc nie bawię się z dzieckiem na dworze. Nawet, jak dzieci przemoczą ubranka to mają w szatni skarpetki i spodnie na zmianę. A pani pomaga takim leniuszkom, jak moje , zapiąć zamek w kurtce, itp.
No i niektóre mamy reagują tak : o jejku, jejku, bo się spoci, bo się zamoczy... Inna mama mówi: niech nie siedzą ciągle w ławkach, niech korzystają ze śniegu.
I jak tu wszystkim dogodzić ! Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5507301 Napisano: 11.12.2012 04:47:39 w GFK
u mnie dzisiaj ankieta: poczucie humoru - a to akurat coś dla mnie emotka

32 punkty tylko Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

zeida

#5499602 Napisano: 07.12.2012 07:35:04 w Wkurza mnie...
no i wraca mój mąż z dzieckiem z przyjęcia urodzinowego i wszyscy głodni - ja się pytam po prostu - co to ma być ? Prezentów każdy na maxa oczekuje, a w zamian ... oferuje.
Dla mnie jest nie do pomyślenia - tylko ciasteczka w wynajętym lokalu? I dzieci ciągle strofowane (ojtam ojtam przesadziłam - dzieci zainspirowane robieniem bransoletek).
Nie ma tańców, nie ma kółek...
W każdym razie mąż i dziecko do domu wrócili i się rzucili na coś ciepłego i porządnego..., godz. 19.40 Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5489933 Napisano: 03.12.2012 07:07:47 w GFK
merynosek napisał(a):

ludzka_istota napisał(a):

madzia34 napisał(a):

PROszki-odpadłam na persilu




ja też emotka



Ja na E emotka



a ja na arielu
czego oni chcą?
może woda z mydłem w rzece Warcie ? Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5489776 Napisano: 03.12.2012 06:08:06 w Dyskusje o wynikach konkursu
http://www.nuos.a...-Nuos-zakonczony.php
Łosz kurde !
Mój żarcik jako pierwszy i żadnej nagrody emotka
Chociażby długopis dali ... Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5482190 Napisano: 30.11.2012 03:20:10 w Połączenia nieodebrane
witam,
ktoś miał niedawno połączenie z prywatnego? Nie zdążyłam... emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5472586 Napisano: 26.11.2012 04:55:24 w Dziś dotarła nagroda z.... (tylko info!)
książka z rp - (z topu: teraz) ! Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5462302 Napisano: 20.11.2012 08:42:23 w Dziś dotarła nagroda z.... (tylko info!)
2 X zegarek hochland - cieszę się, bo posłałam zgłoszenie ostatniego dnia emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5438048 Napisano: 07.11.2012 01:25:32 w Dziś dotarła nagroda z.... (tylko info!)
pokrowiec na notebooka przywiózł kurier 7 -chętnie wymienię Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5427907 Napisano: 31.10.2012 09:35:53 w Dziś dotarła nagroda z.... (tylko info!)
Wczoraj listek podrzucił pod drzwi apteczkę, chociaż byłam w domu - zapomniałam, że brałam udział w takim konkursie. Cieszę się. Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5426841 Napisano: 30.10.2012 03:23:11 w Wkurza mnie...
anetko - weź troszkę na luz, wiem, łatwo powiedzieć, ale może troszkę zaszantażować Mamusię ? Daj znać mężowi, że chyba jesteś w ciąży i będziesz potrzebowała nieustającej opieki, bo martwisz się o dziecko. Mamusi powiedz, że musi wreszcie wyzdrowieć, bo jej pomocy będziesz niedługo potrzebowała.
A mąż jak tak potrafi usługiwać mamusi, to może Tobie też nie odmówi codziennych masaży, śniadanek do łóżka i ciągłej pociechy? Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5425457 Napisano: 29.10.2012 06:35:17 w Biedronka
radosna napisał(a):

Czekając na upragnione eski ...

http://www.youtub.../watch?v=Yf3Y9oNsF7g



Kurczę, jakbym wcześniej widziała te reklamy, wiedziałabym, co pisać !
Jakiś taki niesamowicie zakręcony humor - i takie tez hasła zwyciężały !
Ja postawiłam tylko na humor typu - samczyk biedronki ma bonbonki a samiczka biedronka - zderzaki - cośtam się wtedy rymowało, nie pamiętam...
lub, że w śliwkach z biedronki robaczek, co powidłom dodaje smaczek
no i klapa...
ani jednego BONBON-a emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5424577 Napisano: 29.10.2012 11:57:17 w Wkurza mnie...
l0ginka napisał(a):

radosna napisał(a):

Od pani ...
Chirs

jakoś nie czaję o co chodzi:)
Wiem, że to oszustwo oczywiście, ale co autor ma na mysli? Chce żenić się/wychodzić za mąż? Ofiarować kasę? Czy te z jej potrzebuje? A może prosi o modlitwę?
Ech te translatory emotka


Ciekawe, jak wyglada 1,5 mln USD w postaci zawiesiny emotka

Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5424190 Napisano: 29.10.2012 08:46:25 w Popraw sobie humor...
Dostałam takiego maila:
Od pani Helen Chirs,
N ° 38 Rue Des Martyrs Cocody
Abidżan, Wybrzeże Kości Słoniowej.

Kontakt:
DEAREST Boży,

Jestem wyżej wymieniona osoba z Kuwejtu. Jestem żonaty z Mr Chirs Williams. który pracował z ambasady Kuwejtu w Wybrzeżu Kości Słoniowej na dziewięć lat przed śmiercią w 2007 roku. Byliśmy małżeństwem od jedenastu lat bez dziecka. Zmarł po krótkiej chorobie, która trwała zaledwie cztery dni.

Przed śmiercią oboje na nowo narodzić chrześcijaninem. Po jego śmierci postanowiłem nie ożenić lub dostać dziecko poza moim domu małżeńskich, które Biblia jest przeciw. Kiedy mój mąż żyje on złożony sumę 1,5 mln USD (jeden milion pięćset tysięcy Dolar amerykański) w banku tutaj w Abidżanie na koncie postaci zawiesiny.
itd emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

zeida

#5420799 Napisano: 26.10.2012 11:55:19 w Dziś dotarła nagroda z.... (tylko info!)
kawa Millicano - ale mała puszka emotka Wyświetl w wątku >>
0 0