e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

yaro2004 napisał(a):

awi napisał(a):

malenka89 napisał(a):

Ja się tak zastanawiam czy Wy jakbyście mieli kasę to byście nie grali bo przecież trzeba dać szansę tym, którzy mają jej mniej?

Gdybym miała dużą kasę to zainwestowałabym ją w innych dziedzinach niż konkursomania, ile można mieć ekspresów do kawy, samochodów czy fartuszków? Raczej nie miałabym czasu ani ochoty, żeby przeładowywać transporty z ptasim mleczkiem i wycinać z opakowań punkciki, a i liczyć paragony

a ja bym inwestował

malenka89 napisał(a):

Ja się tak zastanawiam czy Wy jakbyście mieli kasę to byście nie grali bo przecież trzeba dać szansę tym, którzy mają jej mniej?

errorr napisał(a):

Przecież to bezpiecznik.Każdy facet ma w kieszeni po dwie sztuki I jednego korka też

Bingo

Mechanik jakiś czas temu naprawiał mi swiatła i przy okazji w związku z czym skończyło się radio. Doprowadzało mnie to do szału zwłaszcza, gdy zdałam sobie sprawę że jestem uzaleznona od radia... Nie miałam czasu jechać do mechanika, bo pracujemy w tych samych godzinach ale w róznych miejscach... Powiedział mi przez telefon, że to chyba bezpiecznik się spalił. Więc na podstawie obejrzenia francuskojęzycznej instrukcji auta obadałam gdzie powinien być bezpiecznik od radia... i zakupiłam i wymieniłam. Łapy mi się trzęsły, bałam się, że się spalę ale w efekcie radio gra!!!

l0ginka napisał(a):

awi napisał(a):

Podpowiadam: musiałam otworzyć maskę i znaleźć pewną hmm skrzyneczkę i coś tam zrobić

podłączyłaś kabel do akumulatora....

mia napisał(a):

awi napisał(a):

Jak rozwiążecie zagadkę, to problemy z autem, przynajmniej częściowo, przestaną być dla Was tajemnicą

Heh, to może powiedz, jakie masz auto?

joan napisał(a):

Pomodliłaś się do swojej patronki, Św. Awi.

mariolakal napisał(a):

Pocałowałaś ???

errorr napisał(a):

Wrzuciłaś monetę i gra,bo to na abonament jest .

mariolakal napisał(a):

Hallo, czy już koniec ? Proszę o przypomnienie pytanka, gdyż zasiedziałam się w kurniku...

awi napisał(a):

Jak nie ma chętnych to ja mam pytanko. Otóż w minionym tygodniu rozwiązałam pewien męczący mnie problem, mianowicie zrobiłam SAMA coś z czego jestem bardzo dumna i ogromnie mi to poprawiło samopoczucie.
1: Na czym polegał problem?
2: Co konkretnie zrobiłam?

joan napisał(a):

mariolakal napisał(a):

Wypieprzyłaś radio przez okno...

Cha cha, w ten sposób to ja wszystko bym potrafiła naprawić

l0ginka napisał(a):

a może ...Pomalowałaś mieszkanie?

mia napisał(a):

Kupiłas nowe i zamontowałaś

mia napisał(a):

awi napisał(a):

Benzyny nie brakowało, ogrzewanie ok, nic nie piszczało. Coś innego

No to już wiemy, ale od czego czasu zapisali my całą stronę

klaudia011 napisał(a):

radio szwankowało