e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

katrin22 napisał(a):

cytrynkowa napisał(a):

oj już mam dosc, dzidzia jak sie rusza to mnie kuje jakby w lapkach miala srubokrety, ehhhhhh.....

Jeszcze trochę i będzie koniec ,i będziesz tulić swoją córunię

grazia1981 napisał(a):

Witam i dołączam do cięzarnych,dziś zrobiłam test i na 99 % jestem w ciąży

agusia147 napisał(a):

anava napisał(a):

Kto...? Kiedy...?

ja termin mam na 4.11

Żeby wiedzieć, kiedy można się spodziewać jak któraś z nas na chwilę zniknie No i móc pogratulować.

anava napisał(a):

cytrynkowa napisał(a):

Grusia gratuluję -
Avana mi tez juz kilka dni zostało....jest strasznie ciężko!!! Mam strasznego stracha i schizy....boję się....

musi być dobrze

benasia napisał(a):

my dzis wrócilismy z szpitala z Mikołajem

benasia napisał(a):

Witam Pisze w imieniu Ben.Asia
po ciezkich chwilach poczawszy odvutraty wod plodowych o godz 23.40 az do cesarskiego ciecia o godzinie 4.56 urodził sie Mikuś na 3 tyg. przed terminem .waga 3,56kg dł. 56cm Śliczny bobas jednym slowem synek tatunia

katrin22 napisał(a):

witam mamusie,ja jestem w szpitalu,tez jak benasia po cc,i tez SYNEK!a lekarz widzial coreczke hehe. Maly wazy 3300,mierzy 56cm,jest cudny.Ogolnie ja czuje sie srednio,od 24h leze i dziś mam wstac,nie wiem jak to zrobie,bo brzuch mnie rwie jak ch...a,niuni nie mam przy sobie jeszcze,ale jak mnie poodlaczaja od kroplowek i cewnika i dam rade chodzic to przywioza mi niunie pod opieke.

dianek napisał(a):

a na razie wróciłam z zakupów - o dziwno nawet nie tak bardzo zmęczona wreszcie udało nam się odebrać wygrane torby nivea z rosmana - całkiem całkiem są

sisia napisał(a):

torba spakowana
jutro mówie : Dzień dobry na izbie przyjęć i będę czekac na maleństwo
do zobaczenia już po wszystkim

benasia napisał(a):

dzięki, niestety wagę i inne wymiary poznałam w szpitalu na usg - wolałam jechać bo brzuszek od niedzieli był twardy, trochę bolał i martwiłam się o małego bo troszkę mniej się ruszał- ale wszystko w porządku, wróciłam do domu, mały zdrowy, ładnie rośnie, został zbadany i wszystko ok -pewnie leniuchował wczesniej bo wieczorem jak się rozkopał to nie chciał przestać
rozwarcie się nie powiększyło, jedynie muszę brać mocniejsze leki do luteiny czyli fenoral i ten drugi żeby niwelować skutki uboczne pierwszego -nie jestem zadowolona z tego, ale po tym ma mi brzuch nie boleć i nie twardnieć, zresztą za tydzień wizyta u mojgo doktora to może nie każe brac więcej niż ten tydzień tych mocnych