e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

ZycieToKonkurs napisał(a):

Są jakieś konkursy promocyjne, z wymogiem kupna melisy?

Przydałaby się na uspokojenie, bo właśnie dobiłem do 25 paragonów w Rexonie i dalej nic.... Próbowałem już każdą godzinę w ciągu doby, nastawiałem już nawet budzik na 2, 3, 4 i 5 w nocy, żeby wbić się w te je*aną bramkę czasową i mam dosyć, chyba się poddam...

gosia46 napisał(a):

Czytam regulamin loterii Heinekena i  oczom nie wierzę - trzeba posiadać kapsel i paragon 😆

gosienia8501 napisał(a):

Dzień dobry. Jesli ktoś może się wypowiedzieć w temacie na podstawie własnych doświadczeń to z góry dziękuję. Czy myślicie, że granie w lotariach ma większe powodzenie niż granie w konkursach gdzie trzeba ułożyć jakiś tekst/hasło?
I czy w loteriach jest sens grać na jedno/dwa zgłoszenie. Grałam parę razy w loterie i nic nie trafiłam. Jak Wy gracie i jakie konkursy lubicie kreatywne czy udział w loterii gdzie nie trzeba myśleć ale za to pewnie jest większa konkurencja? Mam odczucie ze loterie to chyba są dla kogoś kto kupuje w ilościach hurtowych, a przecież i tak nie ma pewności ze go wylosują. Jakie są Wasze przemyślenia? Pozdrawiam i życzę miłego dnia

FBsebastian3 napisał(a):

Credo89 napisał(a):

Drodzy zdarzyło Wam się stracić jakąś cenną nagrodę? W jakich okolicznościach? Przez Wasze niedopatrzenie czy z innego powodu? Ps. Z góry dziękuję za odpowiedzi

Trudno jest coś wygrać więc strata boli. Co jakiś czas mam wpadkę i nie pomaga skupienie ,zapusywanie,sprawdzanie. Na szczęście najwyzsza u mnie to warsztaty kulinarne o wartości 700zł. Pare lat temu. Zachowałam paragon fiskalby,a powinnam niefiskalny. Po tym byłam mega czujna więc ta strata to może plus ,ze byłam mega uważna,ze nie straciłam extra autka. Ostatnio straciłam 100zł bo trzebabyło odesłac wszystkie paragony,a wygrany miałam podpiety pod inny konkurs i piniate bo byłam ślepa i nie widziałam meila.

majonez1992 napisał(a):

Dianka26 napisał(a):

Porażka z tym Smolarem… rok temu nic u nich nie wygrałam, myślałam że to pech - jednak w tym roku odkryłam, że to nie pech, tylko czarna lista. Od stycznia grałam na nowy nr telefonu, maila i dziwnym trafem zaczęłam wygrywać.  Pierwsza wygrana to zestaw kosmetyków Eveline… aż strach pomyśleć co będą wysyłać z loterii Tołpy! Do firmy Eveline już napisałam skargę. Na szczęście są inne agencje🩷 które dbają o konkursowiczów i nie wysyłają takiego dziadostwa!

Ogolnie loteria, to loteria, a konkurs to konkurs. Nie sadze ze nowy numer ma cos wspolnego z tym, ze wygralas w loterii. Nie ma co sobie dopowiadac;) zwlaszcza ze w tej loterii bardzo latwo bylo wygrac

atyde25 napisał(a):

No i się skończyło dostałam reprymendę od starego,że wszystkie szafki,lodówka w tym zamrażalnik pękają od jedzenia a ja po nowe zakupy chodzę.Wiecie on boomer do tego mugol  nie rozumie,że każdy zakup przybliża do złotego garnca:(
Koniec z tym chyba się wezmę za jedzenie,najgorsze,że przez te promo nie mam na nic ochoty.
A już na słodycze to aż mnie odrzuca:(
Wiecie co nie widział znowu zepsutego piekarnika a tam skitrałam kindery z piniaty.No co nie mam gdzie trzymać:(
Ale wtedy już nic nie napiszę bo tego nie przeżyję.