e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

kejm napisał(a):

zielonooka85 napisał(a):

kejm napisał(a):

Czy jeśli chodzi o lindta w Kaufland, czy wygrywają tylko te 2- sekundowe zgłoszenia?

Na razie to chyba nie wiadomo, co wygrywa.. ja mam zgłoszenia lepsze niż 2 i to weryfikują. No raz mi coś dobrze szło, to i tak nagrody nie mogę dostać....

Nawet gdybym w jednym miejscu miała stukać 24 razy to trwałoby to dłużej niż 2 sekundy. Skąd więc takie wyniki? 

nanajka81 napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

Helloł, kody na pizze są niepoprawne, przynajmniej u mnie.
Ktoś ma też taki problem?

dobra już wiem, kody działają tylko z odbiorem osobistym(Rzekomo, nie sprawdzałam;p)

Serio? To bez sensu zupełnie. W zeszłym roku można było zamówić z dostawą.

Serio, bo nie szło mi w ogóle, więc napisałam do nich.
Myslałam, że kody z..bane wysłali, ale wychodzi na to, że nie.

W zesżłym roku było podobnie: kod trzeba było użyć w aplikacji i zamówić z odbiorem osobistym... Pamiętam bo poszliśmy do Pizzy Hut i gość mnie oświecił że mam przez aplikację. Stałam w Pizzy Hut i zamawiałam pizzę z odbiorem osobistym Na dodatek się dopłacało do tej pizzy bo kosztowała 66 zł a voucher był na 50 zł...

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

Helloł, kody na pizze są niepoprawne, przynajmniej u mnie.
Ktoś ma też taki problem?

dobra już wiem, kody działają tylko z odbiorem osobistym(Rzekomo, nie sprawdzałam;p)

Serio? To bez sensu zupełnie. W zeszłym roku można było zamówić z dostawą.

@gnieszk@ napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

Helloł, kody na pizze są niepoprawne, przynajmniej u mnie.
Ktoś ma też taki problem?

dobra już wiem, kody działają tylko z odbiorem osobistym(Rzekomo, nie sprawdzałam;p)

Serio? To bez sensu zupełnie. W zeszłym roku można było zamówić z dostawą.

olunka napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

Helloł, kody na pizze są niepoprawne, przynajmniej u mnie.
Ktoś ma też taki problem?

dobra już wiem, kody działają tylko z odbiorem osobistym(Rzekomo, nie sprawdzałam;p)

a z dostawą nie? w mailu jest, ze tylko na zamówienie przez internet i w aplikacji, ale wydawalo mi się, że z dostawą też

majonez1992 napisał(a):

Helloł, kody na pizze są niepoprawne, przynajmniej u mnie.
Ktoś ma też taki problem?

pusheen napisał(a):

Nelusia102 napisał(a):

pusheen napisał(a):

jagodzianka napisał(a):

anoo napisał(a):

Postanowiłam podzielić się dziś moją refleksją.
Coraz częściej zastanawiam się czy aby konkursy nie są jednym wielkim losowaniem. Jestem w totalnym szoku po wygranej w konkursie M&Ms. Może porównam go z ostatnim konkursem w sieci Biedronka.
Orbit:
Zgłoszenie: dopracowane, barwy pastelowe, fryzura, stylizacja, sceneria na zewnątrz z lokowaniem produktu stricte dopasowana pod barwy stylizacji, delikatny uśmiech odsłaniający zęby, konkretny czas na przygotowanie, zrobienie zdjęć i finalnie wybranie najlepszego. 
Całkowita liczba zgłoszeń: nie wiem, ale wiem z tego forum, że sporo mniej niż w M&Ms.
Liczba nagród: 400! (200 x szczoteczka, 200 x zestaw gum) 
Brak wygranej

M&Ms:
Zgłoszenie: wysłane tuż przed końcem konkursu, wieczór, w ostatni dzień. Na zasadzie: brak pomysłu, ale szkoda paragonu nie wykorzystać i nie wklepać. Uwierzcie mi wysyłając to na łóżku byłam przekonana, że to tylko zapychacz w prawie 2000 zgłoszeń. Ja bez makijażu, rozczochranych włosach, bez przebierania ubrań domowych (bo to przecież niedziela) usiadłam na łóżku w jednej trzymając paczkę M&Ms, w drugiej pilota do TV. Czas przygotowania: 0 minut. Czas robienia zdjęć: 2 minuty. 4-5 ujęć.
Całkowita liczba zgłoszeń: około 2000 (?)
Liczba nagród: 65 (15 x Iphone, 50 x 1000 zł)
Wygrana II stopnia

Od dziś, słuchajcie, nie wiem jaką strategię obrać na przyszłość, ale od jakiegoś czasu naprawdę bardzo mocno zastanawiam się nad tym wszystkim. Powiecie zapewne, takie życie konkursowicza, gra się dalej... Ja natomiast myślę ostatnio: jaki w tym sens? ;( 
Oczywiście z nagrody cieszę się niesamowicie (to jedna z moich najlepszych), ale wciąż myśli krążą mi w głowie...

W orbit jestem pewna ze było losowanie, w M&m pewnie tez bo bardzo mało czasu maja na wybór

Przeglądnięcie zdjęć przecież nie jest jakieś czasochłonne. Tydzień to i tak aż za dużo.

To znaczy że były już wyniki za ostatnie dni też ?  A zdjęcia nie muszą  być profesjonalne tylko takie właśnie bardziej naturalne , wtedy każdy i nie fotograf ma też małe szanse  i to akurat popieram

Do dziś mieli czas, więc raczej poszło już wszystko.

zezowaty_kot napisał(a):

Wkurzają mnie konkursy w tym miesiącu. Są kiepskie, jest ich w ogóle mało, produkty niedostępne w sklepach, albo w ogóle niedostępne sklepy, opisy na paragonach tragedia, regulaminy zmieniane w trakcie konkursu, formularze nie przepuszczają zgłoszeń z nieznanych powodów, maile do laureatów niby wysłane ale "ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie". Wszystko jest jakieś takie AMATORSKIE.

asper01 napisał(a):

Czy tylko ja straciłem nagrodę w konkursie "Jesienne porządki pełną parą" w Leclercu, bo Albedo wyskoczyło z kwotą netto, na co nawet bym nie wpadł?:(

atlantydek napisał(a):

lirianka napisał(a):

Właśnie przepadła mi nagroda, bo nie odliczyłam podatku VAT od zakupu i przez to zabrakło mi do minimalnej wartości zakupu konkursowego.
Jakoś mi to umknęło, że wartość zakupu miała być wartością netto...
Pamiętajcie, żeby zwracać na to uwagę.

Spróbuj uderzyć bezpośrednio do sponsora i poinformuj o tym kontakcie agencję, czasem samo wspomnienie o tym czyni cuda 

lirianka napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

radziosny napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

Pełną parą... w E.Leclerc. Zakup netto czyli od końcowego zakupy odliczamy VAT.
Dzwoniłam jeszcze to wyjaśnić, ale dostałam odpowiedź, że regulaminy się zmieniają w konkursach, trzeba zwracać uwagę, a w przypadku tego chodziło o wartość netto.

no to łączę się w bólu ☹️ Mało że kwota była spora bo 30 zł to jeszcze netto... Szkoda ale żyje się dalej...

Ja bym tam się z nimi kłócił.. nie dość, że dali prefiks ten sam do innego konkursu (chyba w intermarche), to nawet tu na forum ktoś się pochwalił, że wygrał przez to nagrodę z tego drugiego.. Od nas wymagają uważności, a oni święci? Ja bym nie odpuścił im w razie wygranej

jakiejś jajca robią, kwot netto nie ma na cenówkach, mamy siedzieć  i liczyć? myślę że jakaś  mądralińska z agencji po prostu popełniła błąd bo to nie MAkro, że kwotę netto masz najpierw podaną  wielkimi cyframi. Tutaj naprawdę to żart jakiś.

Ech no cóż, byłam równie zaskoczona, nie spotkałam się jeszcze z sytuacją, że musiałam stać przy regale i odliczać najpierw VAT do zakupu konkursowego.
Napiszę jeszcze do nich, ale nie spodziewam się zmiany decyzji.

lirianka napisał(a):

majonez1992 napisał(a):

radziosny napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

Pełną parą... w E.Leclerc. Zakup netto czyli od końcowego zakupy odliczamy VAT.
Dzwoniłam jeszcze to wyjaśnić, ale dostałam odpowiedź, że regulaminy się zmieniają w konkursach, trzeba zwracać uwagę, a w przypadku tego chodziło o wartość netto.

no to łączę się w bólu ☹️ Mało że kwota była spora bo 30 zł to jeszcze netto... Szkoda ale żyje się dalej...

Ja bym tam się z nimi kłócił.. nie dość, że dali prefiks ten sam do innego konkursu (chyba w intermarche), to nawet tu na forum ktoś się pochwalił, że wygrał przez to nagrodę z tego drugiego.. Od nas wymagają uważności, a oni święci? Ja bym nie odpuścił im w razie wygranej

jakiejś jajca robią, kwot netto nie ma na cenówkach, mamy siedzieć  i liczyć? myślę że jakaś  mądralińska z agencji po prostu popełniła błąd bo to nie MAkro, że kwotę netto masz najpierw podaną  wielkimi cyframi. Tutaj naprawdę to żart jakiś.

Ech no cóż, byłam równie zaskoczona, nie spotkałam się jeszcze z sytuacją, że musiałam stać przy regale i odliczać najpierw VAT do zakupu konkursowego.
Napiszę jeszcze do nich, ale nie spodziewam się zmiany decyzji.

atyde25 napisał(a):

A już opisy paragonów to jadą po bandzie:( I Biedra i Lidl maja swoje porażki.Dziś Lidl zaskoczył pozytywie z galaretką Gellwe a negatywnie Hellena.Oranż.czerw.zero bez nazwy nawet skrótu Hellena.Ukryta Hellena na dole w napojach trzeba mocna wypatrywać.Ale przy kasach były takie małe Helleny w proszku ciekawe czy je można kupić na promo.
No i wkurzają mnie opisy bez nazwy producenta.