e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

martucha-jk napisał(a):

Pisał już ktoś zgłoszenie na konkurs Dino Konkurs dla Planety? Ile przechodzi Wam znaków? W regulaminie jest 300, ja mam 280 i nie przechodzi... 

Musiałem bardzo uszczuplić tekst, nie pamietam o ile znaków, ale coś koło 270-280 znaków i poszło. Wyświetl w wątku >>

visserarthur napisał(a):

fan-mandaryny napisał(a):

P.S. Jeśli chodzi o forum, to sam prowadzę forum Mandaryny od wielu wielu lat i działanie forum nie jest mi obce. Bardzo je lubię.

A Ty jesteś Borys, niegdyś tancerz Mandaryny ?

Nope. Wyświetl w wątku >>

Powiem szczerze, że do niektórych tematów na tym forum nigdy nie zaglądałem. Jak tak czytam niektóre posty, miło mi na sercu, że należę do tak fajnej grupy. Moją pierwszą wygraną było 1 z 15 zdjęć Gabrieli Spanic z autografem z niegdyś bardzo popularnej gazety Świat Seriali. To była loteria - z kartka pocztową. Pamietam siebie - 9 latka leżącego w łóżku, który szybko wyzdrowiał jak zaprzyjaźniona pani listonosz podala mi leżącemu koperte, a w niej nagroda mojej idolki z serialu „Paulina” i „Porywy serca”. Moim drugą wygraną był kosz słodyczy Wedla, gdy miałem naście lat. Zachęcony legendą, że 20 kilometrów ode mnie wygrał facet w „Grzeskach”. Po wielu latach kolega ze studiów powiedział, że jego ojciec wygrał (inny facet) w tej samej loterii. A pamietam, ze były dwa samochody do wygrania. To chyba przeznaczenie, ze się jeszcze niedawno utwierdziłem, ze można naprawdę wygrać i nie jest to ściema. Kiedyś kod kreskowy wysłałem listem. Moja Mama wygrała robot kuchenny z czasopisma „Ciasta na stół” (za „ciasto z owocami i krokantem kokosowym).
Wygrywalem w krzyżówkach jako nastolatek, płyty, jakieś drobe rzeczy i się wciągnąłem.
Za pare dni skończę 32 lata... Kiedy to zleciało?
Od roku probuje grać tak dokładnie i daje mi to frajdę. W loteriach teraz kiepściutko. „Jak śliwka w kompot” wpadłem od jakichś dwóch lat, kiedy udalo mi się wygrać zestaw Vanisha, bony do Dino, zmywarkę, gary i laptop. A brat się śmiał ze mnie, że jestem naiwny i kupił sobie wcześniej taki sam model laptopa, jaki był do wygrania. Fajną miał minę, jak zobaczył laptop na moim stole, że kosztował 20 zł plus cena listu poleconego. Laptop spadl mi z nieba, a stary akurat wyeksploatował się pracą, a w obecnej pracy sprawny komputer jest mi niezbędny.
Ja po prostu zakochałem się w konkursach. Muszę tez rozsądnie podchodzić do tego, z umiarem i bardzo praktycznie.
Pozdrawiam Was
P.S. Jeśli chodzi o forum, to sam prowadzę forum Mandaryny od wielu wielu lat i działanie forum nie jest mi obce. Bardzo je lubię. Wyświetl w wątku >>

Albedo, a tak się ostatnio polubiliśmy... Wyświetl w wątku >>

To nie kurier Poczty Polskiej, żeby zostawiać awizo. W przypadku prywatnej firmy nie spotkałem się z awizo. Jak agencje nie zleca wysłania numeru przesyłki na maila czy sms, to nawet nie wyśledzisz, co kurier wpisał, i czy w ogóle jakaś paczka była do Ciebie wysłana. A nadawca (w tym przypadku agencje) zastrzegają sobie często, że w razie barku osoby pod wskazanym adresem, nagroda jest odsyłana. I wpiszą brak osoby pod wskazanym adresem. A dzwonić nie maja obowiązku, bo dzwonią z prywatnych numerów bardzo często na swój koszt. Czasem maja służbowe telefony. Większość kurierów mnie zna i dzwoni zawsze, bo wie ze ten pies jest na podwórku... Czasem znajdzie się taki ktoś, służbista, co myśli tylko o sobie.
No ale nagroda warta sztabki złota, no naprawdę... Wyświetl w wątku >>

Wkurzyłem się dziś na swoich domowników i kuriera nieznanej firmy. Pojechałem rowerem na 10 minut do sklepu. Wg mojego Taty, podczas mojej nieobecności, trąbił jakiś kurier, ale wielka krzywda była otworzyć drzwi i wyjść. Mamy wielkiego psa, który może odstraszać. No ale kurier nie ma obowiązku dzwonienia. Telefon miałem przy sobie i w ogóle nie dzwonił żaden kurier. Teraz pozostaje rozkmina: albo przyjedzie ponownie albo nagroda (chyba butelki nestle) przepada. Dziwne te zasady. Ciekawe po co im takie szajskie butelki? Agencje też mają swoje surowe zasady. Niech się nachapają tymi zwrotami. Wyświetl w wątku >>

Ciekawe, czy Toyotka z Cechini na dobre paszłaa... Wyświetl w wątku >>

marzenier napisał(a):

Czy Waszym zdaniem, w konkursie JemyJemy, którego organizatorem jest Jet jest ogranicznie do 160?

Koszt przesłania 1-go SMS-a jest zgodny z taryfami danego operatora. Opłata zostanie pobrana niezależnie od tego, czy zgłoszenie udziału w Konkursie będzie spełniać warunki określone w pkt. 12 - 16 Regulaminu. Każdy 1 SMS zawiera maksymalnie 160 znaków. W przypadku wysłania SMS-a zgłoszeniowego zawierającego więcej niż 160 znaków, opłata operatora będzie naliczona za każdego SMS-a, zgodnie z taryfą operatora, a zgłoszenie konkursowe zostanie potraktowane jako jedno. 

No właśnie, kiedyś tak się wkopałem. Nie polecam smsów dłuższych niż 160 znaków i znaków diakrytycznych w smsach. Ktoś, kto układa te regulaminy, powinien się zastanowić. Wyświetl w wątku >>

mia napisał(a):

Czy w konkursach zdjęciowych Smolara są respektowane kolaże?
Nie chodzi mi o jakieś cudo graficzne w Paincie a la laurka na dzień konkursowicza, tylko po prostu o zestaw kilku zdjęć.

Kiedyś próbowałem w Meridolu kolażem, ale nie udało się. Co prawda, nie był to konkurs Smolara, ale po konkursie przemyślałem, że to był błąd, że zgłosiłem kolaż. Nie było nic w regulaminie na temat kolażu i nikt nie wygrał kolażem. Sprawdziłem sobie w Internecie co oznacza „kolaż” - jest to pewna technika artystyczna, w której wykonuje się łączenie, np. zdjęć. Czy zatem „kolaż” jest „zdjęciem”? Tu bym miał wątpliwości, bo to bardziej jest zestaw zdjęć na jednym obrazku. Liczba znaków w formularzu to zdecydowanie mniej już 300 jak się okazało. Moim zdaniem każdy organizator powinien zastrzec sobie, by zdjęcie konkursowe nie było przerobione w ogóle - nie każdego stać na lustrzankę i dobry retusz. Plik taki nie powinien mieć żadnej ingerencji programu graficznego. Wystarczy zobaczyć klikając na plik we właściwościach, jakim aparatem zdjęcie było robione. Bo przecież jest różnica w jakości zdjęcia robionego Nokią 6300 a profesjonalnym aparatem. Liczy się technika, dobre operowanie światłem, wiadomka, ale taka informacja, jakim aparatem było robione zdjęcie powinna być bardzo istotna przy wyborze zwycięskich zdjęć. Dobrze mieć też bliskiego fotografa.
Podsumowując, możesz próbować, bo w przypadku Smolara nie wiadomo „co autor miał na myśli”. Liczy się dobry koncept. Ja zgłosiłem dwie odwiedzi pisemnie, ale bardzo ogólnikowo. Szczerze, bez ściemy. 
Obrazkowo wygrałem raz za „zdjęcie” niebędące kolażem w Meridolu, ale to szkoda gadać... Żaden ze mnie autorytet konkursowy. Zdjęcia, jakie ludzie zgłaszają i za które wygrywają to pierwsza klasa. Myślę, że ważne jest „to coś” na zdjęciu. Wyświetl w wątku >>

Adidasie, ty chytry k...... ananasie. Wyświetl w wątku >>

Lampka sms (DHL) i zagłówek (mail, DPD). Brak dokumentów do podpisu. Wyświetl w wątku >>

Czapeczka z Pilsnera. 😁 Wyświetl w wątku >>

Karlsbadzie, to już się nie lubimy, czy jak...  Wyświetl w wątku >>

Bref - wielkie oczekiwania, wielkie rozczarowanie. Why?! Wyświetl w wątku >>

Informują z Konkurs "Trzy cytrynówki Lubelskiej" 18+

Rodzaj powiadomienia: Wiadomość prywatna na Facebooku, godz. 17:39
Dodatkowe informacje:
Nagroda II stopnia Wyświetl w wątku >>

Czy może tak być, że już w konkursie Brefa Smolar się wycwanił i już teraz dyskwalifikuje uczestników, którzy dokonują zgłoszeń z jednego urządzenia (z jednakowego IP)? Wyświetl w wątku >>

fineessa napisał(a):

Co warto kupić na konkurs w Dino dobre dla planety żeby było dobrze opisane? Ja kupiłam dezodorant Rexona ale jest opisany tylko „antyperspirant” 

Ja kupiłem sosy sałatkowe Knorr i Ketchup z Tortexu. Niech sami dzwonią i się pytają Dino. W końcu w bazie maja wyszczególnione te nazwy produktów - jednakowe w sieci na całą Polskę.
Sos sałatkowy koperkowo ziołowy, włoski, francuski itp. Nie jest co prawda nazwa Knorr, ale cena 0,99 - to regularna cena i ich najdroższy sos. Z Prymata (który się nie wlicza do konkursu oczywiście jest tańszy i się odróżnia dużo tańsza cena i trochę nazwa).
Natomiast Tortex ketchup ma gramature 470g i ta gramatura się wyróżnia na paragonie. Zrobię fotę paragonu wśród tych produktów i niech się odczepią. To powinno być w ich gestii i samego sklepu. Uczciwie dokonaliśmy zakupu w wymaganej sieci i jeszcze należy się tłumaczyć z wydruku paragonu. Takie sieci powinny dać wykaz produktów z ich dokładna nazwa, jaka jest drukowana na paragonach i wyświetlana w czytnikach.
Dino to jeszcze pół biedy. Najgorszy jest Intermarche i czasem Auchan - nazywają produkty byle jak, że nie widać marki. Wyświetl w wątku >>

adamo86 napisał(a):

fan-mandaryny napisał(a):

adamo86 napisał(a):

fan-mandaryny napisał(a):

Za który tydzień Cechini informowała? Już całość poinformowana?

Już chyba za ostatni informowali + główna pewnie też już poszła, a przynajmniej powinna wczoraj.

Ale lipa. Tyle nagród i tyle moich zgłoszeń, a tu nic a nic. Bardzo mało osób się chwialilo bonami, co wg mnie jest dziwne. Czy jednak była wzmianka tutaj na forum za każdy tydzień, że już informowali?

Za drugi tydzień informowali w dzień losowania, czyli 20 czerwca.
Więc teraz te wpisy są raczej na pewno za trzeci tydzień.

Wygrałeś, że masz takie info, czy w wątku Informują było to napisane? A może z prywatnych wiadomości takie rewelacje? Dzięki, że masz cierpliwość i czas odpowiadać. Chciałbym to wiedzieć. Z ciekawości. Pozdrawiam Wyświetl w wątku >>

adamo86 napisał(a):

fan-mandaryny napisał(a):

Za który tydzień Cechini informowała? Już całość poinformowana?

Już chyba za ostatni informowali + główna pewnie też już poszła, a przynajmniej powinna wczoraj.

Ale lipa. Tyle nagród i tyle moich zgłoszeń, a tu nic a nic. Bardzo mało osób się chwialilo bonami, co wg mnie jest dziwne. Czy jednak była wzmianka tutaj na forum za każdy tydzień, że już informowali? Wyświetl w wątku >>

Za który tydzień Cechini informowała? Już całość poinformowana? Wyświetl w wątku >>