e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

chochliczka napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

chochliczka napisał(a):

Wkurza mnie i dobija,ze na moje ogloszenie o prace odpowiedzial poki co jakis zboczeniec,ktory chce byc moim sponsorem ((

Aniu, bardzo mi przykro!

niby wtgralam w lidlu pasty, a teraz niby mi sie pokazuje,ze nie ma takiego nr paragonu

werix7 napisał(a):

magdalena-chili napisał(a):

jokan napisał(a):

Ile się czeka na przelew z WAWEL? Ktoś wie może?

ja wygrałam jakoś w pierwszych dniach, na początku, a przelew był niedawno, pewnie zbierają wygrane np z miesiąca albo innego okresu czasu i wtedy hurtem posyłają... tak mi to wyglądało. Jak Ci będzie zależało na konkretnych datach, to dawaj znać i sprawdzę  

A jak to możesz sprawdzić? Ja odsyłałam oświadczenie 7 marca i chętnie się dowiem kiedy mogę spodziewać się przelewu    

jokan napisał(a):

Ile się czeka na przelew z WAWEL? Ktoś wie może?

ivanotta napisał(a):

A mnie wkurza fakt, że teraz mam tak dużo czasu wolnego, tyle chęci do konkursowego działania, a tu fajnych konkursów nie ma lub jest ich tak mało, że szkoda gadać.. BA! nawet byłby czas teraz (gdyby nie wirus) żeby zrobić konkursowe zakupy na spokojnie, wszystko dobrze zaplanować, to niestety mam od domowników zakaz poruszania się po sklepach.

Wcześniej zabiegana, wiecznie spóźniona lub robiąca wszystko na ostatnią chwilę.. Teraz wielki zwrot i duże rozczarowanie. Pozostaje tylko opalanie na balkonie 

ace napisał(a):

joan napisał(a):

anialistopad napisał(a):

Dziewczyny doradzicie mi jakiego koniaczka dać lekarzowi w ramach podziękowania za opiekę i to, że zawsze mogę do niego zadzwonić i się dopytać wszystkiego. Nie chce by się obraził 

Się zastanawiam, ile jeszcze lat musi upłynąć, zanim przestanie się wciskać gorzołę w podziękowaniu - tatę mojej koleżanki ten debilny zwyczaj pchnął w alkoholizm, bo przydzielał urlopy w kadrach i każdy pracownik z flaszką przychodził

Doradzam: żadnej butelczyny. Daj coś wartościowego, spersonalizowanego. Nie wiesz, co koleś lubi? Sprawdź go na FB Albo wybierz coś a'la czekoladowy telegram z indywidualną dedykacją utworzoną z czekoladek.

a mnie zastanawia jak dlugo w Polsce bedzie sie dawac cos w 'podziekowaniu'... To troche tak jak z klaskaniem samolocie, tylko dziwne, ze jak pani sprzatajaca wypucuje kibelek, ze mozna byloby z niego jesc nikt jej nie nagradza oklaskami, flaszka czy czekolada. Jak ja dobrze wspominam mojego promotora z Polski, ktory mi powiedzial bym nie kupowala na obrone zadnych kwiatow czy alkoholu, bo trzeba zwalczyc ten glupi zwyczaj. Bo on za to co robi ma juz placone. A jak studiowalam w UK to kolega z Kurdystanu przywiozl na graduation ciastka tradycyjne i ladnie zapakowane chcial dac swojemu promotorowi (u nich zwyczaje takie jak w Pl ), to promotor uprzejmie podziekowal i nie przyjal podarunku. Stwierdzil ze w UK takie cos nie jest mile widziane, bo moze byc traktowane jako proba przekupstwa (tak zwykle ciastka, do tego juz po wystawieniu wszystkich ocen). Bardzo mi sie spodobala ta postawa.

Też nie mam walizki z milki ani smsa i przed świętami pewnie już nie bedzie.

ivanotta napisał(a):

magie1982 napisał(a):

Mam maila z InPost, że Jet wysłał mi paczkę, co to może być?

czy to te opóźnione czekolady z Lindt?

Jet nadaje więc chyba czekolady 

rare85 napisał(a):

zwyciezczyni napisał(a):

czy milka szeptała dziś smsem? 

Tak, dziś dostałam sms, czekam na kuriera 

FBgabriela1 napisał(a):

Opisalam sie.. dodalam post.. i stwierdzialam, ze nie warto    kazdy wyciagnie swoje wnioski, ja tez. A tymczasem zyczcie mi powodzenia, bo termin porodu mialam na 30go, denerwowac tez sie nie mogę    
Spokoju wszystkim w tym trudnym, nerwowym jakby nie bylo czasie .. i powodzenia ! Ja sluze pomocą jakby co (dalej na swoich zasadach) pozdrawiam

joan napisał(a):

magdalena-chili napisał(a):

mniej osób chodzi do sklepów, pewnie wliczają sobie "ryzyko" - prawo podaży i popytu - za miesiąc pewnie będą ceny 50% wyższe niż wartości paragonu 

No logiczne - na serio sądzicie, że człowiek będzie kwitł 20 minut w tłumie & na mrozie pod Lidlem (bo w sklepie jest już 12. klientów i nowych nie wpuszczają), żeby zrobić komuś z forum zakupy ze zniżką? Bo dostanie dzięki temu pastę do zębów w cenie niższej o dwa złote? A potem jeszcze trzeba do domu wrócić, paragon sfotografować i przesłać... to wszystko w cenie dwóch złociszy. Się zastanówcie.

FBgabriela1 napisał(a):

Hej, ostatnio 1 raz wpisałam się na grupie, że poszukuję paragonu. . Dostalam 3 wiadomości, że sprzedane będą za taka cenę jak kupione artykuly... 
Powiedzcie czy tak zawsze było, czy obecna sytuacja robi z ludzi hieny ?? Przecież te produkty zostają w domach.. A grupa chyba ma sobie pomagać, A nie żerowac na kimś.jesli jestem zbyt naiwna, to mnie po prostu oswieccie!    

bruce napisał(a):

kumulacja napisał(a):

Szukam rękawiczek jednorazowych nitrylowych do przychodni w rozmiarze S i XL i oczywiście w rozsądnej cenie.
Może ktoś z Was ostatnio zamawiał i może mi polecić sklep internetowy. Szukam i wszędzie są niedostępne. 

Nie kupowałam, ale przeglądam teraz Allegro, bo chciałabym coś Ci podsunąć i ceny są tam naprawdę powalające. 

bruce napisał(a):

Obecna sytuacja zaczyna zataczać coraz szersze kręgi i powoli wymykać się spod jakiejkolwiek kontroli.   Wiem: "nie ma się co dziwić, ludzie to ludzie i nic im nie zrobisz", ale...   z jednej strony tabuny wychodzą na "wiosenne spacery", z drugiej znajome, wracające z zagranicy, skarżą się, że w blokach powitały je ostrzeżenia z poważnymi groźbami, wypisane na kartkach i pozawieszane na drzwiach oraz wycieraczkach...   Jak tak dalej pójdzie, pozabijamy się nawzajem.  

superloser napisał(a):

magdalena-chili napisał(a):

superloser napisał(a):

Na zwyczajne choroby nadal ludzie umieraja, ale o nich nikt nie wspomina...
dzieci chore do USA nie poleca; rak, cukrzyca & nadcisnienie rusza ostro, bo szpitale tylko wirusem “żyja” a we Włoszech ludzie “ruszaja” na Sklepy, bo kasy nie maja na jedzenie.

jaka jest roznica miedzy uświadamianiem a sianiem paniki???


 

chorowanie społeczeństwa na nadciśnienie i cukrzycę, rak, wylewy, zawały serca itp to kompletnie inna sprawa, niezwiązana specjalnie z obecną sytuacją

Teraz chyba nie jest problemem to, że ktoś umiera z powodu nadciśnienia, tylko że umiera w męczarniach dusząc się, niestety zwiększone ryzyko gdy są osoby z chorobami. 

powiazane ... bo nie bedzie personelu medycznego, by operowac/ratowac ani miejsca w szpitalu dla kogos z wylewem...

superloser napisał(a):

Na zwyczajne choroby nadal ludzie umieraja, ale o nich nikt nie wspomina...
dzieci chore do USA nie poleca; rak, cukrzyca & nadcisnienie rusza ostro, bo szpitale tylko wirusem “żyja” a we Włoszech ludzie “ruszaja” na Sklepy, bo kasy nie maja na jedzenie.

jaka jest roznica miedzy uświadamianiem a sianiem paniki???


 

superloser napisał(a):

FBilona napisał(a):

Wkurza mnie, że moja przyszła synową jest w takiej totalnej, nakręconej, bezmyślnej panice, która karmi mojego syna. Dalej łańcuszek leci..... A ja cały czas myślę, kojarzę, czytam, słucham głosu innego niż jeden kierunek i wiem, że wstrzemięźliwość w sprawie świńskiej grypy była słuszna. Polacy dopiero co zaznali trochę dobrobytu i znów katastrofa. Zaznaczam że Marry jest Chinka i z taką panika można oczekiwać recesji tego kraju. Albo przykrywają corona już istniejącą Obudźmy się i przestańmy panikować bo tym naciskamy na otoczenie, rząd i sami sobie zgotujemy los kryzysu. 

Kryzys juz jest.
3 miesiace temu nikt by nie pomyslał, ze swiat bedzie zamkniety we wlasnych domach pod nadzorem, jak za stanu wojennego.
Chiny zresetowały swiat, WHO NIC nie zrobiło 
Na czym ta panika polega? Bo w styczniu nikt nie panikował. W lutym tez “luzik”.
Dziś juz po ptakach - bo rzady nie zareagowały na czas, i tylko Chiny prosperuja, produkuja, wykupuja akcje firm...