e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

zof83 napisał(a):

mrmax napisał(a):

@Kwiat napisał(a):

Właśnie dotarł bon 100 zł do Netto z konkursu streetcom i jest bez pieczątki   a jak u Was ?
myślę ze może być problem z realizacją takiego bonu...

nie raz miałem bony bez pieczątek, robiłem w kilku sklepach zakupy na takowe, i nigdzie nie było problemu (poza zdziwieniem że w ogóle są jakieś bony i jak to nabijać, tak btw, trzeba zeskanować tak samo jak produkt kod kreskowy bonu i odejmuje wartość zakupów)

Dużo zależy od tego, kto te bony tez przyjmuje, bo jak się trafi nadgorliwy kasjer to nie przyjmie, a zakupy skasowane i trzeba zapłacić wtedy z własnej kieszeni... 

tereniagno napisał(a):

No i jak tu nie wkurzać się. Wróciłam z ITM,kupowałam produkty na konkurs,
a mianowicie taK wyglądają opisy na paragonie:
PŁYN/PRANIA COLOR-  chodzi o Woolitte,
KAWA FINEZJA MIEL.-   Prima,
ODPLAMIACZ PINK PL - Vanish,
KUL.ZEL.WC BRILL    -  Bref,
KISIEL CYTRYNOWY -   Winiary,
PL/NACZ.SEC OF CHE - Pur
Bądź mądry i pisz wiersze
A dodatkowo wzięłam kukurydzę z groszkiem Bonduelle.
Poszłam do kasy, żeby sprawdził opis w systemie, co? "KUKURYDZA Z GROSZKIEM"
Podziękowałam i nie wzięłam, więc patrzył na mnie, jak na kosmitkę z myślą- Co ta baba chce?
Tak samo ludzie w kolejce patrzyli na mnie

atyde25 napisał(a):

Te oszustwa są straszne my to jakoś ogarniemy ale osoby 70+ mają przechlapane bo są niektórzy bardzo ufni.
Akurat nie wiem jak w innych sieciach ale w t-mobile od razu przy połączeniu pojawia się przy numerze potencjalne oszustwo i od razu to blokuję.Ile ja mam numerów w blokadzie to nie zliczę:(

bezaczek7 napisał(a):

jokan napisał(a):

miałam telefon od niby pracownika banku (akcent ruski) z potwierdzeniem wzięcia kredytu....ale sobie porozmawiałam i wyprowadziłam panią z równowagi i się rozłączyła - także uważajcie na telefony od "pracowników banków"

U mnie był nasz rodak. Także nie sugerować się akcentem. Miałam już 3 takie telefony.
Proponuję sposób bezaczkowy: tak, potwierdzam, brałam kredyt. Z drugiej strony następuje konsternacja, ale próbuje jeszcze wybrnąć: w takim razie 250 tys zostanie przelane na konto do siedemnastej. Powiedziałam: świetnie, dziękuję! Tylko nie dopytałam na który nr konta mi to chcą przelać, oddzwonić się nie dało, a na kasę czekam od ponad miesiąca 

jokan napisał(a):

miałam telefon od niby pracownika banku (akcent ruski) z potwierdzeniem wzięcia kredytu....ale sobie porozmawiałam i wyprowadziłam panią z równowagi i się rozłączyła - także uważajcie na telefony od "pracowników banków"

escada napisał(a):

nie wiem w który watek to wpisać
dostałam maila od Ikei z zachętą do konkursu - jakis quiz na 5 pytań  i jedno pytanie otwarte i nagrody 1000x50zł. link do udziału.
kliknęłam, zalogowałam się  i zaczęły się jakiś schody  z dostępem. Zadzwoniłan na obsługę klienta, pani poszła sprawdzac  i podobno żadnej takiej akcji nie mają. Więc możliwe że jakieś oszustwo i wprawdzie zakupów na Twoje konto nie zrobią bo nie dojdzie do zapłaty (chyba że wykorzystają jakieś kupony rabatowe przypisanme do konta) ale dane juz mogą mieć. Na wszelki wyapdek nie wchodżcie na konto z tego linka w mailu,jesli tez taki przyjdzie

gosia46 napisał(a):

aurorcia napisał(a):

Czy ma ktoś konto w Ing Banku śląskim i dostał pismo o dostarczeniu oświadczenia o źródle pochodzenia środków? A w ankiecie do uzupełnienia dochody z alimentów, stypendia, darowizny...loterie  O co kaman? na koncie pusto, nawet wypłata tam nie przychodzi, ostatni dochód to 4 miesiące temu 200 zł z loterii Unique One.

A z jakiego czasu trzeba te dane uzupełnić ? Rok, dwa, pięć, dwadzieścia lat?

zezowaty_kot napisał(a):

Niedawno na forum ktoś pisał, że zniknęły mu z aplikacji żabki wyzwania. Właśnie u mnie dziś zniknęły, wczoraj były. Odinstalowałam i zainstalowałam aplikację, ale nie pomogło. Nie mogę znaleźć tych wpisów, czy wiecie jak to naprawić?

magalan83 napisał(a):

Wkurza mnie to mało powiedziane  chodzi o konkurs Prince Polo, nigdy tam nie wygrałam a i tak gram   lubię te wafelki a co zrobić z paragonem? Trzeba zarejestrować o to strasznie i irytujące, dużo wpisywania a i tak finalnie pudło 

kejm napisał(a):

sks900 napisał(a):

kejm napisał(a):

atyde25 napisał(a):

A jak mnie denerwuje to kończenie się rolek w drukarkach przy kasie.Znowu bym została na lodze bez paragonu ale sprawdziłam i zmieniłam szybko kasę na taką co jednak mi łaskawie wydrukuje paragon.
O z tym coś zrobić za każdym razem pisać skargi do urzędów.Bez skrupułów.

Jak to się sprawdza samodzielnie?

Na paragonie pod koniec rolki jest wydrukowany czerwony pasek.

To wiem, ale zanim go zobaczysz to już możesz zacząć kasować. Trzebaby otworzyć kasę, żeby wiedzieć wcześniej.

kejm napisał(a):

atyde25 napisał(a):

A jak mnie denerwuje to kończenie się rolek w drukarkach przy kasie.Znowu bym została na lodze bez paragonu ale sprawdziłam i zmieniłam szybko kasę na taką co jednak mi łaskawie wydrukuje paragon.
O z tym coś zrobić za każdym razem pisać skargi do urzędów.Bez skrupułów.

Jak to się sprawdza samodzielnie?

visserarthur napisał(a):

sks900 napisał(a):

visserarthur napisał(a):

A skąd kupujący ma wiedzieć, czy oni sobie wcześniej nie nabijali...?

Zamiast wszystko krytykować, coś zaproponuj czasem.

Nie wiedziałem, że pytanie musi być krytyką… Poza tym agencja jest od myślenia- moje „know how” za darmo nie jest… Nie po to także marketingu się uczyłem…

visserarthur napisał(a):

A skąd kupujący ma wiedzieć, czy oni sobie wcześniej nie nabijali...?

visserarthur napisał(a):

sks900 napisał(a):

case napisał(a):

sks900 napisał(a):

visserarthur napisał(a):

sks900 napisał(a):

visserarthur napisał(a):

Ze zdobytej przeze mnie wiedzy na jednym z kierunków, doświadczenia praktycznego, jako uczestnik loterii i konkursów, oraz analizy tego, co pisze ten „pan z Nav” wnioskuję (chyba już to pisałem), że te osoby kupują produkty, po czym korzystają z prawa zwrotu. Nav nic nie może zrobić, bo produkt kupiony, a że sklep umożliwia zwroty… cóż.

Ale czy przy takich zwrotach nie trzeba oddać paragonu? Chyba, że ajent sklepu dogadany...

A jakie to ma znaczenie, gdy na zwrot jest np. 90 dni, albo bez limitu...

Ps: "ps. Jedna z agencji ma zapis, że nie można zgłaszać kolejnych nr paragonów."- a która to taka...?

Zwrot spożywki do 90 dni, czy bez limitu, to chyba tylko jak ajent znajomy, na pewno nie duży sklep, nie mówiąc o skali zwrotów, idących w setki...

W tej loterii z tego co pomiętam był zapis, ze nie może być kolejnych nr paragonów:
https://www.e-kon...-yaris-od-milka-dino

Natomiast druga część jest gorsza, bo w procederze biorą wtedy udział osoby, które posiadają własny sklep. 

Kaliszanie mają sklep? Żabka? Na takich skuteczny jest limit dzienny zgłoszeń na kasę.

Jasne i może osoby, które przypadkowo kupują w tym sklepie na konkurs, mają być poszkodowane…?

case napisał(a):

sks900 napisał(a):

visserarthur napisał(a):

sks900 napisał(a):

visserarthur napisał(a):

Ze zdobytej przeze mnie wiedzy na jednym z kierunków, doświadczenia praktycznego, jako uczestnik loterii i konkursów, oraz analizy tego, co pisze ten „pan z Nav” wnioskuję (chyba już to pisałem), że te osoby kupują produkty, po czym korzystają z prawa zwrotu. Nav nic nie może zrobić, bo produkt kupiony, a że sklep umożliwia zwroty… cóż.

Ale czy przy takich zwrotach nie trzeba oddać paragonu? Chyba, że ajent sklepu dogadany...

A jakie to ma znaczenie, gdy na zwrot jest np. 90 dni, albo bez limitu...

Ps: "ps. Jedna z agencji ma zapis, że nie można zgłaszać kolejnych nr paragonów."- a która to taka...?

Zwrot spożywki do 90 dni, czy bez limitu, to chyba tylko jak ajent znajomy, na pewno nie duży sklep, nie mówiąc o skali zwrotów, idących w setki...

W tej loterii z tego co pomiętam był zapis, ze nie może być kolejnych nr paragonów:
https://www.e-kon...-yaris-od-milka-dino

Natomiast druga część jest gorsza, bo w procederze biorą wtedy udział osoby, które posiadają własny sklep. 

loteryjny napisał(a):

No ładnie, jestem w rezerwie do nagrody dodatkowej w słodkiej loterii 

jomajd86 napisał(a):

Czy przelewy od familijne już szły?