Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika case

case

#6444825 Napisano: 21.12.2017 10:58:55 w Dyskusje o wynikach konkursu
southlander napisał(a):

mietowa napisał(a):

southlander napisał(a):

mayteq napisał(a):

Niestety ja mam wrażenie, że organizatorzy chcą nagradzać "normalnych konsumentów" a nie osoby zawodowo wygrywające konkursy. Niestety w konkursach już lepszy nie wygrywa, wygrywa nie konkursowa miejscowość i nie konkursowe nazwisko.


Może to i dobry trop?
No bo spójrzmy. Ktoś coś ot tak sobie wyśle bo "może się uda" z jakąś przeciętną odpowiedzią napisaną w 5 minut. Zrobi tak raz, drugi, trzeci, a potem się zniechęci bo i tak nic nie wygrywa. Ewentualnie jak sprawdzi wyniki i zobaczy jak dopieszczone perfekcyjne teksty są nagradzane, stwierdzi że to nie ma sensu bo nie będzie się tak męczyć. No i dany organizator traci uczestników, traci cały efekt promocyjny. Zawodowi konkursowicze są o wiele mniejszą grupą niż zwykli konsumenci, więc po co o nich dbać? Niech wygra przeciętność, to zwykli uczestnicy poczują że te nagrody są naprawdę osiągalne dla każdego.
W sumie to podchodząc od tej strony nawet ich rozumiem, ale wobec tego uczciwie by było gdyby w zasadach konkursów napisane było gdzieś między wierszami, jaki typ odpowiedzi jest oczekiwany.

W takim przypadku uczciwie to zrobić loterię emotka .


Ja to wiem, Ty to wiesz, organizatorzy wciąż nie wiedzą emotka . Ale zdaje się że do loterii są mniej korzystne przepisy prawno-podatkowe, może dlatego nie robią tak chętnie loterii.


Przepisy są tak poj...ane, a stają się jeszcze bardziej, że czasami zrobienie loterii jest nie tyle trudne, czy kosztowne, co wręcz niemożliwe. W skrócie: żeby uzyskać pozwolenie na loterię od Izby Celnej, potrzeba tony papierów. TONY. Agencja zorganizuje je bez problemu - za to jej płacą. Gorzej, że ostatnie nowelizacje ZAKAZUJĄ podzlecania organizacji loterii innym podmiotom, co oznacza, że formalnie organizatorem musi być klient, czyli korporacja.
To teraz spróbuj w miesiąc - bo zwykle tyle jest czasu na przygotowania - ogarnąć te TONY papierów w korporacji, gdzie wymagane są np. podpisy całego zarządu, a zarząd jest we Francji dajmy na to, z czego dwóch członków to w ogóle w Stanach, i dla każdego potrzebne tłumaczenia przysięgłe żeby wiedział co podpisuje... etc.

A na temat tego, co organizatorzy - potencjalnie - cenią w wypowiedziach, napisałem już tutaj:
https://www.e-kon...trona/1064/#p6441339 Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6442224 Napisano: 14.12.2017 17:23:46 w Dyskusje o wynikach konkursu
kermit napisał(a):

superloser napisał(a):

Czasami ludzie grajacy, maja chyba jakies wizje, ze CI BOGOWIE z Agencji to alfa&omega... a wystarczy zejsc na ZIEMIE dzieki  programowi "Słoiki".
Ile tam pracowników  Agencji Reklamowych, którzy przetrwac nie mogą nawału pracy. 

Padłam. Przyznaję, że ten fragment mnie rozwalił. Słoiki?
Proponuję obejrzeć sobie Szpital a następnie wybrać się na najbliższy SOR i porównać wrażenia. emotka
Myślałam, że tylko moja prababcia wierzy, że to jest NAPRAWDĘ.

Znaczy... sugerujesz, że każdy pacjent nie ma natychmiastowej opieki dwóch - trzech osób z personelu? Jak to? emotka

A a propos słoików... muszę popytać wszystkich w agencji u nas, czy czują się słoikami... tak się składa, że 90% z Warszawy rdzennie lub przynajmniej od dwóch pokoleń... emotka (tak, jakby to miało JAKIEKOLWIEK znaczenie). Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6442196 Napisano: 14.12.2017 16:51:21 w Dyskusje o wynikach konkursu
xpac napisał(a):

andziulka21 napisał(a):

superloser napisał(a):

edzia21 napisał(a):

andziulka21 napisał(a):

Coś mi się wydaje,że te Samsungi S8 były im potrzebne na prezenty gwiazdkowe emotka

Szczerze współczuję, bo moim zdaniem zostaliście po prostu oszukani.. Nie dajcie się, piszcie wszędzie gdzie się tylko da! 

Przecież ich nie ukradli. W puli było 5 do wygrania - rozdali tyle (mają je ludzie na forum).
Pomijając fakt, że dali ciała i poinformowali jakieś 20 osób o fakcie ich wygrania  emotka

Czasami ludzie grajacy, maja chyba jakies wizje, ze CI BOGOWIE z Agencji to alfa&omega... a wystarczy zejsc na ZIEMIE dzieki  programowi "Słoiki".
Ile tam pracowników  Agencji Reklamowych, którzy przetrwac nie mogą nawału pracy. 

Moze, nim Ktos wezmie udział w jakims Konkursie, to niech sprawdzi AGENCJE.
Jak Organizator ma kapitał 5000zl - to co to jest?... biurko + laptop + krzesłko a drukarka wspólna na korytarzu, dla wszystkich takich Firm.

Jesli Agencja nie ma listy pracowników na swojej stronie, to musza miec bardzo duży przemiał pracowników, którzy nie wytrzymują stresu.

Dla niektórych Samsung to Samsung - a cyferka czy litera obok nie ma znaczenia.
Może dzwoniący, sami nadal na Nokia 3110 pisza smsy.
Robili liste na Samsungi. A 200zl, w sądzie nie świadczy o jakimś przyznaniu się, tylko o dobrej woli Organizatora. Bo ostatecznie, brak nagrań...

Zle zinterpretowalam i za to przeprosiłam.
Niestety na tego typu seriali nie mam czasu aczkolwiek zobacze przy najbliższej okazji.
Jeżeli agencja nie ma pracowników i sprzętu to po co bierze się za konkursy! Niech robią akcje promocyjne po marketach i tyle.
Owszem, to też są ludzie przemeczeni i przepracowani ale to nie zwalnia ich z odpowiedzialności za pracę,którą wykonują.

Mój błąd,bo nie sprawdzam stabilności finansowej agencji,przed konkursem!ha ha, dobre sobie emotka

Wiele osób z forum ma prace cięższa i bardziej odpowiedzialną i dają rade.

Moim zdaniem takie usprawiedliwienie agencji na siłę mija się z celwm w tym momencie, bo ludzie zostali oszukani. Niech teraz agencja się pomartwi jak wyjść z tego z twarzą.

Weźcie nie przesadzajcie ja też ciężko pracuję i poczuwam się do odpowiedzialności jeśli co spier.... I nikt mnie nie pyta czy mam płynność finansową

Nie przejmuj się... kolega już któryś raz ujawnia wybitne talenty do wszechstronnej wiedzy o tym, jak wygląda praca w agencji, choć pewnie widział jakąkolwiek wyłącznie z zewnątrz, jak również niewiadomy mi zamysł, że im agencja większa czy z większym kapitałem wpłaconym tym lepsza... zmartwię Cię, przyjacielu. Im większy moloch, tym więcej ma właśnie stażystów i innych juniorów, którym zdarzają się wtopy. I to tam jest przemiał ludzi jak w młynie, bo w małych częściej ludzie pracują po 3-5 lat, a nie pół roku i rotacja bo "wypalenie".

Dodam również na marginesie a propos odpowiedzialności: małe firmy, które nie są nawet spółkami, odpowiadają CAŁYM majątkiem. W tym majątkiem osobistym właściciela. Sp. z o.o. - tylko do wysokości kapitału zakładowego.
Ocenę, komu w tym kontekście bardziej zależy na jakości, pozostawiam Państwu. Wyświetl w wątku >>

case

#6441343 Napisano: 13.12.2017 11:48:36 w Dyskusje o wynikach konkursu
superloser napisał(a):

shineoff napisał(a):

Kartka z ciastkami była spoko. Kartka, która wygrała 7 to porażka i nieporozumienie emotka  

Organizator ma pewnosc, ze im tandetniejsze zdjonko tym wiecej pewnosci, ze nie bedzie "awantury", że zdjecie przez profesjonalnego  fotografa robione.


To może przesada, ale nie do końca. Są bezczelni ch...e, którzy biorą np. fotki ze stocku. Ba, czasem nawet kupują je, żeby nie było znaków wodnych. Ot, taka inwestycja w konkurs.
Nie wiem, jak w tym konkretnym przypadku było, piszę ogólnie. Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6441339 Napisano: 13.12.2017 11:47:01 w Dyskusje o wynikach konkursu
southlander napisał(a):

marilla napisał(a):

dziękuje za odpowiedzi. Mam jeszcze pytanie do wszytskich z troche innej beczki, odnosnie konkursów w których trzeba dokonczyc zdanie, albo wymyslic jakies hasło reklamowe. Czy  Waszym zdaniem w takich konkursach tylko jakosc odpowiedzi ma znaczenie, czy ilosc wysłanych zgłoszen mimo wszytsko tez?? Ja zazwyczaj wysyłam jedno przemyslane zgłoszenie, ale skutecznosc marna .. emotka


Moim zdaniem wszystko zależy od kaprysów jury. Zwłaszcza że polecenie "dokończ zdanie" większość ludzi olewa, i piszą wypowiedź na kilka zdań. Kiedyś się kłóciłem z jedną redakcją portalu, gdzie byłem jedną z dwóch osób na cały konkurs które rzeczywiście uczciwie podeszło do zadania. Oczywiście nie wygrałem. Nie to że pozostałe wypowiedzi był słabe, ale wydaje mi się że zgodnie z zasadami powinno być oceniane wyłącznie dokończenie pierwszego zdania. W innych przypadkach widywałem że wygrywało jakieś hasło z błędem ortograficznymi. Ale zdarzało się i tak, że wygrywało coś przemyślanego, fajnego. Pamiętam wygrane hasła z jakiegoś piwa, których nie dało się czytać. Z kolei hasła np. Łowicza (chyba niedawno się skończył konkurs) są w większości moim zdaniem świetne i chwytliwe.

Doszedłem więc do wniosku, że forma "wymyśl hasło" i "dokończ zdanie" jest masakrycznie nieprzewidywalna. Być może swoją rolę odgrywa też to, że w takich konkursach jest zwykle mnóstwo zgłoszeń, bo nie trzeba dużo pisać. Kiedy jest mnóstwo zgłoszeń, wiadomo, możliwość wygranej jest o wiele niższa bo wypowiedzi giną w tłumie bez względu na jakość.


Tam zaraz "kaprysów"... emotka W przypadku "dokończ zdanie", gdyby Organizator chciał, żeby wypowiedzi były mega krótkie, dałby limit 100 znaków albo napisał to wprost w regulaminie emotka Pamiętaj, że dokończeniem zdania "Litwo, Ojczyzno moja..." jest stosunkowo gruba książka 13-zgłoskowcem. emotka

Nie jest nigdy tak, że zgłoszenia dłuższe są oceniane lepiej niż krótkie, ani odwrotnie. Tak samo jak nie ma znaczenia, czy przyjdzie SMSem czy przez WWW. Bez znaczenia jest też ortografia, o ile pozwala na rozczytanie (a co, potencjalny geniusz literacki nie może być dyslektykiem?) emotka

Podpowiem Wam, co się liczy.
1. Wypowiedź na temat - jeżeli zadaniem jest napisanie, dajmy na to, odpowiedzi na pytanie "Jak zasłużyłeś na nagrodę", to nie pisz ociekającej wazeliną laurki na temat tego, jaki to produkt Fundatora jest zaj...isty (chyba, że jedynie wpleciesz to w kontekst).
2. Poszukaj trochę informacji o samym produkcie/marce. I nie chodzi o uczenie się daty powstania, pochodzenia czy innych wynalazków. Ale jeśli organizatorem jest Citroen, którego tzw. pozycjonowanie to "Creative technology" to nie pisz o wakacjach w domku na odludziu bez zasięgu - bo komisji może to mniej "siedzieć" w świecie marki. Jeśli organizatorem jest Actimel, to nie pisz o chwili relaksu przy kominku ani o dawaniu go dzieciom do szkoły, bo świat Actimela to aktywność i podejmowanie wyzwań. W skrócie: jeśli marka całym swoim "ja" mówi o jakości, pisz o jakości. Jeśli o naturze, pisz o naturze. Jeśli o technologii, pisz o technologii. I tak dalej. Najczęściej do złapania o co chodzi, wystarczy przeczytać hasło marki lub sprawdzić jej ostatni spot TV lub... no, źródeł są dziesiątki.
3. Pomylenie nazwy marki to dyskwalifikacja z miejsca. Nie mówię o literówce czy dziwnej odmianie, ale jeśli ktoś w konkursie piwa Żywiec zachwala wodę Żywiec Zdrój, to... no właśnie.

A co do samych prac komisji... jeśli Organizator jest rzetelny, to czyta wszystko absolutnie od deski do deski, co najmniej dwuosobowo (tzn. najpierw jedna osoba wyznacza swoje typy, potem druga).
Ale są też tacy, którzy na dzień dobry wyrzucają do kosza 2/3 zgłoszeń, bo nie chce im się czytać 1500 sztuk, i z pozostałej 500 pobieżnie wybierają. Którzy to? Nie wiem, mówię szczerze. I nie, że nie chcę szkalować konkurencji, ale naprawdę nie wiem.

EDIT: wahałem się, czy napisać to zdanie, ale napiszę... nie wiem, kto dokładnie stosuje takie praktyki, ale mogę napisać, w jakim TYPIE konkursów się z tym spotkałem.
Są to najczęściej konkursy, które organizuje sama marka, przy czym mówię raczej o mniejszych, mniej znanych markach, które nie zatrudniają do tego agencji. Oni często zwyczajnie nie odróżniają konkursu od loterii i metoda pt. "wyrzuć połowę, z reszty się da losowo" bywa stosowana. Wyświetl w wątku >>

case

#6414603 Napisano: 10.10.2017 18:42:02 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
Czy ktoś wie może, co Carrefour rozumie pod magicznym pojęciem "preparatów do początkowego żywienia niemowląt" na liście wykluczeń w akcji "Szalona 5"? Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6399985 Napisano: 06.09.2017 12:03:46 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
cb656 napisał(a):

case napisał(a):

Pozwolę sobie zignorować złośliwości

Słusznie. emotka Podobnie jak ja zignorowałem wcześniejsze złośliwości rozmówcy. emotka Bo rozumiem, że nie przybyłeś tu, by się kłócić o głupotki, tylko by coś konkretnego załatwić, prawda?
P.S. To był przykład byś poczuł się jak czytający, który chce rozmawiać, a natyka się na osobiste wycieczki i niepotrzebne dąsy.
Teraz jak mniemam, będziesz pisać tylko rzeczowo, prawda? emotka

A gdzie ja cisnąłem personalnie? emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6399969 Napisano: 06.09.2017 11:41:45 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
cb656 napisał(a):

case napisał(a):

Nawiasem mówiąc, będziemy organizować ankietę, anonimową oczywiście, dotyczącą ogólnie konkursów - również nastawioną na to, żeby jej wyniki pomogły nam robić fajniejsze dla uczestników konkursy. Mam nadzieję, że się włączycie emotka

Ja wezmę udział na pewno, tylko jak już będzie stworzona, to podaj adres. Bo co z tego, że powstanie jakaś ankieta, skoro potencjalni uczestnicy nie będą o niej wiedzieć? Jak zamierzacie dotrzeć do grupy docelowej i kto ma nią być? Po to są potrzebne bazy danych konkursowiczów, by im później wysyłać tego typu informacje? emotka To od razu podpowiadam, by w kolejnym Regulaminie jakiegoś nowego konkursu, znalazło się takie ostrzeżenie, że dane, jakie podaję, mogą być użyte do takich właśnie celów. I wtedy człowiek decydując się na wzięcie udziału lub nie, będzie miał świadomość, na co się porywa i jakie się z tym wiążą konsekwencje.

P.S. I proszę o mądre sformułowanie pytań.


Pozwolę sobie zignorować złośliwości emotka
Link do ankiety podam tutaj, tzn niekoniecznie w tym wątku, ale za pośrednictwem portalu. Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6399688 Napisano: 05.09.2017 17:02:21 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
glena napisał(a):

case napisał(a):

joan napisał(a):

case napisał(a):

Hmmm... nie wiem, czy zachować się jak osoba prywatna i skomentować dosadnie kwestie umiejętności czytania ze zrozumieniem, czy jednak pozostać "twarzą agencji" i być miły... Ogarniałem tematy danych osobowych, jak Ty na chleb mówiłeś bep a na muchy "tapty". Moje pytanie było proste: czego się boicie w kontekście zachowywania danych przez organizatorów, a nie: czy jest to zgodne z ustawą. Tak zwyczajnie, po ludzku, jako Jaś, Hania czy Kasia - jakie macie obawy. Czy przeliterować?

PS. Nie wiem (poza branżą alko i tytoniową) po co mielibyśmy zbierać Pesele czy inne dane potencjalnie wrażliwe, a tym bardziej skany dowodów. W naszych formularzach uświadczysz tylko adres KORESPONDENCYJNY, plus telefon i e-mail do kontaktu.


Najlepiej być miłą osobą prywatną emotka

Dzień dobry, tym razem króciutko: uważam, że pozyskiwanie (i powiązane z tym przechowywanie) danych osobowych powinno ograniczać się do niezbędnego minimum. Każde wyjście poza ten obręb świadczy o braku profesjonalizmu ze strony agencji i rodzi niepotrzebne konflikty. Kto nie będzie kolekcjonował nadmiaru danych, nie będzie się musiał martwić ich usuwaniem emotka

Jakie mamy obawy? Najlepiej, żeby Pan przeprowadził test na osobach bliskich. Proszę spytać, czy pasuje im, aby tajemnicza firma X zebrała ich dane osobowe, adresowe, kserokopie dowodów osobistych i sobie to w nieskończoność przechowywała gdzieś-jakoś. Czy czuliby się z tym bezpiecznie i ogólnie "jakie macie obawy" emotka


Ale zostawmy na boku dane umownie nazywane wrażliwymi. Jeśli mówimy tylko o adresie korespondencyjnym plus e-mailu i telefonie, to jakie zagrożenia poza spamem widzicie? 

Ale dlaczego mamy zostawiać na boku dane "wrażliwe"? Przecież to ich przechowywanie (a w szczególności przechowywanie całego zestawu telefon+pesel+adres i co tam jeszcze) jest niepokojące. A co do maili/telefonów - był tu swego czasu wysyp i jednych i drugich informujących o wygranych w konkursach czy loteriach w których dana osoba nie brała udziału. Zagrożenie to może nie jest, ale dowód na to, że agencja ma bałagan. A jak ma bałagan, to może lepiej pesela im nie powierzać.


Prosiłem o zostawienie na boku, bo:
a. jestem tu, żeby poznać Wasze bolączki i potrzeby
b. jedną z nich jest obawa o dane wrażliwe (w tym rozumieniu - PESEL, skan dowodu)
c. My tych danych nigdy nie zbieramy...
d. ...przez co u nas są bezpieczne, skoro ich nie mamy emotka
e. Za zbieranie ich i przetwarzanie oraz ochronę przez inne agencje, nie odpowiadam
f. dyskusja o sposobach zabezpieczenia danych wrażliwych (w rozumieniu z pkt b) jest dla mnie (podkreślam - dla mnie) bezcelowa

Tylko dlatego emotka

Nawiasem mówiąc, będziemy organizować ankietę, anonimową oczywiście, dotyczącą ogólnie konkursów - również nastawioną na to, żeby jej wyniki pomogły nam robić fajniejsze dla uczestników konkursy. Mam nadzieję, że się włączycie emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6399507 Napisano: 05.09.2017 11:47:34 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
superloser napisał(a):

case napisał(a):

Hmmm... nie wiem, czy zachować się jak osoba prywatna i skomentować dosadnie kwestie umiejętności czytania ze zrozumieniem, czy jednak pozostać "twarzą agencji" i być miły... Ogarniałem tematy danych osobowych, jak Ty na chleb mówiłeś bep a na muchy "tapty".
Moje pytanie było proste: czego się boicie w kontekście zachowywania danych przez organizatorów, a nie: czy jest to zgodne z ustawą. Tak zwyczajnie, po ludzku, jako Jaś, Hania czy Kasia - jakie macie obawy.

Czy przeliterować?

Skoro jako osoba prywatna nie jestes kulturalna - bo walczysz kim być, sobą czy opłacaną twarzą ... to P R O S Z Ę , P R Z E L I T E R U J    N A Z W E   S W E G O    P R A C O D A W C Y emotka  
I może już czas na emeryture  - bo kto na muchy mówi "tapty" emotka   w którym roku zaczynałeś???
Skoro Agencje zatrudniają emerytów to tłumaczy wiele wyników.  emotka

Bez przesady, mam 33 lata, a to o muchach to był cytat z Sapkowskiego emotka
I nie że nie kulturalny, tylko złośliwy. emotka Wyświetl w wątku >>

case

#6399497 Napisano: 05.09.2017 11:42:09 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
joan napisał(a):

case napisał(a):

Hmmm... nie wiem, czy zachować się jak osoba prywatna i skomentować dosadnie kwestie umiejętności czytania ze zrozumieniem, czy jednak pozostać "twarzą agencji" i być miły... Ogarniałem tematy danych osobowych, jak Ty na chleb mówiłeś bep a na muchy "tapty".
Moje pytanie było proste: czego się boicie w kontekście zachowywania danych przez organizatorów, a nie: czy jest to zgodne z ustawą. Tak zwyczajnie, po ludzku, jako Jaś, Hania czy Kasia - jakie macie obawy.

Czy przeliterować?

PS. Nie wiem (poza branżą alko i tytoniową) po co mielibyśmy zbierać Pesele czy inne dane potencjalnie wrażliwe, a tym bardziej skany dowodów. W naszych formularzach uświadczysz tylko adres KORESPONDENCYJNY, plus telefon i e-mail do kontaktu.


Najlepiej być miłą osobą prywatną emotka

Dzień dobry, tym razem króciutko: uważam, że pozyskiwanie (i powiązane z tym przechowywanie) danych osobowych powinno ograniczać się do niezbędnego minimum. Każde wyjście poza ten obręb świadczy o braku profesjonalizmu ze strony agencji i rodzi niepotrzebne konflikty. Kto nie będzie kolekcjonował nadmiaru danych, nie będzie się musiał martwić ich usuwaniem emotka

Jakie mamy obawy? Najlepiej, żeby Pan przeprowadził test na osobach bliskich. Proszę spytać, czy pasuje im, aby tajemnicza firma X zebrała ich dane osobowe, adresowe, kserokopie dowodów osobistych i sobie to w nieskończoność przechowywała gdzieś-jakoś. Czy czuliby się z tym bezpiecznie i ogólnie "jakie macie obawy" emotka


Ale zostawmy na boku dane umownie nazywane wrażliwymi. Jeśli mówimy tylko o adresie korespondencyjnym plus e-mailu i telefonie, to jakie zagrożenia poza spamem widzicie? Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6399438 Napisano: 05.09.2017 10:59:53 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
superloser napisał(a):

izkak napisał(a):

case napisał(a):

izkak napisał(a):4. Ochrona danych osobowych. Data urodzenia, numer dowodu, PESEL... macie już wszystko. Chcę mieć pewność, że moje dane są u Was bezpieczne i po wydaniu nagród zostaną usunięte.

Czemu usunięte? Pytam serio, z ciekawości z gatunku "a co to za różnica"? Jeżeli administrator danych nie używa ich do spamu, to co to dla Ciebie zmienia? (żeby było jasne - ja nie twierdzę, że usuwanie jest złe, albo że nie usuwanie jest złe. Po prostu ciekawi mnie punkt widzenia). 

Już tłumaczę. Chodzi po prostu o moje bezpieczeństwo i "święty spokój". Administrator może być świetny, a trafi się taki powiedzmy pracownik Roman (imię użyte przypadkowo emotka ) który, moje dane przechwyci i wykorzysta do niecnych celów. Tak, tak... wiem, że sytuacja wydaje się abstrakcyjna i taka jest, dopóki kogoś to nie spotka. Dostałam kiedyś pismo od organizatora z prośbą o dosłanie kserokopii dowodu - nagroda była w mojej ocenie wartościowa, więc odesłałam dane (oczywiście nie pełne) z prośbą o zniszczenie dokumentu po weryfikacji. Dostałam odpowiedź, że dokument został zniszczony. Można? Można! Tak jak cb656 nie potrafię zrozumieć po co Wam organizatorom szczegółowe dane do nagród za kilkanaście złotych. Sama kilka razy zrezygnowałam z nagrody, bo nie chciałam podać dodatkowych danych, o których nie było mowy w regulaminie. Na dodatek nigdy nie znalazłam w żadnym regulaminie wzmianki o tym jak konkretnie będą przechowywane te dane, ile czasu i kto będzie miał do nich dostęp. Może dla innych jest to nieistotne, lecz ja mam świadomość zagrożeń i staram się ograniczać ryzyko jeśli tylko mogę.

Chcę też poruszyć wątek, który już się na forum pojawił. Była "afera", że dostaliśmy (forumowicze) SMSy z informacją o wygranej w konkursie/loterii w której nie braliśmy udziału. Czy to jest poważne? Wiadomo, że błędy się zdarzają, ale to powinien być jednorazowy incydent... niestety nie był. 

Jesli MUSISZ POUCZAC niby pracownika Agencji P-R to chyba świadczy, kogo tam zatrudniaja - bez szkolenia, bez wiedzy o Ochronie Danych Osobowych. Bo samo Albedo nagminnie odmawia wydania nagród, bo listy polecone z paragonem oraz kopią Dowodu Osobistego, nie dotarły... 
Pełne zaufanie emotka


Hmmm... nie wiem, czy zachować się jak osoba prywatna i skomentować dosadnie kwestie umiejętności czytania ze zrozumieniem, czy jednak pozostać "twarzą agencji" i być miły...

Ogarniałem tematy danych osobowych, jak Ty na chleb mówiłeś bep a na muchy "tapty".
Moje pytanie było proste: czego się boicie w kontekście zachowywania danych przez organizatorów, a nie: czy jest to zgodne z ustawą. Tak zwyczajnie, po ludzku, jako Jaś, Hania czy Kasia - jakie macie obawy.

Czy przeliterować?

PS. Nie wiem (poza branżą alko i tytoniową) po co mielibyśmy zbierać Pesele czy inne dane potencjalnie wrażliwe, a tym bardziej skany dowodów. W naszych formularzach uświadczysz tylko adres KORESPONDENCYJNY, plus telefon i e-mail do kontaktu.

@mayteq napisał(a): Też mnie to wkurza, żądanie wszystkich danych wrażliwych. Może jeszcze numer buta i
kołnierzyka? W konkursie wyrażamy zgodę dotyczącą danych osobowych tylko
do przeprowadzenia danego konkursu/loterii. Dla mnie to jest całkowicie
nie poważne po co ktoś miałby przechowywać moje dane później. Z całym
szacunkiem wiem że każdy stara uczciwie podejść do tematu, ale
zatrudniacie tam różnych ludzi w tym stażystów którzy przychodzą i
odchodzą i nie mam ochoty aby potem jakiś "ziomek co miał 3 miesięczny
staż" wziął na mnie kredyt. 


Odpowiedź "po co" ma kilka aspektów. Pierwszy Ci się nie spodoba - żeby za jakiś czas wysłać Ci niezamówiony newsletter, niektórzy taką chamownię odwalają.

Drugi - chociaż to też nie powinno być w ten sposób załatwiane - na potrzeby kontroli z Urzędu Skarbowego. Spokojnie - podatki w konkursach, w 99% przypadków, to zmartwienie Organizatora - ale jak się trafi upierdliwy kontroler, może np. żądać potwierdzenia, że takie a takie nagrody były wydane. Te dane osobowe, tak sobie przypuszczam, mogą być swego rodzaju dupochronem, zawsze można do takiej osoby zadzwonić, grzecznie przeprosić za zawracanie d...y i poprosić o potwierdzenie, że otrzymała taką a taką nagrodę w takim a takim konkursie. Oczywiście skuteczniejszą metodą jest przechowywanie protokołów odbioru, ale na nich też są dane osobowe najczęściej, i to trudniejsze do przechowywania, bo obecna ustawa zakłada zabezpieczenie danych elektronicznych za pomocą SSL i haseł (w uproszczeniu) a dane na nośnikach fizycznych, czyli na kartce, to już sejfy, pieczęcie, cuda na kiju. Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6399121 Napisano: 04.09.2017 16:58:27 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
izkak napisał(a):


1. Jasne zasady. Czasami na plakacie konkursowym widzę napis "kup dowolne produkty marki..." a w regulaminie już jest zapis, że jednak należy kupić produkty "wybrane". Nie jest to fajne, zwłaszcza jeśli ktoś spontanicznie zrobi zakupy sugerując się informacją z ulotki i później doczyta w regulaminie, że np. lody czekoladowe są objęte promocją, ale truskawkowe już nie. Podobnie ze sklepami, w których można dokonać zakupu promocyjnego - jeśli są wybrane to ich adresy powinny znaleźć się w regulaminie.


Coś takiego to ewidentny "wałek", albo w najlepszym razie przeoczenie Organizatora (czasami klient zmienia zdanie co do tzw. range'u produktów czy jakiejś innej merytorycznej kwestii, ktoś nie zaktualizuje regulaminu i wpadka gotowa).


izkak napisał(a):
2. Zabezpieczenie konkursu/loterii. Zawsze uczciwie robię zakupy i chciałabym żeby w każdym konkursie była
konieczność wpisywania szczegółowych danych jak numeru paragonu i data
zakupu, a w przypadku loterii dodatkowo numeru kasy i kodu pocztowego
sklepu. Weryfikacja paragonów w sklepach powinna być przeprowadzana nie
tylko w przypadku tych "dużych" wygranych, jak samochody/mieszkania, ale
też od czasu do czasu w konkursach z mniejszymi nagrodami. Nie będę już
pisać o konkursach "na lajki" i grach w aplikacjach, gdzie ryzyko
nieuczciwych zachować jest znacznie wyższe.


To jest bardzo interesująca sugestia - czy inni się też z tym zgadzają?

izkak napisał(a):
3. Powiadomienie o wygranej i wyniki. Drodzy organizatorzy, chciałabym konkretnie wiedzieć czy zadzwonicie, czy
wyślecie SMS, czy też będzie to mail i kiedy mogę się ewentualnie
spodziewać informacji o wygranej. Terminy traktujcie poważnie, a w
przypadkach losowych po prostu przeproście za opóźnienie zamiast wciskać
kit, że "laureaci zostali powiadomieni" emotka  Chciałabym też mieć możliwość sprawdzenia na zwykłej liście numeru
paragonu, który wygrał (wystarczy początek i koniec), podobnie z numerem
telefonu. 


Tutaj niewiele mogę powiedzieć... nie ukrywam, że czasami zostawia się w regulaminie "furtkę" gwarantującą dowolność sposobu powiadomienia. Bo na koniec to od rodzaju nagród, ich ilości i aktualnego zaj...ania pracą zależy, czy komuś lepiej dzwonić, czy wysyłać SMSy (z punktu widzenia bardzo kosztownego czasu dupogodziny pracownika agencji jest to ogromna różnica). Zwłaszcza, że telefon i tak kończy się wysłaniem maila lub smsa, choćby z linkiem do formularza.
A co do terminów - te są święte, zdarza się je przekroczyć, owszem - ale ściemnianie, że powiadomienia poszły? Beeee.

izkak napisał(a):
4. Ochrona danych osobowych. Data urodzenia, numer dowodu, PESEL... macie już wszystko. Chcę mieć pewność, że moje dane są u Was bezpieczne i po wydaniu nagród zostaną usunięte.


Czemu usunięte? Pytam serio, z ciekawości z gatunku "a co to za różnica"? Jeżeli administrator danych nie używa ich do spamu, to co to dla Ciebie zmienia? (żeby było jasne - ja nie twierdzę, że usuwanie jest złe, albo że nie usuwanie jest złe. Po prostu ciekawi mnie punkt widzenia).

izkak napisał(a):
5. Dostęp do najświeższych promocji, akcji i regulaminów. Zróbcie dla nas miejsce na Waszych stronach internetowych. Niech będą tam
informacje o bieżących i zakończonych konkursach/loteriach. To naprawdę
nie wymaga wielkiego nakładu pracy, a ułatwi życie i Wam i Nam 


U nas akurat macie specjalny kącik emotka , regularnie aktualizowany emotka


cb656 napisał(a):
Dodam jeszcze, że ja oczekuję od Organizatora, że przygotowując jakąś akcję związaną z zakupem produktu, gdzie potrzebny jest paragon
poświadczający zakup jakiegoś konkretnego produktu (najczęściej chodzi o
sklepy-sieciówki) zadba także o to, by to sklepy w swoim systemie miały
dany produkt wpisany tak jednoznacznie, by NIE TRZEBA BYŁO starać się o
DODATKOWE POTWIERDZANIE NA PARAGONIE w BOK, że kupiło się akurat
ketchup określonej marki, a nie "jakiś" ketchup.
Bo panienki w BOK zajmują się tym nader niechętnie, a czasem wręcz odmawiają, uznając za jakąś nadprogramową fanaberię Klienta. A jak na paragonie produkt konkursowy będzie opisany od razu prawidłowo,
a nie ogólnie i niejednoznacznie, to wszystko jest jasne i czytelne.
Tego chciałbym ja. Bo jestem wygodny i nie chce mi się dodatkowo użerać z
BOK. Bo tam i tak mają po pachy roboty.


Hmmm, tu mi się trudno odnieść - bardzo rzadko miewam sytuacje, że trzeba dodatkowo analizować paragon, z reguły produkt jest opisany jasno i klarownie.
Jeśli jednak tak nie jest - niestety, Organizator nie ma na to absolutnie żadnego wpływu. To jest coś na linii Klient - Kupiec (sieć handlowa), a zmiany na tej linii to procesy powolne, bolesne i potrzebują NAPRAWDĘ potężnego uzasadnienia. Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6394379 Napisano: 24.08.2017 14:47:41 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
Pamiętam, pamiętam.
Będę robił za adwokata diabła, ale głównie dla siebie i tam, gdzie pewne rzeczy można uogólnić.

Inne agencje... cóż. Są porządne, wyspecjalizowane, a są też te... tanie. Wyświetl w wątku >>
1 nkba 0

case

#6394364 Napisano: 24.08.2017 14:28:38 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
Jeżeli aktywna obecność kogoś „z drugiej strony” Wam przeszkadza i planujecie mnie zniechęcać tudzież wrzucać do worka „oszustów z agencji”, to śmiało, nie ma problemu – zamknę się i będę sobie tylko czytał. Nawiasem, wiecie, "zawodowi" gracze też są często postrzegani jako oszuści przez agencje i klientów, a w najlepszym razie jako wrzód na d... .

I dziękuję apoccalipsa - tak, Wy jesteście dla nas. Tak, ale my dla Was, bo bez organizatorów moglibyście sobie najwyżej popisać na forum e-fajniegdybyistnialykonkursy.info emotka
 
Wchodzę tu z otwartą przyłbicą – prawie – przepraszam, ale nie przedstawię się ani nie podam nazwy agencji, jak ktoś bardzo potrzebuje to sobie wygoogluje. A jak wygoogluje, to proszę o zachowanie tej informacji dla siebie. Nie, nie mam się czego wstydzić – po prostu niech moje stanowisko zostanie MOIM, a nie mojej agencji, czy tym bardziej wszystkich agencji.
 
Możecie wierzyć lub nie, ale oprócz „bycia pracownikiem”, jestem – zawodowo – pasjonatem organizacji konkursów, a moja rola w agencji, w życiu i na tym forum sprowadza się do jednego – żeby to funkcjonowało jeszcze lepiej.
 
Tak – to Wy, czyli aktywni konkursowicze, często piszecie/dzwonicie na infolinię, nad którą również mam pieczę, i chcąc nie
chcąc dajecie wskazówki, co jeszcze można usprawnić. I ja/my usprawniamy.

Między innymi dla Was. Żeby powiadomienia dochodziły na czas, żeby przesyłki docierały, żeby była jasność i klarowność. Nam za zajebistą robotę płaci klient, my za to organizujemy tych konkursów coraz więcej, coraz lepiej.
 
I po to się tu zarejestrowałem, występując jako „ktoś z agencji” a nie, przykładowo, pasjonat modelarstwa – żeby poznać Wasze oczekiwania i wdrożyć je u nas. U nas – to znaczy w naszej, jednej, konkretnej agencji. Za resztę nie odpowiadam, przypominam – to nasza KONKURENCJA a nie „jedna wielka mafia”. Wyświetl w wątku >>

case

#6394328 Napisano: 24.08.2017 14:09:13 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
ir napisał(a):

case napisał(a):

ir napisał(a):

case napisał(a):

A odkopuję, bo nie lubię, jak ktoś generalizuje i bzdury wypisuje... I tak, jestem z agencji, żadna tajemnica. A rezerwy? Są zawsze. Nie opisuje się tego w regulaminach, bo ich przydzielanie wygląda zawsze inaczej i czasami przybiera formę działań ad-hoc, trudno to ubrać w jakieś ramy. Ale są zawsze i dążeniem naszym ZAWSZE jest, żeby wydać wszystkie nagrody. Bo już je kupiliśmy, bo klient w życiu nie chce słyszeć o ich zwrocie, bo nie chcemy syfu na FB, bo płacimy za magazynowanie, bo z góry zapłaciliśmy za pakowanie, konfekcjonowanie i wysyłkę. Wybierz sobie emotka

Błagam, tylko nie uprawiaj tu propagandy. Nie zdradzaj kulisów pracy, to twoja sprawa. Tu naprawdę jest pełno kumatych ludzi emotka

Nie ma problemu.
Tylko tak sobie poczytałem to forum, jest na nim pełno domysłów, niedomówień i innych tego typu. Myślałem, że pewne rzeczy rozjaśnię, ale jak nie, to nie emotka

Jasne, jasne. Najpierw piszesz, że piszemy tu bzdury, a potem odkręcasz. Odpuść.


Ale zwróciłeś uwagę, że o bzdurach pisałem w kontekście jednego konkretnego posta, a nie całego forum? emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6394324 Napisano: 24.08.2017 14:05:57 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
ir napisał(a):

case napisał(a):

A odkopuję, bo nie lubię, jak ktoś generalizuje i bzdury wypisuje... I tak, jestem z agencji, żadna tajemnica. A rezerwy? Są zawsze. Nie opisuje się tego w regulaminach, bo ich przydzielanie wygląda zawsze inaczej i czasami przybiera formę działań ad-hoc, trudno to ubrać w jakieś ramy. Ale są zawsze i dążeniem naszym ZAWSZE jest, żeby wydać wszystkie nagrody. Bo już je kupiliśmy, bo klient w życiu nie chce słyszeć o ich zwrocie, bo nie chcemy syfu na FB, bo płacimy za magazynowanie, bo z góry zapłaciliśmy za pakowanie, konfekcjonowanie i wysyłkę. Wybierz sobie emotka

Błagam, tylko nie uprawiaj tu propagandy. Nie zdradzaj kulisów pracy, to twoja sprawa.
Tu naprawdę jest pełno kumatych ludzi emotka


Nie ma problemu.
Tylko tak sobie poczytałem to forum, jest na nim pełno domysłów, niedomówień i innych tego typu. Myślałem, że pewne rzeczy rozjaśnię, ale jak nie, to nie emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6394317 Napisano: 24.08.2017 14:02:06 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
tsubasa napisał(a):

case a kasę też zawsze tak chętnie w rezerwie oddajecie? Obstawiam, że jesteś z najgorszej agencji, czyli Avanti emotka Choć nie najgorsza to G3 emotka


Pudło i pudło emotka

I tak, również emotka chociaż z kasą najczęściej nie ma problemu, po nią się laureaci chętnie zgłaszają emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

case

#6394278 Napisano: 24.08.2017 13:30:38 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
A odkopuję, bo nie lubię, jak ktoś generalizuje i bzdury wypisuje...
I tak, jestem z agencji, żadna tajemnica.

A rezerwy? Są zawsze. Nie opisuje się tego w regulaminach, bo ich przydzielanie wygląda zawsze inaczej i czasami przybiera formę działań ad-hoc, trudno to ubrać w jakieś ramy. Ale są zawsze i dążeniem naszym ZAWSZE jest, żeby wydać wszystkie nagrody. Bo już je kupiliśmy, bo klient w życiu nie chce słyszeć o ich zwrocie, bo nie chcemy syfu na FB, bo płacimy za magazynowanie, bo z góry zapłaciliśmy za pakowanie, konfekcjonowanie i wysyłkę. Wybierz sobie emotka Wyświetl w wątku >>

case

#6394243 Napisano: 24.08.2017 12:52:09 w Agencje reklamowe/promocyjne - ogólna dyskusja
ir napisał(a):

canti0 napisał(a):

Mam wrazenie że ostatnio wszystkie agencje są przeciwko nam, kiedyś było innaczej czyt. Smolar, Albedo, karlsbad, IQ i inne. Liczne skargi chyba się odbijają echem emotka  Kiedyś wszystko szło załatwić, teraz patrzą tylko aby nie wydać nagrody.

Być może ma na to wpływ także to, że mają wpis: Nagrody przechodzą na rzecz Organizatora.
Łatwiej im "nie wydawać".
Ja zauważyłam (na pewno nie tylko ja) znacznie słabsze nagrody w konkursach niż kiedyś i mniejszą liczbę, nie mówiąc już o konieczności inwestowania (kiedyś np. 1-2 piwa, dziś 4, itd.)

Pozwolę sobie odkopać tę wypowiedź i wyjaśnić - zapis "...przechodzą na rzecz Organizatora" nie oznacza, że Organizator chce je zachować dla siebie - oznacza to, choć nieco mgliście, że będą rozdysponowane osobom rezerwowym a w SKRAJNYCH przypadkach - wykorzystane np podczas innej promocji (w sytuacji, kiedy jest np. dużo nagród a mało zgłoszeń i fizycznie nie ma komu ich wydać).

...przynajmniej u uczciwych Organizatorów pracujących dla uczciwego klienta. Wyświetl w wątku >>
0 0