Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
AAAA ostatnio miałam pogratulować Ci tego, że dzieciaki przysypiają Ci już całą noc. Swoją drogą, to przeszłaś mękę z tymi nieprzespanymi nocami, ale "było- minęło"
KAli zazdroszczę Ci tak hojnej rodziny mojego brzdąca nikt tak nie rozpieszcza a już na pewno nie pytają się co kupić... Nie żebym narzekała, ale już kilka razy dostał za mały ciuszek albo zabawki dla "5+" (za 3 lata się nimi pobawi heheh)
Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Mój Kuba też woli kwaśne owoce, typu pomarańcza czy kiwi, nie przepada za bananem.
Ja też znam tylko z Wadera
keiti nie wiem kiedy będę u lekarki, ale jak coś będę wiedzieć to dam znać. Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ja jak pisałam wyżej robiłam tylko z jabłek, więc taki świeżo wyciśnięty sok wlewałam do słoiczków i gotowałam ok 20 minut (20 minut we wrzątku). Powstaje identyczny sok jak ten 100% w kartonach. Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Pierwszy raz o tym słyszę, to chyba jakaś nowość. Skład ciekawy i działanie także, aż popytam mojej lekarki co ona na to. Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
NA początek polecam np. 3 jabłka+ marchew i szklanka soku gotowa Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Z malin robiłam znów deserki. Mieszałam jabłka z przetartymi malinami i blendowałam. Powiem szczerze, że deserków to narobiłam sporo ( w słoiczkach po koncentracie, dżemie) i w chwili obecnej Kubie już zbrzydły (zje może z kilka łyżeczek)więc wcinam sama. Hitem u nas był deserek "Gruszki+ jabłka", "Banan+ jabłko" i "Dynia+banan+jabłko". Tak z perspektywy czasu, to żałuję, że przed urodzeniem Kubusia nie zaczęłam robić deserków sama i traciłam kasę na kupne, ale mądry Polak po szkodzie Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Z tego co pamiętam, to sama pasteryzacja trwała koło 20 minut. Zrobiłam koło 40 słoików (400 ml) i miałam je około 3-4 miesięcy, ale żaden nie sfermentował! A jakie były klarowne Szły jak woda, więc nie wiem ile czasu po otwarciu wytrzymałyby w lodówce, ale myślę, że spokojnie kilka dni.
I przyznam, że były smaczniejsze niż te świeże- mętne
Ale u mnie nie zmarnowała się nawet ta pianka z jabłek, ją też spasteryzowałam i miałam mus jabłkowy.
keiti o widzisz, ja biedronkę i kaufa odwiedzam raz na ruski rok i nie wiem co tam mają, ale teraz się specjalnie wybiorę po te soki.
Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Jeśli byliście wczoraj i nawet jakby coś (tfu tfu tfu) załapał, to wyszłoby za ok 2-3 dni.
JA pamiętam, że z każdym Kubusiowym katarem jeździłam do lekarki, ale okazywało się, że gardło czyste, a naprawdę katar miał co chwila i podejrzewam, że właśnie przez ząbki.
Mój Kubuś też dwa dni temu załapał jakiś katar i miał wczoraj lekką gorączkę, ale dziś już bryka prawie zdrowy. Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ja jesienią robiłam swoje w sokowirówce i potem pasteryzowałam, ale tak szybko zeszły i też rozcieńczałam z wodą. Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Prawdopodobnie od ząbków, ale teraz też taka pogoda fałszywa i wirusy fruwają. Mój przy każdym ząbku miał katar i stan podgorączkowy. Wyświetl w wątku >>
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Mój Kubuś jak miał ok 5 miesięcy to podawałam raz soczek (ale też niewiele bo ok 50ml), na drugi dzień deserek, na trzeci owoc jakiś i nigdy rewolucji żołądkowych nie miał, a nawet pomagało Mu to w trawieniu. Teraz mój starszak uwielbia prawie wszystkie owoce i warzywka.
Ps. Nigdy nie podawałam Kubie napojów typu Kubuś czy Pysio, tego zdecydowanie nie polecam, wystarczy poczytać skład. Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
http://www.bdskle...adana-rurka,id-36353 Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Źródlana przegotowana Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Soczek i deserek w słoiczku, to może być za dużo dla tak małego dziecka, zwłaszcza, że dopiero rozszerzasz dietę.
Najlepiej podawać jednego dnia słoiczek, a drugiego soczek.
Teraz oswajasz dziecko z marchewką, potem pewnie będzie jabłko itd. a jak już zaobserwujesz, że nie występuje żadna alergia, to możesz podać soczek 2-3 składnikowy, ja akurat polecam Bobofruty, ale są też z Hippa i innych marek.
Zanim się obejrzysz,a będziecie już próbowali ziemniaczka, rybki, kurczaka itp.
Co do przygotowywania potraw, to teraz jest nieciekawy sezon na warzywka (wszystko naszpikowane chemią), więc polecam Ci kupne, ale w lecie będą już świeże warzywa i owoce, to możesz już sama przygotowywać. Chyba, że masz gdzieś z ekologicznych upraw to możesz poeksperymentować. Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Polecam Ci soczki Bobofrut (niektóre są od 4 miesiąca), są naturalne i smaczne, mój junior nadal je pije Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Jasne, że możesz podać pół słoiczka. Mój Kuba na początku tyle zjadał, potem stopniowo cały słoiczek. MArchewka i jagody były najgorsze A z akcesoriów to miałam śliniaczki (tyle, że moje dziecko nie tolerowało żadnego śliniaka, to miałam do karmienia przeznaczone niektóre bluzeczki). NA początku kupiłam miseczkę i łyżeczkę chyba z Canpola i świetnie się sprawdzały. Co do niekapków nie pomogę, wydałam majątek na różne kubki, a i tak mój pił z butli. Wyświetl w wątku >>
katrin22
Postów 5808
Data rejestracji 20.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
W tym wątku przetrwają najsilniejsi Wyświetl w wątku >>