Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika katrin22

katrin22

#4374816 Napisano: 18.05.2011 01:02:53 w Konkursowiczki w ciąży
Też zazdroszczę emotka tych figli emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4373763 Napisano: 18.05.2011 07:57:15 w Konkursowiczki w ciąży
Mi lekarz powiedział, że na początku lipca powinnam poczuć emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

katrin22

#4372145 Napisano: 17.05.2011 01:38:36 w GFK
ivisia napisał(a):

a mieliście NAPOJE? kogo szukają i co badają ? emotka


Hmm, to chyba chodziło o napoje energetyczne, o REd BUlla jak się nie mylę, a szukali osób po 20-tym roku zycia Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4372012 Napisano: 17.05.2011 12:52:01 w Konkursowiczki w ciąży
Co do testów to robiłam jak spóźniał mi się okresik emotka a co do planowania to plan był taki, że jak się uda to super, a jak nie to trudno, będziemy próbować do skutku. W marcu miałam wyjechać do Niemiec do pracy, ale jednak zostałam emotka z powodu brzuszka.
A czy dziecko jest planowane, czy z tzw. wpadki nie ma dla mnie znaczenia, ważne, żeby było zdrowe, żeby rodzice je kochali i tyle z mojej strony.
Zresztą kto wie, czy nasi rodzice nas planowali emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4370955 Napisano: 17.05.2011 08:08:18 w Konkursowiczki w ciąży
Mi lekarz też mówił, że przy drugim dziecku może ten konflikt wystąpić, ale nie musi. Mój mąż ani razu nie był emotka ale co zrobić, teraz ma wszystko zrobić żeby być, zobaczymy. Zdjęcie to jednak nie to samo co widzieć maluszka, który figluje emotka ale musi mu to na razie wystarczyć. Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4370887 Napisano: 17.05.2011 07:41:55 w Konkursowiczki w ciąży
Ja się cieszę, że mam grupę krwi 0 RH +, bo mój mąż też taką ma, jakbym miała - to ponoć mógłby być problem. Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4370879 Napisano: 17.05.2011 07:39:24 w Konkursowiczki w ciąży
fryteczka napisał(a):

eeee-spokoj drogie panie emotka

dzis 2,3 h przed gabinetem spedzone - malo nie usnelam emotka kolejna wizyta za 2 tyg bo moja p.doktor chciala porobic dokladne wymiary a mowi ,ze lepiej je zrobic miedzy 30-31 tyg a ja jestem teraz w 28.
Wyniki porownujac z poprzednimi troszke lepsze ale tebletki jeszcze brac trzeba ..
Synus rosnie jak na drozdzach emotka



To super, że wyniki lepsze emotka ja mam wizytę za dwa tygodnie, wtedy będzie 17 tc, wtedy mój lekarz chce mierzyć, ważyć itp emotka biorę męża ze sobą, bo do tej pory pracował i nie wyrabiał się...
Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4369822 Napisano: 16.05.2011 05:38:02 w Konkursowiczki w ciąży
grusia napisał(a):

katrin22 napisał(a):

Przecież żadna z nas nie robi testu ciążowego kilka razy w miesiącu.


My za każdym razem gdy podejmowalismy decyzje o kolejnym dziecku odstawialiśmy wszelkie używki na czas starań, zażywaliśmy witaminy itd - słowem dbaliśmy o siebie lepiej niz zwykle - wiedziałam że mogę być w ciąży dlatego unikałam tego co niezdrowe i niebezpieczne. A testy czasem robilam wiecej niz raz w miesiacu.Jestem za świadomym rodzicielstwem ( ale zeby nie było wpadek nie potępiam )i dlatego tez chcielismy sie do tego przygotowac jak nalezy.


To szczerze gratuluję
emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4369039 Napisano: 16.05.2011 01:00:46 w Dziś cieszę się z.....
cieszę się z tego, że na forum są na prawdę przyjazne osoby emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4368941 Napisano: 16.05.2011 12:33:52 w Konkursowiczki w ciąży
O nie Kalisto odpada, te zakłady chemiczne emotka
emanuela wyobraziłam sobie krowę w garażu to emotka

Co jak co CI¡ŻA to nie CHOROBA!
Wiele jest dziewczyn, które nie wiedzą że są w ciąży żyją jak dawniej, czyli piją alkohol, palą fajki itp. a brak okresu tłumaczą sobie stresem np. egzamin, wyjazd itp itd.. to co one mają potem robić, całą ciąże się zamartwiać czy wszystko ok?
Przecież żadna z nas nie robi testu ciążowego kilka razy w miesiącu.
Ot moje mądrości emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4368798 Napisano: 16.05.2011 12:06:30 w Konkursowiczki w ciąży
Zaraz się posikam ze śmiechu, a o to nie będzie trudno, ja to muszę się wyspowiadać za ten łyk alkoholu 11% emotka i jeszcze za to że zjadłam 5 czekoladek z wiśniami w likierze. I piję rano słabą kawę a to jednak też kofeina, jem pędzone wędliny, nawożone warzywa, owoce z Chin...

Wniosek taki :
1.Mięso, warzywa, owoce od wieśniaka najlepiej kupować( on gnojkiem nawozi-sama natura), w ogóle na wieś się przeprowadzić, albo najlepiej do lasu( a może i nie tam są komary, kleszcze, a one też roznoszą choroby)
2. Nie wiem jak zrobić z proszkami do prania...może szarym mydłem, albo w rzece prać.

emotka emotka emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4368629 Napisano: 16.05.2011 11:17:12 w Konkursowiczki w ciąży
slavek napisał(a):

moja żona też nie ma rozstępów (9 miesiąc) emotka


Moja kuzynka też nie miała, a raczej ich nie widziała emotka dopiero po ciąży zobaczyła, że tu i tam się pojawiły, choć były czerwone, czyli jeszcze do wyleczenia i tak nie zdołała się ich pozbyć, no cóż, takie są uroki ciąży emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4368616 Napisano: 16.05.2011 11:12:53 w Konkursowiczki w ciąży
Ja na razie smaruję się zwykłym balsamem Nivea emotka
od 4-5 miesiąca zacznę czymś na rozstępy, myślałam nad Mustela 9 miesięcy, jest drogi, ale może warto, choć też uważam, że dużo robią właśnie geny, a moja mama ma po 3 dzieci sporo rozstępów, więc pewnie i ja tego nie uniknę, i tak w bikini rzadko się pokazuję, bo do szczupłych nie należę.

Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4367513 Napisano: 15.05.2011 09:24:38 w Konkursowiczki w ciąży
Każdy ma prawo do swojego zdania emotka
A czekolada z ajerkoniakiem, czy wiśnia w likierze i w czekoladzie, czy perfuma z alkoholem, czy tonik do twarzy? jest wiele innych produktów, które zawierają alkohol i tego się nie uniknie, ale powodzenia tym nieskazitelnym matkom emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4365668 Napisano: 15.05.2011 10:58:25 w Konkursowiczki w ciąży
Tak grusiu łyczek robi z kobiety ciężarnej alkoholiczkę emotka i nieodpowiedzialną matkę. THE END Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4365601 Napisano: 15.05.2011 10:22:55 w Konkursowiczki w ciąży
grusia napisał(a):

Do niczego przekonywac nie bede emotka
Dla mnie 0 to zero - łyczek to już coś zwłaszcza alkoholu na bazie wodki.Skoro mowia ze ani kropli to tego sie trzymam , a nie bede sobie sama dozowac ile zaszkodzi a ile nie.


No i koniec tematu, każdy robi to co uważa za słuszne, tu by można było gdybać i gdybać...
Gorzej mają matki, które nieświadome, że są w ciąży biorą antybiotyki, palą papierosy, alkohol, co one muszą przeżywać potem, lepiej tego nie doświadczać. Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4365564 Napisano: 15.05.2011 10:08:10 w Konkursowiczki w ciąży
Oczywiście, że pewna nie jestem, naukowcy nie sprawdzą jaka jest dozwolona dawka, bo takiej nie ma, ale łyk (nie mówię o kieliszeczku) który ledwo rozejdzie się po języku nie przeniknie odrazu do pępowiny, a z tym Karmi to racja, to jest piwo które ma 0,5 % alkoholu.
To jest Twoje zdanie- 0 alkoholu, u mnie też jest 0, z tym, że wypiłam łyczek co nie oznacza odrazu wielkiego ryzyka dla dziecka. Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4365511 Napisano: 15.05.2011 09:45:46 w Konkursowiczki w ciąży
grusia napisał(a):

katrin22 napisał(a):

grusia napisał(a):

No a co z zawartoscia alkoholu w tych płynach? Ja przestałam uzywac własnie z tego wzgledu .


hmm, myślę, że nie ma co panikować emotka
Ja ostatnio na imieniny mamy wypiłam ćwierć kieliszeczka likieru, dosłownie łyczek, myślę, że takie ilości nie przenikają do dziecka


Nie udowodniona jaka il alkoholu moze zaszkodzic wiec po co narazac maluszka- mi wystarczy sama mysl ze szkodzi wiec nie uznaje nawet łyczka - jestem dorosła i odpowiedzialna, potrafie sobie odmówić zwłaszcza ze wiem iz moge wyrzadzic krzywde dziecku. Gdyby urodzilo sie chore - nawet tego łyczka bym sobie nie wybaczyła wiec jak widac jestem z tych ktorzy mówia - zero alkoholu w ciąży.Ale to tylko moje stanowisko - reszta - robta co chceta emotka Czytałam w necie o tych płynach i nie sa zalecane w ciazy wiec ciesze sie ze pzrerwałam stosowanie.



Nie no oczywiście, że alkohol szkodzi maluszkowi,i nie pochwalam matek, które piją, ale nie popadajmy w paranoję, od dosłownego łyczka, którego się wypiło raz czy dwa w ciąży dziecko nie będzie chore
emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

katrin22

#4363880 Napisano: 14.05.2011 12:05:28 w Konkursowiczki w ciąży
maro napisał(a):

katrin22 napisał(a):

Mi lekarz mówił, że te Pappa niosą ryzyko, że można poronić, bo to się przebija coś tam, nie pamiętam, a zaleca się je pacjentkom, które mają w rodzinie kogoś chorego, u mnie nie ma, to dlatego nie robiłam.

Testy Pappa robi się na podstawie krwi matki , inwazyjna jest tylko amniopunkcja którą się robi np. gdy test Pappa wychodzi zły.


Dzięki, za wyjaśnienie, jak widać mi lekarz ogólnikowo wyjaśnił, albo źle go zrozumiałam. Wyświetl w wątku >>
0 0