e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

dolly napisał(a):

cytrynkowa napisał(a):

katrin22 napisał(a):

a jak wasza rozciągająca się macica? ja jak wstaję z łóżka czuję takie nieprzyjemne ciągnięcie

mam to samo, jak wstaje, jak się podnoszę, zastanawiam sie czy to normalne

normalne

cytrynkowa napisał(a):

a jak dziś samopoczucie ciężarówki:)

cytrynkowa napisał(a):

ja wogóle nie wymiotowałam, ale miałam mdłości gdzieś do 12 tc
co do mleka, niecierpie...fujj

cytrynkowa napisał(a):

a ja wam powiem że idzie mi 16 i nie mam takich problemów,może dlatego że dużo pije lekarz powiedział mi żeby pić to bedzie wymiana wody i nie bedzie sie tak zatrzymywac

aneczkar10 napisał(a):

wkurza mnie ostatnia susza, nawet z 500 serduszek 1 nie wpadło dla mojej mamy, ech

natie napisał(a):

katrin22 napisał(a):

natie napisał(a):

a mnie wkurza zamieszanie przedślubne.. oj robi się nerwowa atmosfera w domu

tak jest zawsze, ja się z moim narzeczonym strasznie kłóciliśmy, to o gości, to o inne pierdoły
Moja teściowa nachalnie chciała żebyśmy jednego kuzyna zaprosili- bo nie wypada nie zaprosić, ale on nam podpadł wcześniej więc nie otrzymał zaproszenia i teściowa nawet groziła, że jak go nie zaprosimy to ona też nie przyjdzie tylko mój mąż powiedział wtedy do niej- jak chcesz!! a my jego i tak nie zaprosimy, bo to nasze wesele i my ustalamy kogo zapraszamy, a kogo nie. Dodam, że impreza się super udała, ach co to był za ślub....tra la la lalala

my mamy kościelny 28maja.. oj już bym wolała, żeby jutro była sobota bo jak pomyślę, że to jeszcze 4 dni to... wytrzymać nie można!

natie napisał(a):

a mnie wkurza zamieszanie przedślubne.. oj robi się nerwowa atmosfera w domu

benasia napisał(a):

Ja też mogłam mieć zwykle ale takie jest bardziej funkcjonalne z szuflada a nie ukrywam że póki co u nas ciasno i fajnie jak będzie można tam coś schować

tereniagno napisał(a):

Wkurza mnie komp,lata jak zwariowany,otwierają się różne strony,oszalał!!!!!!!!!!!!!!

keiti78zg napisał(a):

wkurza mnie ze jedna noge mam skrecona, 2 stłuczona i jestem uziemiona i troche poobijana ale dzięki mnie dziecku sie nic nie stało , szczescie w niszczesciu...

efelinkaaa napisał(a):

Wkurzył mnie mąż.. jak wyszedł w sobotę po 13 na wieczór kawalerski, tak wrócił wczoraj w nocy (ok 22).. Ile można..

baska2005 napisał(a):

potwierdzenie adresu do kampanii wody Zywiec