e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

@gnieszk@ napisał(a):

yaagatka napisał(a):

Ejjjj ja chociaż jestem bardziej KONKURSOWICZEM niż KONSUMENTEM to dzięki konkursom mam kilka swoich ulubionych firm, których produkty kupuję właśnie z sentymentem dzięki temu, że wygrałam główną  Jak jem 'wygrane' to wtedy jakoś smakuje mi lepiej xD

To chyba każdy z nas tak ma🙂. Mam też kilka produktów które kupiłam pierwszy raz na potrzeby konkursu i faktycznie polubiłam

Yazpik napisał(a):

To miałoby sens, gdyby wszyscy publikowali. Ale jak publikuje jeden organizator na dziesięciu, to niestety te publikacje są tylko "materiałem" dla mniej kreatywnych

katake napisał(a):

To samo sobie pomyślałam. Jedną z nagrodzonych prac jest moja. Niby nic odkrywczego, ale wolałabym żeby ktoś nie czerpał z mojej pracy. Serio nie powinni publikować nagrodzonych tekstów. Z jednej strony odkrył się złodziej cudzej twórczości, z drugiej zaś otworzyły się opcje dla nowych sępów. Heeh

monisss napisał(a):

southlander napisał(a):

Ale że Netto się nie uśmiechnęło nawet bonem? A byłem tak zadowolony z pomysłu na zgłoszenie... 

u mnie tak samo

tamtiram napisał(a):

Wczoraj chłopak był w max burgers, powiedziałam mu od razu, że jakby brał zestaw to niech weźmie paragon bo jest loteria. Okazuje się, że obsługa nie wydaje paragonów, gdy ktoś zamawia zestaw. Był z dwoma kolegami, żaden z nich nie dostał paragonu, dopiero gdy się upomnieli doatali. Co myślcie o czymś takim? Kurcze strasznie słabe to. Podejrzewam, że jest tak w każdym lokalu Max Burgers. Nie mam nic przeciwko osobom, które biorą udział w konkursie, mimo że zgodnie z regulaminem nie mogą. Ale kurcze, nie w ten sposób. Zastanawiam się czy nie napisać do organizatora loterii.

visserarthur napisał(a):

rufus napisał(a):

visserarthur napisał(a):

radziosny napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

koszalek napisał(a):

zdesperowany_kot napisał(a):

Jeśli w Kinder jest ograniczenie jedna nagroda na osobę a ktoś wygrywa po raz dwudziesty chwaląc się tym na forum to jest to lekko wkurzające.

Tutejszej logiki nie pojmiesz. Te same osoby które go jeszcze za to podziwiają burza się na granie bez paragonu, dla mnie obydwa zachowania są podobne pod względem uczciwości. Jednych potępiają innych bronią. Granie jednak potrafi zaburzyć myślenie także strzeżcie się własnego umysłu bo płata wam figle.

W kinder nijak nie weryfikują danej osoby więc np. można podawać to samo imię i nazwisko ale innego maila i inny numer telefonu - jak wiadomo są konkursowicze którzy tych telefonów i maili mają od metra. Można też podać wymyślone imię i nazwisko i też tego nie sprawdzą. Oby paragon wyglądał na prawdziwy, telefon i mail był "unikalny" a osoba już prawdziwa być nie musi... No takie to konkursy niestety. I tak potem jeden znajdzie sposób i wygrywa nanaście nagród, które spyla na olx a drugi nie wygra nic...

Zastanawia mnie czemu nie zrobili losowania, jak w przypadku choco fresh i wcześniejszych loteriach. Przecież łatwiej byłoby weryfikować takie zgłoszenia, a osobom nieprzestrzegającym regulaminu było by ciężej sprawdzać dziesiątki założonych maili.

Pewnie wielu się to podoba, ale jak dla mnie powinni zrobić zakupy za np. 10 zł- w ilu to loteriach trzeba zrobić zakupy za 30 zł, żeby wygrać 50 zł, a tutaj 2 złote, żeby wygrać 300 zł, także tego...

Nawet 1,40 
..ale nawet i tak trzeba pomnozyc razy X, bo trafic za tym pierwszym razem jest mega trudno.

Edit; wkurza mnie ze nie ma takich loterii jak z tic tac z glosnikami i sluchawkami...a pozniej jeszcze edycja z okularami.
co tydzien losowanie i bylo fajnie

Właśnie w tym rzecz, że byłyby zakupy za dyszkę, to i konkurencja byłaby mniejsza;)

@Kwiat napisał(a):

Jestem totalnie rozczarowana wynikami Moya- moja praca ( moim zdaniem kreatywna i dopracowana) max ilość znaków plus foto - oczywiście  zaakceptowana, jest na stronie- a nagrody brak
Przeciez tam jest tyle nagród a dużo prac kilku zdaniowych..... czy oni takie nagradzają??
za kreatywność ????? ( w regulaminie jest info ze będą nagradzać kreatywne prace..... 

agusiac87 napisał(a):

Ktoś coś wie czy reklamowanie takiej żywności jest tematem uznaniowym i zalezy od czlowieka czy jednak są żelazne zasady, które obowiązują wszystkich?Czy człowiek w tym sklepie miał rację, nie przyjmując tego ode mnie?

adamo86 napisał(a):

southlander napisał(a):

adamo86 napisał(a):

southlander napisał(a):

Zwykle w poniedziałki chociaż coś drobnego wpadało przed południem, a tu nic?   
Motywacja na nowy tydzień pilnie potrzebna, bo kilka konkursów w kolejce, a chęci i weny, całkowicie brak.

To nieźle zwykle masz  Moje ostatnie trzy tygodnie ratowane były drobnymi nagrodami w piątki i soboty 

Cieszę się z tego co jest, ale jak porównam choćby do bardzo udanych wakacji poprzedniego roku to mój entuzjazm słabnie. Jak nie wyślę naprawdę wielu zgłoszeń, to nawet ta poniedziałkowa drobnica nie wpadnie, a o głównych to już w ogóle mogę pomarzyć.  

BTW: w sobotę to chyba jeszcze nigdy nic nie wygrałem

A ile to "naprawdę wiele zgłoszeń" ?
Ja na konkursy wysyłam tak średnio 3-4-5 w tygodniu - może dlatego tak rzadko i mało wygrywam

adamo86 napisał(a):

southlander napisał(a):

Zwykle w poniedziałki chociaż coś drobnego wpadało przed południem, a tu nic?   
Motywacja na nowy tydzień pilnie potrzebna, bo kilka konkursów w kolejce, a chęci i weny, całkowicie brak.

To nieźle zwykle masz  Moje ostatnie trzy tygodnie ratowane były drobnymi nagrodami w piątki i soboty 

mia napisał(a):

Że notorycznie przegapiam jakieś konkursy z dużą ilośćią (dobrych) nagród, takie jak: https://www.e-kon...onkowie-rodziny-ikea .
A nawet jak jakiś wyczaję (ostatnio Kaufland z zakupami i kartami 1000), to wtedy akurat na głowie mam problemy w rodzinie, i nie mam czasu się nim zająć...
Plus do tej pory jeszcze Raffaello mnie boli.

majonez1992 napisał(a):

Troche lipa na meczu byc w pojedynke 🤣