e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

monisss napisał(a):

kolejne nic może mi ktoś pomóc co teraz wygrywa? już nie mam sił grać ;(  

Łapka w górę. Może pomoże.

alan84 napisał(a):

Pam zbigniew dwie nagrody z tumi podobnymi fotkami... masakra piwalaja mnie te pora, w kompie zrobione 23 i na panelach...

Luiza12 napisał(a):

Grać w konkursy rozpoczęłam kilka lat temu, zupełnie nie mając wiedzy o istniejącym "świecie konkursowym", bez przekonania i w zasadzie bez wiary, że to może się udać, zagrałam i... wygrałam. To mnie zachęciło i zaczęłam grać regularnie, w stylu przeciętnego Kowalskiego, czyli na jeden paragon, uczciwie kupując produkty, na jeden, nadal ten sam nr telefonu. O ile jeszcze już jakiś, niestety już spory, czas temu, wpadała i do mnie jakaś nagroda, tak teraz wygrywam, całe, kompletne, dołujące NIC. Nie wiem, czy tak wiele osób gra, czy tak wzrosła konkurencja, czy tak słabe są moje odpowiedzi konkursowe, czy jakie licho... Tak mnie to wnerwia i smuci i mi szkoda, że musiałam coś tutaj napisać, wylać swoje "gorzkie żale" . Powodzenia wszystkim grającym i gratulacje dla tych, którzy wygrywają, nie wiem, jak Wy to robicie..

Wydaję mi się że w tym roku jest mniej nagród w konkursach niż w poprzednim.

cb656 napisał(a):

pawelski napisał(a):

Ja sobie powtarzam i tak nie wygram, na pewno przegram itd bo wtedy jest mniejsze rozczarowanie...

Zastanawiam się, po co w ogóle grać z TAKĄ motywacją? Nie szkoda czasu i energii wkładanej w udział?


Zawsze myślę że może jednak się uda ale wolę nie robić sobie wielkich nadzieji żeby potem się nie stresować przegraną. Przeważnie wygrywam tam gdzie wogóle nie liczę na wygraną a tam gdzie codziennie sprawdzam czy już są wyniki to przegrywam.

Halszka napisał(a):

Wkurza mnie, że czekam na każde wyniki konkursów w których brałam udział, bo przecież tym razem to już na pewno się uda... i ogromne jest moje rozczarowanie i smutek podwójny kiedy jednak nie udaje się, telefon milczy, a e-mail odbiera tylko spam... ehh
i wkurza mnie uzależnienie od tej str, nawet kiedy nie czekam na nic

Ja sobie powtarzam i tak nie wygram , na pewno przegram itd bo wtedy jest mniejsze rozczarowanie. Mi już chyba trochę uzależnienie od grania przechodzi bo zaczynam omijać konkursy gdzie jest do wygrania 1 nagroda albo wiem że i tak nic dobrego nie wymyśle.