e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

martucha-jk napisał(a):

[quote=

kNiebieska_Laguna napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

Napisałam do organizatora biedronka - tyskie czy paragon 2×4 bierze udział w konkursie bo flagi nie dostałam. Mąż się ze mnie śmieje bo mówi że piwo się nie zmarnuje 

No właśnie wie ktoś? Bo ja mam sześciopak i 2 puszki Tyskie Gronie.

Niebieska_Laguna]

agakaz2 napisał(a):

Napisałam do organizatora biedronka - tyskie czy paragon 2×4 bierze udział w konkursie bo flagi nie dostałam. Mąż się ze mnie śmieje bo mówi że piwo się nie zmarnuje 

No właśnie wie ktoś? Bo ja mam sześciopak i 2 puszki Tyskie Gronie.

Kupiłam 8-pak i dostałam flagę. Kasjerka powinna flagę zeskanować tak jak każdy artykuł. Sama się o to upomniałam bo nikt nie wiedział.  Ja już nawet odpuszczę flagę, tylko zastanawiam się czy na konkurs o auto musi być 8-pak, czy mogę zgłosić paragon z 6-pakiem i 2 piwami. W końcu w regulaminie jest, że 8 puszek... Wyświetl w wątku >>

agakaz2 napisał(a):

Napisałam do organizatora biedronka - tyskie czy paragon 2×4 bierze udział w konkursie bo flagi nie dostałam. Mąż się ze mnie śmieje bo mówi że piwo się nie zmarnuje 

No właśnie wie ktoś? Bo ja mam sześciopak i 2 puszki Tyskie Gronie. Wyświetl w wątku >>

forget-me-not,
Bardzo dziękuję za udaną wymianę w fantastycznej atmosferze Szybko, miło, solidnie i korzystnie. Polecam Wyświetl w wątku >>

Czy ktoś wie jak zaczyna się wierszyk z Brico, który trzeba dokończyć? Bo będę tam tylko przejazdem jutro  Może być na priv,będę wdzięczna  https://www.e-kon...e3.html#.Ww1kU0iFPIU Wyświetl w wątku >>

Kupię paragony na konkurs z wodą z ITM https://www.e-kon...nia-intermarche.html 10 zł za paragon Wyświetl w wątku >>

Bobovita z ITM powiadomiona? Chyba do 18 był czas. Wyświetl w wątku >>

Czy płacił ktoś kartą do Biedronki z konkursu Activii? Są już aktywne? Bo nie mogę znaleźć informacji na ten temat Wyświetl w wątku >>

Nestle dzwoniło z ostatnim etapem? Wyświetl w wątku >>

Monika11 napisał(a):

Nasza służba zdrowia!!!
Wysłałam parę dni temu syna do przychodni, urosła mu gulka na plecach . Miał wybrać  tylko skierowanie i tyle, a tam była jakaś starsza lekarka , od czasu do czasu przychodzi jak jest dużo ludzi, recept  i skierowań na komputerze nie umie wypisywać , syn jej pomagał, już dawno powinna być na emeryturze. Sprawdziła  mu tego guzka , stwierdziła przez lupę ,że to ropień( (większy niż pięć zł)  i zaczęła mu wyciskać , przyleciała babka z recepcji, powiedziała, żeby tego nie robiła, tylko skierowanie do chirurga wypisała   . Zarejestrowałam syna do chirurga, wchodzimy do gabinetu, a babka się za głowę złapała, powiedziała , że to kaszak i zrobił się poważny stan zapalny . Teraz długie leczenie , a jak stan zapalny zejdzie trzeba w całości wyciąć .Co dwa dni na zmianę opatrunków i za każdym razem trzeba się  rejestrować do chirurga i stać w kolejce ..Masakra

Zgadzam się... prywatnie czy publicznie, to służba zdrowia u nas jest okropna... Ja już od dłuższego czasu jeżdżę ze swoim problem po lekarzach. W końcu z państwowych wizyt przeszłam na prywatne... i wcale nie jest lepiej. Wszędzie tylko płacę za konsultacje i odsyłają mnie do kogoś innego. Jeżdżę po całej Polsce, a problem potencjalnie banalny... Ostatnio znowu zostałam skierowana do innej kliniki, bo tu Pani nie ma takiego zespołu, żeby się kompleksowo zająć. Tylko ostrzegła mnie, że tam ceny będą wysokie, bo Pani doktor lubi sobie gabinet kryształami Swarovskiego ozdabiać... Ja rozumiem, że to super specjalistka i się ceni... ale kurde... chyba lekarz to też jakaś misja? Niesienie ludziom pomocy... Wiem, że to musi kosztować, ale przecież często zdesperowani ludzie zapożyczają się na takie leczenie... i czy serio te świecidełka są potrzebne w gabinetach, żeby rosły ceny. Czy to naprawdę musi być luksus dla najbogatszych... zwykła walka o zdrowie? Wyświetl w wątku >>

agakaz2 napisał(a):

Mój chomik uciekinier. Kolejny raz wyszedł z klatki i szukaj teraz po całym domu wr

Polecam kupić "żywołapkę" na myszy. Wsadzasz tam coś pachnącego, stawiasz w domniemanym miejscu przebywania chomika i czekasz aż sam się złapie. Sprawdzone. Działa  A, i chomikowi nie dzieję się żądna krzywda

http://allegro.pl...nie-i7019456413.html Wyświetl w wątku >>

cudaczek121 napisał(a):

Z tego żalu spowodowanego niewygrywaniem, to chyba dzisiaj zeżrę całe opakowanie Nervomix

Ja to dziś zeżarłam przez konkursowe porażki dwa Prince Polo, Czeko tubkę i jakieś ciastka z Wedla al'a Delicje...  Wyświetl w wątku >>

Dziś otrzymałam paczkę "przeprosinową" od agencji Radnej... Okazało się, że bony na SPA, które rozesłali z konkursu Wedla zawierały błędną informacje. Na SPA wcale nie jest 200 złotych, tylko są 2 tysiące złotych. Dziś przychodzą uzupełniające vouchery na 2 tysiące do wykorzystania w strefie SPA. Dzwoniłam do agencji i Pani potwierdziła, że te dzisiejsze vouchery są do wykorzystania tylko z tymi poprzednimi. Czyli na tamten można się zameldować, a ten dzisiejszy wydać tam na SPA   Wyświetl w wątku >>

Kupię kilka paragonów na Somat z Biedronki, tam gdzie są te blendery do wygrania. Ktoś ma paragoniki za 18-19 zł? Wyświetl w wątku >>

bruce napisał(a):

Wkurza mnie bezczelny hejt netowy. Ze zdumieniem patrzyłam na rozpacz młodej dziewczyny, blogerki, która odpadła z programu show w TV. Opowiadała i pokazywała, jakie komentarze co do jej tańca pojawiały się po kolejnych występach. Nie sądziłam, że tak bardzo bierze sobie do serca tak kąśliwe i złośliwe uwagi. Nie rozumiem, co jest w ludziach takiego, że wolą napisać przykre rzeczy, które na pewno zabolą, niż milczeć. Napisałam jej kilka miłych słów. Pewnie przepadną w powodzi tych przykrych, ale mam nadzieję, że je przeczyta.

Zawiść, zazdrość, kompleksy, brak argumentów... Chęć dowartościowania się. Ostatnio w komentarzu na facebooku poparłam akcję przeciw myśliwym. I otrzymałam od jakiegoś pana prywatną wiadomość, która brzmiała tak: "jestes brzytka" - zachowałam oryginalną pisownię. Mogłam skwitować to tylko uśmiechem. Zwłaszcza po tym jak zobaczyłam profil tego mężczyzny - łysawy pan po czterdziestce, z mocną nadwagą i czerwonym nosem, oczywiście myśliwy. Mnie takie rzeczy nie ruszają, ale faktycznie ludzie tracą już hamulce w wyładowywaniu swoich frustracji. Zerkam na YouTube na kanał pewnej niepełnosprawnej kobiety i przeraża mnie jak ludzie ją "hejtują" na pewnym forum i jeszcze cieszą się, że ona to czyta. Np. po zmianie fryzury pisali, że wygląda jak laleczka chucky wytarmoszona przez psa. Czy naprawdę trzeba aż tak chamsko? I jeszcze czerpać satysfakcję, że ta osoba to czyta... Wszystko, żeby poczuć się lepszym od kogoś takiego, a może warto wyjść na siłownię, zadbać o siebie, a nie podbudowywać swoje ego krytykowaniem innych. Przypomniał mi się też post z reklamą jakiegoś piwa. A w komentarzach burza wywołana przez mężczyzn, że aktor grający w reklamie nie wygląda jak prawdziwy facet. Oczywiście nie będę tutaj rzucać wyzwiskami jakie tam padały, ale możecie sobie wyobrazić jak go hejtowali. A wszystko to przez to, że miał spodnie, które odsłaniały kostki. Ale chłopak z reklamy był młody, wysportowany, zadbany, z bujną czupryną. A komentujący panowie czuli się najwyraźniej gorsi ze swoimi zakolami, brzuchami piwnymi i zaniedbanymi twarzami. Niby stawali w obronie męskości, ale dla mnie to bardziej niskie poczucie własnej wartości. Strach, że nie dorównują takim kanonom. Jak ktoś się czuje dobrze w swoim ciele, to nigdy nie będzie hejtował drugiej osoby, żeby poczuć się lepiej. Wyświetl w wątku >>

cudaczek121 napisał(a):

azaflora napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Wiem, może się czepiam szczegółów, bo sama nie jestem matką

Na szczęście to nie jest jeszcze obywatelskim  obowiązkiem  . 
Kiedyś był podatek dla kawalerów i panien powyżej jakiegoś wieku, potocznie zwany "bykowe", bezdzietni, od przychodów z dodatkowych źródeł, też  płacili wyższy %. 

Ja już mam 34 lata, więc szanse coraz mniejsze na zostanie matką, a i odpowiedniego partnera brak na horyzoncie,ech.
Natomiast co do dziwnych zachowań matek, to z kolei byłam kilka lat temu na weekend u koleżanki, jej męża i córki. Nadszedł czas kąpieli tej dziewczynki. Koleżanka do mnie: Kasiu, chodź zobaczyć jak Młoda się kąpie". No, dobra, poszłam za nimi włożyła córkę do wanienki, mała zaczęła się myć. Po paru minutach, koleżanka mówi do tego swojego dziecka: "Pokaż H. cioci Kasi, gdzie masz c...ę No, może ja przesadzam, pewnie to jest takie popularne wśród wszystkich matek, aby wszystkim przybyłym ciotkom dziecko pokazywało swoje nagie części ciała,ale poczułam się zniesmaczona.Przecież mam to samo w tym samym miejscu

Ostatnio na jakimś blogu trafiłam na post matki, która opisywała, że normalne jest dla niej całowanie swojego syna niemowlaka w miejsca intymne... A w komentarzach poparcie innych matek. Ja matką jeszcze nie jestem, ale dziwne mi się to wydaje i mam nadzieję, że macierzyństwo by mnie nie zmieniło do tego stopnia, żebym uważała to za normalne. Choć może też przesadzam? Nie wiem jak matki na to patrzą   Wyświetl w wątku >>

anialistopad napisał(a):

Pare minut temu telefon ze szkoly syna. Durne pomysly ma z kolegami. Tym razem to juz przeszedl samego siebie. Rozlali mleko w toalecie i rozmazali to z ku.....po podlodze i scianach. A bylo im tak wesolo ze spiewali sobie piosenke mleko laciate.mleko gown....... No kurde co onibjeszcze wymysla.nie ma tygodnia by ta 3 nic nie.narozrabiala. dostali rekawiczki i sprzatali ten balagan. A rodzice wezwanie do szkoły. Udusze tego mojego dzieciaka

A ja myślałam, że jak w podstawówce pukałyśmy z koleżankami do pokoju nauczycielskiego i uciekałyśmy, to byłyśmy takie "niegrzeczne"  Wyświetl w wątku >>

agakaz2 napisał(a):

3Niebieska_Laguna napisał(a):

estrelitta napisał(a):

Niebieska_Laguna napisał(a):

Czy informowali z kartami z Biedronki od Velvetu? Bo widzę swój paragon i część numeru telefonu na losowaniu, czyżby aż taki zbieg okoliczności?

Tak informowali. Spróbuj jeszcze sprawdzić na wyniki.smolar.pl

No właśnie albo jestem ślepa, albo nie widzę tam tej loterii Velvetu

https://www.smola...rod-w-loterii-velvet

Widzę tutaj swój numer paragonu i (chyba mój) numer telefonu, ale nie mam jak sprawdzić, czy to na pewno mój... bo żadnego esemesa nie dostałam, czyżby aż taki zbieg okoliczności? Że ktoś z prawie identycznym nr telefonu miał taki sam nr paragonu? Wyświetl w wątku >>

estrelitta napisał(a):

Niebieska_Laguna napisał(a):

Czy informowali z kartami z Biedronki od Velvetu? Bo widzę swój paragon i część numeru telefonu na losowaniu, czyżby aż taki zbieg okoliczności?

Tak informowali. Spróbuj jeszcze sprawdzić na wyniki.smolar.pl

No właśnie albo jestem ślepa, albo nie widzę tam tej loterii Velvetu Wyświetl w wątku >>

Czy informowali z kartami z Biedronki od Velvetu? Bo widzę swój paragon i część numeru telefonu na losowaniu, czyżby aż taki zbieg okoliczności? Wyświetl w wątku >>

Cieszę się, że po ponad tygodniu nieprzyjemnych życiowych perypetii wracam powoli do konkursowego świata Przez ten czas wiele paragonów mi przepadło, wiele konkursów zakończyło się bez mojego udziału, ale mam nadzieję, że czekają na mnie jeszcze jakieś fajne nagrody Wyświetl w wątku >>