e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

anaesth napisał(a):

MamaKinga napisał(a):

I dodatkowo chciałam kupić mikser na prezent i był przeceniony z 399zl na 309,a jak zdecydowałam się ostatecznie na niego po kilku dniach to wróciła stara cena

A ja polowałam na choinkę na allegro. Chciałam kupić taką porządną, żeby była na lata, choć wiem, że to i tak średnia półka cenowa. Śledziłam cenę przed black friday, była 479. Później 499. Na BF 529 (promocja jak nie wiem co!). Teraz 649. 

donia7 napisał(a):

Ja kupiłam choinkę sztuczną 2 lata temu na allegro za 319 zł. Dziś ta sama choinka u tego samego sprzedawcy jest po 956 zł

zof83 napisał(a):

anaesth napisał(a):

MamaKinga napisał(a):

I dodatkowo chciałam kupić mikser na prezent i był przeceniony z 399zl na 309,a jak zdecydowałam się ostatecznie na niego po kilku dniach to wróciła stara cena

A ja polowałam na choinkę na allegro. Chciałam kupić taką porządną, żeby była na lata, choć wiem, że to i tak średnia półka cenowa. Śledziłam cenę przed black friday, była 479. Później 499. Na BF 529 (promocja jak nie wiem co!). Teraz 649. 

Na Allegro to jest taki skok cenowy produktów sezonowych, że aż można szoku doznać! Ja w tamtym roku śledziłam ceny przed świętami choinek (ostatecznie udało mi się wyrwać jakoś taniej na shopee  i nawet maiłam obawy czy dojdzie, bo tania była ale dotarła ), czy prezentów świątecznych rożnego typu przez cały grudzień...  Z każdym dniem ten sam produkt u tego samego sprzedawcy szedł o kilka, czy kilkanaście zł w górę, taka sama sytuacja ze zniczami przed 1 listopada, czy nawet ostatnio z oponami zimowymi, aż ciężko mi było uwierzyć jak żonglują cenami, oczywiście sprzedający na swoją korzyść

anialistopad napisał(a):

Wkurza mnie,że nic nie można wygrać . Wszędzie pudła ,a tyle paragonów wysłane . A najbardziej to chyba Jacobs mnie wkur....w sumie to będzie już coś około 30 paragonów i nie mogę trafić tej świeczki. Może ,ktoś chce sprzedać świeczkę z jacobsa ? Na kawach mi nie zależy ,bo mam duży zapas

nanajka81 napisał(a):

anialistopad napisał(a):

Wkurza mnie,że nic nie można wygrać . Wszędzie pudła ,a tyle paragonów wysłane . A najbardziej to chyba Jacobs mnie wkur....w sumie to będzie już coś około 30 paragonów i nie mogę trafić tej świeczki. Może ,ktoś chce sprzedać świeczkę z jacobsa ? Na kawach mi nie zależy ,bo mam duży zapas

to opłacało Ci się to w ogóle kupować? 15 zł x 30 zgłoszeń = 450 zł... Ja to aż taka bogata nie jestem żeby tyle próbować.

anialistopad napisał(a):

Dokładnie tak jest. Mąż i ja pijemy ta kawe ,a oprócz tego mąż bierze do pracy raz w tygodniu 500 gram to nam schodzi . A zapas się zawsze przyda . Innej bym tak nie kupowała ,ale ta akurat lubimy i pijemy

MamaKinga napisał(a):

Zamiast miksera wysłali mi MOPa parowego   jakieś jaja a na dodatek już cenę mają 429zl za mikser

kuleczkar napisał(a):

Mnie akurat na loteryjną kawę nie jest szkoda kasy, bo zawsze mi się wydaje, że tyle nakupiłam, a potem nie ma loterii/konkursu z kawą i nagle się okazuje, że wcale jej tak dużo nie mam i się zapasy kończą, a na horyzoncie nic z kawą do grania (dużo czytaj po 5/6 kaw z róznych akurat trwajacych loterii/konków)  
Ale jak mam kupić np. Zozole, to mnie normalnie trzepie, bo nie chce siebie i rodziny tym cukrowym syfem karmić. Margarynę całkiem odpuszczam... I to mnie najbardziej wkurza, że najwięcej konkow i loterii jest na, to czego nie powinno się spożywać... Dużo przez to odpuszczam... I odpuszczam, też przez śmieciowe nagrody, które też mnie mega wkurzają.

majonez1992 napisał(a):

radziosny napisał(a):

Jestem załamany, kupiłem masę niepotrzebnej chemii do konkursu (pomyliłem produkty), a na nowe mnie raz, że nie stać, bo moje konto konkursowe jest puste, a dwa mam już pełne półki tych proszków, żeli.. a miałem przygotowany już tekst do wysłania 

ja też pomyliłam ostatnio Lays i zdążyłam nagadac, że żaba kodu mi nie wysłała  a ja kupiłam Laysss karbowwane  brawo ja:D

Iburza64 napisał(a):

kuleczkar napisał(a):

Mnie akurat na loteryjną kawę nie jest szkoda kasy, bo zawsze mi się wydaje, że tyle nakupiłam, a potem nie ma loterii/konkursu z kawą i nagle się okazuje, że wcale jej tak dużo nie mam i się zapasy kończą, a na horyzoncie nic z kawą do grania (dużo czytaj po 5/6 kaw z róznych akurat trwajacych loterii/konków)  
Ale jak mam kupić np. Zozole, to mnie normalnie trzepie, bo nie chce siebie i rodziny tym cukrowym syfem karmić. Margarynę całkiem odpuszczam... I to mnie najbardziej wkurza, że najwięcej konkow i loterii jest na, to czego nie powinno się spożywać... Dużo przez to odpuszczam... I odpuszczam, też przez śmieciowe nagrody, które też mnie mega wkurzają.

Masz rację że dużo konkursów i koterii wymaga kupowania niejadalnych lub wręcz szkodliwych produktów. Ja też margaryn wcale nie kupuję bo nie używam,tylko masło. Zozole kupowałam na wagę po kilka sztuk ale dwa razy wygrałam a potem nic, więc przestałam. Kiedyś było lepiej i łatwiej wygrać. A teraz jeszcze mnóstwo graczy 🤔