Reklama na e-Konkursy.info

Wkurza mnie...

cb656

#7079127 Napisano: 09.02.2023 18:32:37
ziolko napisał(a):

cb656 bo robi się tak, że od producenta wyciąga się informację o modelu zepsutej części a kupuje gdzie indziej emotka
Tak samo zrobiłam z mieszadłem do mojego Kenwooda emotka

emotka emotka emotka
Zabawne... Chyba nie myślisz, że kupiłem tam, gdzie drożej?!
Zrobiłem dokładnie tak, jak to opisujesz - cel był taki, by wyciągnąć info od producenta z pierwszej ręki, znaczy się, o oznaczeniu handlowym. Zawsze tak robię.
Podzieliłem się wkurzem chyba dość precyzyjnie, tak przynajmniej myślałem, a jednak jak widać, niekoniecznie emotka
Chodzi o praktykę, że u producenta jest najdrożej, co wcale nie powinno być normą.
Pamiętam, że swojego czasu ludzie z całego kraju i pewnie połowy Europy emotka jeździli do sklepu fabrycznego Tonsilu, by kupić TANIEJ niż w innych sklepach dobre kolumny głośnikowe. Dziś już ta zasada nie obowiązuje. No ale to dlatego, że tej grzałki nie produkuje AMICA - ona ją tylko sprowadza z Chin czy Tajwanu jak każdy inny sklep czy rzemieślnik w zakładzie usługowym. O to się wkurzam. emotka
1 kumulacja 0

cb656

#7079295 Napisano: 10.02.2023 21:03:38
atyde25 napisał(a):

Wkurza mnie, że mam już blisko pół wieku i nawet nie mam 100 tys...
Jak można być tak odrealnionym i otumanionym, by się dać nabrać na takie coś! Ręce opadają...

Wkurza mnie grawitacja. emotka emotka
Bo to na pewno ona powoduje opad szczęki na widok różnych zjawisk, w tym także tych tylko opisywanych.
P.S. Ręce to mi opadają z bezsilności czasem. emotka

gosiak351

#7079621 Napisano: 14.02.2023 04:23:10
FBmarta22 napisał(a):

atyde25 napisał(a):

Czy tylko ja robię zakupy za 300-400 zeta na kasach samooo w biedrze.Bo ludzie patrzą jak na ufo a ja lubię sama sobie liczyć.
Przez to się zamknę w sobie i to mnie wkurza.

Ludzie patrzą jak na ufo, bo nie potrafią ogarnąć jak Ty tam takie duże zakupy mieścisz emotka

W temacie: wkurza mnie, że zawsze wpadam na skrajności: albo dyrektorka tyranka, albo taka, która zapomina, że jest dyrektorem i człowiek wszystko musi ogarnąć sam ( w sensie jej obowiązki też), bo się wolny ptak trafił...

możesz mieć jeszcze mix, tyran co chowa dokumenty pod biurkiem, bo ma ważniejsze sprawy, ja mialam takiego wariata i był partyjniakiem. najgorzej, naszczęście to już za mną. 
0 0

gosiak351

#7079622 Napisano: 14.02.2023 04:27:11
chcę się pozbierać z tego w czym teraz jestem, ale nie wiem za bardzo jak. dodatkowo czuję jakiś ucisk pod zebrami  a nie mam ubezpieczenia zdrowotnego. nie wiem, moze cukrzyca mi się odezwała, bo nie leczyłam insulinnoporności, ale stres tak mi dawał w kość, że nie widziałam jak. 
0 0

lasiglasty

#7079623 Napisano: 14.02.2023 04:34:58
gosiak351 napisał(a):

chcę się pozbierać z tego w czym teraz jestem, ale nie wiem za bardzo jak. dodatkowo czuję jakiś ucisk pod zebrami  a nie mam ubezpieczenia zdrowotnego. nie wiem, moze cukrzyca mi się odezwała, bo nie leczyłam insulinnoporności, ale stres tak mi dawał w kość, że nie widziałam jak. 

Może zarejestruj się w Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna? Dostaniesz wtedy ubezpieczenie zdrowotne i będziesz mogła pójść do lekarza. Dobrze też mnieć na wypadek nagłej hospitalizacji, bo moja znajoma pojechała bez ubezpieczenia i za kilka dni dostała rachunek na prawie 9 tysięcy złotych.
0 0

nanajka81

#7079625 Napisano: 14.02.2023 06:58:16
lasiglasty napisał(a):

gosiak351 napisał(a):

chcę się pozbierać z tego w czym teraz jestem, ale nie wiem za bardzo jak. dodatkowo czuję jakiś ucisk pod zebrami  a nie mam ubezpieczenia zdrowotnego. nie wiem, moze cukrzyca mi się odezwała, bo nie leczyłam insulinnoporności, ale stres tak mi dawał w kość, że nie widziałam jak. 

Może zarejestruj się w Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna? Dostaniesz wtedy ubezpieczenie zdrowotne i będziesz mogła pójść do lekarza. Dobrze też mnieć na wypadek nagłej hospitalizacji, bo moja znajoma pojechała bez ubezpieczenia i za kilka dni dostała rachunek na prawie 9 tysięcy złotych.

podobno można już się w ZUS zarejestrować na ubezpieczenie  aczkolwiek nie wiem czy to już działa? Powodzenia!

Jak uzyskać ubezpieczenie zdrowotne nie pracując 2023?
Od 1 stycznia 2023 roku osoby bez pracy (blisko 2,8 mln) zyskają prawo do ubezpieczenia zdrowotnego. W tym celu wystarczy wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS)
0 0

gosiak351

#7079646 Napisano: 14.02.2023 09:43:02
nanajka81 napisał(a):

lasiglasty napisał(a):

gosiak351 napisał(a):

chcę się pozbierać z tego w czym teraz jestem, ale nie wiem za bardzo jak. dodatkowo czuję jakiś ucisk pod zebrami  a nie mam ubezpieczenia zdrowotnego. nie wiem, moze cukrzyca mi się odezwała, bo nie leczyłam insulinnoporności, ale stres tak mi dawał w kość, że nie widziałam jak. 

Może zarejestruj się w Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna? Dostaniesz wtedy ubezpieczenie zdrowotne i będziesz mogła pójść do lekarza. Dobrze też mnieć na wypadek nagłej hospitalizacji, bo moja znajoma pojechała bez ubezpieczenia i za kilka dni dostała rachunek na prawie 9 tysięcy złotych.

podobno można już się w ZUS zarejestrować na ubezpieczenie  aczkolwiek nie wiem czy to już działa? Powodzenia!

Jak uzyskać ubezpieczenie zdrowotne nie pracując 2023?
Od 1 stycznia 2023 roku osoby bez pracy (blisko 2,8 mln) zyskają prawo do ubezpieczenia zdrowotnego. W tym celu wystarczy wniosek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS)

wielkie dzięki, może jakoś to ogarnę
1 nanajka81 0

cb656

#7079764 Napisano: 14.02.2023 16:42:33
gosiak351 napisał(a):

wielkie dzięki, może jakoś to ogarnę

Rzuć okiem także tu: https://samorzad....ch-w-2023-r-zus.html
1 gosiak351 0

zielonaszpilka

#7079785 Napisano: 14.02.2023 19:43:10
Dawno nic mnie nie wkurzało. To mnie dzisiaj wkurzyli po raz kolejny klockowi ignoranci emotka  Mam w domu wielkich fanów Lego i kupujemy wiele używanych zestawów - byleby były kompletne, z pudełkiem i instrukcją. I jest ogłoszenie, zestaw kompletny, bardzo dobra cena, w naszej miejscowości. No to mąż jedzie, za 10 minut jest z powrotem i zabierają się za składanie. I co? I emotka  Brakuje 34 (!) klocków z 324, kilka ma zamieniony kolor lub wzór (to nie problem, ale miło by było być uprzedzonym), jeden to podróba Lego (na szczęście pasuje), brakuje jednego ludzika... No ludzie... Albo sprzedaję kompletny zestaw albo nie. Naprawdę tak trudno to sprawdzić i dobrze opisać? Pan oczywiście obiecał poszukać brakujących klocków albo odda pieniądze, ale to kolejna strata czasu. Większość używanych zestawów pomimo opisów, że są kompletne przychodzi z brakami. Zawsze dopytuję - czy na pewno jest komplet i zawsze twierdzą, że oczywiście jest, wszystko policzone. A potem w połowie składania musimy brać się za liczenie klocków i dokumentację fotograficzną, żeby sprzedawca dosłał brakujące elementy. I jak tu być eko i kupować z drugiej ręki?

I naklejki oczywiście też krzywo poprzyklejane emotka  Ale to już tylko moje poczucie estetyki cierpi emotka
2 mia, cb656 0

notta

#7079795 Napisano: 14.02.2023 21:27:18
wkurzył mnie mój TŻ, który kolejny raz zachowuje się jak rasowy mugol i wywala mi parówkowo-berlinkowe opakowanie ze zgłoszonym kodem do śmieci emotka .
Od ponad 10 lat ćwiczę temat w chacie żeby dwa razy sprawdzać, pytać lub nie mądralować się..

Halo faceci! Jak to jest? Garki w zlewie wiecznie stoją brudne, podłoga nie jest odkurzona, pranie nie złożone,  ale panu pedantowi wadzi opakowanie w lodówce? Jakaś instrukcja obsługi? Jak takie przypadki zreformować? Po 15 latach mi ręce opadają, pomysłów brak i poprawy brak emotka

joan

#7079798 Napisano: 14.02.2023 21:39:12
notta - dekada to dłuuugo. Domownicy muszą każdorazowo mieć się na baczności przy kontakcie z opakowaniem po jogurcie, sraytaśmie czy batoniku. Bo raz tytka zbędna, innym razem ło-panie-niezbędna (kod wewnątrz albo paragon źle opisany i lepiej opakowanie zachować). Zamęt w codzienności, że tak powiem. Po stronie osoby konkursującej jest zadbać o to, żeby wpadkom zapobiegać. Można np. nalepić na kubeczek Almette żółtą karteczkę z napisem "OPAKOWANIE KONKURSOWE - ZACHOWAĆ!"  emotka  

A jeśli lubisz eksperymentować, poczytaj książkę "Mindfulness w związku", tam zdaje się jest rozdział o nawykach / wyzwalaczach nawyków i możesz sobie opracować strategię na gary / podłogę / pranie. Natomiast o sprawy konkowe to może jednak niech dba konkowicz; dajmy żyć naszym TŻ, i tak mają z nami kosmiczne jazdy emotka

notta

#7079801 Napisano: 14.02.2023 21:43:27
joan napisał(a):

notta - dekada to dłuuugo. Domownicy muszą każdorazowo mieć się na baczności przy kontakcie z opakowaniem po jogurcie, sraytaśmie czy batoniku. Bo raz tytka zbędna, innym razem ło-panie-niezbędna (kod wewnątrz albo paragon źle opisany i lepiej opakowanie zachować). Zamęt w codzienności, że tak powiem. Po stronie osoby konkursującej jest zadbać o to, żeby wpadkom zapobiegać. Można np. nalepić na kubeczek Almette żółtą karteczkę z napisem "OPAKOWANIE KONKURSOWE - ZACHOWAĆ!"  emotka  

A jeśli lubisz eksperymentować, poczytaj książkę "Mindfulness w związku", tam zdaje się jest rozdział o nawykach / wyzwalaczach nawyków i możesz sobie opracować strategię na gary / podłogę / pranie. Natomiast o sprawy konkowe to może jednak niech dba konkowicz; dajmy żyć naszym TŻ, i tak mają z nami kosmiczne jazdy emotka

fachowe rady! Czyli sama muszę zmienić swoje postępowanie. Widocznie moja klątwa wiedzy mnie ogranicza i wydaje mi się że zostawianie opakowań jest logiczne (naturalne), ale widocznie tylko ja tak uważam  emotka
1 panasa 0

zielonaszpilka

#7079802 Napisano: 14.02.2023 21:47:49
notta napisał(a):

joan napisał(a):

notta - dekada to dłuuugo. Domownicy muszą każdorazowo mieć się na baczności przy kontakcie z opakowaniem po jogurcie, sraytaśmie czy batoniku. Bo raz tytka zbędna, innym razem ło-panie-niezbędna (kod wewnątrz albo paragon źle opisany i lepiej opakowanie zachować). Zamęt w codzienności, że tak powiem. Po stronie osoby konkursującej jest zadbać o to, żeby wpadkom zapobiegać. Można np. nalepić na kubeczek Almette żółtą karteczkę z napisem "OPAKOWANIE KONKURSOWE - ZACHOWAĆ!"  emotka  

A jeśli lubisz eksperymentować, poczytaj książkę "Mindfulness w związku", tam zdaje się jest rozdział o nawykach / wyzwalaczach nawyków i możesz sobie opracować strategię na gary / podłogę / pranie. Natomiast o sprawy konkowe to może jednak niech dba konkowicz; dajmy żyć naszym TŻ, i tak mają z nami kosmiczne jazdy emotka

fachowe rady! Czyli sama muszę zmienić swoje postępowanie. Widocznie moja klątwa wiedzy mnie ogranicza i wydaje mi się że zostawianie opakowań jest logiczne (naturalne), ale widocznie tylko ja tak uważam  emotka

Jak już zgłosiłaś kod to znaczy, że opakowanie otwarte, a więc już nie powinno być w lodówce w zasięgu TŻ i kosza na śmieci;) przełóż parówy do pojemnika, a opakowanie do konkursowego segregatora;) Nie możemy zmienić innych, możemy zmienić swoje zachowanie;) Ale tak, dla mnie też fenomenem jest tunelowe widzenie facetów emotka  

joan

#7079803 Napisano: 14.02.2023 21:48:05
notta napisał(a):

fachowe rady! Czyli sama muszę zmienić swoje postępowanie. Widocznie moja klątwa wiedzy mnie ogranicza i wydaje mi się że zostawianie opakowań jest logiczne (naturalne), ale widocznie tylko ja tak uważam  emotka


Najwygodniej ogłosić, że na wszystkim, co trzeba zostawić, będziesz dawała żółtą karteczkę (przymocowaną trwale taśmą klejącą albo zszywaczem), wtedy Ty sama w jakiś nerwowy dzień unikniesz przypadkowego wyrzucenia opakowania. Kto nigdy w śmieciach nie grzebał, niech pierwszy rzuci paragonem emotka Bo jak się z pretensją wyskoczy do domowników, to potem oni kufa dosłownie WSZYSTKO zostawiają i wszędzie w domu masz skitrane opakowania & butelki, papierki po lodach / batonikach = bajzel pod hasłem "Nie było Cię w domu i nie wiedziałem, czy to mam wyrzucić, czy nie..." emotka

bezaczek7

#7079830 Napisano: 15.02.2023 08:22:38
Ja przyjęłam też taką strategię (choć nie zawsze się udaje i nie z każdym towarem), by zgłaszać opakowanie w momencie, gdy mogę je od razu schować. Czyli np.parówki leżą 3 dni w lodówce, ale póki nie zostaną zjedzone i nie będę mogła swobodnie go od razu schować, to nie zgłaszam. By uniknąć właśnie sytuacji, że zgłoszone, a paczki brak. Ps świetny pomysł o przełożeniu parówek do pudełka, jakoś człowiek oczywistych rzeczy nie zrozumie, póki ktoś mu tego jasno nie powie na głos emotka  

peppa7

#7079836 Napisano: 15.02.2023 09:10:44
notta napisał(a):

wkurzył mnie mój TŻ, który kolejny raz zachowuje się jak rasowy mugol i wywala mi parówkowo-berlinkowe opakowanie ze zgłoszonym kodem do śmieci emotka .
Od ponad 10 lat ćwiczę temat w chacie żeby dwa razy sprawdzać, pytać lub nie mądralować się..

Halo faceci! Jak to jest? Garki w zlewie wiecznie stoją brudne, podłoga nie jest odkurzona, pranie nie złożone,  ale panu pedantowi wadzi opakowanie w lodówce? Jakaś instrukcja obsługi? Jak takie przypadki zreformować? Po 15 latach mi ręce opadają, pomysłów brak i poprawy brak emotka

Ty się wkurzasz na Tż, a ile razy ja tak zrobiłam emotka
1 notta 0

martunik3

#7079839 Napisano: 15.02.2023 09:43:55
notta napisał(a):

wkurzył mnie mój TŻ, który kolejny raz zachowuje się jak rasowy mugol i wywala mi parówkowo-berlinkowe opakowanie ze zgłoszonym kodem do śmieci emotka .
Od ponad 10 lat ćwiczę temat w chacie żeby dwa razy sprawdzać, pytać lub nie mądralować się..

Halo faceci! Jak to jest? Garki w zlewie wiecznie stoją brudne, podłoga nie jest odkurzona, pranie nie złożone,  ale panu pedantowi wadzi opakowanie w lodówce? Jakaś instrukcja obsługi? Jak takie przypadki zreformować? Po 15 latach mi ręce opadają, pomysłów brak i poprawy brak emotka

TŻ zapewne Twój Towarzysz Życia to Technik Żywienia emotka emotka
1 notta 0

cb656

#7079931 Napisano: 15.02.2023 16:39:52
notta napisał(a):

wkurzył mnie mój TŻ, który kolejny raz zachowuje się jak rasowy mugol i wywala mi parówkowo-berlinkowe opakowanie ze zgłoszonym kodem do śmieci emotka .  Jak takie przypadki zreformować? Po 15 latach mi ręce opadają, pomysłów brak i poprawy brak emotka

A wymiana na nowszy model wchodzi w grę? emotka
1 kumulacja 0

dwaburekoty

#7079935 Napisano: 15.02.2023 16:55:51
notta napisał(a):

wkurzył mnie mój TŻ, który kolejny raz zachowuje się jak rasowy mugol i wywala mi parówkowo-berlinkowe opakowanie ze zgłoszonym kodem do śmieci emotka .
Od ponad 10 lat ćwiczę temat w chacie żeby dwa razy sprawdzać, pytać lub nie mądralować się..

Halo faceci! Jak to jest? Garki w zlewie wiecznie stoją brudne, podłoga nie jest odkurzona, pranie nie złożone,  ale panu pedantowi wadzi opakowanie w lodówce? Jakaś instrukcja obsługi? Jak takie przypadki zreformować? Po 15 latach mi ręce opadają, pomysłów brak i poprawy bra

Mój właśnie kupił 15 grzeskow na jednym paragonie. Ale mu wybaczam, bo dzielnie ogarnia dom i dzieci, gdy ja mecze się okrutnie z Covidem w łóżku (choć dzisiaj usłyszałam że posiadanie Covida jest passe).
3 cb656, notta, mia 0

lasiglasty

#7079936 Napisano: 15.02.2023 17:15:37
Wkurza mnie widmo ekokomuny, myślałam, że nigdy już nie dożyję powrotu "kartek", a ostatnio dużo czytam, że Warszawa jest w programie C40 cities, który dąży do tego, aby był limit mięsa na obywatela 16 kg na rok, a potem 0. 90 kg nabiału na rok, a potem 0. Ubrania 8 sztuk na rok, a potem 3. Pojazdy 190 na 1000 osób, a potem 0. Lot samolotem raz na 2 lata, a potem raz na 3 lata. Długo myślałam, że to fejk nius, ale nie  emotka  niby to tylko rekomendacje, ale po coś to ustalili, żeby w końcu wprowadzić. Kiedyś to chociaż był przydział na samochód, a teraz ma być 0... 
0 0