Reklama na e-Konkursy.info

Wkurza mnie...

pusheen

#6797901 Napisano: 28.07.2021 21:35:38
wojteke-konkursy napisał(a):

Pomimo, że niewiele wpisuję kapsli (te, które wypiję) i zdarzyło mi się z Heinekena wiele razy wygrać też wartościowe nagrody właśnie z kodów to irytuje mnie to, że ludzie wpisują po 50 dziennie i myślę, że ogranicznie do 1-3 na jednego maila byłoby słuszne i liczę, że kiedyś tak zrobią, aby się odechciało wpisywać tylu kodów, bo to nie fair, że jakiś właściciel baru etc. ma nieskończoną ilośc kodów!



Jeśli piszesz o Żywcu to tam jest ograniczenie - 5 kodów dziennie. emotka A czy ktoś uczciwie zgłasza tylko tyle to już inna sprawa.
0 0

dwaburekoty

#6797902 Napisano: 28.07.2021 21:40:18
Wczoraj wieczorem byłam na SORze, żeby zrobili mi EKG - ból w mostku od samego rana. Okazało się, że to nie zawał, a zapalenie chrząstek międzyżebrowych. Wkurza mnie, że nie mogę kichać, kaszleć, głośno mówić i przede wszystkim się śmiać, bo cała klatka mnie masakrycznie boli.


A i jeszcze wkurza mnie, że kobieta, która mnie badała skierowała mnie do psychologa, bo według niej mam tendencję do nadmiernego perfekcjonizmu i jestem początkująca pracoholiczka (bo się przyznałam, że dzisiaj zaczynam urlop, a ona stwierdziła, że nie dopuszczam do siebie myśli, że ktoś mógłby mnie zastąpić i cała sytuacja jest na tle nerwowym).

visserarthur

#6798033 Napisano: 29.07.2021 12:48:27
Gerber, na paragonie 6 produktów, wyskakuje, że paragon już niby zarejestrowany, a oni nie reagują na maila, bo zapewne nie wiedzą co zrobić w tej sytuacji emotka
0 0

visserarthur

#6798054 Napisano: 29.07.2021 13:41:36
superloser napisał(a):

visserarthur napisał(a):

Gerber, na paragonie 6 produktów, wyskakuje, że paragon już niby zarejestrowany, a oni nie reagują na maila, bo zapewne nie wiedzą co zrobić w tej sytuacji  emotka

A juz go raz rejestrowales?

No oczywiste, że nie, tylko, że ich system weryfikuje zapewne tylko numer paragonu, więc jak ktoś już taki numer zgłosił, to mam taki komunikat... (wątpię, że ktoś miał i paragon z tą samą datą i z tyloma produktami co ja)
0 0

malaczarna223

#6798078 Napisano: 29.07.2021 15:06:03
dwaburekoty napisał(a):

Wczoraj wieczorem byłam na SORze, żeby zrobili mi EKG - ból w mostku od samego rana. Okazało się, że to nie zawał, a zapalenie chrząstek międzyżebrowych. Wkurza mnie, że nie mogę kichać, kaszleć, głośno mówić i przede wszystkim się śmiać, bo cała klatka mnie masakrycznie boli.


A i jeszcze wkurza mnie, że kobieta, która mnie badała skierowała mnie do psychologa, bo według niej mam tendencję do nadmiernego perfekcjonizmu i jestem początkująca pracoholiczka (bo się przyznałam, że dzisiaj zaczynam urlop, a ona stwierdziła, że nie dopuszczam do siebie myśli, że ktoś mógłby mnie zastąpić i cała sytuacja jest na tle nerwowym).


oj współczuję, przechodziłam to samo kilka lat temu. Pracowałam na nocne zmiany, więc w ciągu dnia musiałam odespać. Przy większym oddechu przez sen budzilam się z bólem i płaczem. Wiesz skąd to się bierze ?
1 kumulacja 0

ziolko

#6798124 Napisano: 29.07.2021 16:56:55
malaczarna223 może to nerwoból? 
Pojawia się przy problemach z kręgosłupem, promieniuje na plecy i do przodu, czasami nie można odwrócić głowy, bo napinają się mięśnie pleców, albo nie można wziąć głębszego oddechu, jak bolą mięśnie z przodu.
Kiedyś poleciałam do kardiologa, jak mi strzeliło w okolicach serca. Zrobił mi ekg, echo serca i stwierdził, że wszystko w porządku.
A ten przeszywający ból, jakby prąd mnie kopnął, miałam właśnie w momencie schylania się. Jak się wyprostowałam, to miałam problem ze złapaniem powietrza.
Mnie na nerwobóle pomagają masaże pleców u fizjoterapeuty i ewentualnie wygrzewanie poduszką elektryczną (trzeba sprawdzić, czy ktoś nie ma przeciwwskazań do stosowania takiej poduszki). 
0 0

magy2020

#6798296 Napisano: 30.07.2021 16:30:12
Wkurza mnie, że na IKP znalazłam recepty, wystawione przez mojego lekarza na moje dane, ale nie dla mnie. Zastanawiam się tylko czy robić dym czy dać sobie spokój.
0 0

atyde25

#6798298 Napisano: 30.07.2021 16:48:23
Mail od Capitana Jacka.Nie wygrywasz ale graj dalej.Nie lubię takiego podkreślenia o niewygraniu.
0 0

rare85

#6798302 Napisano: 30.07.2021 17:16:01
magy2020 napisał(a):

Wkurza mnie, że na IKP znalazłam recepty, wystawione przez mojego lekarza na moje dane, ale nie dla mnie. Zastanawiam się tylko czy robić dym czy dać sobie spokój.

Ja na swoim IKP znalazłam leczenie szpitalne w miejscu gdzie nigdy nie byłam...
0 0

ziolko

#6798305 Napisano: 30.07.2021 17:21:40
magy2020 napisał(a):

Wkurza mnie, że na IKP znalazłam recepty, wystawione przez mojego lekarza na moje dane, ale nie dla mnie. Zastanawiam się tylko czy robić dym czy dać sobie spokój.

Na pewno nie możesz tego tak zostawić. 
Po pierwsze - Ty tych leków nie potrzebujesz, a potrzebuje ktoś inny i nie może zrealizować recepty. Kiedy te recepty zostały wystawione? 
Więc może skontaktuj się z tym lekarzem i powiedz, co się stało, bo może zwyczajnie się pomylił? 
A jeśli celowo to zrobił, to wtedy "zrób dym". 
0 0

bianka33

#6798329 Napisano: 30.07.2021 18:40:26
Robię listę zakupów i wkurza mnie, że tyle potrzebnych rzeczy muszę kupić nie na konkursy:

  • przyprawy (Kamis już dawno nie robił konkursu, a kiedyś często były w Intermarche);
  • płyn do naczyń, podpaski (szkoda, że nie ma już budżetów w Kauflandzie, kiedyś były organizowane regularnie emotka  );
  • płyn do płukania (dawniej Silan często coś organizował, a teraz cisza);
  • papier toaletowy i ręczniki papierowe (skończyły mi się zapasy Velvetu i Reginy, a nowych konkursów brak na horyzoncie);
  • Jedynki (wiem, że dla niektórych to pewnie świństwo, ale my lubimy czasem zrobić sobie domowe hot-dogi, a Jedynki nam smakowały, wcześniej co roku robili fajny konkurs, gdzie co tydzień było do wygrania 10 x 500 zł, a w tym roku pewnie zrezygnowali, bo ten konkurs zawsze zaczynał się w lipcu);
  • mleko, masło (pamiętam tylko loterie na te produkty, ale mogliby zrobić konkurs kreatywny).
1 cb656 0

FBmonika33

#6798333 Napisano: 30.07.2021 18:43:41
melancholia napisał(a):

Robię listę zakupów i wkurza mnie, że tyle potrzebnych rzeczy muszę kupić nie na konkursy:

  • przyprawy (Kamis już dawno nie robił konkursu, a kiedyś często były w Intermarche);
  • płyn do naczyń, podpaski (szkoda, że nie ma już budżetów w Kauflandzie, kiedyś były organizowane regularnie emotka  );
  • płyn do płukania (dawniej Silan często coś organizował, a teraz cisza);
  • papier toaletowy i ręczniki papierowe (skończyły mi się zapasy Velvetu i Reginy, a nowych konkursów brak na horyzoncie);
  • Jedynki (wiem, że dla niektórych to pewnie świństwo, ale my lubimy czasem zrobić sobie domowe hot-dogi, a Jedynki nam smakowały, wcześniej co roku robili fajny konkurs, gdzie co tydzień było do wygrania 10 x 500 zł, a w tym roku pewnie zrezygnowali, bo ten konkurs zawsze zaczynał się w lipcu);
  • mleko, masło (pamiętam tylko loterie na te produkty, ale mogliby zrobić konkurs kreatywny).

A mnie ciągnąc ten temat, że loterie/ konkursy zazwyczaj dotyczą produktów, których nie kupuje jak słodycze, alkohol, słodkie napoje...
0 0

FBmonika33

#6798337 Napisano: 30.07.2021 18:49:34
ziolko napisał(a):

magy2020 napisał(a):

Wkurza mnie, że na IKP znalazłam recepty, wystawione przez mojego lekarza na moje dane, ale nie dla mnie. Zastanawiam się tylko czy robić dym czy dać sobie spokój.

Na pewno nie możesz tego tak zostawić. 
Po pierwsze - Ty tych leków nie potrzebujesz, a potrzebuje ktoś inny i nie może zrealizować recepty. Kiedy te recepty zostały wystawione? 
Więc może skontaktuj się z tym lekarzem i powiedz, co się stało, bo może zwyczajnie się pomylił? 
A jeśli celowo to zrobił, to wtedy "zrób dym". 



Mój mąż był na wizycie chwilę temu już u lekarza chorób zakaźnych. Lekarz wyciąga kartę karta się zgadza dane itp. I czyta: zaawansowany rak trzustki. Mój mąż palpitacja. Okazało się że karty pomylone z "środkiem"
0 0

fineessa

#6798363 Napisano: 30.07.2021 22:00:29
Wkurza mnie, że Diagnostyka narzuca sobie takie horrendalne ceny a w okolicy żadnego innego laboratorium. Za kontrolną morfologię i badania tarczycowe zapłaciłam 102zł a do endokrynologa oczywiście trzeba chodzić prywatnie bo okres oczekiwania w u mnie na fundusz to rok czasu. Zatem cena wizyty (150zł) plus badania wychodzi razem 250zł  tylko za endokrynologa w tym miesiącu a gdzie jeszcze kardiolog do którego również muszę chodzić prywatnie bo tutaj okres oczekiwania to półtora roku a wiadomo, że z sercem żartów nie ma. A gdzie jeszcze cena leków?? Ciężko oj ciężko...

laureat

#6798373 Napisano: 30.07.2021 23:31:32
fineessa napisał(a):

Wkurza mnie, że Diagnostyka narzuca sobie takie horrendalne ceny a w okolicy żadnego innego laboratorium. Za kontrolną morfologię i badania tarczycowe zapłaciłam 102zł a do endokrynologa oczywiście trzeba chodzić prywatnie bo okres oczekiwania w u mnie na fundusz to rok czasu. Zatem cena wizyty (150zł) plus badania wychodzi razem 250zł  tylko za endokrynologa w tym miesiącu a gdzie jeszcze kardiolog do którego również muszę chodzić prywatnie bo tutaj okres oczekiwania to półtora roku a wiadomo, że z sercem żartów nie ma. A gdzie jeszcze cena leków?? Ciężko oj ciężko...

Ja też od lat tylko prywatnie. Gdybym miał liczyć na publiczną służbę zdrowia, to byłbym dzisiaj niewidomy i bez zębów. A zwłaszcza stomatolog prywatnie nie jest najtańszy. A najgorsze jest to, że jak wejdzie ten polski ład, to ja w swojej sytuacji będę płacić znacznie więcej na ubezpieczenie zdrowotne. A dalej będę musiał leczyć się prywatnie. Co jest kolejną rzeczą, która mnie w tym kraju denerwuje. Bo jak widać nie warto się wychylać, być pracowitym, starać się rozwijać gospodarkę i dawać ludziom miejsca pracy, bo będą z Ciebie zdzierać i zdzierać coraz więcej, żeby pokrywać swoje obietnice. I zamiast pracować na dom dla własnej rodziny, to trzeba będzie dawać coraz większe daniny na mieszkania dla tych, którzy wolą klepać dzieci i do pracy im nie po drodze. 

ziolko

#6798378 Napisano: 31.07.2021 00:04:47
fineessa napisał(a):

Wkurza mnie, że Diagnostyka narzuca sobie takie horrendalne ceny a w okolicy żadnego innego laboratorium. 

Oj tak... 
W ubiegłym roku 2 razy podwyższali ceny. Raz w styczniu (standardowo) a drugi raz we wrześniu. Babka w laboratorium mówiła, że to z powodu pandemii emotka
Plusem diagnostyki jest karta stałego pacjenta i zniżka 5% (he he) i to, że po zalogowaniu na konto mam wszystkie wyniki w jednym miejscu.
Minusem są ceny.
W lutym albo marcu namówiłam rodziców na wyniki krwi. Mama jak zwykle chciała do diagnostyki.
Zrobiłam jej porównanie z laboratorium w szpitalu, każdego wyniku.
Jaka była różnica? W szpitalu DWA razy taniej (łącznie cała lista wyników). I tak zamiast 395 zł za jedną osobę, zapłacili po ok 190-195 zł. 
Przykład - hormony tarczycy są po 14 zł, można też wykupić mały pakiet badań tarczycowych, dzięki czemu jest jeszcze kilka złotych taniej.
Jeśli masz jakiś szpital w okolicy, to sprawdź, czy można robić prywatnie wyniki i porównaj ceny.

psotka

#6798384 Napisano: 31.07.2021 05:47:25
Moze prywatna opieka medyczna u pracodawcy jest rozwiazaniem? Tam w pakiecie sa badania i specjaliści 
0 0

fineessa

#6798435 Napisano: 31.07.2021 13:33:38
ziolko napisał(a):

fineessa napisał(a):

Wkurza mnie, że Diagnostyka narzuca sobie takie horrendalne ceny a w okolicy żadnego innego laboratorium. 

Oj tak... 
W ubiegłym roku 2 razy podwyższali ceny. Raz w styczniu (standardowo) a drugi raz we wrześniu. Babka w laboratorium mówiła, że to z powodu pandemii emotka
Plusem diagnostyki jest karta stałego pacjenta i zniżka 5% (he he) i to, że po zalogowaniu na konto mam wszystkie wyniki w jednym miejscu.
Minusem są ceny.
W lutym albo marcu namówiłam rodziców na wyniki krwi. Mama jak zwykle chciała do diagnostyki.
Zrobiłam jej porównanie z laboratorium w szpitalu, każdego wyniku.
Jaka była różnica? W szpitalu DWA razy taniej (łącznie cała lista wyników). I tak zamiast 395 zł za jedną osobę, zapłacili po ok 190-195 zł. 
Przykład - hormony tarczycy są po 14 zł, można też wykupić mały pakiet badań tarczycowych, dzięki czemu jest jeszcze kilka złotych taniej.
Jeśli masz jakiś szpital w okolicy, to sprawdź, czy można robić prywatnie wyniki i porównaj ceny.

Masz racje jest szpital. Ale ceny tarczycowe niestety zbliżone emotka  taniej wychodzi np morfologia czy mocz ale jak już robiłam tarczyce to hurtem żeby się nie kłóć dwa razy zrobiłam i morfologię. Mam tą kartę stałego klienta ale ciagle o niej zapominam dobrze ze mi przypomniałaś emotka  a wyniki rzeczywiście są na koncie i to często jeszcze tego samego dnia taki plus. Niemniej chciałabym mieć w mieście jakieś konkurencyjne laboratorium.
0 0

anialistopad

#6798479 Napisano: 31.07.2021 20:26:44
Zabrałam się dziś za konkurs Vanish w c4 ,a on się skończył już. 
0 0

anaesth

#6798488 Napisano: 31.07.2021 21:42:02
ziolko napisał(a):

fineessa napisał(a):

Wkurza mnie, że Diagnostyka narzuca sobie takie horrendalne ceny a w okolicy żadnego innego laboratorium. 

Oj tak... 
W ubiegłym roku 2 razy podwyższali ceny. Raz w styczniu (standardowo) a drugi raz we wrześniu. Babka w laboratorium mówiła, że to z powodu pandemii emotka
Plusem diagnostyki jest karta stałego pacjenta i zniżka 5% (he he) i to, że po zalogowaniu na konto mam wszystkie wyniki w jednym miejscu.
Minusem są ceny.
W lutym albo marcu namówiłam rodziców na wyniki krwi. Mama jak zwykle chciała do diagnostyki.
Zrobiłam jej porównanie z laboratorium w szpitalu, każdego wyniku.
Jaka była różnica? W szpitalu DWA razy taniej (łącznie cała lista wyników). I tak zamiast 395 zł za jedną osobę, zapłacili po ok 190-195 zł. 
Przykład - hormony tarczycy są po 14 zł, można też wykupić mały pakiet badań tarczycowych, dzięki czemu jest jeszcze kilka złotych taniej.
Jeśli masz jakiś szpital w okolicy, to sprawdź, czy można robić prywatnie wyniki i porównaj ceny.

Ceny są strasznie wysokie, a o tym jak dużo zarabia laboratorium dowiadujesz się dopiero, jak masz zniżkę pracowniczą. Robię badania "po kosztach". Skoro ja płacę za badanie ogólne moczu 2zł, a "zwykły człowiek" jakoś 6-8zł, to ile muszą zarabiać na jego profilu tarczycowym? Też 200-300%? emotka


edit: wkurza mnie to, że nie uczę się na własnych błędach i znów piszę zgłoszenia na ostatnią chwilę emotka
0 0