e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

joan napisał(a):

mia napisał(a):

A ja zapomniałam!
Chyba pora zacząć sobie wszystko zapisywać, albo coś łykać!

Ponoć jeszcze przez 4h będą widoczne Aczkolwiek u mnie w końcu chmury zasłoniły niebo i nie było co oglądać...

teodozja napisał(a):

Wkurza mnie to że ludzie nie potrafią bądź nie chcą podawać zamiast dań mięsnych niczego pożywnego. Nie jadam mięsa, albo bardzo sporadycznie. Byłam na urlopie w Zakopanym. Wybór dań wegetariańskich w restauracji sztuk 3. Same warzywa albo warzywa plus jajko . Idę na spotkanie rodzinne to samo. Ni wiem skąd to przeświadczenie że osoby nie jedzące mięsa jadają wyłącznie warzywa.Jestem osobą szczupłą ale nie najem się wyłacznie samych warzyw. W restauracjach widocznie nie słyszano o soji, soczewicy, cieciorce i o kotletach z nich i wędlinach.

mimbla napisał(a):

Wczoraj wkurzyłam się na swoją pocztę a raczej na obsługę, bo
oczywiście po odstaniu kolejki, dowiedziałam się przy okienku, że listonosz dopiero przyszedł!!!! a była 18.40!!!!
Fajnie,rozumiem że ma ciężka pracę ale niech mi ktoś wytłumaczy ile trwa dzień pracy listonosza skoro na awizo miałam godzinę 9.20!!!
A skoro usłyszałam, ze dopiero "przyszedł" to dlaczego panienka nie ruszyła 4 liter na zaplecze po moja przesyłkę!!!
Za mna tylko z awizo do odbioru było chyba jeszcze ze 12 osób!!!! I raczej tez zostali tak potraktowani jak ja!!!
No i dziś muszę podjechać raz jeszcze po odbiór i znów odstać swoje w kolejne wrrrrrrr.....

aerdna napisał(a):

mimbla napisał(a):

Wczoraj wkurzyłam się na swoją pocztę a raczej na obsługę, bo
oczywiście po odstaniu kolejki, dowiedziałam się przy okienku, że listonosz dopiero przyszedł!!!! a była 18.40!!!!
Fajnie,rozumiem że ma ciężka pracę ale niech mi ktoś wytłumaczy ile trwa dzień pracy listonosza skoro na awizo miałam godzinę 9.20!!!
A skoro usłyszałam, ze dopiero "przyszedł" to dlaczego panienka nie ruszyła 4 liter na zaplecze po moja przesyłkę!!!
Za mna tylko z awizo do odbioru było chyba jeszcze ze 12 osób!!!! I raczej tez zostali tak potraktowani jak ja!!!
No i dziś muszę podjechać raz jeszcze po odbiór i znów odstać swoje w kolejne wrrrrrrr.....

U mnie zawsze mówią, że jak dzisiejsza przesyłka to do odbioru dopiero jutro. Nawet jak listonosz dawno po pracy i paczki na zapleczu.

aerdna napisał(a):

mimbla napisał(a):

Wczoraj wkurzyłam się na swoją pocztę a raczej na obsługę, bo
oczywiście po odstaniu kolejki, dowiedziałam się przy okienku, że listonosz dopiero przyszedł!!!! a była 18.40!!!!
Fajnie,rozumiem że ma ciężka pracę ale niech mi ktoś wytłumaczy ile trwa dzień pracy listonosza skoro na awizo miałam godzinę 9.20!!!
A skoro usłyszałam, ze dopiero "przyszedł" to dlaczego panienka nie ruszyła 4 liter na zaplecze po moja przesyłkę!!!
Za mna tylko z awizo do odbioru było chyba jeszcze ze 12 osób!!!! I raczej tez zostali tak potraktowani jak ja!!!
No i dziś muszę podjechać raz jeszcze po odbiór i znów odstać swoje w kolejne wrrrrrrr.....

U mnie zawsze mówią, że jak dzisiejsza przesyłka to do odbioru dopiero jutro. Nawet jak listonosz dawno po pracy i paczki na zapleczu.

barszcz napisał(a):

teodozja napisał(a):

Wkurza mnie to że ludzie nie potrafią bądź nie chcą podawać zamiast dań mięsnych niczego pożywnego. Nie jadam mięsa, albo bardzo sporadycznie. Byłam na urlopie w Zakopanym. Wybór dań wegetariańskich w restauracji sztuk 3. Same warzywa albo warzywa plus jajko . Idę na spotkanie rodzinne to samo. Ni wiem skąd to przeświadczenie że osoby nie jedzące mięsa jadają wyłącznie warzywa.Jestem osobą szczupłą ale nie najem się wyłacznie samych warzyw. W restauracjach widocznie nie słyszano o soji, soczewicy, cieciorce i o kotletach z nich i wędlinach.

Wróciłam właśnie z Bukowiny i tam wszędzie były w menu naleśniki,pierogi z serem lub owocami,jajka sadzone z grulami,moskol itp. Było sporo dań bez mięsa,z których korzystała moja córa.Moźe kiepsko trafiłaś

barszcz napisał(a):

To na przyszły rok olej Zakopane na rzecz Bukowiny-pyszne naleśniki z musem jabłkowym,pierogi z serami i jagodami polane prawdziwą smietaną,a moskol do wyboru, z masłem lub źurawiną

joan napisał(a):

barszcz napisał(a):

To na przyszły rok olej Zakopane na rzecz Bukowiny-pyszne naleśniki z musem jabłkowym,pierogi z serami i jagodami polane prawdziwą smietaną,a moskol do wyboru, z masłem lub źurawiną

A można prosić o namiary?

jola29k napisał(a):

aerdna napisał(a):

jola29k napisał(a):

wkurzam się sama na siebie byłam dziś z dziecmi w dino parku koło Ostravy obiecałam im że będzie fajnie a było beznadziejnie a tak fajnie w internecie to wyglądało

Ja byłam w Parku Wieloryba w Rewalu - NIE POLECAM NIKOMU, szkoda 35 zł. To samo w tych oceanariach nadmorskich miejscowości - NIE POLECAM. W internecie są zawsze piękne zdjęcia, a na żywo - szkoda słów.

Rok temu była w Krasiejowie było super czysto dla dzieci raj no i w tym roku chciałam im pokazać coś innego no i zagranica a dla dziec to frajda jakbym wiedziała to bym do zoo do Opola pojechała i była by wycieczka

zarania napisał(a):

Wkurzają mnie dzisiejsze konkursowe porażki. Nie dość że praktycznie w nic nie gram to jeszcze same pudła zebrałam.

malenka89 napisał(a):

mole, mole i jeszcze raz mole nie mam już sił ani sposobu na nie... Wszystkiego próbowałam, a ich jest coraz więcej i są wszędzie

wszystko z szafek powywalałam, pomyłam dokładnie, dałam do środka lepy i ciągle ich przybywa mimo, że szafka jest pusta wszystkie odstraszacze itd nie działają

hittmanka napisał(a):

malenka89 napisał(a):

mole, mole i jeszcze raz mole nie mam już sił ani sposobu na nie... Wszystkiego próbowałam, a ich jest coraz więcej i są wszędzie

wszystko z szafek powywalałam, pomyłam dokładnie, dałam do środka lepy i ciągle ich przybywa mimo, że szafka jest pusta wszystkie odstraszacze itd nie działają

te klejące to są wabiki a nie odstraszacze... wywal je bo bo dzięki Tobie sąsiedzi mają z nimi spokój

malenka89 napisał(a):

mole, mole i jeszcze raz mole nie mam już sił ani sposobu na nie... Wszystkiego próbowałam, a ich jest coraz więcej i są wszędzie

wszystko z szafek powywalałam, pomyłam dokładnie, dałam do środka lepy i ciągle ich przybywa mimo, że szafka jest pusta wszystkie odstraszacze itd nie działają