Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
barszcz
Postów 2199
Data rejestracji 22.03.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Gość: merkana
Ostatnio byłam na weselu u kuzyna. Jako, że groszem nie śmierdzę, postanowiłam podarować im w prezencie piękną zastawę stołową, którą wygrałam (warta 600zł!).
Dzień przed weselem zawiozłam to pudło kuzynowi i przyszłej kuzynce, bo przed kościołem nie byłoby jak tego wręczyć.
Oczywiście przyszła kuzynka- zachwycona! Ale była z nią w chwili otwierania prezentu szwagierka (żona brata mojego kuzyna). I co się potem dowiaduję- ponoć moja zastawa została przez nią skrytykowana do granic możliwości. Że do zmywarki się nie nadaje. Że nie wygląda jak porządna itd.
A wiecie co ona i jej mąż, świadek zresztą, dali w prezencie parze młodej? Jakiś garnek wielofunkcyjny, który na allegro wisi za 50zł i pustą kopertę. Ale krytykować innych musiała
P.S. Wiem, że pewnie w ogóle nie powinnam się dowiedzieć o tym kto ile dał, ale żyjemy z obecną już kuzynką w naprawdę dobrych stosunkach, więc się wygadała.
asiatko
Postów 1499
Data rejestracji 06.02.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
w d... jeża
Gość: czarnygreg
Dobra, po co obie mamy siedzieć, tylko niech mnie zdenerwuje najpierw
ja-sylwia
Postów 606
Data rejestracji 17.11.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
A jednak możliwe
Gość: koza.k90
nie zapomnij zawczasu papugi wynająć
będzie wnioskować o niepoczytalność pod wpływem szoku wywołanego zniszczeniem bezcennego prześcieradła
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
Gość: koza.k90
a mnie przysłowiowe 4 litery bolą
chyba pęknięta ongiś kość ogonowa o sobie przypomina
asiatko
Postów 1499
Data rejestracji 06.02.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
o, znam ten ból bo w podstawówce też miałam tę kość pękniętą i od czasu do czasu to czuję
iwonciaaa
Postów 1653
Data rejestracji 23.09.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
To tylko spotkałam się z komentarzem ,,na pewno wygrała''
Gość: koza.k90
kurka - a mnie 5 lat nic nie bolało
zna ktoś jakąś super poduchę ?
staszek
Postów 3670
Data rejestracji 07.02.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
ludzie to mają nasrane. A jaka to różnica czy kupione czy wygrane? Ważne, że nie ukradzione. Może im się wydaje, że prezent na który nie wydaje się kupy kasy to nie prezent... paranoja
Gość: koza.k90
to wszystko spadło z nieba - nic nie kosztuje i możesz za friko rozdawać
Gość: czarnygreg
a może pomogłaby poduszka napełniona żelem albo borowiną?
można ją lekko rozgrzać, mnie pomaga na ból żołądka czasem
Gość: koza.k90
właśnie myślałam o czymś chłodzącym, ale nie mam żadnego pomysłu
Gość: koza.k90
Gość: czarnygreg
myślę że takie poduszki można też lekko schłodzić, naprawdę są super, w Lidlu czasem można kupić, ale pewnie w necie też znajdziesz
mimbla
Postów 279
Data rejestracji 05.06.2004
Punkty karne 1
Konkursy dodane
Mam tak często np. spotykam znajomą, która pyta co wczoraj robiliśmy, gdy odpowiem - byliśmy w kinie, to zaraz kwituje, że pewnie wygrałam bilety
barszcz
Postów 2199
Data rejestracji 22.03.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Teź tak mam-żal du...ściska,ale sami nawet nie spróbują grac.
vickichelm
Postów 2402
Data rejestracji 08.06.2011
Punkty karne 2
Konkursy dodane
mimbla
Postów 279
Data rejestracji 05.06.2004
Punkty karne 1
Konkursy dodane
Czy ludzie nie rozumieją, że pokaz przedpremierowy to czasem jest konkretny tytuł a nie do wyboru!!!