Reklama na e-Konkursy.info

Wkurza mnie...

efelinkaaa

#5710009 Napisano: 31.07.2013 10:00:45
agusia147 napisał(a):

ziolko napisał(a):

no fakt.. nie napisali ile goście mają dać, tylko żeby były w kopercie
więc skąd to 500 zł Ci się wzięło?

Od kiedy wiesz o ślubie?



No może w sumie biedna wywaliłaby 500zł, bo musi prócz prezentu ubrać siebie i męża, pewnie dziecko jeszcze, a stroje "wyjściowe" nie są tanie... Wszystko kosztuje. Tak czy inaczej na poczcie można kupić bardzo dużą kopertę, wcisnąć tam pościel, kamasutrę i piękną kartę z życzeniami. Nie każdego stać na walnięcie kilku stów do koperty emotka Dla mnie np już 200zł to dużo.



Nie no, chciałam wrzucić 500, bo tyle dostaliśmy od nich ;/ To głupi pomysł był..

I jeszcze do tego wino, bo w zaproszeniu było wyraźnie napisane, że zamiast kwiatów - butelka wina...

Dziwne są teraz te zwyczaje, jak ja brałam ślub, to do głowy mi nie przyszło, żeby sugerować, że chcę kasę... Jeszcze rozumiem jakieś listy prezentów w róznych przedziałach cenowych, ale to trochę mnie zdziwiło...

ps. o weselu wiem od dawna, ale powiedziałam, że raczej nie będziemy. Przedwczoraj zadzwonili, że zostaliśmy wpisani na list i nie ma odwrotu emotka
0 0

staszek

#5710016 Napisano: 31.07.2013 10:03:35
a ja się zastanawiam skąd wiadomo ile kto dał do koperty? No chyba że ktoś włoży do środka kartkę z życzeniami, ale inaczej?
w ogóle wesele to chybiony pomysł dla mnie. Tyle kasy idzie na przeżarcie i przepicie dla różnych pociotków, za którą można zrobić wiele fajnych rzeczy. Ale co kto lubi emotka
0 0

ziolko

#5710019 Napisano: 31.07.2013 10:07:51
Efelinka... powiedziałaś, że "raczej nie będziecie", więc dlaczego zmuszają Was do pójścia?? jak ktoś nie chce to nie

0 0

joan

#5710021 Napisano: 31.07.2013 10:10:13
leona napisał(a):

Niby tak ale są powiedzmy takie układy, że w pewnych kręgach danie poniżej pewnej kwoty jest uważane za faux pas. Zwłaszcza kwoty, która nie wyrównuje kosztów cateringu - takie realia. Potem obgadywaniu nie ma końca. Także ja rozumiem...


Cóż, od dawna wiadomo, że z układami należy walczyć emotka A co do cateringu, to - w mojej opinii - na weselach przeważnie serwowane jest najgorszej jakości żarcie, jakie tylko można sobie wyobrazić emotka I jeszcze tylko powiem, że są na świecie gupi ludzie i jak kogoś mają obgadać, to sobie powód zawsze znajdą. Dlatego należy ich olać emotka

A wkurza mnie, że kilkanaście dni temu ktoś z podróżujących (może nawet ja?) wyciągnął kijki trekkingowe z auta i pojechaliśmy dalej bez nich. To był wyjątkowy egzemplarz, już takich nie produkują emotka
0 0

ankasss

#5710034 Napisano: 31.07.2013 10:25:02
efelinkaa nie rozumiem kompletnie takiej sytuacji, chyba każdy ma prawo wybrać czy chce iść czy nie. jesli nie to inni powinni uszanować jego decyzję. ja bym się tam wogóle nie przejmowała, tylko od razu powiedziała, że bardzo mi przykro ale niestety nie przyjdziemy, bo mamy inne plany i inne wydatki, a jesli ktoś sięobrai to już jego problem.
0 0

aka

#5710038 Napisano: 31.07.2013 10:32:37
leona napisał(a):

Niby tak ale są powiedzmy takie układy, że w pewnych kręgach danie poniżej pewnej kwoty jest uważane za faux pas. Zwłaszcza kwoty, która nie wyrównuje kosztów cateringu - takie realia. Potem obgadywaniu nie ma końca. Także ja rozumiem...



och, jak ja nie lubię takiego myślenia, że ma się zwrócić "za talerzyk"
to powinna być dla młodych wyjątkowa chwila, którą chcą spędzić z bliskimi
0 0

ziolko

#5710063 Napisano: 31.07.2013 11:02:16
e tam... mało pieniędzy w kopercie ujdzie.. ale pusta kartka w kopercie to jest dopiero obciach emotka
jeśli ktoś chce przyjść na wesele a nie stać go na prezent, to niech da chociaż ładną kartkę z życzeniami, a nie takie "coś"

wkurza mnie, że nie wygrałam w cifie, nawet w rezerwie emotka emotka
0 0

monikar

#5710106 Napisano: 31.07.2013 11:48:40
podlizywanie się na FB....to już ludzkie pojęcie przechodzi co niektórzy zrobią żeby dostać krem lub balsam emotka
0 0

Gość: l0ginka

#5710108 Napisano: 31.07.2013 11:50:56
ziolko napisał(a):

....

wkurza mnie, że nie wygrałam w cifie, nawet w rezerwie emotka emotka


a mnie, że zapomniałam wysłać zgłoszenie, właśnie sobie o tym przypomniałam emotka
0 0

ziolko

#5710109 Napisano: 31.07.2013 11:51:11
monikar napisał(a):

podlizywanie się na FB....to już ludzkie pojęcie przechodzi co niektórzy zrobią żeby dostać krem lub balsam emotka



znam to... dosłownie włażenie w tyłek bez wazeliny emotka emotka
0 0

antylopia

#5710192 Napisano: 31.07.2013 13:00:33
wkurza mnie że popsuł mi się kolejny telefon i mam teraz grata sprzed paru lat pełniącego rolę obronną bo przypomina bardziej cegłę niż telefon.
Wkurza mnie też, że znowu jest ostatni dzień miesiąca - pozostawiałam sobie full konków na dziś a weny brak emotka
Wkurza mnie też że wszędzie liczą się znajomości, a szczególnie w poszukiwaniu pracy.
ciut mi lepiej jak się wygadałam emotka
0 0

cudaczek121

#5710231 Napisano: 31.07.2013 13:48:33
efelinkaaa napisał(a):

agusia147 napisał(a):

ziolko napisał(a):

no fakt.. nie napisali ile goście mają dać, tylko żeby były w kopercie
więc skąd to 500 zł Ci się wzięło?

Od kiedy wiesz o ślubie?



No może w sumie biedna wywaliłaby 500zł, bo musi prócz prezentu ubrać siebie i męża, pewnie dziecko jeszcze, a stroje "wyjściowe" nie są tanie... Wszystko kosztuje. Tak czy inaczej na poczcie można kupić bardzo dużą kopertę, wcisnąć tam pościel, kamasutrę i piękną kartę z życzeniami. Nie każdego stać na walnięcie kilku stów do koperty emotka Dla mnie np już 200zł to dużo.



Nie no, chciałam wrzucić 500, bo tyle dostaliśmy od nich ;/ To głupi pomysł był..

I jeszcze do tego wino, bo w zaproszeniu było wyraźnie napisane, że zamiast kwiatów - butelka wina...

Dziwne są teraz te zwyczaje, jak ja brałam ślub, to do głowy mi nie przyszło, żeby sugerować, że chcę kasę... Jeszcze rozumiem jakieś listy prezentów w róznych przedziałach cenowych, ale to trochę mnie zdziwiło...

ps. o weselu wiem od dawna, ale powiedziałam, że raczej nie będziemy. Przedwczoraj zadzwonili, że zostaliśmy wpisani na list i nie ma odwrotu emotka



a kto powiedział, że musisz dać im tyle, ile oni dali Tobie emotka Byłam w czerwcu na weselu kuzyna, to zrzuciłam się z siostrami i rodzicami po 250 zł na kitchenaid, a oprócz tego mój ojciec dał jako chrzestny pewnie z 1000 zł w kopercie.Niestety na weselu podali na tacach z jedzeniem wysuszone nogi z kurczaka, a żona kuzyna nawet nie podeszła do naszego stolika,żeby spytać, jak się bawimy emotka
Wkurza mnie z dnia na dzień coraz bardziej najmłodsza siostra, normalnie uczeń przerasta mistrza czyli moją średnią siostrę w chamstwie emotka
0 0

aniutka

#5710239 Napisano: 31.07.2013 14:02:45


U mnie w rodzinie szykują się wesela, już dawno z mężem ustaliliśmy że na samym początku powiemy że nie przyjdziemy, jakiś wykręt znajdziemy.Obecnie nie stać mnie na takie wydatki bo to co wydam na jedno wesele to mam częściowo wyszykowany pokój na piętrze,dodam że całe piętro będziemy wykańczać.Nie mam zamiaru wejść w długi z powodu jednej nocy,co innego jest urządzenie domu by służyło na lata emotka A tak po za tym to dziwne zwyczaje są teraz żeby mówić gościom co mają dać na prezent bo wydatki za wesele muszą się zwrócić. Jak miałam swoje wesele to nawet nie pomyślałam o tym,zależało mi tylko na tym żeby wszystko się udało i goście byli zadowoleni. Jeśli komuś chodzi tylko o to żeby wydatki się zwróciły to po co robić wesele, na pokazówkę, dla ludzi...śmieszni są ludzie emotka
0 0

efelinkaaa

#5710416 Napisano: 31.07.2013 17:08:56
awaria w wbk!!!!
a ja muszę przelew zrobić z konta na konto (bo zablokowali mi jedną kartę, chociaż miała być ważna do połowy sierpnia) i szybko leciec do apteki!
0 0

Gość: czarnygreg

#5711000 Napisano: 01.08.2013 12:35:28
Dobra, zabiję mojego męża! niech tylko z pracy wróci emotka
naszykowałam wieczorkiem pranie (jasne i białe)rano mężuś dorzucił do pralki swoją koszulę z.....długopisem w kieszonce emotka
przekonałam się o tym przed chwilą wyjmując rzeczy z pralki, tym sposobem mam:zaplamione tuszem palce(przeżyję) zaplamione koszule męża(spokojnie przeżyję) zaplamioną, nową, bardzo drogą jedwabną halkę i nowe, bardzo drogie, satynowe prześcieradło-zabiję go jak tylko wróci z pracy!

W dodatku tak się wkurzyłam ze żołądek mnie rozbolał jak cholera (wrzody) i zamiast dziecku obiad zrobić leżę i wpieprzam bioprazol emotka
0 0

joan

#5711008 Napisano: 01.08.2013 12:46:58
czarnygreg - doskonale Cię rozumiem, Mój nie tak dawno temu dołożył rzeczy do prania, choć mu mówiłam, żeby położył swoje ciuchy przed pralką. W efekcie jego granatowe spodnie z dresu zafarbowały wszystko, co wtedy było prane emotka Eh, faceci emotka

A przed chwilą usłyszałam taki oto dialog męsko-męski (osobniki po czterdziestce):
- Wczoraj X zostawiła mi obiad. Zjadłem ino trochę, bo nie dało się tego przełknąć, w ogóle co to za obiad na zimno, w gardle mi stawał.
- I co?
- No zadzwoniłem do niej, że to jest niejadalne, a ona mi na to, że to trzeba przecież ugotować. Tak się znam na jedzeniu...
Eh, faceci emotka
0 0

vickichelm

#5711012 Napisano: 01.08.2013 12:53:18
czarnygreg dobre , ja też bym zabiła . Masz do tego prawo emotka

Ja jakiś czas temu zrobiłam pranie ciemnych ubrań ze starego ,, notesikiem'' ...
0 0

Gość: czarnygreg

#5711022 Napisano: 01.08.2013 12:58:00
Dobra, w razie czego będziecie zeznawać na moją korzyść,
ale jestem furiatka, no,
tak mnie teraz żołądek boli....
odłożyłam kasiorę i zmieniałam pościel, to było najpiękniejsze, najlepszej jakości prześcieradło, emotka
teraz się pierze w odplamiaczu ale czy to pomoże?
0 0

Gość: koza.k90

#5711033 Napisano: 01.08.2013 13:01:59
cudaczek121, weź ty się wyprowadź na swoje i przestań sobie zawracać głowę siostruniami

odświętny obiad raz w tygodniu i kwita

zobaczysz jak odżyjesz emotka

0 0

antylopia

#5711086 Napisano: 01.08.2013 13:36:33
Faceci i pranie hahahahahha mój nie rozroznia nawet plynu do plukania od plynu do prania.
W temacie to wkurza mnie koniec dobrej passy emotka
0 0