Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
Gość: szcz
Tak tańczy Kraków )
dede
Postów 1091
Data rejestracji 16.10.2012
Punkty karne 0
Konkursy dodane
zezowaty_kot
Postów 2244
Data rejestracji 28.11.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
"nieważny groźny grymas na gębie, mordercy mają serca gołębie"
bloomcia
Postów 468
Data rejestracji 17.02.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Czy ktoś mi może wytłumaczyć o co chodzi z tym wykazywaniem straty? Czy takie coś trzeba zrobić?
\'Jeżeli szczęście jeszcze do Ciebie nie przyszło, to znaczy że jest duże i idzie małymi krokami\'
Zrobię zakupy: Intermarche, Biedronka, Kaufland, Netto, Lidl, Polo Market, ABC, Żabka, Drogeria Natura, Rossmann.
Gość: boom30
Wygląda to tak:
Wygrywasz auto za 40 000zł (cena wg regulaminu)
Sprzedajesz auto za 38 000zł - więc masz 2000zł straty
Problem pojawia się jak wygrywasz auto za 40 000zł a sprzedajesz za 42 000zł - wtedy na nim zarabiasz i już musisz opodatkować.
Gość: giuliettaX
http://www.sprzed...lnosci-gospodarczej/
notta
Postów 8152
Data rejestracji 20.02.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane 9
http://www.polski...ileje-dla-kupujacych
Szczęśliwych paragonów życzę |
Polecanki: https://goodie.pl/kody/IVANOTTA | https://letyshops...l/winwin?ww=26416744 | https://www.mbank...ml?numer=ivanotta123
notta
Postów 8152
Data rejestracji 20.02.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane 9
a jak to wygląda formalnie.. może ktoś wcześniej robił coś takiego?
w 2012 były produkty sprzedawane poniżej ceny regulaminowej- trzeba to wpisywać w PIT jeśli tak to dodaje się to w postaci korekty? W jaki sposób dokumentuje się tą procedurę? Regulamin+ jakaś informacja z serwisu aukcyjnego?
Warto wiedzieć takie rzeczy bo ostatnio ruszyła kolejna fala z US do użytkowników allegro za rok 2012 więc uważajcie..
basiag
Postów 904
Data rejestracji 09.02.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ma być łatwo! Życie ma nie być torem przeszkód, próbą nerwów i szybkości reakcji, testem inteligencji i odporności na stres i ogólnie ma nie być walką, mordęgą i utrapieniem.
nataszka
Postów 2744
Data rejestracji 25.02.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
\"Kto podróżuje ten dwa razy żyje \"
Gość: black_cat
size
Postów 1110
Data rejestracji 23.11.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Moje dziecko 5-letnie pragnie kota od roku. Non stop - kot.
Teraz, bo zbliżają się urodziny na tapecie jest tylko on.
Po przestudiowaniu natury kociej w internecie (różne dane) wyszło nam, że Maine coon byłby fajny, bo lubi dzieci --> nie zamęczą go.
Ten kotek kosztuje sporo. Ja nigdy kota nie miałam --> jestem bardziej psiara. Nie wiem czy go będę umiała obsłużyć. Moje pytania:
- dla posiadaczy tej rasy: jakie są w praktyce, czy wyrastają na takie duże
- na co zwrócić uwagę przy zakupie (co ma mi okazać kobieta, co jest ważne, poza książeczką itp.)
- najważniejszy asortyment - jaki jest dobry drapak? On ma być wszędzie czy w jednym miejscu?
- czy trudno nauczyć korzystania z kuwety?
- ile kosztuje sterylizacja - czy to coś kotce zaszkodzi
- jak ta rasa daje radę w życiu z psem (na przyszłość)
Jedzenie i dbałość pozostawiam sobie i weterynarzowi.
Boję się ogromie, choć nie ukrywam radosnego podekscytowania
Proszę o uwagi, każda odpowiedź będzie dla mnie cenna.
zezowaty_kot
Postów 2244
Data rejestracji 28.11.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Szczerze? Rasa? Owszem, można mówić o rasie, o ile faktycznie trafisz na hodowcę a nie pseudohodowcę. Jak kot reaguje na dzieci/psa? Proste - tak jak go tego nauczysz Ja jestem kociarą, wyłapuję bezdomne i kąpię je w mojej obsesyjnej miłości. Przez moje życie przewinęło się kilka osobników, gdzie każdy był zupełnie inny. Jeśli weźmiesz małego kota, trzymanego po ludzku, nie dręczonego, takiego, które od pierwszego dnia miało kontakt z człowiekiem i było przy matce wystarczająco długo to masz prawie gwarancję, że kot będzie idealny. Reszta bowiem zależy od Ciebie. Oczywiście pierwszy tydzień może być kłopotliwy, bo kotek nie wie gdzie się sika u Ciebie, gdzie się je, co może a co nie - tak jak z psem, pokazujesz mu wszystko. Kociak jest jak plastelina.
Sterylizacja - jak najbardziej jestem na tak, absolutnie nie musisz obawiać się, że kotu to zaszkodzi (może natomiast zminimalizować ryzyko nowotworu). Koszt sterylizacji nie jest duży - na pewno kilka razy mniejszy niż koszt samego kocurrra. U nas okolice 200 zł
Z psami się orientuję jak wygląda rodowód a jak zwykła podróba. Nie wiem natomiast czy w kocich hodowlach panują te same zasady (bo moje koty przytargał mi wiatr, nie miały ze sobą nigdy dokumentów)
To nieprawda, że koty są hedonistyczne. Są czułe, delikatne, oddane (nie tylko lodówce). Moje koty są do nas mocno przywiązane i zachowują się jak małe psy - nie odstępują na krok, kładą się z nami, tulą...
size
Postów 1110
Data rejestracji 23.11.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
1. Tego się boję bo się nie znam.
2. Ty wyłapujesz koty, a ja rodzicom do domu przyniosłam 3 psy (latało 8), ale w liceum. Teraz mama ma sukę ze schroniska a od 3. mcy mamy w rodzinie nowego wilczurowatego - ze schroniska oczywiście.
Więc wiesz, kotek z metką, dla ludzi co ogólnie kochają zwierzynę, znaczy tyle co bez. To nie o to chodzi. Ponoć koty nie lubią dzieci - na byłej tablicy zaznaczono to czesto.
3. Jak poznać w schronisku czy kot miał doświadczenia...
Wiem, że do pokoju możemy wziąć parę. Najlepiej jakby moje dziecię było, bo kot pewnie sam wybierze. Ale chcę jej oszczędzić przeżyć. Masz dziecię, to wiesz.
PS zanim osiedliliśmy się na stałe, przychodziła do nas Kota - pół roku ją dokarmialiśmy, wyrosła cudnie, a jak przywieźliśmy meble to zniknęła. I tyle moich doświadczeń
Dziękuję.
beniaminowa
Postów 1327
Data rejestracji 21.02.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Co do kotów - jestem kociarrrrą! Kocham koty i czekam żeby zadomowić jakiegoś dachowca (dzieciaki mają alergię ) size kociakowi na pewno będzie u Was dobrze
size
Postów 1110
Data rejestracji 23.11.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
1. Kochana, skoro masz doświadczenie z alergią to zapytam ...
U Oli w grupie sporo dzieci ma uczulenie na miauuu.
Czy w takim razie, przynosząc włosa na odzieży, może wywołać jakiś odczyn uczuleniowy?
2. Dziękuję za zaufanie O kocurkę zadbam jak o siebie, tylko chciałbym wiedzieć przynajmniej trochę
zezowaty_kot
Postów 2244
Data rejestracji 28.11.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
size
Postów 1110
Data rejestracji 23.11.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Temat KOTA jest naszą sprawa od lat. Przynajmniej dwóch. Nie chcę nic hodować, chcę, by kot nie został zamęczony i lubił otoczenie. Dlatego ten wybór. Daj mi tego dachowca - ale dziewczynę i rudą - biorę
zezowaty_kot
Postów 2244
Data rejestracji 28.11.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Pierwszą rudą pannę jaką teraz znajdę, biorę ja. Bo właśnie mój ukochany rudzielec zginął niedawno. Powiem Ci, że miałam właśnie idealnego kota - IDEALNEGO w każdym calu. W 3 dni ogarnął sikanie do kuwety wzięłam go jako 3msc kotka od kobiety, której się właśnie okociła kotka - cała rodzina mieszkała w domu, jadła karmę a nie żadne pomyje, były szczepione, odrobaczone. Więc miałam małego, pięknego, zadbanego i kochanego kocurka, który bardzo szybko nas pokochał. Aż trudno sobie wyobrazić jak bardzo był delikatny gdy się z nami bawił, ani razu nikogo nie podrapał.aha - małe zwierzaki mają dużo energii, Twoje dziecię nie jest w stanie takiego "zamęczyć"
beniaminowa
Postów 1327
Data rejestracji 21.02.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
A to że o kotkę zadbasz to wiem Po tym co tu napisałaś stwierdzam że będziesz idealną kocią mamą