Reklama na e-Konkursy.info

WC - rozmowy o wszystkim

joan

#6412448 Napisano: 05.10.2017 22:23:00
bruce napisał(a):

U mnie też wietrzysko potworne, aż huczy za oknem, niczym w "Wichrowych Wzgórzach" emotka , zimno w domu niesamowicie, nie wiadomo, gdzie się ogrzać. A to przecież jest dopiero początek października. emotka emotka  Szkoda, że lato u nas zawsze jest takie krótkie. emotka


U mnie we wnętrzach ciepło, bo od jakiegoś czasu już regularnie ogrzewam mieszkanie - żeby kotełce było ciepło (WCALE nie chodzi o mnie, hehe) emotka

Natomiast pogoda nawet fajna: wiatr mocny, ale przyjemny, coś a'la halny; gdybym miała dom z tarasem, zaliczałabym teraz czilałt na leżaku emotka

mio

#6412454 Napisano: 05.10.2017 22:31:46
Dawno mnie tu nie było i tak się zastanawiam... czy kiedyś nie było zakładki "konkursy kończące się dzis"  gdzie ona? emotka emotka
0 0

edzia21

#6412455 Napisano: 05.10.2017 22:33:40
joan napisał(a):

bruce napisał(a):

U mnie też wietrzysko potworne, aż huczy za oknem, niczym w "Wichrowych Wzgórzach" emotka , zimno w domu niesamowicie, nie wiadomo, gdzie się ogrzać. A to przecież jest dopiero początek października. emotka emotka  Szkoda, że lato u nas zawsze jest takie krótkie. emotka

U mnie we wnętrzach ciepło, bo od jakiegoś czasu już regularnie ogrzewam mieszkanie - żeby kotełce było ciepło (WCALE nie chodzi o mnie, hehe) emotka

Natomiast pogoda nawet fajna: wiatr mocny, ale przyjemny, coś a'la halny; gdybym miała dom z tarasem, zaliczałabym teraz czilałt na leżaku emotka

przed chwilą zaliczałam balkonowy czilałt na wiszącym fotelu...nawet fajnie buja emotka  Ogólnie wszystko w mieszkaniu huczy, strzela, trzeszczy, gwiżdże, ale "oko w oko" Ksawery nie jest już takim chojrakiem emotka  

U sąsiada na tarasie tylko jedna tuja przewrócona...z 20. Słabo. emotka  Wichury no-name potrafią czasami ustrzelić strike`a.
1 joan 0

moniazr

#6412457 Napisano: 05.10.2017 22:35:02
Niebieska_Laguna napisał(a):

Czy tylko mnie wiatr prądu pozbawił?

Mnie też wiatr pozbawił prądu. A tak chciałam obejrzeć mecz. Ale na szczęście prąd już jest.
0 0

zdolnabestia

#6412458 Napisano: 05.10.2017 22:39:59
mio napisał(a):

Dawno mnie tu nie było i tak się zastanawiam... czy kiedyś nie było zakładki "konkursy kończące się dzis"  gdzie ona? emotka emotka

Teraz mamy kalendarz emotka  Kliknij na dzisiejszy dzień, a rozwinie się opcja z kończącymi się dzisiaj.
1 mio 0

Niebieska_Laguna

#6412549 Napisano: 06.10.2017 10:18:04
moniazr napisał(a):

Niebieska_Laguna napisał(a):

Czy tylko mnie wiatr prądu pozbawił?

Mnie też wiatr pozbawił prądu. A tak chciałam obejrzeć mecz. Ale na szczęście prąd już jest.

A u mnie dalej brak emotka  Musiałam 40 km do biblioteki jechać emotka
1 brucee 0

pini

#6412839 Napisano: 06.10.2017 15:45:34
Nie mogę wyjaśnić w wątku NIE POLECAM, napiszę tu - trochę rozumiem tamlin111, ale nikt nie musi na mnie uważać, nie bardziej na człowieka, który może się pomylić, pomyliłam się (wieczór, ostatni dzień konkursu, na rachunkach 2 produkty na loteria w cenie w  dwóch produktów konkursowych, kilku kupujących..., scany zawsze dosyłam/rachunki odsyłam po nagrody, byłam pewna, że wszystko ok), przeprosiłam, oddałam pieniądze. Tamlin była wściekła, rozumiem. Wyczytałam o mojej nieodpowiedzialności, gównianych paragonach i inne jeszcze, Jak wygrała, to pisze "Musisz mi pomóc, Wygrałam dwie główne w almette a przez Ciebie nie mam dobrych paragonów. Wyślij mi paragony jakieś na almette z polo, spróbuję przedstawić im sytuację, że pomyliłam numery czy coś." Nie mam wolnych paragonów, tylko ludzi, którym je odsprzedałam (choć z początku tak mi się wydawało i pomyślałam, że jak tamlin się uda, to mogę jeden rower odkupić - wiem za szybko..., napisałam jej to i w kolejnym wpisie napisałam, że szkoda, że nie można edytować wiadomości, bo przedwcześnie dałam nadzieję na możliwość odebrania nagród) . Nic nie chciałam wyłudzić, nie jestem nieuczciwa, ani nie żeruje na innych i nikomu nagrody nie odebrałam jak twierdzi tamlin.
0 0

joan

#6412933 Napisano: 06.10.2017 19:45:39
pini - każdy ma swoją wersję rzeczywistości, ale pytanie brzmi: czy kupujący wiedział o Twojej pomyłce przed wysłaniem zgłoszeń, czyli czy był w stanie samodzielnie dowiedzieć się ze zdjęć paragonów, że się pomyliłaś? Bo wtedy zwyczajnie mogłoby paść kilka niemiłych słów, oddałabyś pieniądze, a kupujący nie puściłby smsów. Tymczasem chyba było tak, że wysyłając zgłoszenia nie miał Twoich (nieprawidłowych) paragonów przed oczami, prawda? I w tym momencie Ty przejęłaś odpowiedzialność za wszystko, co stało się później.

Podsumowując: czy z Twojej winy ktoś stracił nagrody o wartości 2000 zł? Czy chciałabyś znaleźć się w podobnej sytuacji?

pini

#6412939 Napisano: 06.10.2017 19:54:10
Esemesy poszły przed odkryciem pomyłki (to był ostatni wieczór konkursu, kiedy odsprzedawałam paragony). Po tym jak to się okazało padły te słowa, o których piszesz, tamlin poprosiła tylko o zwrot poniesionych kosztów (paragony i smsy), i tyle. Co Twoim zdaniem powinnam teraz zrobić, jak mam się bardziej skruszyć skoro przeprosiny to za mało? Nie, nie chciałabym się znaleźć w podobnej sytuacji. 
0 0

joan

#6412945 Napisano: 06.10.2017 20:09:15
pini napisał(a):

Esemesy poszły przed odkryciem pomyłki (to był ostatni wieczór konkursu, kiedy odsprzedawałam paragony). Po tym jak to się okazało padły te słowa, o których piszesz, tamlin poprosiła tylko o zwrot poniesionych kosztów (paragony i smsy), i tyle. Co Twoim zdaniem powinnam teraz zrobić, jak mam się bardziej skruszyć skoro przeprosiny to za mało? Nie, nie chciałabym się znaleźć w podobnej sytuacji. 


Nie wiem, co mogłabyś zrobić, nie jestem zaangażowana w sprawę. Chodzi mi tylko o to, że ktoś stracił sporą kwotę i ma prawo się wściekać. A ja po Twoich wyjaśnieniach mam wrażenie, że tłumaczysz się a'la "miałam za dużo na głowie, zbyt wiele wzięłam zleceń i nie ogarnęłam tego, oj pomyłki się mogą przydarzyć każdemu, no heloł to nie było przecież celowe".

Szkoda, że to się w ogóle wydarzyło, niestety nie mogę zaoferować nic poza przytulakiem emotka

pini

#6412947 Napisano: 06.10.2017 20:13:47
Nie wiem po prostu co miałabym zrobić, przedstawiłam jak to wygląda z mojego punktu widzenia. Tak, pomyłki się mogą przydarzyć każdemu, bez helo, jak Ty to piszeszł. Założyłam też z góry, że faktycznie na te 2 paragony padły dwie główne wygrane - 2 rowery...
0 0

gosia16

#6412955 Napisano: 06.10.2017 20:39:06
pini napisał(a):

Nie mogę wyjaśnić w wątku NIE POLECAM, napiszę tu - trochę rozumiem tamlin111, ale nikt nie musi na mnie uważać, nie bardziej na człowieka, który może się pomylić, pomyliłam się (wieczór, ostatni dzień konkursu, na rachunkach 2 produkty na loteria w cenie w  dwóch produktów konkursowych, kilku kupujących..., scany zawsze dosyłam/rachunki odsyłam po nagrody, byłam pewna, że wszystko ok), przeprosiłam, oddałam pieniądze. Tamlin była wściekła, rozumiem. Wyczytałam o mojej nieodpowiedzialności, gównianych paragonach i inne jeszcze, Jak wygrała, to pisze "Musisz mi pomóc, Wygrałam dwie główne w almette a przez Ciebie nie mam dobrych paragonów. Wyślij mi paragony jakieś na almette z polo, spróbuję przedstawić im sytuację, że pomyliłam numery czy coś." Nie mam wolnych paragonów, tylko ludzi, którym je odsprzedałam (choć z początku tak mi się wydawało i pomyślałam, że jak tamlin się uda, to mogę jeden rower odkupić - wiem za szybko..., napisałam jej to i w kolejnym wpisie napisałam, że szkoda, że nie można edytować wiadomości, bo przedwcześnie dałam nadzieję na możliwość odebrania nagród) . Nic nie chciałam wyłudzić, nie jestem nieuczciwa, ani nie żeruje na innych i nikomu nagrody nie odebrałam jak twierdzi tamlin.

A ja tego nie rozumiem.Tam się podawało numer paragonu,więc paragony musiałaś mieć przed oczami,więc widziałaś co na nich jest,tym bardziej że piszesz że to były nie jedyne paragony z Almette jakie sprzedawałaś na ten konkurs.To co,spojrzałaś na byle jakie dwa paragony ,przepisałaś numery i wysłałaś.Dla mnie to też jest duża nieodpowiedzialność.Szkoda że butów na nich nie było.I rozumiem że może być pomyłka w jednym,ale w dwóch?Dziwne.
0 0

pini

#6412958 Napisano: 06.10.2017 20:50:16
cb656 napisał(a):

pini napisał(a):

Nie wiem po prostu co miałabym zrobić, przedstawiłam jak to wygląda z mojego punktu widzenia. Tak, pomyłki się mogą przydarzyć każdemu, bez helo, jak Ty to piszeszł. Założyłam też z góry, że faktycznie na te 2 paragony padły dwie główne wygrane - 2 rowery...

A jaki z tego wniosek?Najprostszy z możliwych: ZAWSZE GRAĆ NA SIEBIE I NIE KOMBINOWAĆ Z KUPOWANIEM, WYMIANĄ PARAGONÓW, ĆMUJÓW-MÓJÓW I DZIKICH WĘŻY. emotka

I tu masz racje, drugi po mężu emotka
0 0

pini

#6412961 Napisano: 06.10.2017 20:54:28
gosia16 napisał(a):

pini napisał(a):

Nie mogę wyjaśnić w wątku NIE POLECAM, napiszę tu - trochę rozumiem tamlin111, ale nikt nie musi na mnie uważać, nie bardziej na człowieka, który może się pomylić, pomyliłam się (wieczór, ostatni dzień konkursu, na rachunkach 2 produkty na loteria w cenie w  dwóch produktów konkursowych, kilku kupujących..., scany zawsze dosyłam/rachunki odsyłam po nagrody, byłam pewna, że wszystko ok), przeprosiłam, oddałam pieniądze. Tamlin była wściekła, rozumiem. Wyczytałam o mojej nieodpowiedzialności, gównianych paragonach i inne jeszcze, Jak wygrała, to pisze "Musisz mi pomóc, Wygrałam dwie główne w almette a przez Ciebie nie mam dobrych paragonów. Wyślij mi paragony jakieś na almette z polo, spróbuję przedstawić im sytuację, że pomyliłam numery czy coś." Nie mam wolnych paragonów, tylko ludzi, którym je odsprzedałam (choć z początku tak mi się wydawało i pomyślałam, że jak tamlin się uda, to mogę jeden rower odkupić - wiem za szybko..., napisałam jej to i w kolejnym wpisie napisałam, że szkoda, że nie można edytować wiadomości, bo przedwcześnie dałam nadzieję na możliwość odebrania nagród) . Nic nie chciałam wyłudzić, nie jestem nieuczciwa, ani nie żeruje na innych i nikomu nagrody nie odebrałam jak twierdzi tamlin.

A ja tego nie rozumiem.Tam się podawało numer paragonu,więc paragony musiałaś mieć przed oczami,więc widziałaś co na nich jest,tym bardziej że piszesz że to były nie jedyne paragony z Almette jakie sprzedawałaś na ten konkurs.To co,spojrzałaś na byle jakie dwa paragony ,przepisałaś numery i wysłałaś.Dla mnie to też jest duża nieodpowiedzialność.Szkoda że butów na nich nie było.I rozumiem że może być pomyłka w jednym,ale w dwóch?Dziwne.

Obydwa opiewały na kwotę 5,98, na obu były dwa takie same produkty po 2,99 (też cena serków), obydwa były z polo, odłożone razem, na jedną loterię. 
0 0

Gość: kermit

#6413029 Napisano: 06.10.2017 23:43:39
pini napisał(a):

Esemesy poszły przed odkryciem pomyłki (to był ostatni wieczór konkursu, kiedy odsprzedawałam paragony). Po tym jak to się okazało padły te słowa, o których piszesz, tamlin poprosiła tylko o zwrot poniesionych kosztów (paragony i smsy), i tyle. Co Twoim zdaniem powinnam teraz zrobić, jak mam się bardziej skruszyć skoro przeprosiny to za mało? Nie, nie chciałabym się znaleźć w podobnej sytuacji. 

Z pewnością nie było tu złej woli z Twojej strony, ale pomyłka. Z tym, że pomyłka gruba i to taka, która nie miała prawa się zdarzyć. Sprzedajesz komuś paragon to bierzesz za to odpowiedzialność. Może inaczej bym to oceniała, gdybyś zrobiła jakiś czeski błąd w numerze typu 6321 zamiast 6231 lub gdyby na paragonie były inne serki Almette niż wymienione w regulaminie jako promocyjne. Jednak podanie numeru paragonu na którym jest zupełnie inny produkt? Też bym była wściekła na miejscu Tamlin. Kasa oddana za paragony i sms-y w porównaniu do wartości rowerów za 2000 już raczej nic nie zmienia. Tamlin przez Twoje roztrzepanie jest 2 tys. w plecy. A Ty tłumaczysz się w stylu "jeju no pomyliłam się, każdemu się może zdarzyć". Duży pech, że nagrody tak wartościowe...
1 andii 0

pini

#6413040 Napisano: 07.10.2017 07:50:01
Nie wiem, w którym miejscu Ty widzisz styl "jeju no...". Absolutnie, nie mam takiego podejścia do tej sprawy. Zaufały mi na tym forum dziesiątki osób..., a teraz taki błąd emotka  Wnioski są.
0 0

isiulka

#6414502 Napisano: 10.10.2017 16:12:49
Wiem, że mamy tu specjalistki od kuchni więc czy  ktoś może mi podpowiedzieć... jeśli chce dodać parmezan do pizzy do mam go dodać przed pieczeniem czy po upieczeniu przed podaniem ?emotka  
0 0

joan

#6414504 Napisano: 10.10.2017 16:14:05
isiulka napisał(a):

Wiem, że mamy tu specjalistki od kuchni więc czy  ktoś może mi podpowiedzieć... jeśli chce dodać parmezan do pizzy do mam go dodać przed pieczeniem czy po upieczeniu przed podaniem ? emotka  


Jeśli chodzi o posypanie serem, to zwykle dodaje się go tuż przed końcem obróbki termicznej dania, żeby się stopił, ale nie przypalił.
1 isiulka 0

zdolnabestia

#6414513 Napisano: 10.10.2017 16:27:55
Parmezan posypałabym na samym końcu, bo ściera się go na drobniutko, roztopi się i tak. 
Jak robię z mozarellą i cheddarem pól na pół (moja ulubiona kombinacja), to ser dodaję na wierzch pizzy w połowie pieczenia.
1 isiulka 0

isiulka

#6414515 Napisano: 10.10.2017 16:29:35
Dziękuję dziewczyny  emotka
0 0