Reklama na e-Konkursy.info

Popraw sobie humor...

hittmanka

#3081722 Napisano: 03.02.2010 08:52:55
slavek napisał(a):

hittmanka napisał(a):

mój siostrzeniec to zawsze w sklepie chciał tylko suchą bułkę emotka



emotka

ale to teraz czy za komuny? emotka emotka emotka


jakieś 6 lat temu emotka zawsze było to samo... błagalny wzrok i mamusiu kupisz mi suchą bułkę?? wstyd jak nie wiem co ... emotka
0 0

Gość: madzia263

#3081812 Napisano: 03.02.2010 09:18:41
avatea napisał(a):

Odprowadza chłopak dziewczynę późnym wieczorem do domu. Przed bramą, po ostatnim buziaczku, nagle mówi do lubej:
- Słuchaj Zosiu, chodzimy ze sobą już cztery miesiące. Chodźk, na pół godzinki wpadniemy do mnie. Mam wolną chatę.
- Nie mogę - odpowiada panna.
- Chodź, proszę.
- No dobrze, ale muszę na trzy minutki wpaść do domu i powiedzieć rodzicom że wrócę później.
- Dobrze, tylko się pospiesz - zgadza się radośnie chłopak.
Dziewczyna wbiega do klatki, po trzech minutach wraca, całuje chłopaka w policzek:
- No to chodźmy - mówi.
W tym momencie otwiera się z trzaskiem okno jej mieszkania, wychyla się ojciec i wrzeszczy:
- Zośka, do jasnej cho*ery! Nas*ać to nas*ałaś, a wodę to kto spuści?!


Padłam jak to przeczytałam
emotka emotka emotka emotka emotka emotka
0 0

avatea

#3082280 Napisano: 04.02.2010 08:44:22
Z pamiętnika...

12 sierpnia.

Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu. Boże, jak tu pięknie!
Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się
doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.

14 października.

Bieszczady są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście
zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na
przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe !
Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba.

11 listopada.

Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak
ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń. Mam nadzieję, ze wreszcie spadnie śnieg.

2 grudnia.

Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było
przykryte białą kołdrą. Widok jak z pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na

zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem!), a potem przyjechał pług śnieżny, zasypał to co odśnieżyliśmy i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową. Kocham Bieszczady.

12 grudnia.

Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce.

19 grudnia.

Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem pie***ony pług śnieżny!

22 grudnia.

Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że pług śnieżny czeka tuż za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. S cenzurasyn!



25 grudnia.

Wesołych cenzuraonych Świąt! Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten s cenzurasyn od pługu śnieżnego...przysięgam - zabiję! Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to cenzura.

27 grudnia.

Znowu to białe kurestwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego g***a. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia piec centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu?

28 grudnia.

Meteorolog się pomylił ! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego kurestwa. Teraz to nie odtaje nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten c**j przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę ! Powiedziałem mu, ze sześć już połamałem kiedy odgarniałem to cenzura z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią roz cenzuraiłem o jego zakuty łeb.

4 stycznia.

Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi cenzuraony jeleń i całkiem go roz cenzura. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te s cenzurasyńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie!

3 maja.

Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał od tej jebanej soli, którą posypują drogi!

18 maja

Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś, kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w Bieszczadach !!! emotka
0 0

Gość: bruce

#3083572 Napisano: 04.02.2010 02:26:36
Avatea:

emotka emotka
Ty zresztą wiesz...
0 0

avatea

#3084971 Napisano: 04.02.2010 10:17:22
Jezus widząc że na ziemi źle się dzieje postanowił zejść do ludzi. Przypadkiem odwiedził grupę hipisów.
- Chciałbym z wami porozmawiać.
- Jak nie zapalisz, to spadaj.
- Ale ja chcę tylko porozmawiać...
- W porzo, pogadamy, ale najpierw musisz z nami zapalić.
Jezus się zgodził, usiadł, zaciągnął się skrętem i zaczyna:
- Nazywam się Jezus....
- No i o to chodziło!
0 0

Gość: polec

#3084980 Napisano: 04.02.2010 10:22:23
avatea napisał(a):

Z pamiętnika...

12 sierpnia.

Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu. Boże, jak tu pięknie!
Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się
doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.

14 października.

Bieszczady są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście
zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na
przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe !
Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba.

11 listopada.

Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak
ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń. Mam nadzieję, ze wreszcie spadnie śnieg.

2 grudnia.

Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było
przykryte białą kołdrą. Widok jak z pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na

zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem!), a potem przyjechał pług śnieżny, zasypał to co odśnieżyliśmy i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową. Kocham Bieszczady.

12 grudnia.

Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce.

19 grudnia.

Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem pie***ony pług śnieżny!

22 grudnia.

Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że pług śnieżny czeka tuż za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. S cenzurasyn!



25 grudnia.

Wesołych cenzuraonych Świąt! Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten s cenzurasyn od pługu śnieżnego...przysięgam - zabiję! Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to cenzura.

27 grudnia.

Znowu to białe kurestwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego g***a. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia piec centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu?

28 grudnia.

Meteorolog się pomylił ! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego kurestwa. Teraz to nie odtaje nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten c**j przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę ! Powiedziałem mu, ze sześć już połamałem kiedy odgarniałem to cenzura z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią roz cenzuraiłem o jego zakuty łeb.

4 stycznia.

Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi cenzuraony jeleń i całkiem go roz cenzura. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te s cenzurasyńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie!

3 maja.

Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał od tej jebanej soli, którą posypują drogi!

18 maja

Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś, kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w Bieszczadach !!! emotka



POGROM!!!!!! łahahah emotka emotka emotka
0 0

Gość: leilani

#3084986 Napisano: 04.02.2010 10:24:59
Spacerują dwie głuchonieme lesbijki i każda trzyma rękę w majtkach tej drugiej.
- Dlaczego to robią?
- Czytają z ruchu warg.



0 0

Gość: leilani

#3085051 Napisano: 04.02.2010 10:48:34
- Mamo, mamo, wpadłem w pokrzywy i się pokrzywiłem!
- Nie marudź synku, ja wpadłam w szczaw.

- Doktorze, mam problemy ze swoim życiem seksualnym.
- A rozmawiał pan o tym ze swoją partnerką?
- Oszalał pan? Z ręką?

Lekarz do pacjentki, zakonnicy:
- Jest siostra w ciąży.
- Do licha, czego oni teraz do tych świec dodają?

Przychodzi baba do lekarza:
- Doktorze, mam gwiżdżące piersi.
- To proszę zdjąć biustonosz.
Baba zdejmuje biustonosz, a piersi fiuuu, gwizdnęły o podłogę.
0 0

Gość: bruce

#3085163 Napisano: 05.02.2010 04:44:21
z dzisiejszej prasy:
Blondynka pyta swojego chłopaka:
- Czy to prawda, że płazy nie mają mózgu?
- Prawda, żabciu...
(jako ciemna blondynka to piszę...
emotka )
anegdoty:
Pewien dramaturg zaprosił znanego prozaika i Noblistę francuskiego, Andre Gide'a, na premierę swojej sztuki. Po drugim akcie Gide zwrócił się do autora:
- Teraz na dworze musi być potworna ulewa...
- Dlaczego pan tak myśli? - zapytał dramaturg.
- Bo wszyscy zostają, żeby zobaczyć trzeci akt...- - odpowiedział Gide.
0 0

Gość: leilani

#3085659 Napisano: 05.02.2010 09:48:21
Najlepsze dowcipy sa na stronie sickipedia.org emotka WYŁ¡CZNIE dowcipy obrzydliwe, politycznie niepoprawne i nieprzyzwoite emotka Każdej grupie mniejszościowej i kazdej znanej osobie dostaje sie w nich po równo emotka
0 0

ziolko

#3085782 Napisano: 05.02.2010 10:32:17

Gość: leilani

#3085821 Napisano: 05.02.2010 10:43:31
Ten ostatni demotywator przypomniał mi taki dowcip:
Kobieta przychodzi do chirurga plastycznego:
- Doktorze, chcę mieć lifting, który usunie te paskudne zmarszczki.
- A jaki pani chce? Droższy czy tańszy, ale który trzeba będzie potem poprawiać? Zamocuję w pani ciele takie kółeczko i jak pani zobaczy, że lifting puszcza to trzeba je tylko przekręcić i skóra z powrotem sie naciągnie.
- To ja chcę ten tani.
Jakis czas po zabiegu kobieta przychodzi z powrotem do chirurga:
- Doktorze, przekręcam kółeczko do oporu, ale to nie pomogło bo teraz mam takie wielkie wory dod oczami!
- Szanowna pani, to nie żadne worki pod oczami tylko pani piersi. I prosze tak mocno nie przekręcać bo wkrótce będzie miała pani też i brodę.
0 0

Gość: bruce

#3086813 Napisano: 05.02.2010 04:53:54
a ja zacytuję rewelacyjny (jak zawsze!) wpis marielu o... mnie emotka emotka
link :
https://www.e-kon...20-cat-7-pg-220.html
0 0

Gość: fikumiku

#3086983 Napisano: 05.02.2010 06:10:30

Gość: fikumiku

#3087019 Napisano: 05.02.2010 06:24:52

Gość: fikumiku

#3087028 Napisano: 05.02.2010 06:29:24

Gość: mmalkowska

#3087156 Napisano: 05.02.2010 07:49:23
leilani napisał(a):

Ten ostatni demotywator przypomniał mi taki dowcip:
Kobieta przychodzi do chirurga plastycznego:
- Doktorze, chcę mieć lifting, który usunie te paskudne zmarszczki.
- A jaki pani chce? Droższy czy tańszy, ale który trzeba będzie potem poprawiać? Zamocuję w pani ciele takie kółeczko i jak pani zobaczy, że lifting puszcza to trzeba je tylko przekręcić i skóra z powrotem sie naciągnie.
- To ja chcę ten tani.
Jakis czas po zabiegu kobieta przychodzi z powrotem do chirurga:
- Doktorze, przekręcam kółeczko do oporu, ale to nie pomogło bo teraz mam takie wielkie wory dod oczami!
- Szanowna pani, to nie żadne worki pod oczami tylko pani piersi. I prosze tak mocno nie przekręcać bo wkrótce będzie miała pani też i brodę.


emotka emotka
0 0

zeida

#3087162 Napisano: 05.02.2010 07:53:11

jutis

#3087456 Napisano: 05.02.2010 09:21:31
polec napisał(a):

avatea napisał(a):

Z pamiętnika...

12 sierpnia.

Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu. Boże, jak tu pięknie!
........



POGROM!!!!!! łahahah emotka emotka emotka



dowcip bardzo mnie śmieszy ale to, że sytuacja z pługiem zdarza mi się kilka razy w tygodniu (choć nie mieszkam w Bieszczadach) to już jest mniej zabawne emotka
dyskusję na temat usuniętego dowcipu uważam za zamkniętą, jeśli ktoś chce się jeszcze wypowiedzieć na ten temat zapraszam do wc, posty w obecnym wątku będą traktowane jako zaśmiecanie.
0 0

Gość: fikumiku

#3087501 Napisano: 05.02.2010 09:33:21
ziolko napisał(a):

http://demotywato...dniesienia-posladkow

moocne emotka



emotka emotka emotka
0 0