Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
Gość: dianek
chyba mamie podeśle choć świadectw jej nie przynoszę od ładnych paru lat
a przy okazji - kto grał w 'kamień, nożyczki i papier' ?
ten obrazek wczoraj zrzucił mnie z krzesła
http://demotywato...Druga-Wojna-Swiatowa
Gość: cb656Old
- Co, rośniemy, rośniemy?
Wnuczka na to:
- Nie, babciu, po prostu chłopa mi się chce...
Gość: fikumiku
Gość: fikumiku
http://demotywato...o-robisz-po-studiach
http://demotywato...achowaj-radosc-zycia
Gość: bruce
a dla fikumiku: za kolejne wpisy: kolejne brawa:
szczególnie ten kot z Ciekawości!
Gość: l0ginka
ladylisa
Postów 84
Data rejestracji 18.07.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
1. Uwielbiam ryby, kupiłem sobie więc wspaniałą (i drogą) rybkę, dla której przygotowałem fantastyczne akwarium. Wracam, żeby ją do niego wpuścić, a rybki nie ma… Mój trzyletni syn „uwolnił” ją do toalety „żeby mogła znaleźć swojego tatusia, jak Nemo”.
2. Dzisiaj wróciłam do domu z moim chłopakiem. Byliśmy przekonani, że dom jest pusty, więc zaczęliśmy się do siebie dobierać. Jak zaczęło się robić przyjemnie zadzwoniła komórka. SMS od mojej mamy: „Bądź ciszej! Nawet Twój ojciec słyszy, że udajesz”
3. Dostałam przez pomyłkę SMS-a od mojej matki, przeznaczonego dla mojego ojczyma: Młoda zostaje na noc u koleżanki. Zrobimy to w jej pokoju?.
4. Wracam dzisiaj z pracy, mój sześcioletni syn rzuca się na mnie domagając się buziaka. Po czym wyrywa się i pędzi do matki krzycząc: Mamooooo! Możesz pocałować tatusia, dzisiaj mu nie śmierdzi z buzi! Dzięki synu!
5. Byłem ostatnio na weselu z żoną i synem. Ktoś z rodziny spytał młodego, czy umie tańczyć. Młody wyszedł na parkiet i zaczął wywijać, co mu całkiem nieźle wychodziło. Jeden z wujków spytał więc: Gdzie się nauczyłeś tak tańczyć??? Na co on: Mamusia często tak na golasa tańczy dla tatusia
6. Siedziałam dzisiaj w samolocie obok super atrakcyjnego gościa. Zaczęłam z nim rozmawiać. Między nami było puste siedzenie a boarding się skończył, więc zapytałam głośno Ciekawe, czy ktoś jeszcze tu usiądzie? Odpowiedział Mam nadzieję!
7. Dzisiaj chciałem sprawdzić, jak mój pies by zareagował, gdybym dostał zawału. Upadłem więc teatralnie na podłogę. Pies mnie obwąchał, po czym podniósł nogę i mnie obsikał.
8. Dzisiaj mój szef mnie zapytał, czy noszę okulary. Machinalnie odpowiedziałem: Rzadko, tylko wtedy, kiedy pracuję.
9. Dzisiaj mija trzy lata odkąd matka mojego faceta, z którym mieszkam, myśli, że jesteśmy po prostu współlokatorami. Dziś po południu weszła do mieszkania i zastała nas w jednoznacznej sytuacji, na co mój chłopak „się wytłumaczył”: „Była zdesperowana i zapłaciła mi, żebym to z nią zrobił!”.
10. Dzisiaj stewardessa w samolocie poprosiła mnie o zmianę miejsca „żeby zachować prawidłowy rozkład mas.
I na deser:
Byłem dzisiaj u lekarza. Zapytał mnie Czy miewał pan jakieś stosunki seksualne ostatnio?. Pierwsze co z siebie wykrztusiłem było: To znaczy…ma pan na myśli… z innymi osobami?
Dzięki niespodziewanemu wcześniejszemu powrotowi do domu, zastałam dziś mojego męża w trakcie próby zważenia…swoich genitaliów na wadze łazienkowej.
Właśnie odkryłam, że moje dzieci usiłowały odszyfrować kod kontroli rodzicielskiej do telewizora oprószając pilota cynamonem, żeby znaleźć najczęściej używane przyciski.
Gość: bruce
kocham, kocham, kocham, kocham, kocham, kocham, kocham, kocham, kocham.
Urzędniczka bez entuzjazmu:
- Może jeszcze jeden raz kocham?
Za dziesięć słów płaci się tyle samo, co za dziewięć...
- Dziesięć razy kocham?... Nieee... To przecież byłoby bez sensu...
avatea
Postów 1341
Data rejestracji 23.02.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- Wyobraź sobie, że dzisiaj przejechałam trzy razy na czerwonym świetle i ani razu nie zapłaciłam mandatu.
- No i?
- Za zaoszczędzone pieniądze kupiłam sobie torebkę.
www.szkodnikowo.pl
avatea
Postów 1341
Data rejestracji 23.02.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Nawet Twój ojciec słyszy, że udajesz”
iwek
Postów 1164
Data rejestracji 23.11.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- Kiedyś to mieliście źle. Nie było internetu, komórek, czatu ani gadu-gadu. Jak ty wogóle babcię poznałeś???
- No jak nie było, wszystko to było!-odpowiada dziadek.
-Ale jak to?
-No przecież babcia mieszkała w internecie, jak wracała ze szkoły to stałem na czatach, wychodziłem i z babcią gadu-gadu.A jakby nie komórka, to i ciebie, i twojego ojca by nie było!
Gość: helatkoX
> >'Droga Mamo! Urodził
> > mi się syn. Żona nie miała pokarmu, wzięła mamkę Murzynkę, więc synek
> > zrobił się czarny.'
> >Matka odpisuje:
> >'Drogi Synu! Gdy Ty się urodziłeś,
> > również nie miałam mleka w piersiach.
> >Wychowałeś się na krowim, ale
> > rogi ci wyrosły dopiero teraz.'
cytrynkowa
Postów 887
Data rejestracji 01.09.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
to ma poprawic humor???
Gość: daisee
Nasz dziadek miał ostry atak kolki nerkowej, więc wezwaliśmy pogotowie. Przyjechał zalany w trupa lekarz. Nasikał do szafy, zrobił zastrzyk w wersalkę, posłał wszystkich w trzy diabły i pojechał. A dziadek tak się śmiał, że kolka mu przeszła.
Dziękujemy!
Gość: cobra176
Ło matko!!! Chcesz mnie na tamten świat wysłać?
Gość: kasia9791
chce się pozpyć konkurencji
Gość: aneta20049
- Nie.
- No proszę...
- Nie!
- No ale blagam...
- NIE!
Ptak odleciał... Myszka sie wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do wody i ostatkiem sił przeplynela na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra, zupełnie przemoczona.
- Jaki z tego morał?
- Jak ptak jest twardy to myszka musi być mokra!
Gość: aneta20049
- Panie doktorze,strasznie bolą mnie bimbole.
- Niech się pan rozbierze,obejrzymy (ogląda).
- Hmmm... Nie wiem co to może być,trzeba będzie zrobić badania krwi i moczu. Ma pan tu skierowanie do laboratorium,przyjdzie pan pojutrze z wynikami badania.
Facet poszedł do tego laboratorium, zrobił badania odebrał
wyniki. Następnego dnia siedzi z kumplem w barze i opowiada mu jak go te bimbole bolą i że jutro idzie do lekarza z wynikami.Kumpel - jako że kiedyś trochę się interesował medycyną- mówi.
- Słuchaj,ja się na tym trochę znam,pokaż mi te wyniki z
laboratorium,ja już dzisiaj powiem co ci jest. Obejrzał uważnie te karteluszki z laboratorium.
- Uuuuu, stary, przejebane masz..... Zobacz co ci tu napisali!!!!
- ?
- AB
- Co to znaczy?
- Amputować Bimbole...Ale to jeszcze nie koniec złych wieści, patrz tu dalej jest napisane Rh
- Czyli??
- Razem z cenzuraem!
Gość: bruce
a.... ja ... nie rozumiem....
(od razu mi się przypomina taki fajny avatarek pewnej myszki! - mysha - pozdrowionka!!!)
joka
Postów 684
Data rejestracji 05.12.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
hehe dobre