Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
Gość: cb656Old
http://www.youtub.../watch?v=p6EJfM59ZO4
Gość: bruce
buchachachacha!!!!
muszę ten film mieć zawsze pod ręką...
Gość: bruce
http://www.milano...hp?cat=1&id=0559
(Jaś Fasola)
aha, i... zabierać potem ze sobą swoje krawaty...
avatea
Postów 1341
Data rejestracji 23.02.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
- Córuś, za mąż trza ci iść. Jedż do miasta i poszukaj se chłopa. Tylko pamiętaj, że ma być łoszczędny, gupi i nierusany.
Córka pojechała, a za jakiś czas wraca z kandydatem na męża. Młodzi zasiedzieli się, zrobiło się póżno, postanowili przenocować. Matka posłała im w jednej
izbie. Rano pyta uśmiechniętą córkę:
- No córuś, łoszczędny on jest?
- Oj mamuś, łoszczędny. Pościeliłaś nam dwa łóżka, a on mówi, po co bedziemy dwie pościele brudzić, prześpimy się na jednym.
- Oj dobrze, coruś. A gupi?
- Oj mamuś, gupi. Poduszke zamiast pod głowe, to mi pod pupe wpychał.
- Oj dobrze, córuś. A nierusany?
- Oj mamuś, nierusany. Siusiaka miał jeszce w cylofanie.
www.szkodnikowo.pl
Gość: cb656Old
smsowicz
Postów 1407
Data rejestracji 10.08.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane
maszyna zawstydziła turbodymomena
Gość: czarnygreg
Zadzwoniłem po prostu do niego o 3 w nocy i zapytałem:jak zdaniem waszej ekselencji należy rozumieć materialistyczną koncepcję świata w odniesieniu do dogmatów tomistycznych kościoła katolickiego?
Buskup na to: a pieprz się!
I dyspensa załatwiona!
aneti
Postów 1002
Data rejestracji 26.06.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
W więzieniu - spędzasz większość czasu w celi 3 na 4 metry.
W pracy - spędzasz większość czasu w boksie 2 na 2 metry.
W więzieniu - dostajesz trzy posiłki dziennie.
W pracy - masz przerwie tylko na jeden i w dodatku musisz za niego
zapłacić.
W więzieniu - w zamian za dobre zachowanie masz dodatkowy czas wolny.
W pracy - za dobre zachowanie dostajesz dodatkowa robotę.
W więzieniu - strażnik otwiera i zamyka Ci drzwi.
W pracy - sam sobie zamykasz i otwierasz drzwi,
W więzieniu - możesz oglądać telewizje i grac w gry wideo.
W pracy - za oglądanie telewizji i gry możesz wylecieć.
W więzieniu - masz własne ubikacje.
W pracy - musisz korzystać z jednej z innymi.
W więzieniu - może Cię odwiedzać rodzina i przyjaciele.
W pracy - nie wolno Ci z nimi rozmawiać.
W więzieniu - wszystkie Twoje potrzeby są opłacane przez podatników.
W pracy - musisz opłacać wszystkie koszty związane z Twoja praca, a w
dodatku z Twoich podatków utrzymuje się więźniów.
W więzieniu - spędzasz większość czasu wyglądając zza krat na świat i
myśląc, jak się stad wydostać.
W pracy - spędzasz większość czasu wyglądając zza krat na świat i
myśląc, jak się stad wydostać.
W więzieniu - strażnicy są często sadystami.
W pracy - mówi się na nich: kierownicy.
W więzieniu - możesz do woli czytać zabawne e-maile.
W pracy - jak Cię na tym złapią, możesz pożałować.
Albo trafisz na szlak, albo szlak trafi ciebie...
Cudeńka mojej sister fb http://tiny.pl/h2g4c
Gość: iiwoonaa
hehe... dobre
Gość: iiwoonaa
Gość: iiwoonaa
dobre
Gość: gocha26
Opinia o pracowniku
1. Jan Kowalski jest moim pomocnikiem do spraw programowania, zawsze
2. ciężko pracującym. Jest samodzielnym pracownikiem nigdy nie
3. narzekającym na warunki pracy. Nigdy nie zdarzyło się, żeby Jan K.
4. odmówił, gdy ktoś potrzebuje jego pomocy. Poza tym zawsze
5. kończył pracę w określonym terminie. Często ubiega się o dodatkowe
6. zadania i poświęca się im cały, omijając nawet swoje własne
7. przerwy śniadaniowe. Jan K. jest człowiekiem, który nie ma
8. w sobie nic z próżności. Doskonałe umiejętności są potwierdzeniem jego
9. wiedzy o programowaniu. Głęboko wierzę, że mój pomocnik, Jan K. może być
10. zaklasyfikowany jako bardzo dobry pracownik, który nie powinien zostać
11. zastąpiony przez kogoś innego. Rekomenduję, żeby Jan K. został
12. awansowany. Jestem pewien, że czas poświęcony tej decyzji nie okaże się
13. stracony, co na pewno zaowocuje dla dobra firmy w najbliższym czasie.
Załącznik: Ten idiota stał nade mną cały czas jak pisałem tą rekomendację. Uprzejmie proszę o ponowne przeczytanie tylko nieparzystych linijek rekomendacji.
Gość: gocha26
Prawdy życiowe
1. Jeżeli nie układa ci się w małżeństwie, wina leży po obu stronach - żony i teściowej.
2. Obowiązkiem Boga jest wybaczenie Bin Ladenowi - naszym obowiązkiem jest zorganizowanie im spotkania.
3. Inwestuj w alkohol - jest najlepiej oprocentowany.
4. Kiedy mężczyzna mówi do kobiety świństewka, jest to molestowanie seksualne, a kiedy kobieta mówi świństewka mężczyźnie, kosztuje to 4,22 zł + VAT.
5. Kobieta powinna traktować mężczyznę jak psa: dać dobrze zjeść, nie drażnić i wypuszczać na noc.
6. Towarzyski mecz hokejowy Polska - Rosja - nasi wygrali. Telegram od Putina: Gratulacje STOP. Ropa STOP. Gaz STOP.
7. Jak powstaje pomnik? - 1. mały model. 2. odlew. 3. obróbka dłutem. 4. gładzenie. 5. odsłonięcie. 6. przemówienie. 7. kolacja. Jak powstaje człowiek? - odwrotnie.
Gość: gocha26
1. Niemożliwe jest polizanie własnego łokcia
2. Ponad 75% osób, które to czytają będą próbować polizać swój łokieć - to jest naprawdę niemożliwe!
3. Gdy mocno kichasz możesz złamać sobie żebra
4. Gdy próbujesz powstrzymać kichnięcie naczynia krwionośne w mózgu lub szyi mogą pęknąć a Ty umarłbyś/umarłabyś
5. Gdy kichasz z otwartymi oczyma gałki oczne mogą zostać wypchnięte
6. Budowa ciała świni uniemożliwia jej spojrzenie w niebo
7. 50% ludności na świecie nigdy nie otrzymała ani nie wykonała telefonu
8. Szczury i konie nie mogą wymiotować
9. Założenie słuchawek tylko na jedną godzinę powoduje wzrost ilości bakterii w Twoim uchu o 700%
10. Zapalniczkę wynaleziono wcześniej niż zapałki
11. Kwakanie kaczki nie powoduje echa i nikt nie wie dlaczego
12. W swoim życiu, w czasie snu zjadasz około 70 insektów i 10 pająków
13. Dokładnie jak odciski palców, odcisk języka jest niepowtarzalny
14. Gdybyś krzyczał/a nieprzerwanie 8 lat, 7 miesięcy i 6 dni wyprodukowałbyś/wyprodukowałabyś energię potrzebną do zaparzenia filiżanki kawy
15. Orgazm świnii trwa 30 minut
16. Gdy uderzasz głową w mur spalasz 150 kalorii
17. Karaluch bez głowy żyje prze 9 dni zanim umrze z głodu
18. Niektóre lwy parzą się do 50 razy w ciągu dnia
19. Motyle liżą swoje stópki
20. Słonie są jedynymi ssakami, które nie potrafią skakać..... (i chyba dobrze)
21. Kocie siki fosforyzują w ciemności
22. Oko strusia jest większe niż jego mózg
23. Rozgwiazdy nie posiadają mózgu
24. Niedźwiedzie polarne są mańkutami
25. Ludzie i delfiny to jedyne stworzenia, które odczuwają przyjemność z powodu seksu (hej! a co ze świnią? )
Gość: ati88
dobre ale miałam kiedys chłopaka co potrafił lizać swój łokieć ale on ogolnie był dziwny
Gość: bruce
Na egzamin niepewnym krokiem wchodzi student. Profesor każe mu wylosować zestaw 3 pytań. Student losuje trzęsącą się ręką i... blednie: nic, kompletnie nic nie wie; kompletna pustka...
- Panie profesorze... czy... czy ja mogę... wylosować jeszcze raz?... - pyta niepewnie.
Profesor spogląda surowo, astystent patrzy z wyższością na studencinę, ale - ku swojemu zdumieniu słyszy:
- Proszę, niech pan losuje...
Student oddycha z ulgą i wybiera kolejny zestaw i... znowu: nic, kompletna pustka... Zdruzgotany patrzy błagalnie na profesora i ... po raz kolejny pyta, czy może jeszcze raz wyciągnąć zestaw pytań. Profesor mówi apodytkycznym tonem:
- Proszę o indeks!
Załamany student podaje książeczkę, a profesor wpisuje mu... tróję!
Oszołominy ze szczęścia chłopak, na chwiejących się nogach wychodzi z sali egzaminacyjnej.
Asystent pyta zdumiony:
-Przepraszam, panie profesorze, ala chciałbym zapytać: za co ta trója?...
A profesor na to z pobłażliwym uśmiechem:
- Jeśli szuka, to znaczy, że ... jednak coś tam wie!...
Gość: anetka2a
Czytając Twój post przypomniał mi się mój profesor - osoba nieobliczalna już z samego wejścia na egzamin wie czy zdasz czy nie - nie ważne ile powiesz Raz odpowiadała u niego dziewczyna, męczy się, męczy aż tu nagle profesor kładzie się na podłogę i leży... Dziewczyna robi oczy jak pięć złoty i pyta się czy nic Panu profesorowi nie jest - może słabo czy coś... A on jej na to:
Nie słabo po prostu zniżam się do Pani poziomu!
U nas na egzaminie i wykładach z jego szanowną osobą było więcej znerwicowanych osób niż w poradni psychologicznej
Gość: bruce
Dla wszystkich fanów kultowej Rodziny Poszepszyńskich (cytaty):
Dziadek Jacek Maria Poszepszyński
* Trzask – prask i po wszystkim.
* Surowy ziemniak z dżemem to znany przysmak w Mandżurii.
* Każdy kij ma co najmniej dwa końce.
* Nie mogę przecież bez spodni skakać z dziesiątego piętra na spadochronie.
* Strach jest uczuciem, które znam słabo.
* Urżnę się dzisiaj, raz kozie śmierć, jak świnia... stoczę się panie na dno, narozrabiam i znowu trzeba będzie wzywać milicję. A potem izba wytrzeźwień, kolegium, poważne koszty, a być może nawet odbiorą mi rentę.
* Gdybym był w tej chwili tak pijany jak niedługo będę, to bym ci Grzesiu wszystkie zęby powybijał.
* Mogę panią prosić pani Ingo? (...) Nie to nie, przyjdzie koza do woza.
* Niebrzydka! Lubię jednookie blondynki.
Maurycy Poszepszyński
* Dziadek jest w gaciach!
* No dziadku, hopla na parapet!
Grzegorz Poszepszyński
* Wygląda to niezbyt apetyczne, wręcz obrzydliwie.
* Pomogę mu, choćbym miał go zadusić, w zasadzie, gołymi rękami!
* Nie pamiętasz? Miesiąc temu zrobiliśmy ci operację plastyczną całej twarzy Marylko.
* Marylko, nie krzycz do ciężkiej cholery! trzeba cierpieć, żeby być piękną!
* Przy pomocy akupunktury nawet chirurg amator może pozwolić sobie na wszystko.
Maryla Poszepszyńska
* Maurycy, czy zawsze po skoczkach spadochronowych robi się taka dziura jak po naszym dziadku?
* Grzesiu, jeżeli możesz to nie przyzwyczajaj się do mnie. Przyzwyczajenie jest grobem miłości.
Inne
* Ugryzł mnie w szyję! To wampir! Pan dziadek Jacek urżnął się i rozrabia!
Opis: pani Inga na urodzinach pana Włodka
* Gdyby wszystkie mandżurskie krowy były po naszej stronie, ta wojna dawno byłaby wygrana!!!
Opis: Kapral Jedziniak
specjal
Postów 496
Data rejestracji 03.09.2004
Punkty karne 0
Konkursy dodane
http://www.przekr...ph_main_01_page_no=4
polecam całą galerię
Gość: krzyszu
Echh juz żałowałem, ze nie jestem świniakiem do póki nie przeczytałem ostatniego punktu. Teraz zastanawiam się co odczuwa świnie podczas orgazmu skoro nie odczuwa żadnych przyjemnosci Więc wolałbym chyba być lwem mrrrrrau