Reklama na e-Konkursy.info

Popraw sobie humor...

stamp2

#6649496 Napisano: 17.10.2019 19:52:49

jokan

#6649861 Napisano: 18.10.2019 20:32:25

awi

#6649880 Napisano: 18.10.2019 21:33:49

awi

#6649881 Napisano: 18.10.2019 21:35:04

margobb

#6649926 Napisano: 19.10.2019 11:59:06

grappa25

#6650743 Napisano: 23.10.2019 09:48:32
Ponieważ jak wiecie z wykształcenia jestem logopedą zaserwuje Wam dzisiaj tekst, na który natknęłam się w internecie ,,- Mamo... A co to jest c**j?
Zamarłam. I pytam. Kolejny raz w myślach pytam, dlaczego ja. Czemu do ojca nigdy nie pójdzie z trudnym pytaniem. Do niego to leci tylko zapytać, co to wiewiórka. Ewentualnie czym jest diplodok. A do matki? Z c**jami. I tak w ogóle to gdzie to moje dziecko usłyszało takie słowo. Wyrwało się komuś pewnie, a Młoda, jak na złość, zawsze wchodzi w punkcie kulminacyjnym sytuacji. Albo może z lasu, z "Parku Rozrywki Pod Jeleniem", od Panów, co to trunki popijają usłyszała brzydkie słowo...
- Dziecko, skąd ty takie słowo znasz?
- Widziałam mamo. Obrazek Ci przyniosę pokazać...
Nogi, jak nigdy się pode mną ugięły. Bo moje dziecko obrazek... Obrazek c**ja mi przyniesie! Stwierdziłam, że nie chcę patrzeć na to. I gdy ja przed oczami miałam to dziecko moje uradowane, które biegnie do mnie z karteczką, krzycząc pytająco:
- I dlaczego te dziewczynki mają takie otwarte buzie...?
...umarłam. Wewnętrznie. Nawet nie wiecie ile myśli przez głowę mi przeleciało... Stałam jak człowiek skazany na rozstrzelanie. Albo tak znienacka wzięty na przepytywanie, gdy niewinnie myślał sobie o zmywarce... I w tym momencie do rąk moich trafia obrazek.
- O Boże. Chór? O chór Ci chodzi?
- No tak. O chój mi chodzi.”

jokan

#6651313 Napisano: 24.10.2019 18:10:02

trebor1

#6651518 Napisano: 25.10.2019 12:41:35
awi napisał(a):



Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona.
Żona mówi:
-No weź, puść mnie na chwile, coś sobie sprawdzę w internecie...
A mąż na to:
-Nóż ku.. mać Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki jak zmywasz naczynia! 

androm

#6651670 Napisano: 25.10.2019 22:21:12
bruce napisał(a):

Tak jest jak dają wyniki konkursu, w którym się było pewnym, że się wygra, a się jednak nie wygrało:)

kreatia

#6652297 Napisano: 29.10.2019 06:59:16
Gramy? emotka

patyk

#6652639 Napisano: 30.10.2019 09:18:02
A hahaha nieźle, a ja głupia wymienilam swoje naklejki na pluszaka a mogłam sprzedać za grube setki emotka
1 brucee 0

freyja88

#6652669 Napisano: 30.10.2019 10:19:24

delfinka101

#6652997 Napisano: 30.10.2019 22:05:15
bruce napisał(a):

Zerkając na argumentację tej osoby, same pluszaki powinny być sprzedawane w milionach chyba... 

Miałam ok 20 i widząc kobietę z dzieckiem które wklejało naklejki do swojego albumu z ogromna radością, zapytałam ich czy chcą moje naklejki mam w aucie ok 20.Mały bardzo się ucieszył i wtedy do akcji wkroczyła kobieta za moimi plecami z tekstem żebym ich podzieliła,bo jej wnusio bardzo by się ucieszył jakby dostał tyle naklejek.Odpowiedziałam więc jej ze musi robić dużo zakupów w biedronce to uszczęśliwi  wnusia.Gdy już odchodziłam usłyszałam;UDŁAW SIĘ TYMI NAKLEJKAMIemotka

trebor1

#6653880 Napisano: 04.11.2019 00:03:29
celem wprowadzenia dwa suchary:
1.
Wychodzi baba od lekarza.
— Jak lekarz nazwał tą moją chorobę? Rudy lis? Srebrny lis? W końcu zawraca.
— Panie doktorze, jak pan nazwał tę moją chorobę?
— Syfilis.
2.
Czy pan doktor powiedział,że mam twarz arystokraty?
- Nie,powiedziałem, że ma pan raka prostaty!

Teraz z życia:
6 latek: Tato? A jak ten mój brat cioteczny chorował na ten bursztyn... to mógł umrzeć?
ojciec : Na co?
6 latek: Na szmaragd.
ojciec : Aaaa! Chodzi ci o szkarlatynę... emotka

mugolinka

#6654238 Napisano: 05.11.2019 06:50:04
1 brucee 0

awi

#6654984 Napisano: 07.11.2019 09:20:07

awi

#6654985 Napisano: 07.11.2019 09:21:07

awi

#6654987 Napisano: 07.11.2019 09:25:49
3 nkba, brucee, andii 0

asantesana

#6655323 Napisano: 07.11.2019 22:17:13
Powinno być w wątku wkurza mnie, ale wkleję tu:

– Halo, czy to pizzeria Giuseppe?
– Dzień dobry, nie, to pizzeria Google.
– Źle się dodzwoniłem?
– Nie, proszę pana, Google kupiło tę pizzerię.
– OK. To chciałbym złożyć zamówienie.
– Dobrze, czy zamawia pan to, co zwykle?
– To, co zwykle? A pan mnie zna?
– Zgodnie z pańskim ID dzwoniącego, ostatnie 12 razy zamawiał pan pizzę serową z dodatkową porcją pepperoni i szynki.
– OK! Taką zamawiam!
– Czy mogę panu zasugerować tym razem, ser ricottę z rukolą i suszonymi pomidorami?
– Co? Nie, ja nie lubię warzyw!
– Ale ma pan podwyższony cholesterol.
– Skąd o tym wiecie?!
– Z pańskiej karty pacjenta w klinice. Mamy wyniki pańskich badań z ostatnich 7 lat.
– No dobrze… ale ja nie chcę pizzy z warzywami – już biorę leki na cholesterol.
– Cóż, nie brał pan ostatnio ich regularnie. 4 miesiące temu zamówił pan opakowanie 30 tabletek w aptece internetowej.
– Kupiłem więcej w innej aptece!
– Nie ma tej płatności na pańskiej karcie kredytowej.
– Zapłaciłem gotówką!
– Ale nie wypłacił pan wystarczającej sumy z bankomatu według wyciągu z pańskiego konta.
– Nie trzymam wszystkich zarobionych pieniędzy w banku.
– Nie widać tego na pańskim ostatnim zeznaniu podatkowym, chyba że jest to przychód, który zataił pan przed urzędem skarbowym.
– Co to jest???? Dosyć! Mam powyżej uszu Google, Facebooka, Twittera i innych WhatsAppów! Wynoszę się w Bieszczady, albo nie, wyjadę na wyspę – bez internetu, gdzie nie ma sieci komórkowych i gdzie nie będziecie mogli mnie szpiegować!
– Rozumiem. Będzie pan musiał odnowić paszport, bo skończył swoją ważność miesiąc temu…

trebor1

#6655352 Napisano: 08.11.2019 08:39:15
Czasem rodzic przypadkiem podsluchuje rozmowy dzieci (ale oplucie się ze smiechu kładzie całą konspiracje) :
6 latek: Dziś uczyliśmy się 4 zwrotki hymnu!
8 latek: Ta, na pewno!? 
6 latek (widzę, że przyjmuje postawę na baczność, co mi za chwilę tym bardziej nie pomoże) :
Już tam ojciec do swej Basi,
Mówi zapłakany -
Słuchaj HIENO, ponoć nasi
Biją w tarabany.

po hymnie... emotka