Reklama na e-Konkursy.info

Popraw sobie humor...

nanajka81

#6488085 Napisano: 10.05.2018 09:14:59
Dziś ze skrzynki pocztowej wyciągnęłam przesyłkę kurierską i doszłam do wniosku że mam świetną skrzynkę! Nie tylko odbiera książki od kuriera DPD to jeszcze się podpisuje! LOL! Ma ktoś też taką "sprytną"?

joan

#6488502 Napisano: 11.05.2018 12:02:24
bruce napisał(a):


Na śniadanie bigos, na obiad grochówka... romantyczna atmosfera przeminęła z wiatrem...

joan

#6488504 Napisano: 11.05.2018 12:09:08
Chciałam dodać konkurs do bazy, ale... emotka

1. konkurs dla fanów (...) – w zależności na którym profilu bierzesz udział w konkursie
2. (...)
3. w komentarzu napisz czy jesteś mamą / tatem
4. konkurs trwa (...) na obydwóch profilach


Czyli... matura to bzdura emotka

Gość: kermit

#6488508 Napisano: 11.05.2018 12:23:37
joan napisał(a):

Chciałam dodać konkurs do bazy, ale...  emotka

1. konkurs dla fanów (...) – w zależności na którym profilu bierzesz udział w konkursie
2. (...)
3. w komentarzu napisz czy jesteś mamą / tatem
4. konkurs trwa (...) na obydwóch profilach


Czyli... matura to bzdura emotka

ad. 3
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/z-tata-czy-z-tatem;6029.html
0 0

notta

#6489033 Napisano: 13.05.2018 18:43:25

stamp2

#6489110 Napisano: 13.05.2018 23:26:39

Gość: kermit

#6489488 Napisano: 14.05.2018 23:45:52
cb656 napisał(a):

bruce napisał(a):

To jest fake, nie ma miejscowości o takiej nazwie, przerobione w programie graficznym. Internety trąbią o tym, ale zawsze się jeszcze ktoś nabiera...

Do sprawdzenia na Google Maps - widok PRAWDZIWY z miejscowości GRZYBOWO, woj. wielkopolskie emotka

Odwieczne pytanie ilość czy jakość... emotka
0 0

mietowa

#6489798 Napisano: 15.05.2018 21:17:37
z regulaminu konkursu Majorette:
"nagroda główna tygodniowa w postaci 6 sztuk (bo 6 tygodni)"
Co tam się będą rozpisywać, jakieś "po jednej na każdy tydzień trwania konkursu". "Bo 6 tygodni". Można prosto? Można! emotka

kreatia

#6489824 Napisano: 15.05.2018 23:25:02


79magda

#6490286 Napisano: 17.05.2018 12:33:21
https://www.wykop.pl/wpis/31884983/kradzione-25-maja-2018-roku-dzien-dobry-slysze-w-s/

-Dzień dobry! - słyszę w słuchawce.
- Dzień dobry, w czym mogę pomóc?
- Wczoraj wieczorem przechodząc koło pana biura zrobiłem kupę – rzecze
mężczyzna.
- Co? - pytam nie będąc pewien, czy dobrze zrozumiałem.
- Na trawniku, po lewej stronie od wejścia.

Postawiłem takiego średniej wielkości balasa – wyjaśnia mój rozmówca spokojnym
cierpliwym głosem.

Z telefonem przy uchu wychodzę z biura i patrzę na trawnik.

Rzeczywiście dwa metry od wejścia do mojego biura leży brązowy balas.

Obok niego kawałek brudnej serwetki.

Rozglądam się wokół w obawie czy to nie jakaś prowokacja.

Ludzie przechodzą jednak obojętnie i nikt nie patrzy w moim kierunku.

- Bardzo brzydko się pan zachował – oceniam mojego rozmówcę. - Dzwoni pan, żeby
przeprosić, czy może zapytać kiedy może pan posprzątać? - dopytuję.

- Nie w tym rzecz – odpowiada mężczyzna. - Dziś weszły nowe przepisy dotyczące
danych osobowych. RODO. Słyszał pan o tym?

- Tak. Byłem nawet na szkoleniu – przyznaję nie bardzo wiedząc do czego mój
rozmówca zmierza.

- To świetnie – głos w słuchawce stał się bardziej ożywiony i trochę weselszy.
- Nie muszę więc panu tłumaczyć czym są dane osobowe?

- Są to wszelkie informacje, dzięki którym bezpośrednio lub pośrednio można
zidentyfikować osobę – odpowiadam coraz bardziej zaintrygowany tą dziwaczną
rozmową.

- Czy po stolcu można zidentyfikować osobę? – pyta niespodziewanie mój
rozmówca. - Gdyby ktoś popełnił przestępstwo i zostawił na miejscu zbrodni
swoją kupę to czy policja robiąc badania DNA mogłaby ustalić kim jest ta osoba?
- uzupełnił pytaniem pomocniczym, o które wcale nie prosiłem.

Patrzę na leżącego w trawie balasa i z trudem przełykam ślinę.
- Sądzę, że tak...

- W rozumieniu Rodo mój stolec jest daną osobową – ucieszył się mężczyzna w
słuchawce. - Dopóki leży na pańskim trawniku jest pan administratorem moich
danych osobowych.

Podrapałem się po głowie nie wiedząc co powiedzieć.

- Tak czy nie? - usłyszałem w słuchawce.
- No chyba tak... - przyznałem niechętnie.
- Mam prawo do przenoszenia danych – głos mężczyzny stał się jeszcze bardziej
pogodny.

- Wykonując prawo do przenoszenia danych osoba, której dane dotyczą, ma prawo
żądania, by dane osobowe zostały przeniesione przez administratora bezpośrednio
innemu administratorowi – wyszeptałem zdanie zapamiętane ze szkolenia. - O ile
jest to technicznie możliwe – dodałem z nadzieją w głosie.

- Weźmie pan łyżkę i słoik, zgarnie mój stolec z trawnika i zaniesie do
laboratorium, które jest po drugiej stronie ulicy – usłyszałem w słuchawce. -
Potrzebuję zrobić badanie kału, a nie bardzo mam czas by dziś podjechać do
przychodni.
- Czy pan sobie jaja ze mnie robi!? - wykrzyknąłem do słuchawki.
- Jeśli pan jako administrator moich danych osobowych będzie stwarzał przeszkody
złożę skargę do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych – zagroził mężczyzna. -
Wie pan jak wysokie są kary?

Rozejrzałem się nerwowo po ulicy, otarłem pot z czoła.
- Za chwilę wyślę panu smsem swoje imię i nazwisko wraz ze zgodą na
administrowanie moimi danymi dla potrzeb przeniesienia moich danych osobowych z
trawnika do przychodni– usłyszałem w słuchawce. - Miłego dnia.

Mój rozmówca rozłączył się, a telefon zawibrował w mojej ręce. Otrzymałem sms.
Wszedłem z powrotem do biura.
- Coś się stało? - zapytała zaniepokojona sekretarka.
- Wszystko w porządku – odpowiedziałem spokojnym głosem. - Mamy łyżkę i słoik?

joan

#6490306 Napisano: 17.05.2018 12:58:02
79magda - może więc taka mała anegdotka właśnie w temacie RODO emotka Pewna firma posiada czat dla pracowników. I można tam prowadzić zarówno rozmowy we dwoje, jak i z całym biurem jednocześnie. Ponoć kierowniczka jednej z grup dostała wytyczne, że nie może się już na czacie zwracać do pracowników po imieniu + nazwisku. I co dalej? Zażartowałam, żeby sobie każdy wymyślił jakiś pseudonim na potrzeby pracowniczego czata. Tak właśnie będzie - zatem wkrótce być może prowadzone będą dialogi jak poniżej emotka

Wielkobiustna_Ludmiła: Czy jest ktoś chętny przyjść w sobotę i obskoczyć kilka kolbeków? Może ci co ostatnio, czyli RudyPadalec, Choroba-Weneryczna i Janko/Muzykant? Zgłoście się do 16 najpóźniej.
Papasmerf: Od której do której?
RudyPadalec: Nic nie obiecuję.
Wiking: W sumie mogę przyjść. Jaka stawka godzinowa i jakie minimum kolbeków?
Janko/Muzykant: Ja nie mogę. Mam koncert.
1 calliope 0

stamp2

#6491465 Napisano: 22.05.2018 20:53:26
1 myla 0

glena

#6491510 Napisano: 22.05.2018 23:01:39
Z życia konkursowicza...
Czytam Młodemu na dobranoc "Pamiętniki Tatusia Muminka". Jest loteria na urodzinach Króla Autokraty. Każdy kto znajdzie jajko z numerkiem dostaje jakąś nagrodę. Gryzilepek jednakże zeżarł swoje jajka-losy i Tatuś Muminka zastanawia się, co też stało się z nagrodami do nich przypisanymi. Czy może Król zachował je na następny raz?
A mnie w tym momencie przez głowę jak błyskawica przebiega jedno zdanie. Wiecie na pewno jakie.
Tak, oczywiście: "nagrody niewydane pozostają do dyspozycji Organizatora" emotka
Tak więc chyba czas na jakiś konkursowy urlop...
Dobrej nocy!

joan

#6491512 Napisano: 22.05.2018 23:06:16
glena napisał(a):

Z życia konkursowicza...
Czytam Młodemu na dobranoc "Pamiętniki Tatusia Muminka". Jest loteria na urodzinach Króla Autokraty. Każdy kto znajdzie jajko z numerkiem dostaje jakąś nagrodę. Gryzilepek jednakże zeżarł swoje jajka-losy i Tatuś Muminka zastanawia się, co też stało się z nagrodami do nich przypisanymi. Czy może Król zachował je na następny raz?
A mnie w tym momencie przez głowę jak błyskawica przebiega jedno zdanie. Wiecie na pewno jakie.
Tak, oczywiście: "nagrody niewydane pozostają do dyspozycji Organizatora"  emotka
Tak więc chyba czas na jakiś konkursowy urlop...
Dobrej nocy!


A Włóczykij brał udział? A miał prawo? Czy jego stałym miejscem zamieszkania jest Dolina Muminków? I czy Paszczak wydał pozwolenie na loterię? Był w ogóle jakiś regulamin? emotka

stamp2

calliope

#6492704 Napisano: 27.05.2018 21:11:09
bruce napisał(a):

https://www.faceb...913659345342823/?t=2

emotka świetny pomysł  emotka
1 brucee 0

freyja88

#6492902 Napisano: 28.05.2018 15:54:32

FBilona

#6493256 Napisano: 29.05.2018 23:13:10
W wieku 7 lat moja słabo czytająca córka wieczorem mówi " w rogaliku 7 Days znalazłam karteczkę". Na pytanie gdzie ją ma, odpowiedziała rezolutnie, że schowała żeby nie zgubić w osobną kieszonkę tornistra. Pobiegła i przyniosła karteczkę, takie maleństwo, że musiałam skorzystać z lupy aby odczytać. Była to wygrana dość drogi sprzęt do gier /dokładnie nie pamiętam/. Wygrana była główna na całą Polskę. Taka spryciula, dobry materiał na konkursowicza.

stamp2

#6493871 Napisano: 01.06.2018 20:40:38
3 brucee, joan, andii 0

trebor1

#6494514 Napisano: 04.06.2018 23:02:05
bruce napisał(a):



pewnie chciała przeciągnąć "kordłę" na swoją stronę emotka
2 venix, brucee 0