Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
Gość: viceroy
Gość: szogun102
Gość: frezja
Gość: misiulka
avatea
Postów 1341
Data rejestracji 23.02.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Zwykła kobieta ma problem z tym co upolować do zjedzenia
Ale ta kobieta(choć może to dotyczyć również faceta) która zna ekonki lub pilnie studiuje gazetki okolicznych marketów nie ma z tym problemu:)
Przykładowy jadłospis:
Śniadanie oczywiście kanapeczki z Manuelem muśnięte dżemem z Łowicza.
Herbatka Posti dla toastu;)
Przekąska – Kinderki lub co nieco od Milki;)
Obiad
Zupa z torebki – Winiary lub Knorr
Makaron Goliarda z sosem ( Knorr lub Winiary do pieczeni) parówkowym – Indykpol
Przekąski: Wedla, Kinderkowe...
Jeśli są dzieci obowiązkowo wcinają kaszki kupione w Rossmanie
Koty też! Znaczy się nie kaszki tylko żarcie dla kotków w Rossmanie zakupione.
Kolacja.
I znowu paróweczki, dżemik popijane soczkami z Leona
W międzyczasie Nesca by nie przysnąć…
Normalna kobieta ma problem – co dać jeść a konkursowiczka- żadnego!
Nawet jeśli pali papierosy (a fuj!) to pali konkursowe… i toasty wznosi wyjątkowe…
Ciężkie byłoby życie bez konkursów…
Co ja bym kupiła?
www.szkodnikowo.pl
hittmanka
Postów 1527
Data rejestracji 02.02.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Uwielbiam różowy choć żadna ze mnie Barbie, tak jak Ty uwielbiasz sex choć żaden z Ciebie ogier ....
Gość: krzyszu
Uuu tomoge podjechać na faworki?
Gość: monisia23
-zakiet przeceniony z 39euro na 8euro
-buty z 69e na 39e
-Bluzka z 15e na 3 e
-pasek z 12e na 2e
-kapelusiki dla synkow z 5e na 1e
Zyc nie umierac
awi
Postów 2829
Data rejestracji 24.11.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
hittmanka
Postów 1527
Data rejestracji 02.02.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
pewnie Krzysiu...
awi
Postów 2829
Data rejestracji 24.11.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Spadło spadło więcej i słoneczko świeci! Jest tak pięknie!
Gość: annaszura
fryz
Postów 2212
Data rejestracji 14.07.2005
Punkty karne 0
Konkursy dodane
2015:krem BB,
samantha22
Postów 1407
Data rejestracji 31.03.2007
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Gość: misia89p
79magda
Postów 4997
Data rejestracji 05.02.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Idę prosto, nie biorę jeńców żadnych!
avatea
Postów 1341
Data rejestracji 23.02.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
gratuluję...
ja to się ciągle zbieram i jakoś kapituluję juz przy pierwszym śniadaniu:D
ale co tam cieszę się, że mogę zwalić wszystko na to żem matka karmiąca i dziecię byle mleka pić nie może;)
79magda
Postów 4997
Data rejestracji 05.02.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Dopóki karmisz, to wręcz niewskazane... Ja miałam ułatwione zadanie - moja Młoda miała takie kolki, że jechałam na ryżu, marchewce i gotowanej piersi z kurczaka... W chwilach desperacji wspomagając się biszkoptami maczanymi w soku jabłkowym, bądź w serku waniliowym
Mnie gubi to, że jestem łakomczuchem
avatea
Postów 1341
Data rejestracji 23.02.2013
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Przy starszej też tak miałam - w chwilach desperacji rzucałam się na chleb z cukrem... i też jestem łakomczuszek...
to ptasie mleczko...
to tościk z dżemem...
to budyń z polewą czekoladową...
cholera głodna się robię!
leona
Postów 513
Data rejestracji 27.09.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane